JuvePoland

Niewiele mnie teraz obchodzi to, że Roma jest wrogiem Juve. Kibicuje im z całego serca, żeby utarli nosa tym cwaniaczkom z Mediolanu. Będzie ciężko, ale życze im żeby się udało.

Forza Giallorossi!

Szczerze powiedziawszy, nie wiem, czy dzisiejsze zwycięstwo Romy nie ucieszyło mnie bardziej, niż wymęczone 1:0 Juventusu z Cagliari. Oby teraz wytrzymali do końca.

A za tydzień będziemy mieli świetną okazję, by pomóc Romie w końcowym tryumfie. Także mam nadzieję, że wytrzymają do końca, ale nie wierzę w to co widzę. Ranieri ich wyciągnął przecież z ostatniego miejsca :lol:.

Portfel pisze:No, to witamy na fotelu lidera. :-D

Mamy Lidera bo w Rzymie mamy Lidera

Jakie nerwy uff udalo sie Grazie Roma Grazie Sergio juz sobie wyobrazam stres za tydzien z Lazio chyba tak mi bedzie serce walilo jak przy karnym Tottiego na mundialu w meczu przeciwko Australii Karty rozdajemy my. Inter jeszcze przed meczem z wami zagra polfinal Coppa Italia,ale mysle ze odpuszcza sobie ten mecz.

ale widze tu duze wsparcie od Juventinich mamy ten sam cel zepchnac Inter z tronu wam sie to nie udalo oby nam sie udalo 8) .

Na razie nie będę gratulował, bo wszystko się może zdarzyć, ale trzymam kciuki za Romę (Ranieri Out )

No graty za lidera
Obyście dotrzymali to do końca wystarczy jeszcze wygrać 5 spotkań...

Miejmy nadzieję że pomożemy wam za tydzień uciec interowi na 4 pkt

Co by nie mówić Ranieri, z którego wiele osób szydziło, śmiało się systematycznie rok w rok zbliża się do mistrzostwa ze swoimi drużynami. Najpierw po powrocie z Serie B 3 miejsce, rok później 2, (wprawdzie oddał na 2 kolejki przed końcem stery Ciro), ale swoje zrobił, no i teraz być może 1 miejsce i Scudetto z Romą, czego mu z całego serca życzę. Nie będę ukrywać, że fajnie by było zobaczyć minę zadufanego w sobie Murinho, który szydził z Romy na początku sezonu gdy ta była w okolicach miejsca dzisiejszego Lazio .... oczywiście złodziejom trzeba odebrać to co ukradli

Jeszcze nigdy nie cieszyłem się ze zwycięstwa Romy tak jak dziś. Bardzo się cieszę, że została liderem i mam wielką nadzieję, że zostanie tak do końca sezonu. Teraz pasuje wygrać lub zremisować z Interem i przybliżyć Romę do Scudetto.

Serdeczne gratulacje z okazji wskoczenia na fotel lidera dla kibiców Romy.

1-0 niestety do przerwy, trzeba przynać Lazio gra lepiej niż Roma, mądrze w obronie, a Roma słabo: żadnej dobrej sytuacji bramkowej Muslera bezrobotny, dużo kartek Roma zbiera, gra musi się poprawić, żeby wygrali z Lazio.

Co przed chwilą Kolarov zrobił na lewej stronie to masakra 0_0. W fenomenalny sposób ograł dwóch zawodników po czym wywalczył rzut karny. Na szczęście fatalnie wykonał go Floccari strzelając prosto w Sergio. Roma nadal w grze, to jest idealny bodziec by ruszyć teraz do ataku.

Vincitore pisze:Na szczęście fatalnie wykonał go Floccari strzelając prosto w Sergio. Roma nadal w grze, to jest idealny bodziec by ruszyć teraz do ataku.

No i Roma ruszyła, a konkretnie Mirko

Jak to derby Rzymu było gorąco pod koniec ale jestem pod wrażeniem Romy, która podchodzi z wielką determinacją. Każdy daje z siebie 100 % mimo, że wszyscy są już potężnie zmęczeni sezonem i pogonią za stawką na początku. Dziś świetnie Vucinic i Toni- prawie 90 % udanych przyjęć, wraca się do obrony w kluczowych momentach (Amauri... :roll: )

Teraz Sampdoria- jeżeli Roma to wygra to jej szansę moim zdaniem mogą wzrosnąć nawet do 70 %

Roma z piekła do nieba!!! 1 połowa nudna i okazji bramkowych jak na lekarstwo, ale 2 połowa palce lizać, gole i walka . Gdy przy stanie 1-0 dla Lazio, Floccari strzelił 11 to wiedziałem, że Roma wygra. Za chwilę z karnego 1-1, a potem 2 gol Mirko z wolnego. Nieźle ośmieszył Muslerę, w sam środek koło niego przypakował petardę. Potem w końcówce 2 czerwa dla Meneza i Ledesmy. Na końcu Kolarov chciał się bić z Romanistami , Totti w kierunku Laziali kciuki na dół. Mecz super, cieszy wygrana Romy, gratuluję Romanistom super meczu i że z 1-0 wyciągnęli na 1-2. Czeka nas pasjonująca walka do ostatniej kolejki i oby zwycięska dla Rzymian .

mecz z Sampdorią uważam za decydujący, ale i piekielnie trudny.
Roma może się poszczycić idealną sytuacją kadrową - brak kontuzji i zawieszeń. Cóż, wiadomo jak bardzo chcę ujrzeć przegrany Inter, no i wygraną Ranieriego, w którego chyba tylko ja wierzyłem na tym forum...