JuvePoland

To już oficjalne, Putin poprosił rade o użycie siły na UKRAINIE ( oczywiscie to taki pic na wode zeby wygladalo to demokratycznie a w zasadzie juz jest pewne ze putin wejdzie z wojskiem na UKRAINE), tak jak mówilem tak będzie, nastepna bedzie MOŁDAWIA a pozniej Putin rzuci sie na ŁOTWE i ESTONIE, dopiero wtedy bedzie ciekawie bo sa to kraje UE, ale wg mnie UE sra w gacie jak pomyśli o konflikcie z Rosją. Putin robi co chce i nie zważa na żadne traktaty miedzynarodowe, łamie je i smieje sie w twarz amerykancom i europejczykom.

Wg mnie w niedalekiej przyszlosci , za 15 -30 lat bedziemy miec III wojne światową.

UE juz je swój ogon a Ameryka nigdy nie byla tak slaba w historii jak dzisiaj do tego dochodzą CHiny który sa w bardzo dobrych stosunkach z Rosją.

Ale bzdury piszesz. Rosja po prostu chce chronić swoich obywateli z Wschodniej Ukrainy i Krymu. Ma pełne prawo zapewnić swoim rodakom za granicą pomoc w takim wypadku jak teraz czyli, gdy do rządu doszli faszyści, którzy zagrażają także Polsce.

Czekałem na tą interwencję już dawno i trzymam kciuki za Putina.

Nie podoba mi się to, co dzieje się na Ukrainie. Już sama kwestia majdanu, walki z klasą panującą w tym kraju mogła być niepokojąca dla obywatela Polski, natomiast to co wyprawia teraz Rosja przechodzi wszelkie, cywilizowane standardy.

Okazuje się, że wszelkie umowy i zobowiązania to wciąż za mało, nawet w XXI wieku, nawet w obliczu dramatycznych doświadczeń wieku XX.

Bzdury piszę?Trzymasz kciuki za konflikt ? jestes chory ?

Poza tym to nie sa moje tylko slowa ale slowa dyplomatów, którzy poruszają sie w obszarze polityki wschodniej.

Ameryka prowadzi defensywną politykę zagraniczną i ma w dupie Europę. Europa jest w kryzysie ekonomicznym i nie będzie "przeszkadzać" Rosji. A Putin gra na nosie wszystkim i robi co chce. Jest genialnym politykiem i na prawdę wie co robi. Rosja nigdy nie pogodzila sie z utrata krajów ZSRR. Pierwsze co Putin zrobi to zdestabilizuje sytuacje na Ukrainie a w nastepnej kolejnosci wezmie sie za MOLDAWIE. Uwierz mi, pozniej bedzie ŁOTWA i ESTONIA czyli kraje UE, ciekawe co wtedy zrobi NATO i UE, moim zdaniem zesra sie w gacie.

Nie wydaje mi się, że wywoływanie otwartego konfliktu z UE jest dla Rosji korzystne, oni raczej dążą do zbudowania alternatywnego dla UE ciała międzynarodowego, czegoś na wzór Unii Euroazjatyckiej, która byłaby dla UE przeciwwagą. Z całą listą wad UE, uważam, że jest ona jednym z gwarantów pokoju na Starym Kontynencie.

Ja mam nadzieję, że Tusk nie ogłosi mobilizacji. Raz, że mam kategorię D (dzięki kontuzji kolana ), a dwa nie chce mi się marnować czasu na jakimś zadupiu. Z punktu pr pokazałby, że Polska jest mężna i mężny ma rząd Btw, póki Chiny nie zaczną wykonywać dziwnych ruchów nie ma się czego obawiać

Takiego scenariusza się nie spodziewałem :shock:

Dużo zależy od postawy Ukraińskiej armii... Jeżeli nie dojdzie do żadnego incydentu, i Ruscy swobodnie sobie wjadą na Ukrainę, to czeka nas prawdopodobnie Anschluss Wschodniej Ukrainy...

Bzdur wypisywanych przez Gottiego, aż szkoda mi komentować. Czekam tylko, aż zacznie popierać interwencję Ruskich w krajach bałtyckich

Trzeba być wyjątkowo ślepym, i głupim, żeby kibicować wzmocnieniu się naszego głównego oponenta na wschodzie. Sytuacja jest o tyle precedensowa, że idzie o terytorium bezpośredniego sąsiada UE, interwencję w ponad 40 mln państwie. Ukraina to nie jakaś tam popierdułka w postaci Gruzji (przy całym moim szacunku do nich)... A retoryka bratniej pomocy jest chyba ludziom świadomym historycznie dobrze znana...

Nie spodziewałem się, że za mojego krótkiego życia będę świadkiem tak bezprecedensowych wydarzeń historyczno - politycznych.

Zaczynam się głęboko zastanawiać czy Gottiemu płacą za wypisywanie bzdur na forum czy po prostu z niewiadomych przyczyn zawsze za wszelką cenę chce być oryginalny. Jak tak dalej sprawy będą się toczyły to za kilkanaście lat Putin ze swoim wojskiem wjedzie Ci pod chatę, też wtedy będziesz trzymał za niego kciuki? :doh:

Czy to dziwne, ze ruscy chca odebrac co swoje? Przeciez Krym to ich ziemia sztucznie wcielona administracyjnie do Ukrainy. Tam wiekszosc mieszkancow to Rosjanie. Nie wyobraz sobie aby nasze sily zbrojne dzialaly na rzecz ukrainskich faszystow. To nie nasza wojna.

