Strona 34 z 121

: 30 listopada 2015, 23:19
autor: wojczech7
Paulo pisze:@Alex96 nie rozsmieszaj mnie. Jak chcesz wazelina jechać takiemu dzieciakowi z Interu to nie krępuj się ;) ja nie mam zamiaru patrząc na jego posty o tym jaki inter jest genialny a Juventus jak traci punkty i nie odrabia z nim dyskutować. Może pomyliłeś kluby którym kibicujesz? Ja tu za długo jestem i zawsze Juventus a bk z Interu :dance2:
A nie przyszło Ci do głowy, że gdyby nie takie, a nie inne reakcje Twoje i kolegów na jego zaczepki, już dawno by stąd zniknął?

Nie ma potrzeby się zanadto napinać. Grajmy swoje, nie będziemy się musieli oglądać na Inter.

: 30 listopada 2015, 23:20
autor: CzeczenCZN
Jedni i drudzy po 2 bramce, to jakiś radosny futbol, sprawnych inaczej! :prochno: No z punktu widzenia kibica Juventusu! Patrzyło się na to cudownie, ani jedni ani drudzy, nie stanowią nam zagrożenia! Nie po tym co zobaczyliśmy tutaj! Ten Dizzee to zwykły hipokryta, oskarża nas o to co sam robi, tyle że znaczniej bardziej bezczelnie w jego przypadku, bo w przeciwieństwie do nas, włazi na forum przeciwnika trollować !
No ale co mu zostało!

: 30 listopada 2015, 23:20
autor: Cabrini_idol
Dizzee pisze:
Cabrini_idol pisze:Pokazali charakter i przegrali, dumni po porażce...

Tym się różnią nasze kluby, my nigdy nie jesteśmy dumni po porażce, jakiejkolwiek.

,,Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy! ''
Oj chętnię zajrzę do tematu po finale z Barceloną. Myślę, że takich zdań waszych kibiców jak moję, znajdę nieporównywalnie więcej.
Nigdy nie byłem dumny po jakiejkolwiek porażce. Final oglądałem w Berlinie, po tym meczu nigdy nie oglądnąłem choćby skrótu bo sercemi pękłoby. LICZY SIĘ TYLKO zwycięstwo, coś czego twój klub nigdy nie zrozumie.

: 30 listopada 2015, 23:20
autor: Bobby X
Dizzee pisze:
Cabrini_idol pisze:Pokazali charakter i przegrali, dumni po porażce...

Tym się różnią nasze kluby, my nigdy nie jesteśmy dumni po porażce, jakiejkolwiek.

,,Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy! ''
Oj chętnię zajrzę do tematu po finale z Barceloną. Myślę, że takich zdań waszych kibiców jak moję, znajdę nieporównywalnie więcej.
Pytam z ciekawości. Nie ma w internecie polskich for interowców? Po co tu przyłazisz? Większość tu zgromadzonych na widok koszulki z awatara dostaje mdłości albo rzyga. Głupoty piszesz to jedno, ale sam klub dyskredytuje Cie jako rozmówce na forum Juventusu.

: 30 listopada 2015, 23:22
autor: Dizzee
Paulo pisze:@Alex96 nie rozsmieszaj mnie. Jak chcesz wazelina jechać takiemu dzieciakowi z Interu to nie krępuj się ;) ja nie mam zamiaru patrząc na jego posty o tym jaki inter jest genialny a Juventus jak traci punkty i nie odrabia z nim dyskutować. Może pomyliłeś kluby którym kibicujesz? Ja tu za długo jestem i zawsze Juventus a bk z Interu :dance2:
Przepraszam, ale przy Twojej stylistyce wypowiedzi, używaniu skrótów "BK" i emotikonek z Gadu-Gadu, wypadam jak Profesor Bralczyk przy przeciętnej Andżeli z Technikum Gastronomicznego w Pcimiu Dolnym, więc na Twoim miejscu darowałbym sobie jakiekolwiek wypominanie wieku.

