: 21 sierpnia 2009, 15:54
Alonso miazdzy rywali w drugiej sesji treningowej przed wyscigiem o GP Europy na torze Valencia Street Circuit. Czas dwukrotnego mistrza świata byl lepszy od drugiego Jensona Buttona o 0.774 sek :!: :!: :!: 
3 miejsce zajal Rubens Barrichello, zwyciezca pierwszej sesji. Dla nas najwazniejsza jest doskonala postawa Roberta Kubicy, ktory zajal 7 miejsce 
Nick Heidfeld ukonczyl sesje na 17 miejscu. Znakomicie spisaly sie oba bolidy Force India. 6 miejsce zajal Sutil a 8-me Fisichella, tak wiec Kubica przedzielil podopiecznych Vijay Mallayi. Tuz za pierwsza dziesiatka uplasowal sie Kimi Raikkonen :roll: :roll: Swietnie spisaly sie takze Williamsy, zajmujac 4 i 5 miejsce. Sesja byla bardzo ciekawa. Poczawsza od pechu Hamiltona, ktory delikatnie uderzyl w bande ale uszkodzenia okazaly sie na tyle powazne ze nie mogl pojechac dalej i pozostale 80 min musial przesiedziec w pitach, chyba ze przyszla jego ladna narzeczona Nicole Scherzinger, to pewnie jesli nie opuscil boksow to z pewnoscia sie nie nudzil, pozniej dluga, bardzo dluga walka Luki Badoera ze soba, czyli z opuszczeniem 20 miejsca i sesje ukonczyl na 18 miejscu, przed Hamiltonem i zoltodziobem Alguersuarim, potem szalejacy Alonso na torze i wydarzenie dnia - kolizja Alonso z Heidfeldem, ktora mogla sie zakonczyc powaznie. Nick pojechal bardzo szeroko na ostatnim zakrecie, jakby chcial zjechac do boksow, jednak w ostatniej chwili zmienil zdanie i spowodowal kolizje w ktorej wina lezala po obu stronach bo Alonso zablokowal kola, co sugerowalo chec zjazdu do pit-lane i wtedy wpadl na bolid Heidfelda, ktory omal nie przewrocil sie do gory nogami czy tez kolami 
Heidfeld w team radio okreslil zachowanie Alonso jako glupie, twierdzac ze zostawil mu wystarczajaco duzo miejsca. Tak powaznej kraksy na treningu nie bylo chyba od wypadku Kimiego w sobotniej sesji treningowej na Monza 2 lata temu oto link http://j2k5.wrzuta.pl/film/1SafuV9uBgu/ ... monza_2007 i ten wypadek walnie przyczynil sie do slabych osiagow na tle McLarenow bo jak sam powiedzial po wyscigu ze przez caly wyscig nie mogl ruszac glowa ale i tak pojechal swietnie, zajmujac 3 miejsce w wyscigu, startujac z 5 pola, i jechal na jeden postoj bo stratedzy Ferrari liczyli ze to da mu zwyciestwo, jednak Alonso jadacy tak jak cala czolowka na dwa tankowania byl zbyt szybki i na pojedynczym okrazeniu byl szybszy od Kimiego o przeszlo sekunde i kiedy pojawila sie szansa na 2 miejsce po drugim postoju Hamiltona, ktory wyjechal za Kimim, jednak blyskawicznie go dogonil i wyprzedzil i na powtorkach bylo widac wyraznie ze Kimi celowo skrecil pozniej czekajac az zostanie wyprzedzony.
_______________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved
3 miejsce zajal Rubens Barrichello, zwyciezca pierwszej sesji. Dla nas najwazniejsza jest doskonala postawa Roberta Kubicy, ktory zajal 7 miejsce Nick Heidfeld ukonczyl sesje na 17 miejscu. Znakomicie spisaly sie oba bolidy Force India. 6 miejsce zajal Sutil a 8-me Fisichella, tak wiec Kubica przedzielil podopiecznych Vijay Mallayi. Tuz za pierwsza dziesiatka uplasowal sie Kimi Raikkonen :roll: :roll: Swietnie spisaly sie takze Williamsy, zajmujac 4 i 5 miejsce. Sesja byla bardzo ciekawa. Poczawsza od pechu Hamiltona, ktory delikatnie uderzyl w bande ale uszkodzenia okazaly sie na tyle powazne ze nie mogl pojechac dalej i pozostale 80 min musial przesiedziec w pitach, chyba ze przyszla jego ladna narzeczona Nicole Scherzinger, to pewnie jesli nie opuscil boksow to z pewnoscia sie nie nudzil, pozniej dluga, bardzo dluga walka Luki Badoera ze soba, czyli z opuszczeniem 20 miejsca i sesje ukonczyl na 18 miejscu, przed Hamiltonem i zoltodziobem Alguersuarim, potem szalejacy Alonso na torze i wydarzenie dnia - kolizja Alonso z Heidfeldem, ktora mogla sie zakonczyc powaznie. Nick pojechal bardzo szeroko na ostatnim zakrecie, jakby chcial zjechac do boksow, jednak w ostatniej chwili zmienil zdanie i spowodowal kolizje w ktorej wina lezala po obu stronach bo Alonso zablokowal kola, co sugerowalo chec zjazdu do pit-lane i wtedy wpadl na bolid Heidfelda, ktory omal nie przewrocil sie do gory nogami czy tez kolami Heidfeld w team radio okreslil zachowanie Alonso jako glupie, twierdzac ze zostawil mu wystarczajaco duzo miejsca. Tak powaznej kraksy na treningu nie bylo chyba od wypadku Kimiego w sobotniej sesji treningowej na Monza 2 lata temu oto link http://j2k5.wrzuta.pl/film/1SafuV9uBgu/ ... monza_2007 i ten wypadek walnie przyczynil sie do slabych osiagow na tle McLarenow bo jak sam powiedzial po wyscigu ze przez caly wyscig nie mogl ruszac glowa ale i tak pojechal swietnie, zajmujac 3 miejsce w wyscigu, startujac z 5 pola, i jechal na jeden postoj bo stratedzy Ferrari liczyli ze to da mu zwyciestwo, jednak Alonso jadacy tak jak cala czolowka na dwa tankowania byl zbyt szybki i na pojedynczym okrazeniu byl szybszy od Kimiego o przeszlo sekunde i kiedy pojawila sie szansa na 2 miejsce po drugim postoju Hamiltona, ktory wyjechal za Kimim, jednak blyskawicznie go dogonil i wyprzedzil i na powtorkach bylo widac wyraznie ze Kimi celowo skrecil pozniej czekajac az zostanie wyprzedzony._______________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved
Przekonamy sie w najblizsza niedziele w GP Belgii na torze Spa. Mysle ze BMW zbyt pochopnie oglosilo odejscie z F1 jako firma BMW bo Sauber moze jeszcze zostanie bo troche Peter Sauber udzialow ma.
. O dziwo ostatniego miejsca nie zajal najgorszy kierowca w historii Ferrari - Luca Badoer :shock: , ktory byl 18-ty, a wiec przedostatni. Tylko Nakajima pojechal gorzej a cala sesje stracil Mark Webber, ktory prawdopodobnie przez jakies problemy z samochodem i nie zaliczyl zadnego pomiarowego kolka. Kwalifikacje o 14 na antenie otwartego Polsatu. Mysle ze sa powody do optymizmu i realna jest dla Kubicy pierwsza 8-mka w qualu i nawet 5 miejsce w wyścigu 