JuvePoland

deszczowy pisze:

Łukasz pisze:

deszczowy pisze:Piszczek właśnie wyrównał w meczu Schalke z Broussią. Mówcie co chcecie, ale duet Piszczek-Lewy podniósłby jakość naszej gry.

Mówię, co chcę: nie uważam, żeby był to wyższy poziom od duetu Lichtsteiner-Matri w optymalnej dyspozycji.

Za piękne oczy Piszczek nie trafił do "11" sezonu. A Lewy, co by nie mówić, ma na koncie dwa tytuły mistrzowskie (bo już chyba nic Borussi tego drugiego nie wydrze) Niemiec i gra regularnie w kadrze. Może i słabej, ale gra.

Poza tym Piszczek jest dość bramkostrzelny. Spójrz np. na jego bramkę z dzisiaj.

Dziwne, żeby były napastnik nie był bramkotrzelny 8)

Piszczek fajny, świetny w ataku, z tyłu różnie to bywa. Licht i Caceres w składzie - nie ma chyba co kombinować.

alina pisze:

deszczowy pisze:Piszczek jest dość bramkostrzelny.

Dziwne, żeby były napastnik nie był bramkostrzelny 8)

Ja mimo wszystko w obrońcach wyżej cenię sobie bramkoszczelność niż bramkostrzelność.

alina pisze:

deszczowy pisze:

Łukasz pisze: Mówię, co chcę: nie uważam, żeby był to wyższy poziom od duetu Lichtsteiner-Matri w optymalnej dyspozycji.

Za piękne oczy Piszczek nie trafił do "11" sezonu. A Lewy, co by nie mówić, ma na koncie dwa tytuły mistrzowskie (bo już chyba nic Borussi tego drugiego nie wydrze) Niemiec i gra regularnie w kadrze. Może i słabej, ale gra.

Poza tym Piszczek jest dość bramkostrzelny. Spójrz np. na jego bramkę z dzisiaj.

Dziwne, żeby były napastnik nie był bramkotrzelny 8)

Piszczek fajny, świetny w ataku, z tyłu różnie to bywa. Licht i Caceres w składzie - nie ma chyba co kombinować.

No wiesz... Buffon też był kiedyś napastnikiem

Nie tak różnie, on jest trudny do przejścia. Ale prawdą jest - z Lichtem i Martinem w składzie nie ma co kombinować i wyrzucać pieniędzy.

Lewandowski na pewno moglby sie w Juve sprawdzic i rzeczywiscie - biorac pod uwage obecna forme Alessandro i Roberta, wolalbym chyba u nas na chwile obecna Polaka.

Jesli chodzi o Piszczka, to moim zdaniem nie jest lepszy na prawej obronie ani od Lichego, ani od Caceresa. Owszem, fajnie biega do przodu, strzela od czasu do czasu bramki, ale z drugiej strony - ile juz Borussia przez jego bledy (bezposrednio lub posrednio) stracila bramek? W obronie, nie ma sie co oszukiwac, nie zachwyca. A w Italii jest to dosc wazne, nie mowiac juz o sytuacji, w ktorej bedziemy grali z kims mocnym w LM.

Piszczek w obronie jak trzeba to przykryje i Riberiego. Wiadomo, że zbiera pochwały głównie za grę do przodu a w obronie zdarza mu się coś spieprzyć ale podobnie jest z Alvesem.

Łukaszu, prima aprilis był 2 tygodnie temu.

Fajnie ze Lewandowskiemu tak dobrze idzie. Mam nadzieje tylko ze nie podnieci sie za bardzo gdy beda plotki o tym ze Sir Alex, Guardiola czy Mourinho sa nim zainteresowani. Najlepiej bedzie jesli zostanie w Dortmundzie na sezon czy dwa, zeby nie odchodzic za szybko zeby grzac lawe w jakims Manchesterze, Liverpoolu czy cos.

Mietson pisze: Łukaszu, prima aprilis był 2 tygodnie temu.

Fajnie, że chłopaki dobrze grają, trzeba się cieszyć, ale też bez przesadyzmu. Po prostu moim zdaniem - w optymalnej formie te dwójki są porównywalne, a trzeba jeszcze wziąć poprawkę na zmianę ligi na trudniejszą. Nic więcej.

Łukasz pisze:

Mietson pisze: Łukaszu, prima aprilis był 2 tygodnie temu.

Fajnie, że chłopaki dobrze grają, trzeba się cieszyć, ale też bez przesadyzmu. Po prostu moim zdaniem - w optymalnej formie te dwójki są porównywalne, a trzeba jeszcze wziąć poprawkę na zmianę ligi na trudniejszą. Nic więcej.

Rzecz w tym, że to co prezentował Matri w zeszłym sezonie to najpewniej była jego życiowa forma, której raczej nie powtórzy. A Robert ma 24 lata i się rozwija. Jestem zdania, że Robert przebija go w większości elementów gry. Nie jest tak masywny i raczej gorzej gra głową od Alessandro jak również nie przepycha się tak dobrze ale za to jest zwinniejszy, szybszy i bardziej akrobatyczny. Przegląd pola też ma chyba lepszy.

