JuvePoland

Mazzarri chyba ma nowy zegarek, tak na niego pokazywał często. Laski na to nie lecą Walter.

Jak to dobrze, że nie mamy w tej lidze rywali z prawdziwego zdarzenia

No fajny ma Omega Seamaster, ale zeby tak całemu stadionowi się chwalić... :C

szczypek pisze:Mazzarri chyba ma nowy zegarek, tak na niego pokazywał często. Laski na to nie lecą Walter.

chwalil sie nowym Rolexem :lol:


/
Na nasze szczęscie..Napoli sie potyka i odrabia zaledwie 1 pkt, uff

Powinniśmy mieć już dawno ponad 10 punktów przewagi nad śmieciarzami...

No upiekło nam się tym razem co tu dużo mówić

fazzi pisze:Mógł by ten cały Icardi się dziś wykazać trochę i coś strzelić.

Icardi mial dobra sytuacja zeby zdobyc gola, niestety nie udalo sie.
Wazne ze Napoli tez stracilo dzis punktow i widac ze nienajlepiej sobie radza w ataku ostatnio.
Tak jak juz ktos zauwazyl tez nie wiem skad sedzia doliczyl 5 minut :shock: i pozwlil gospodarzom przez 30 sekund zaatakowac po tym jak juz minylo tez 5 minut

Jakie szczęście, że Juve nie ma poważnych rywali w lidze. Tyle razy ile nasi się już wyłożyli w tym sezonie porządny klub już dawno by nas wyprzedził, a my mamy jeszcze przewagę. Man UTD ma więcej pkt w dużo trudniejszej lidze.

Nie zdziwie sie jak nawet Milan koniec koncow wyprzedzi Napoli. Pomyslmy: Napoli zbierze baty od Juve - i juz zostanie 4 pkty straty Milanu w razie ich zwyciestwa. Wystarczy potem jeszcze mecz bezposredni ze zwyciestwem Milanu i BAM. Zostaje 1 smieszny punkcik

Myzarel pisze:No upiekło nam się tym razem co tu dużo mówić"

Ta, tym razem...tak samo jak poprzednimi razem i jeszcze poprzednim. Jak widać, tylko od nas zależy czy będziemy chcieli obronić tytuł czy nie, bo konkurencji to my właściwie nie mamy.

i tak i nie.

Rok temu Napoli po 25 kolejce , dzieliło by wraz z nami i Milanem fotel lidera.

Mimo tylu niesamowitych wtop, mamy 4 punkty więcej niż w poprzednim sezonie po 25 kolejkach.

Apetyt rośnie w miarę jedzenia. To że Napoli się potyka jest też naszą zasługą, bo muszą nas ciągle gonić, a nie są na tyle klasowym zespołem aby utrzymywać równą formę cały sezon. Nawet skupiając się tylko na jednych rozgrywkach.

Szczęście dopisało oglądałem cała drugą połowę i Napoli na prawdę cisnęło! jedna sytuacja w której Hamsik trafił w słupek a odbita piłka wróciła do bramkarza.. uff
Boje się, że nasi jeżeli sytuacja w Serie A sie nie zmieni i cały czas ktoś bedzie tuż za nami odpuszczą LM Pomyślą ćwierćfinał (chyba cudu nie będzie w rewanżu z Celtami) dobry wynik jak po tak dlugiej nieobecności i odpuszczą puchar kosztem Serie A. Obym się mylił dużo zależy od bezpośredniego meczu z Napoli!

bramek pisze:To że Napoli się potyka jest też naszą zasługą, bo muszą nas ciągle gonić, a nie są na tyle klasowym zespołem aby utrzymywać równą formę cały sezon. Nawet skupiając się tylko na jednych rozgrywkach.

Szkoda tylko, że te słowa padają co kolejkę a Napoli bądź co bądź nadal nam siedzi na ogonie i jakoś nie widać żeby, jak to już niejedna osoba ujęła "spuchnęli" ani trochę. :?

gdyby tak nie było, to by już nas mykneli

Poważne problemy zaczną się wtedy jak tfu tfu Napoli z nami wygra. Poczują wiatr w żaglach i będą napierać. Jak do tej pory my nie jesteśmy jeszcze prawdziwym liderem we Włoszech, a oni nawet do tego poziomu się nie zbliżają.

Nie wierzę w to, że Napoli zdobędzie scudetto, nawet jeśli z nami wygrają, w co bardzo mocno wątpię, to do końca sezonu jest jeszcze wystarczająco dużo spotkań żeby to spokojnie sprostować. Szczerze mówiąc, jestem przekonany że pod koniec sezonu jeszcze Milan ich przeskoczy.

bramek pisze:gdyby tak nie było, to by już nas mykneli

Gdyby tak było to byliby gdzieś w okolicach Romy a nie cały sezon na naszych plecach. :roll: