JuvePoland

Ale co to ma do rzeczy? Skoro panuje zasada 0 tolerancji dla samowolki, gwiazdorzenia i pajacowania na boisku to tak jak poleciał Bonucci, tak polecieć powinien Mario.

jackop pisze:Ale co to ma do rzeczy? Skoro panuje zasada 0 tolerancji dla samowolki, gwiazdorzenia i pajacowania na boisku to tak jak poleciał Bonucci, tak polecieć powinien Mario.

Ano to ma do rzeczy, że gdyby sedzia zauważył faul, to Mario by nie wyleciał z boiska.

Antichrist pisze:

jackop pisze:Ale co to ma do rzeczy? Skoro panuje zasada 0 tolerancji dla samowolki, gwiazdorzenia i pajacowania na boisku to tak jak poleciał Bonucci, tak polecieć powinien Mario.

Ano to ma do rzeczy, że gdyby sedzia zauważył faul, to Mario by nie wyleciał z boiska.

Dokładnie efekt domina

Porównywanie czerwonej kartki do zachowania Bonucciego w przeciągu poprzedniego sezonu to niesmaczny żart. A skoro mowa o konsekwencji naszego zarządu, to Mandzu na pewno zostanie, bo Cuadrado nie wyleciał z drużyny po czerwie w finale LM

Brak Mario na boisku i koncertowa gra Juve, 6 bramek ! Nic więcej dodawać chyba nie trzeba ?





:koszulka:

troll

TheDreamer pisze:Brak Mario na boisku i koncertowa gra Juve, 6 bramek ! Nic więcej dodawać chyba nie trzeba ?





:koszulka:

troll

Gwoli ścisłości, to bez Mandżu strzeliliśmy 4 bramki
Odpoczynek dobrze zrobi Mandżu, będzie potrzebny w meczu z Milanem.

nie widziałem setek powtórek ale tam zdaje się nie było faulu - kontakt był już po strzale a takiego czegoś się po prostu nie gwiżdże

a co do Mario to odejdzie jak odejdzie Allegri, nie wcześniej i nie później

Maly pisze:nie widziałem setek powtórek ale tam zdaje się nie było faulu - kontakt był już po strzale a takiego czegoś się po prostu nie gwiżdże

Co to ma za znaczenie czy był po strzale, przez to mniej go jakoś kopnął czy co? :lol: Twoje hejtowanie Mandzukica przekracza już granice absurdu, nawet sędziego jesteś w stanie usprawiedliwić mimo tego że zachował się jak pajac co powtarzał później cały mecz :lol:

ja nie bronię sędziego tylko mówię jak się gwiżdże - nie wierzysz mi to znajdź mi karnego gdy faul był po strzale... inaczej daruj sobie osobiste wycieczki

Nie zgadzam się. Jest faul w polu karnym to jest karny. Przykład to przepychanka Britosa z Moratą w meczu w Turynie jakiś czas temu, kiedy gra toczyła się daleko od incydentu.

jackop pisze:Mam nadzieję, że zarząd będzie konsekwentny i za swoje dzisiejsze zachowanie zostaną mu po sezonie kulturalnie pokazane drzwi.

Zachowujesz się (podkreślam zachowujesz, a nie jesteś) jak niedorozwinięty trzynastolatek albo człowiek chory psychicznie. Jak można pisać takie bzdury?

Porównywanie syfu, który robił Bonny do jednej niesłusznej czerwonej kartki Mandzu :rotfl: :rotfl: :rotfl:

jackop pisze:Ale co to ma do rzeczy? Skoro panuje zasada 0 tolerancji dla samowolki, gwiazdorzenia i pajacowania na boisku to tak jak poleciał Bonucci, tak polecieć powinien Mario.

Pajacowania? Mario dostaje po nogach, wyzywa go jakiś pastuszek i choć sam się powstrzymał od przepychanek to w nagrodę zamiast karnego dostaje żółtą. Tylko <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> bez jaj by się nie wku....

@Maly żeby już nawet przepisy pod swoje teorie wymyślać. Masz rozmach

Pokazać mu drzwi ? :rotfl:
Piłkarzowi, który zostawia zawsze serce na murawie i haruje za trzech ?
Jak by mi pyskował jakiś Alibaba to podobnie zachowałbym się, sędzia dał dupy do sześcianu w tej sytuacji.

Oczywiście, że Mandzu musi kontrolować się w takich sytuacjach, bez względu na to jak wielka była to pomyłka sędziego, bo osłabił bardzo poważnie zespół, ale ludzie, chcecie się pozbyć naszego najlepszego skrzydłowego (jakkolwiek dziwnie to brzmi mając w składzie takich piłkarzy jak: Cuadrado, Berna, Costa)? Chłop chyba ze wszystkich naszych piłkarzy zostawia największe serducho na boisku, gdyby wszyscy nasi piłkarze grali z takim zaangażowaniem to nie musielibyśmy się teraz martwić o wyniki.

Maly pisze:ja nie bronię sędziego tylko mówię jak się gwiżdże - nie wierzysz mi to znajdź mi karnego gdy faul był po strzale... inaczej daruj sobie osobiste wycieczki

Sugerujesz, że jak piłkarz drużyny przeciwnej wjedzie w nogę napastnika jak dzik w maliny już po strzale to nie ma karnego? Bardzo ciekawa teoria.

Inna sprawa, że Mandżukić zachował się w sposób karygodny, tak doświadczony piłkarz nie powinien dać się sprowokować. Ma ogromne szczęście, że drużyna zareagowała w odpowiedni sposób.