Bruce Badura pisze:Czy to dziwne, ze ruscy chca odebrac co swoje? Przeciez Krym to ich ziemia sztucznie wcielona administracyjnie do Ukrainy. Tam wiekszosc mieszkancow to Rosjanie. Nie wyobraz sobie aby nasze sily zbrojne dzialaly na rzecz ukrainskich faszystow. To nie nasza wojna.

Kolejny :doh: Nieszczęścia chodzą parami...

Rozumiem, że popierałbyś wkroczenie Ruskich na tereny Estonii i Łotwy, gdyby jakieś gminy miały kaprys przyłączyć się do Rosji?
(w tym miejscu wypada zaznaczyć, iż w tych krajach zamieszkuje większy procent Rosjan, niż na Ukrainie, nie mam niestety danych na temat rozkładu ludności Rosyjskiej w tych państwach)

Bruce Badura pisze:Czy to dziwne, ze ruscy chca odebrac co swoje? Przeciez Krym to ich ziemia sztucznie wcielona administracyjnie do Ukrainy. Tam wiekszosc mieszkancow to Rosjanie. Nie wyobraz sobie aby nasze sily zbrojne dzialaly na rzecz ukrainskich faszystow. To nie nasza wojna.

Jestem pod wrażeniem, serio. Alaska była własnością cara, ale została wymieniona na złoto i diamenty. Czy w związku z tym, że cena jest nieadekwatna do wartości też będziesz klaskał, gdy pijoki i o to się upomną? Są dwa narody, których nie trawię:żydy i ruskie. Pretensjonalne i nieprzychylne innym społeczeństwa. Z chęcią widziałbym, jak...

Jasny szlag trafia. Z jednej strony groźba ewentualnych antypolskich działań ze strony Banderowców (gdyby już na dobre się zainstalowali), z drugiej Putin i jego chęć na Anschluss Wschodniej Ukrainy. Słabość UE, która potrafi głośno szczekać, lecz mało konkretnie działać - jest niezwykle widoczna. Obama również głośno szczekał w sprawie Syrii, a jak się skończyło - pamiętamy.
Ci wszyscy "bohaterscy przywódcy z Majdanu" są w rzeczywistości warci - tych rosyjskich agresorów. Jedni bezprawnie doszli do władzy, a drudzy nie przestrzegając jakichkolwiek międzynarodowych umów, zamierzają tak zwyczajnie sobie wejść do innego kraju i zrobić tam "porządek" (czyt. roz...chę). Nie trafia do mnie argument, że Putin straszy UE - zakręceniem kurków z gazem...To z kim on będzie w końcu handlował, z Antarktydą czy z Marsem W rzeczywistości UE jest tak samo potrzebna Rosji, jak w drugą stronę i Putin dobrze o tym wie, lecz wykorzystuje tylko bierność Europy i Usa w wielu sprawach.

Natomiast uzyskanie rzetelnych informacji w TV czy radiu, graniczy z cudem również w tym nieszczęsnym przypadku. Dowody
A chociażby najświeższy ze studia TVNu 24, gdzie do studia jako eksperta od agresji rosyjskiej na Ukrainę{sic!}, zaproszono nikogo innego jak Dukaczewskiego (oczywiście dawnego WSIowego szefa, szkolonego przez ruskie GRU) :!: W niniejszej debacie, nie pozostawił on suchej nitki na tezę o jakiejkolwiek możliwości realnej pomocy ze strony NATO, czym dał do zrozumienia, że ostateczny los Ukrainy jest już przesądzony. Dodatkowo jeden niezwykle kompetentny dziennikarz doszedł do wniosku, że skoro Krym w większości jest zamieszkany przez Rosjan, de facto jest on rosyjski...

Obawiam się, iż w przypadku braku natychmiastowych elastycznych i stanowczych działań ze strony Zachodu, dojdzie do zapowiadanego podziału Ukrainy. Wschodnia część (w której właściwie już rozpoczęła się kontrrewolucja) tego państwa wówczas zasili strefę wpływów rosyjskiego hegemona.

Bzdury piszę?Trzymasz kciuki za konflikt ? jestes chory ?

Tak trzymam, bo nie życzę sobie, żeby w sąsiednim kraju rządzili faszyści i banderowcy, którzy wychwalają mordowanie Polaków i z chęcią by nam odebrali całe Podkarpacie przy pierwszej okazji, dlatego każda interwencja zmierzająca do osłabienia Ukrainy mnie ucieszy i nie interesuję mnie zdanie rusofobów z tego forum, jak i z całego kraju.

Nie wiem po co wypisujecie bzdury o Łotwie i Estonii, czyli krajach w zupełnie innej sytuacji niż Ukraina. W tych krajach takich cyrków jak na Ukrainie nie ma, nie było i nie będzie.

Gotti pisze:
Nie wiem po co wypisujecie bzdury o Łotwie i Estonii, czyli krajach w zupełnie innej sytuacji niż Ukraina. W tych krajach takich cyrków jak na Ukrainie nie ma, nie było i nie będzie.

Bo Putin wprost mówil nie raz, że chce odbudowac mocarstwo Rosyjskie ? nie lokalne tylko globalne. W Estronii mieszka 80 % Rosjan. Czlowieku obudz sie, Rosja ma w pupie swoich obywateli na Krymie, tu chodzi o pretekst dany na rozpoczecie działan wojenno- politycznych. Myslisz że te przejecia budynkow i manifestacje na Krymie to tak same z siebie wyrosly, myslisz ze Rosja nie maczala w tym palców? Gdzie ty zyjesz. Putin to jest dyktator z ambicjami odbudowania mocarstwa. Zyj dalej w swiecie w ktorym Rosja to Panstwo demokratyczne troszczace sie o obywateli.