JuvePoland

Łukasz pisze:Bonucci swoją przyszłość wybrał rok temu. Przyszłość poza Juve.

dokładnie

miałeś chamie złoty róg.. tak to leciało? ta sytuacja z Bonuccim to chyba podręcznikowy przykład tego cytatu. Chciał być najwazniejszy i wielkim Il Capitano Milanu, spoko - to niech teraz będzie konsekwentny jak na faceta przystało a nie robi z siebie hipokryte

Jeżeli już Babol przyjdzie za tego Benatie to mam nadzieję, że nie będzie podstawowym graczem a będzie musiał sobie to miejsce w składzie wywalczyć. Max powinien mu dać po dupie.

Manolas taki świetny sezon, ma klauzule to nie bo Bonucci chce...

Ciekawe czy Roma chciałaby Benatie z powrotem.

Piti pisze:

Łukasz pisze:Bonucci swoją przyszłość wybrał rok temu. Przyszłość poza Juve.

dokładnie

miałeś chamie złoty róg.. tak to leciało? ta sytuacja z Bonuccim to chyba podręcznikowy przykład tego cytatu. Chciał być najwazniejszy i wielkim Il Capitano Milanu, spoko - to niech teraz będzie konsekwentny jak na faceta przystało a nie robi z siebie hipokryte

A przyznanie się do błędu i przeproszenie to nie jest już "bycie facetem"? Co jak co, ale wymiana Bonucci-Benatia to duży plus dla nas. Wszystko zależy co będzie chciał zrobić Rugani. Jeśli sam zechce odejść to nasi nie będą go trzymać. Zatrzymanie Barzagliego to był moim zdaniem błąd bo teraz ilość obrońców z Bonu i odejściem Benatii byłaby optymalna i cały ten smrodek by nie istniał.

Piotr Juvefan pisze:Manolas taki świetny sezon, ma klauzule to nie bo Bonucci chce...

Ciekawe czy Roma chciałaby Benatie z powrotem.

Też tego nie kumam. Naszym obowiązkiem powinno być jego wyciągnięcie. Gość już powinien dla nas grać od dobrych 2-3 sezonów.

Shadow Marshall pisze:A przyznanie się do błędu i przeproszenie to nie jest już "bycie facetem"?

Hm... Jeśli Juventus to kobieta, to musiałaby być bardzo tolerancyjna, żeby przygarnąć chłopa po tym, jak na rok zamienił ją sobie na inną.

Moim zdaniem cała ta szopka z Bonuccim, którego cenię jako piłkarza i nawet darzę pewną sympatią, to zwyczajne szmaciarstwo. Chciał odejść? Odszedł. I nie ma powrotu.

Mnie dziwi ogólnie postawa Milanu, mają szansę ugrać Igłę na niezłych warunkach dając Bonu i jakąś tam dopłatę to marzy im się Caldara i jeszcze chcieliby Igłę na preferencyjnych warunkach. Beppe nie może na to iść, już rok temu ustępował. Im brakuje napastnika,który strzeli te 20+ goli w sezonie, mają Igłę na wyciągniecie ręki tak naprawdę a kombinują by ugrać jeszcze więcej i mam nadzieję zostaną z ręką w nocniku. Najlepiej niech Beppe ich wyroluje i wyczeka oraz nakręci przede wszystkim Bonusa do działania, jak tak chce wrócić do Juve to niech urabia władze Milanu by go puściły na warunkach Juve. Dla nas idealne byłoby wymiana Bonu=Benatia + nawet 10mln a Igłę fajnie by było sprzedać do Chelsea.

Milan jest przede wszystkim za biedny żeby sam wyciągał po cokolwiek rękę.
Chelsea ponoć klepnęła transfer Williana za ciężkie pieniądze. Pytanie po co Sarri sprzedaje świetnego skrzydłowego i na kogo zbiera?

Piti pisze:

Łukasz pisze:Bonucci swoją przyszłość wybrał rok temu. Przyszłość poza Juve.

dokładnie

miałeś chamie złoty róg.. tak to leciało? ta sytuacja z Bonuccim to chyba podręcznikowy przykład tego cytatu. Chciał być najwazniejszy i wielkim Il Capitano Milanu, spoko - to niech teraz będzie konsekwentny jak na faceta przystało a nie robi z siebie hipokryte

Tym bardziej, ze robi z siebie podwójnego hipokrytę- nie tylko w oczach fanów Juve ale też Milanu. Tam przecież też miał być il capitano, który pociągnie ten klub za uszy i będzie za niego gryzł. Nie wiem, może też już tańczył u nich na trybunie?

