JuvePoland

MitycznyMarzecMaksa zaczęliśmy od mocnego uderzenia

Niestety Allegri stał się zakładnikiem własnej taktyki. Żeby, przynajmniej w teorii, działała musi wystawić wystawić w tym samym momencie wszystkich ofensywnych zawodników znajdujących się w obecnej kadrze. Kontuzja, zmęczenie, brak formy i pojawiają się takie kwiatki jak Sturaro na skrzydle.

Nie liczę Pjacy, bo za jedynego strzelonego gola zapłaciliśmy 20 mln. Nie zdziwiłbym się, gdyby Porto odsprzedało nam tą bramkę za 10

Dokładnie, problemem tego ustawienia jest fakt, że grają wszyscy ofensywni piłkarze i nie ma zmienników

Przecież Sturaro jest super skrzydłowym

To jest to o czym pisałem - Pjanić powinien grać w tej taktyce wyżej ustawiony. Nawet jeśli nie ze względu na jego umiejętności to dlatego, że nie mamy w tej taktyce zmienników. Wiem, że Marchisio nie może dojść do siebie, ale Rincon chyba na stałe został przyspawany do ławki, a przecież jak już gra to prezentuje się nieźle i moim zdaniem spokojnie mógłby być zawodnikiem do rotacji wystawianym na słabszych przeciwników.

Jako chwilowe rozwiązanie ok, ale w tej taktyce zabijamy potencjał Dybali i Pjanicia. Brak kogokolwiek na zmianę, bo Pjacę chyba jeszcze poważnie traktować nie możemy. Jedynym plusikiem jest miejsce dla Mandżukicia

Arbuzini pisze:Przecież Sturaro jest super skrzydłowym

To jest to o czym pisałem - Pjanić powinien grać w tej taktyce wyżej ustawiony. Nawet jeśli nie ze względu na jego umiejętności to dlatego, że nie mamy w tej taktyce zmienników. Wiem, że Marchisio nie może dojść do siebie, ale Rincon chyba na stałe został przyspawany do ławki, a przecież jak już gra to prezentuje się nieźle i moim zdaniem spokojnie mógłby być zawodnikiem do rotacji wystawianym na słabszych przeciwników.

Serio Arbuz? prezentuje sie nieźle?
Chłopak zagrał w meczu z Crotone, ale poza tym to grał a tu 7 a tam 13 minut i nie mozna powiedzieć ze było nieźle - za każdym razem było BEZBARWNIE. ot co, czy z jego obecnościa czy bez jego - było tak samo.
Nie, to nie jest Padoin, zeby go traktować jak nszego Maestro. Zapłacilismy za niego podobnie jak za Sturaro - wiec tutaj bym szedł z porównaniami. Ew. do Hernanesa.

LukaszG / DLuGi pisze:Dokładnie, problemem tego ustawienia jest fakt, że grają wszyscy ofensywni piłkarze i nie ma zmienników

Poklosie marcato 10/10 gdzie transfery byly pod 3-5-2, a najlepiej gramy w 4-2-3-1.

Robaku pisze:Serio Arbuz?

Serio. Kim chcesz rotować w środku pola? Rincon to zawodnik lepszy od Sturaro i Leminy.

Napoli zawsze puchnie przez brak rotacji i ciągłe granie tym samym składem. Przecież nie piszę o nim jako o zawodniku do istotnym, ale przeciwko drużynom z drugiej połowy tabeli mógłby grać.

tu nie chodzi o to kim chce rotować, tu chodzi o to jak oceniać jego grę.
Sam stwierdzasz ze jest lepszy, jest ktoś jest lepszy to sie od niego wymaga wiecej, wiec tym bardziej nie przekonuje mnie - jesli tak stawiasz sprawę, ze jest lepszy, to jego gra dotychczasowa w Juve jest conajmniej "niezła" Bo imo jego gra jest poniżej oczekiwań.

Jak dla mnie wszyscy środkowi grają poniżej oczekiwań

Rincon gra bardzo malutko, jak uda mu się uzbierać w meczu 15 minut to szał normalnie. Dziwny to był dla mnie transfer od samego początku, ale myślałem, że przyszedł właśnie po to żebyśmy mogli trochę rotować składem, a gdzie rotować, jak nie w lidze przeciwko Palermo albo Empoli.

Może Maks po swojemu dopiero go wprowadza, ale nie wróżę nam wielkich sukcesów w Pucharze Włoch i Lidze Mistrzów jeśli ciągle będziemy grali praktycznie tym samym składem.

Arbuzini pisze:Jak dla mnie wszyscy środkowi grają poniżej oczekiwań

Rincon gra bardzo malutko, jak uda mu się uzbierać w meczu 15 minut to szał normalnie. Dziwny to był dla mnie transfer od samego początku, ale myślałem, że przyszedł właśnie po to żebyśmy mogli trochę rotować składem, a gdzie rotować, jak nie w lidze przeciwko Palermo albo Empoli.

Może Maks po swojemu dopiero go wprowadza, ale nie wróżę nam wielkich sukcesów w Pucharze Włoch i Lidze Mistrzów jeśli ciągle będziemy grali praktycznie tym samym składem.

Rincon przyszedł jeszcze przed przejściem na 4-2-3-1, więc ubyło mu jedno miejsce do gry. Przy grze trzema pomocnikami byłby pierwszy do wejścia i prawdopodobnie co jakiś czas zaczynałby w pierwszym składzie. Ale nikt nie myśli chyba że gra będzie ustawiana w Juve pod Rincona.
Też mam podobne obawy co do nowej formacji. Poza Pjacą nie mamy nikogo kto mógłby dać zmianę w przodzie.

Co do samego Maxa, ostatnia wypowiedź Marotty napawa optymizmem:
http://www.football-italia.net/99300/ma ... s%E2%80%99
Mam nadzieję że po sezonie zaczną się rozmowy o nowym kontrakcie.

Oby nie.

Wiemy jaka jest plota, więc pewnie powiązane.

Il Tempo podało, że w związku z zainteresowaniem ze strony Arsenalu i Barcy - Maxiu zażądał nowego 5 letniego kontraktu wartego 5 baniek rocznie. No to idziemy na grupo.
Dajemy drugiemu trenerowi na zakreci szanse, obie strony mają benefity nie przecze, pa potem dawaj hajs albo odchodze...

Przeciez chcecie, aby Max zostal wiec o co chodzi?

Max chce mieć również całkowitą władze jeżeli chodzi o pierwszą drużynę.