JuvePoland

Jasny gwint Co nam da wypozyczenie Isli? Odłożenie problemu na za rok...

Wszak Isla to początek tego, co Marotta musi ogarnąć, bo został Ziegler, skrzydła śmierci, Marrone i chyba jeszcze ktoś tam a przeczuwam, że własnie wypożyczenie, to będzie max. co będzie można uzyskać zważywszy na kompletną bezwartościowość takich asów jak Motta i poprzednie transakcje, jak wypożyczenie Rossiego.

A miało być tyle kasy za niego. Pamiętam te tytuły "minimum 10 milionów" :C

Gazzetta przed chwilą opublikowała wypowiedź Felicevicha w stylu "Jestem w Cardiff, dopinam transfer Medela". Czyli można właściwie powiedzieć, że nie jest nawet w Anglii Jak dogada Medela z Walijczykami, to pewnie przyleci do Italii na finalizację rozmów z Interem. Trzeba sobie jednak zadać pytanie - czy jeśli miałby w ręku ofertę od MU (która byłaby korzystna przecież i dla Vidala - zarobki, i dla Felicevicha - prowizja), to nie powinno mu się spieszyć na rozmowy z Marottą przed wylotem drużyny w niedzielę? No, chyba że Chilijczyk nie znajdzie się na liście powołanych na tournee, to otrzymamy definitywną odpowiedź.

Ta informacja o wypożyczeniu Isli... zniszczyła mnie. I to jeszcze komu.. Angolom, którzy za byle wafla zazwyczaj płacą 10 mln £

Bez jaj z tym wypożyczeniem Isli...przecież łysol robi pośmiewisko z Juve...co to za promocje, czy on zawsze musi dać się wydymać ?
FC Biedronka Turyn...

Zależy czy z opcją wykupu czy bez, jeżeli bez to znaczy,że liczą na Islę, albo wypali i jeszcze dostanie szanse w Turynie, albo chcą podbić cenę, jeżeli by tam dobrze grał to się chętny znajdzie za grubsza kasę. W sumie teraz to i tak mleko się rozlało, bo trzeba było go nie wykupować z Udine, 4,5mln poszło w błoto.

Może Isla potrzebuje zmiany otoczenia i gry aby nabrać pewności siebie, ktoś w niego jeszcze wierzy jak tylko wypożyczenie.

Niedowierzam co się wyprawia. Jeśli to z Islą się potwierdzi to będziemy najgorzej sprzedającym klubem na Świecie. :roll:
Beznadziejne jest to okienko.

Dragon pisze:Niedowierzam co się wyprawia. Jeśli to z Islą się potwierdzi to będziemy najgorzej sprzedającym klubem na Świecie. :roll:
Beznadziejne jest to okienko.

E tam, Matri za 10 baniek to jednak jest rispekt

Tengen pisze:
E tam, Matri za 10 baniek to jednak jest rispekt

Jednorazowy sukces bo zawsze znajdzie się pojedyncza jednostka głupsza od Marotty...ale taki głupszy zdarza się raz na 100 lat...

alessandro1977 pisze:FC Biedronka Turyn...

Niestety, tak to właśnie wygląda. Beppe najwyraźniej sonduje, jak daleko może się posunąć we własnych poczynaniach i jednocześnie nie wylecieć ze stanowiska. Jeśli nie dojdzie do jakiegoś niesamowitego przełomu, będziemy mieli Mercato, bez transferu żadnego zawodnika, który dawałby dużą nadzieję na podniesienie jakości zespołu. Trochę mnie zdziwiła powszechna opinia, że będą nici z transferów Pastore lub Lavezziego, ponieważ PSG, jest na nas wściekłe za transfer Comana i próbę pozyskania Rabiota. Przecież na dobrą sprawę - im średnio zależy na młodzikach, których mają pod swoim dachem, bo inaczej, jakim problemem byłoby przekonanie jednego czy drugiego smarkacza do pozostania w klubie [$]. Wszyscy wiemy, że ten klub dysponuje nieograniczonymi zasobami finansowymi od dobrego arabskiego wujka, więc chcą stworzyć sobie gotowca do wygrywania wszystkich pucharów pod rząd jak leci, a więc w tej całej zabawie, raczej nie ma miejsca dla młodych talentów. Nie wiem czy na stówę tak to wszystko wygląda w praktyce, ale takie jest moje odczucie. Powyższą tezą można za to w łatwy sposób usprawiedliwić, brak elastyczności w działaniach na rynku transferowym. Jak również fakt, iż po fiasku próby sprowadzenia Sancheza i (później) Iturbe, nagle - zadaniem ponad siły, stało się dla nich, szukanie gracza o zbliżonych umiejętnościach i predyspozycjach dotyczących - powierzonych przez trenera zadań na boisku. W takiej sytuacji ciężko będzie oczekiwać od Maxa, czegoś - co nie udało się nawet Antonio. Obyśmy w następnych sezonach, nie stali się kimś w rodzaju Lazio, które może celować głównie w Puchar Włoch. Po wydarzeniach ostatnich tygodni, może ciężko o to, ale cały czas trzeba być jednak dobrej myśli.