Nie można z gęby robić śmietnika. Rok temu mówił, że jego małżeństwo z Juve się skończyło i teraz only Milan. Brakuje mi ludzi z honorem, dla których tak jest tak i tego się trzymają- to jest męska cecha. Oczywiście są różne motywy i każdy powinien być rozpatrywany indywidualnie, ale w tym wypadku wydaje mi się, że most Bonucci sobie może nie spalił, ale zamknął i zaspawał.

W żadnym wypadku nie powinniśmy uginać się na żądania Milanu. To oni, a nawet bardziej "on" musi walczyć o Juve, a nie odwrotnie. Jeśli ostatecznie przyjdzie, miejsce musi sobie wywalczyć, tak samo jak z szacunkiem.

btw. zabawnie by było jakby ostatecznie Milanowi nie udało się go wypchnąc; ciekawe czy po tej akcji byłby szanowany na San Siro? ::/:

Tanu z tuz.com jeden z najbardziej poinformowanych gości z tamtego forum.

Jego przyjaciel z grupy Viking poinformował klub, że powrót Babola nie będzie mile widziany wśród kibiców. Do tego w przypadku powrotu Babola i wygórowanych cen ultrasi nie wybierają się do Villar Perosa w tym roku.


@holek

Nie tańczył ale obiecywał ich żylecie, że wyciągnie klub z tego bagna.

Klub z tego powodu na pewno bardzo sie przejmie. Gita pol roku i beda klaskac na Bonucciego.

A wiesz co się będzie z nim działo przez pół roku gwizdów i szyderstw jak on taki delikates? Przypomne, że celebracje po bramce na JS tłumaczył właśnie zachowaniem kibiców. Jeśli mówi prawdę i po godzinie gwizdów wbija sztylet w serce to co będzie po pół roku słuchania gwizdów? Chłop jest niestabilny, spowoduje nie daj Bóg nerwówkę w szatni gdyby koledzy chcieli się za nim wstawić przed kibicami. Ja na prawdę widzę cały szereg minusów związanych z przyjściem tego judasza. Nie było go w planach i nie powinno być. Chore jak dla mnie, włącznie z tymi warunkami stawianymi przez Milan (Milan stawia warunki, czaicie to w ogóle?).

To może być nasz sezon. Dobre mercato, CR7 w szatni, oby nie przekreślić tego czymś tak głupim jak powrotem Banukkiego...

Widze, ze juz czesc z Was zostala domoroslymi psychologami.

kacek_ pisze:A wiesz co się będzie z nim działo przez pół roku gwizdów i szyderstw jak on taki delikates? Przypomne, że celebracje po bramce na JS tłumaczył właśnie zachowaniem kibiców. Jeśli mówi prawdę i po godzinie gwizdów wbija sztylet w serce to co będzie po pół roku słuchania gwizdów? Chłop jest niestabilny, spowoduje nie daj Bóg nerwówkę w szatni gdyby koledzy chcieli się za nim wstawić przed kibicami. Ja na prawdę widzę cały szereg minusów związanych z przyjściem tego judasza. Nie było go w planach i nie powinno być. Chore jak dla mnie, włącznie z tymi warunkami stawianymi przez Milan (Milan stawia warunki, czaicie to w ogóle?).

To może być nasz sezon. Dobre mercato, CR7 w szatni, oby nie przekreślić tego czymś tak głupim jak powrotem Banukkiego...

Dokładnie Baboluczczi okazałby się koniem trojańskim w tym całym pozytywnym czasie jaki ma teraz miejsce. Żeby to mercato było bardzo dobre nie trzeba robić już nic. Żeby było fantastyczne można pozbyć się Benatii i kupić Manolasa/Godina i jakiś konkret do środka pola. A cały ten hurraoptymizm spowodowany przyjściem Ronaldo spieprzy przyjście Baboluczcziego.

ozob pisze:Widze, ze juz czesc z Was zostala domoroslymi psychologami.

a Ty jak byłeś idiotą, tak i zostałeś.

Tak po ludzku po co nam w tym samym czasie na stadionach owacje dla Ronaldo i gwizdy na Bonucciego?