Strona 35 z 185

: 16 sierpnia 2012, 14:14
autor: vitoo
Panowie z Arsenalu są pewni, że Song zostanie w Londynie. Są gotowi rozważyć ofertę rzędu 25 mln. Teraz sytuacja jest o tyle lepsza, że Song ma jeszcze przez 3 lata ważny kontrakt.
Nic z tego nie będzie moim zdaniem. Arsenal nie musi go sprzedawać, a i osłabianie się aż tak chwilę przed startem ligi byłoby idiotyzmem.

: 16 sierpnia 2012, 15:14
autor: joy
Ciężkie życie kibica Arsenalu, ja nie dziwię się ich nerwom bo święty by zaklął.
Problem Arsenalu polega na tym że cele kibiców są rozbieżne z celami włodarzy. Od jakichś 2-3 lat jestem przekonany że celem właścicieli klubu jest kupowanie tanio młodych zawodników i ich późniejsza sprzedaż za kilkukrotnie większe pieniądze. A co by nie mówić Wengerowi nieźle idzie rozwijanie młodzieży. Jeśli chodzi o cele sportowe to utrzymywać się w top 4 dające awans do LM, kasa z LM jest i tyle. Nie interesują ich najwyższe cele i sięganie po puchary. Oczywiście jakby coś przypadkiem zdobyli to nikt by się nie obraził (a może by się obraził bo trzeba by wypłacić premie ;) ). Wenger jest dobrym i wygodnym figurantem dla właścicieli bo zawsze stoi za swoimi zawodnikami i chce żeby zostali. A mam przeczucie że to tylko pozory.

Zresztą coraz więcej zawodników Arsenalu widzi co się święci i po prostu dostrzegają, że tutaj nic nie zdobędą w najbliższym czasie. Klub stał się maszynka do zarabiania kasy i nie byłoby w tym nic złego gdyby szło w parze z sukcesami. Trzeba jednak przyznać że na swoim podwórku łatwo nie mają, muszą rywalizować z szejkami i MU, więc i tak jestem pełen podziwu że udało im się zając 3 miejsce w minionym sezonie. Jednak w kolejnym mogą nawet nie wejść do top 4.

Być może się mylę ale wszystkie klocki układają się w taką układankę. Szkoda bo lubię ich ofensywny styl i grę piłką. Może za jakiś czas to się zmieni lecz w najbliższym czasie nie wróżę im pucharów.

: 16 sierpnia 2012, 15:33
autor: strong return
Ew. strata Songa nie zrobi ogromnej różnicy dla Arsenalu. Mając Wilshere'a, Coquelina, potencjalne przyjście defensywnego M Villi mogłoby wyjść na plus mając na uwadze, że jest jeszcze Arteta i rozgrywający Cazorla i Rosicky. To by była mocna pomoc.
Gadka piłkarzy o trofeach - nie wzrusza mnie, leniwi się zrobili ot co, zamiast powalczyć własnym sumptem.
Songowi nie wiem ew. po co ta Barcelona, skoro lepszy od niego Toure nie przebił się przez Busqetsa. A i Barcelonie bardziej by się chyba przydał ogarnięty, młody ŚO.( w jakiej kondycji D. Villa wróci też nie wiadomo) Ale może Song chce powielić drogę Hleba, Senderosa i innych.

: 16 sierpnia 2012, 15:43
autor: Pan Mietek
strong return pisze:Ew. strata Songa nie zrobi ogromnej różnicy dla Arsenalu. Mając Wilshere'a, Coquelina, potencjalne przyjście defensywnego M Villi mogłoby wyjść na plus mając na uwadze, że jest jeszcze Arteta i rozgrywający Cazorla i Rosicky. To by była mocna pomoc.
Gadka piłkarzy o trofeach - nie wzrusza mnie, leniwi się zrobili ot co, zamiast powalczyć własnym sumptem.
Songowi nie wiem ew. po co ta Barcelona, skoro lepszy od niego Toure nie przebił się przez Busqetsa. A i Barcelonie bardziej by się chyba przydał ogarnięty, młody ŚO.( w jakiej kondycji D. Villa wróci też nie wiadomo) Ale może Song chce powielić drogę Hleba, Senderosa i innych.
Strata Songa zrobi różnicę dość znaczącą - to piłkarz, który dobrze pasował do tej układanki i zna Arsenal od podszewki. Jak znowu się pozbędą szkieletu drużyny to będzie kaplica. Ponadto, ani wracający po ponad roku przerwy Wilshere ani Arteta nie są tak dobrzy w obronie jak Kameruńczyk.

