JuvePoland

Push3k pisze:Nie jest źle. Gramy z ekipą, która nie tylko jest cieniem tej z sezonu 2012/2013, co wiosną może być daleko od formy.

Przede wszystkim BVB będzie musiało rzucić więcej sił na ligę, żeby i za rok grać w LM, także jakiś tam dodatkowy handicap jest.

Jest dobrze.


@Maly - jak to możliwe, że PSG zagra z Chelsea, a Barcelona z City?

Los był łaskawy. Świetne losowanie, w przypadku awansu w ćwierćfinale można trafić na Porto/Basel, Arsenal/Monaco, Atletico/Bayer.

Szanse na awans są, jest to niezle losowanie ale nie zapominajmy, ze Borussia wyszla ze swojej grupy z pierwszego miejsca i w LM gra bardzo dobra pilke.

Niemniej, mina Nedveda mowila wiele po tym losowaniu ;-). Moze beda jakies porządne transfery nawet! .

Nie ma bidy, choć i tak Juventus musi nauczyć się wykorzystywać swój potencjał w Lidze Mistrzów, kreować okazje podbramkowe i przede wszystkim strzelać z nich gole, bo inaczej, niezależnie od przeciwnika, będzie lipa.

Rywal również o tyle fajny, ze mamy wśród naszych forumowiczów ogarniętych fanów Bundesligi vide Zhx123, Effe i inni, więc będzie z kim podyskutować

Losowanie dla nas świetne. Trzeba pamiętać, że Borussia w lutym może być całkiem inną drużyną ale myślę, że nawet w optymalnej formie są w naszym zasięgu.

pumex pisze:Nie ma bidy, choć i tak Juventus musi nauczyć się wykorzystywać swój potencjał w Lidze Mistrzów, kreować okazje podbramkowe i przede wszystkim strzelać z nich gole, bo inaczej, niezależnie od przeciwnika, będzie lipa.

Rywal również o tyle fajny, ze mamy wśród naszych forumowiczów ogarniętych fanów Bundesligi vide Zhx123, Effe i inni, więc będzie z kim podyskutować

Ja to dodam że mój brat jest Borussen przez cale zycie wiec szykuje się wojna w domu.

Czułem to w kościach.

Do lutego i marca formy każdej z drużyn mogą się diametralnie zmienić także obecna postawa Borussii w lidze niewiele mnie obchodzi. W Lidze Mistrzów radzą sobie dobrze. Mecz na pewno będzie ciekawy i szybki, niemiecka drużyna wydaje się mieć styl jaki nam będzie odpowiadał, raczej kojarzą mi się z dość otwartym futbolem. Są w naszym zasięgu, damy radę !

blackadder pisze:Los był łaskawy. Świetne losowanie, w przypadku awansu w ćwierćfinale można trafić na Porto/Basel, Arsenal/Monaco, Atletico/Bayer.

Z czego to wynika, że na takie drużyny możemy trafić 1/4 ?

Z niczego. Jemu chodziło o to, że da się uniknąć największych nawet w 1/4.

Nawet w 1/2 będzie można spotkać którąś z tych drużyn, kwestia kolejnych losowań. Ale takiego prezentu od losu się nie spodziewałem (szansy na łatwą drabinkę). Teraz trzeba pokonać BVB. Najpierw gramy w Turynie?


Plus taki, że jeden mecz pokaże TVP

Szkoda, że nie gramy z nimi jeszcze w tym roku, bo przez zimę mogą się wzmocnić, np. kupując jakiegoś dobrego napastnika, którego tam im brakuje.

Ostatnio przeglądałem polskie strony kibiców BVB, bo miałem takie przeczucie, że to właśnie na nich trafimy i chciałem się dowiedzie czy oni też

Weidenfeller nie borni już tak, jak kiedyś. Gundogan, Sahin, Kagawa i Großkreutz to cienie siebie sprzed 2 lat. Piszczek i Subotić też nie grają już chyba tak dobrze. Jedynie Hummels i Schmelzer trzymają poziom. Z przodu Borussi zostali tylko Reus i Mkhitaryan. Błaszczykowski jest po długiej kontuzji. Immobile, Ramos i Aubameyang totalnie nie spełniają oczekiwań, że zastąpią Lewandowskiego.

Mimo wszystko uważam, że naszą grą w Europie, jaką prezentujemy od 2 lat, to oni są minimalnymi faworytami. I to nawet obecnej formie. Potwierdzają to chociażby kursy bukmacherów. Kurs na Juve w Turynie wynosi aż 2.45! Ale jest szansa, bo nie trafiliśmy na Bayern ani Real.

Borussia to dobre losowanie, ale trzeba pamiętać że to wciąż Borussia, nie ważne czy są na spadku w Bundeslidze, oni wciąż posiadają potencjał w ofensywie na tyle mocny by nas pokarać i odesłać z kwitkiem w LM...od Borussii wolalbym Monaco, ale nie ma co plakac. Jest swietnie.

Mehehehe pisze:Najpierw gramy w Turynie?

Tak, 17 lutego w Turynie.

Plus jest taki że Borussia nie potrafi zagrać tak jak Atletico - doskonale w obronie, a w ofensywie nie jest tak mocna jak zespoły z którymi to my musielibyśmy postawić na wyrachowaną grę defensywną.
Będą grać otwarty futbol i w tym doszukiwałbym się największej szansy na zwycięstwo w dwumeczu.

Mehehehe pisze:Teraz trzeba pokonać BVB. Najpierw gramy w Turynie?

Tak, drużyny z drugich miejsc najpierw zagrają przed własną publicznością. Znając nasze wyjazdowe 'przygody' w LM, wygrana na Juventus Stadium to absolutna podstawa by myśleć o awansie. Żadne domowe 0:0 argumentowane brakiem straty gola raczej nie będzie zadowalające i choć do dwumeczu jeszcze kupa czasu to liczę, że Allegri pokaże jaja i jego podopieczni nie zagrają tak jak z Atletico.

Na szybko:
- Chelsea ogra PSG, nie widzę innej możliwości
- Barca ogra City, --||--
- Atletico ogra Bayer, --||--
- Real ogra Schalke, --||--
- Bayern ogra Szachtar, --||--
- Arsenal ogra Monaco, --||--

Tak naprawdę jedynie wyniki dwóch dwumeczów (naszego i Porto vs Basel) są ciężkie do przewidzenia. Inne wyniki niż powyższe będą kosmo-sensacją.