pumex pisze:Ta informacja o wypożyczeniu Isli... zniszczyła mnie. I to jeszcze komu.. Angolom, którzy za byle wafla zazwyczaj płacą 10 mln £

Pumexie mój kochany, spójrz na to z innej perspektywy.

Stefanowi L. kończy się za rok kontrakt. Rozbieżności pomiędzy jego oczekiwaniami, a propozycjami klubu są w tej chwili bardzo duże, więc nie wiadomo czy kontrakt zostanie przedłużony.

Kupujemy Romulo, więc w tej chwili mamy (będziemy mieć) dwóch zawodników na prawą obronę (jest alternatywa wyboru dla trenera).

Gdyby Stefan nie przedłużył swej umowy, za rok wraca Isla i walczy z Romulo o miejsce w podstawowej jedenastce. Zawsze więc mamy dwóch równorzędnych grajków na tą pozycję.

Dla mnie wypożyczenie Isli to dobre rozwiązanie, skoro i tak miałby grzać u nas ławę.

Ale skąd to przekonanie, że Marotta ma kasę, którą oszczędza na niewiadomoco? Chyba nie do końca rozumiemy posadę dyrektora sportowego/genralnego w klubie. Marotta jest dyrektorem generalnym, to jest facet, który dostaje kasę od Agnellego, wskazówki od trenera, raporty od Paraticiego i podległych mu skautów i stara się połączyć to wszystko, żeby wyszło chociaż na minimalną stratę, bo bajki o zarabianiu Juventusu na siebie można włożyć sobie wiadomo gdzie. Agnelli to mówił wiele razy, widać to w raportach finansowych - obecnemu Juventusowi jeszcze brakuje z 20 milionów, żeby sam na siebie zarabiał, a nadchodzą nowe kontrakty dla wielu piłkarzy - Pogba, Chiellini, Lichtsteiner, Buffon, Barzagli, nawet Giovinco. Na przykładzie Romy widać, jak wzrastają oczekiwania zawodników, kiedy drużynie "żre", a co dopiero kiedy jest się ważną postacią zespołu, który wygrał trzy mistrzostwa i jest się tuż przed, lub po 30tce (ostatni wielki kontrakt w karierze).

Odkąd Agnelli jest prezydentem dług Juve wzrósł o ponad 30%, żeby w ogóle drużyna Conte powstała (130 milionów na transfery w sezonach 11/12 i 12/13). Teraz wszyscy mają do niego pretensje, że nie wydał kolejnych 150 milionów, kiedy drużyna pobiła rekordy Serie A. Zapewne mógłby wydać i z 300, ale nawet gdybyśmy wygrali LM dwa razy z rzędu, musielibyśmy spłacać to przez kolejnych 10 chudych lat.

Nie bronię wszystkich decyzji, bo Allegri czy Morata za 20 milionów naprawdę kiepsko brzmią, ale jeśli chodzi o finanse, Agnelli naprawdę robi co może, żeby zwiększyć możliwości Juve.

A dopuszczacie taką opcję, że nikt nie zgłosił się po Islę, a czas ucieka?
I jakie są opcje w takim wypadku? Albo Isla zostaje, nie gra, bierze kasę za kontrakt i za rok jest ta sama sytuacja, albo idzie gdziekolwiek i jest jakaś szansa, że go wykupią albo oni, albo jakiś inny klub.