: 30 listopada 2015, 23:23
autor: LordRahl
Dizzee pisze:
Cabrini_idol pisze:Pokazali charakter i przegrali, dumni po porażce...

Tym się różnią nasze kluby, my nigdy nie jesteśmy dumni po porażce, jakiejkolwiek.

,,Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy! ''
Oj chętnię zajrzę do tematu po finale z Barceloną. Myślę, że takich zdań waszych kibiców jak moję, znajdę nieporównywalnie więcej.
Czekaj, dobrze rozumiem? Porównujesz porażkę w finale LM z drużyną, na która w sumie nie ma mocnych w ost latach, po fantastycznym sezonie Juve, na dodatek mecz przegrany po walce z maszyną do wygrywania i niewielką różnicą do dzisiejszego występu Interu?
Gdzie Inter zerwał się dzięki prezentowi od Napoli, a piłkarze błękitnych na własne życzenie zgotowali sobie taką, a nie inną koncówke?
Na dodatek przypomnę Ci bo chyba DUMA przesłoniła wzrok, ze to było zwykłe spotkanie LIGOWE, a nie finał LM, do którego trzeba dojść mega ciężką drogą?
Nie mam nic więcej do powiedzenia...
PS. Kibice Interu mają w sobie coś podobnego do kibiców Liverpoolu, też całe życie wydaje im się, że ich klub walczy rok w rok o najwyższe cele...

: 30 listopada 2015, 23:25
autor: Alex96
Paulo pisze:@Alex96 nie rozsmieszaj mnie. Jak chcesz wazelina jechać takiemu dzieciakowi z Interu to nie krępuj się ;) ja nie mam zamiaru patrząc na jego posty o tym jaki inter jest genialny a Juventus jak traci punkty i nie odrabia z nim dyskutować. Może pomyliłeś kluby którym kibicujesz? Ja tu za długo jestem i zawsze Juventus a bk z Interu :dance2:
Widze, ze nic nie zrozumiales z tamtego posta. Jak ktos zagra dobre zawody to pisze, ze zagral dobre zawody a nie robie z siebie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> bo to akurat byl Inter, Roma czy inny Milan.
Obiektywizm - polecam sprawdzic w slowniku znaczenie.

: 30 listopada 2015, 23:26
autor: Sila Spokoju
LordRahl pisze:
Dizzee pisze:
Cabrini_idol pisze:Pokazali charakter i przegrali, dumni po porażce...

Tym się różnią nasze kluby, my nigdy nie jesteśmy dumni po porażce, jakiejkolwiek.

,,Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy! ''
Oj chętnię zajrzę do tematu po finale z Barceloną. Myślę, że takich zdań waszych kibiców jak moję, znajdę nieporównywalnie więcej.
Czekaj, dobrze rozumiem? Porównujesz porażkę w finale LM z drużyną, na która w sumie nie ma mocnych w ost latach, po fantastycznym sezonie Juve, na dodatek mecz przegrany po walce z maszyną do wygrywania i niewielką różnicą do dzisiejszego występu Interu?
Gdzie Inter zerwał się dzięki prezentowi od Napoli, a piłkarze błękitnych na własne życzenie zgotowali sobie taką, a nie inną koncówke?
Na dodatek przypomnę Ci bo chyba DUMA przesłoniła wzrok, ze to było zwykłe spotkanie LIGOWE, a nie finał LM, do którego trzeba dojść mega ciężką drogą?
Nie mam nic więcej do powiedzenia...
PS. Kibice Interu mają w sobie coś podobnego do kibiców Liverpoolu, też całe życie wydaje im się, że ich klub walczy rok w rok o najwyższe cele...
A czego Ty się spodziewałeś po kibicu Interu ? Logiki ? :prochno:

: 30 listopada 2015, 23:34
autor: Dizzee
Zewsząd posypują się słowa uznania dla Interu, który mimo porażki pokazał niesamowity charakter. Cieszę się, że rownież tutaj kilka osób niezaślepionych nienawiścią i rasizmem międzyklubowym potrafiło dostrzec klasę Nerazzurrich, Chapeau Bas, panowie. Ja także mam odwagę przyznać klasę Juventusowi, gdy rozgrywa świetne spotkania. Robiłem to po zdobyciu mistrzostwa, czy po awansie do finału w Berlinie. Niestety reszta potwierdza tylko utarty stereotyp o kibicu piłki jako człowieku prostym, słabo wykształconym, o niskim poziomie kultury osobistej.

Pozdrawiam

: 30 listopada 2015, 23:36
autor: Bobby X
Dizzee pisze: Niestety reszta potwierdza tylko utarty stereotyp o kibicu piłki jako człowieku prostym, słabo wykształconym, o niskim poziomie kultury osobistej.

Pozdrawiam
Wszystko to wolę od kibicowania interowi. To jest poniżej wszelkiej krytyki.
Pozdrawiam.

: 30 listopada 2015, 23:36
autor: RICTOR
Co to jest "rasizm międzyklubowy"? Nowomowa jakaś?

: 30 listopada 2015, 23:38
autor: Paulo
Bobby x to fajnie podsumował. Tzn. z czego dokładnie wynika taki a nie inny stosunek do gościa (będę go nazywał Bralczykiem) który kibicuje temu klubowi a do tego prawi mongolskie teorie i ostatecznie uważa że wszystkim tu pocisnal i jest the besciak. Także uważam Alex96 że jak już ktoś robi z siebie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> to będziesz ta osoba Ty dlatego że nigdzie nie podkreślam że chce być wobec Interu obiektywny. Historia zobowiązuje. Więc daruj sobie odsylanie do PWN itd.

: 30 listopada 2015, 23:43
autor: Alex96
No to dalej rób z siebie pajaca zakrzywiając rzeczywistość, nikt Ci nie broni.

: 30 listopada 2015, 23:45
autor: zbysioJuve
Makiavel pisze:@zbysioJuve Rzecz w tym, że Napoli mogło i powinno im strzelić jeszcze za 2-3 bramki ale popełniali kryminalne błędy (raz uratował Inter bramkarz).
To prawda gdyby padł remis Napoli mogłoby mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie. Jednak aż tak dużo tych dogodnych okazji to jednak i oni nie mieli. A te co mieli to wynikały z tego a szczególnie w końcówce, że już większość zawodników Interu nie wracała ze zmęczenia i stąd tak sporo miejsca mieli neapolitańczycy. Do tego jeszcze dochodziła gra w osłabieniu. Widziałem nawet w pewnym momencie, że nawet i Medel zostawał. Jednym słowem Napoli powinno to spokojnie wykorzystać i podwyższyć to prowadzenie.
Makiavel pisze:W dodatku bramkę kontaktową podarowali rywalom, podając do strzelca.
Czy ja wiem czy akurat podarowali? Było odbicie od któregoś z neapolitańczyków, ale raczej przypadkowe, no i liczyło się to, że jednak Interowcy naciskali i złapali ten kontakt. Juventus miał tez przecież coś podobnego w pierwszym meczu z City przy zwycięskiej bramce Moraty ;)

: 30 listopada 2015, 23:56
autor: Hed
Wracam do domu,zaglądam na forum a tu kilka stron do czytania... Zastanawiam sie co jest? Po przeczytaniu juz wiem... utarczki slowne z Dizzim po porażce Interu, nie oglądałem meczu ale widzę bylo ciekawie. Nikt z nas nie przepada za Interem alr trzeba im oddać ze w tym sezonie jakos tam wyglądają i cos zagrać potrafią. Przyznaje, cieszy porazka lidera ale patrzymy na siebie i wygrywajmy regularnie a dyskusje będą zbędne. Forza Juve!!!