Szczęsny - Sagna, Koscielny, Vermaelen, Gibbs - Song, Arteta - Poldi, Rosicky, Cazorla - Giroud

Nie wygląda to źle ale zapewne Arsenal jak zwykle będzie walczył o to samo - 3 miejsce w lidze i półfinał CL. Może gdyby został van Persie to byłyby jakieś szanse na poprawę ale teraz ich nie widzę a dodatkowo obawiam się obniżonego morale po jego odejściu.

I też w ogóle nie pojmuję co ta Barcelona odwala. Mają tłok w środku pola i chcą kolejnego zawodnika :roll: Obrona ma za to tyle dziur a nie chcą jej wzmocnić......

: 16 sierpnia 2012, 16:04
autor: strong return
Mietson pisze: Jak znowu się pozbędą szkieletu drużyny to będzie kaplica. Ponadto, ani wracający po ponad roku przerwy Wilshere ani Arteta nie są tak dobrzy w obronie jak Kameruńczyk.
Ja wiem, czy on był taki dobry w tej obronie...I tak tracili sporo bramek. A w końcówce bez Artety ledwie się AFC dokulał do tego trzeciego miejsca. Jakby M Villą zastąpili Songa, to IMO nie byłoby tak źle.
Po odejściu Persiego jednak faktycznie raczej wszystko na co ich stać, to miejsca 3-4. Choć przy takiej konkurencji, jak w Anglii można tylko ostrożnie powiedzieć, że Manchestery są faworytami.

PS. Kupno Songa ma jakiś sens dla Barcelony, jakby Mascherano ustawili na środku. Pique już cieniował, Puyol wieczny też nie jest.

: 16 sierpnia 2012, 16:35
autor: Medzeer
Barcelona wyszła z założenia, że obrońców nie potrzebuje. Jeśli Song naprawdę dołączyłby do Katalończyków, jestem pewny, że grywałby głównie na obronie. Zostałby następcą starzejącego się Mascherano.

Jednak szkoda by takiego zawodnika jakim jest Song ustawić na obronę. Jest to zawodnik o ogromnej klasie, który prawdopodobnie nawet w naszym Juve przebiłby się do pierwszego składu. Nie powiem oczywiście, że Vidal jest od Songa gorszy, ale na pewno nie jest też lepszy. Claudio to samo. Dużym jego atutem jest umiejętność rozgrywania piłki i choć daleko mu do Pirlo, to naprawdę podoba mi się jego gra.

Ale niestety trochę za późno na takie rozmyślania. Vidala sprzedamy w następne mercato, ale mamy też Kwadwo, który ma wdrażać się w zespół i w niedalekiej przyszłości Arturo zastąpić.

: 16 sierpnia 2012, 16:52
autor: kun10
Medzeer pisze:Barcelona wyszła z założenia, że obrońców nie potrzebuje. Jeśli Song naprawdę dołączyłby do Katalończyków, jestem pewny, że grywałby głównie na obronie. Zostałby następcą starzejącego się Mascherano.

Jednak szkoda by takiego zawodnika jakim jest Song ustawić na obronę. Jest to zawodnik o ogromnej klasie, który prawdopodobnie nawet w naszym Juve przebiłby się do pierwszego składu. Nie powiem oczywiście, że Vidal jest od Songa gorszy, ale na pewno nie jest też lepszy. Claudio to samo. Dużym jego atutem jest umiejętność rozgrywania piłki i choć daleko mu do Pirlo, to naprawdę podoba mi się jego gra.

Ale niestety trochę za późno na takie rozmyślania. Vidala sprzedamy w następne mercato, ale mamy też Kwadwo, który ma wdrażać się w zespół i w niedalekiej przyszłości Arturo zastąpić.
Posrało z tym sprzedaniem Vidala, że tak zapytam ?