Porównanie Lichta i Piszczka to już bardziej złożona sprawa.

I co do przesadyzmu to właśnie uważam, że kiedy trafili się nam (Polakom) tacy wspaniali piłkarze to nie należy w nich (i ich umiejętności) wątpić a u niektórych pokutuje myślenie, że coś co jest polskie na pewno jest wadliwe (akurat w tym momencie do Ciebie, Łukaszu, nie piję).

Mietson pisze:I co do przesadyzmu to właśnie uważam, że kiedy trafili się nam (Polakom) tacy wspaniali piłkarze to nie należy w nich (i ich umiejętności) wątpić a u niektórych pokutuje myślenie, że coś co jest polskie na pewno jest wadliwe (akurat w tym momencie do Ciebie, Łukaszu, nie piję).

Jest w tym trochę rozsądku. No bo ktoś, kto nie ogląda Bundesligi może się zastanawiać, czy ci Polacy są serio tacy dobrzy, czy może panuje narodowa podnieta. No bo Szaranowicz w każdym meczu Liverpoolu wspomina o Dudku w Stambule. To chyba polska specjalność - jak się ogląda mecze z rumuńskim komentatorem to ten się nie podnieca co 2 min, że Radu przebywa na boisku.

Grzegorz Krychowiak podpisał trzyletni kontrakt z beniaminkiem Ligue 1 - Stade Reims.

Bardzo dobra wiadomość. Grzesiu ma ogromny potencjał, chyba wszyscy pamiętają jego gola z Brazylią na MŚ U20 :-D Na wypożyczeniu w Nantes często grywał jako środkowy obrońca, choć zaczynał jako środkowy pomocnik. Mam nadzieję, że szybko wywalczy miejsce w pierwszym składzie i będzie jego mocnym punktem. W kontekście kadry byłby nieoceniony - w zależności, gdzie będzie grał częściej - na pozycji Murawskiego lub Wasilewskiego.

Filip Kurto kolejnym Polakiem w Rodzie Kerkrade:
http://www.90minut.pl/news/190/news1906 ... -Rody.html
Tytoń ładnie przetarł drogę dla Polaków w tym klubie, ale trzeci polski bramkarz na raz to przesada. No, chyba że nie wykupią Kieszka, a definitywnie sprzedadzą Tytonia do PSV. Ale myślałem, że Prus wskoczy na tą pozycję, a w tej sytuacji jeden Polak i tak będzie na ławie...

A ex-talent Białkowski podpisał kontrakt z Notts County.

Więc to już potwierdzone. Kolejny Polak w Turcji.

http://www.90minut.pl/news/191/news1915 ... sporu.html

Ciężko stwierdzić czy to słuszna decyzja. Jeszcze ponad rok temu mówiło się o kierunkach bardziej atrakcyjnych. Potem przyszło oddelegowanie do rezerw. Nastały czasy Probierze więc i piłkarz dostał kolejną szansę. Jednak odchodzi. Zespół mało znany ale dość wysoko skończył w poprzednim sezonie i ma szansę grać w LE w związku z jakimiś aferami w Besiktasie. Liczę, że pójdzie drogą Grosickiego a nie Brożka i stanie się ważnym elementem swojego zespołu. Przecież lada dzień zmiana na stanowisku selekcjonera reprezentacji i facet może być znów brany pod uwagę przy powołaniach. Tak sam jak Boruc zresztą..

Dobrze, że Małecki w końcu zmienił otoczenie. Nie jest to wprawdzie klub, o jakim marzył sam piłkarz. Za długo kisił się w Polsce i, podobnie jak w przypadku choćby Brożka, przeszły mu koło nosa inne oferty z poprzednich lat. Ale tragedii nie ma, jest Liga Europejska. Przykład Grosickiego wiele mówi - w przeciętnym tureckim zespole też można się wybić. A biorąc pod uwagę możliwość gry zarówno na skrzydłach i środku ataku - w reprezentacji Małecki w formie będzie bezcenny.

Atak Lewandowski - Małecki

Po Euro klub może zmienić Perquis. Za rok kończy mu się kontrakt, więc Sochaux chce go sprzedać. Co ciekawe najbardziej prawdopodobny kierunek to Rosja. Jak widać Damienowi spodobały się słowiańskie klimaty.



I jeszcze jedna niepokojąca nowina - Arsenal jest poważnie zainteresowany Llorisem. Czyżby Szczęsny wcale nie miał w Londynie tak mocnej pozycji? Kontrakty skończyły się Fabiańskiemu (ciekawe, gdzie pójdzie) i Almunii, więc transfer nowego bramkarza jest niemal oczywisty, ale spodziewałem się kogoś na ławkę...

Szczęsny potrzebuje ochłonąć, dobry pomysł Wengera z Llorisem. Może Wojtuś trochę spokornieje.