: 16 sierpnia 2012, 17:04
autor: Medzeer
Nie posrało, po prostu taka będzie kolej rzeczy. Jeśli Vidal powtórzy swoje wyczyny z poprzedniego sezonu, to już go nie zatrzymamy i ... wcale nie będziemy chcieli. Już teraz przebąkiwało się coś o kwocie 30 mln. Załóżmy, że za rok City zaoferuje 40 mln albo Real 45 mln, czy naprawdę myślicie, że Marotta będzie się długo zastanawiał ? Nie! I właśnie, dlatego zabezpieczył się dwójką z Udinese. Obaj są młodzi, mogą spokojnie dorównać Vidalowi.

Taki jest ten sport. A niestety Liga Włoska to już nie jest potęga, każdy ambitny i utalentowany piłkarz marzy o czymś więcej, ale to już inny temat. Pamiętam jak na początku swojej kariery z JuvePoland założyłem tutaj temat o pogrążaniu się Ligi Włoskiej to mnie wyśmiano, a przodowali w tym Arbuzini i wojti-s. Ale to ja miałem rację, a nie oni.

: 16 sierpnia 2012, 17:18
autor: M.R.
A co jeżeli Vidal nie będzie chciał nigdzie odejść pomimo zainteresowania Citizens albo Realu ? Zostanie wypchnięty na siłę przez zarząd bo dają 40 czy 45 milionów euro ? Nie wydaje mi się. Juventus w mojej opinii jest jedynym włoskim klubem który jest w stanie odeprzeć szejkowsko-hiszpańską ekspansję transferową.

: 16 sierpnia 2012, 17:23
autor: Wiking
@M.R.

Tak jak odparliśmy ofensywę transferową Realu w 2001? :roll:
Jeżeli wyłożą za Vidala konkretną kasę, a my będziemy mieli w perspektywie jakieś konkretne wzmocnienia, to czemu nie?

: 16 sierpnia 2012, 17:28
autor: Medzeer
Chyba za bardzo wierzysz w ludzi, a za mało w pieniądz. Każdy ma swoją cenę. Vidal to ani nie jest wychowanek jak Marchisio, ani nie wykazywał większego przywiązania do klubu odchodząc z Bayeru. Vidal to po prostu wspaniały pracownik, nie rozumiem skąd przypuszczenia, że może zbojkotować swój przyszły transfer? Czym różnimy się od Bayeru? Większą pensją i lepszymi perspektywami. A czym się różni od nas M.City, M.Utd, RM ?

Myślę, że nie muszę odpowiadać ;)

: 16 sierpnia 2012, 17:53
autor: vitoo
Medzeer, ale pierdzielisz głupoty.
Mi się wydawało, że Asamoaha kupiliśmy dlatego, że gramy na 3 frontach i chcemy mieć kompletną drużynę i wyrównany skład.
Medzeer pisze:Ale niestety trochę za późno na takie rozmyślania. Vidala sprzedamy w następne mercato, ale mamy też Kwadwo, który ma wdrażać się w zespół i w niedalekiej przyszłości Arturo zastąpić.
Jesteś jasnowidzem?

: 16 sierpnia 2012, 17:54
autor: Wojt
Oni mają porządnych trenerów, a my zawieszonego kolesia ze Sieny bez żadnego sukcesu w długiej trenerskiej karierze ;/

: 16 sierpnia 2012, 17:56
autor: Medzeer
Nie nie jestem jasnowidzem. A u Ciebie kiepsko z czytaniem?

Chyba tak, bo jakbyś dobrze czytał i sprawnie poruszał się myszką komputerową, zauważyłbyś, że wyjaśniłem, dlaczego tak przypuszczam.

: 16 sierpnia 2012, 17:58
autor: Myzarel
Wojt serio?

Żadnego sukcesu w długiej trenerskiej karierze to nie ma Zeman.


Nie ma co wyprzedzać faktów i myśleć co będzie za rok. Ale racja, kto wie czy nie dostaniemy oferty nie do odrzucenia za jednego z naszych nie-włochów.
A jeśli Arsenal sprzeda Songa to współczuje ich kibicom jeszcze bardziej niż teraz.