JuvePoland

milan to dno, taka prawda.

natomiast mecz Real - ekipa manciniego.

już się wystraszyłem, że jeszcze wygra ten mecz

piękne widowisko. liczę na podobne jutro w londynie z podobnym wynikiem korzystnym dla nas

Jak Milan nie radzi sobie z najsłabszym rywalem w grupie u siebie. To ich przygoda z Ligą Mistrzów dobiegnie końca w grudnia. Do czego to dochodzi. Żenuła totalna.

No Real i to drugie wynagrodzili ładnie padaczkowatą I połowę.
Zobaczyliśmy dziś wielki Milan.

@up
Tak ale I połowa pozostawiała wiele do życzenia.

W drugiej wkońcu poczuliśmy prawdziwą CL. Toure świetnie dzisiaj wyprowadzał kontry i jedna z nich przyniosła bramke. Po golu Marcelo wreszcie Real się obudził i zaczęli coraz bardziej nacierać. Genialny mecz. Radość Mou po bramce na 3:2 bezcenna. A wybuch radości na SB po tym golu 8)

BVB 1-0 Lewy 87' Piszczek asysta;)

Swoją drogą PSG gromi w swoim dzisiejszym meczu. Kolejny mecz Verattiego i kolejny na fantastycznych statystykach. Zamiast wykupywać pionki typu Bokaye czy Gabiaddini (być może zrobilem błąd w nazwisku, trudno) mogliśmy ich równowartośc przeznaczyć na chłopaka który w ciągu 2-3 najblizszych lat ma potencjał na stanie sie najlepszym na świecie na swojej pozycji. No ale nie.

A ja właśnie kibicowałem City... Jakoś lubię ich w odróżnieniu od wiejskich sąsiadów zza miedzy... No szkoda...

Na komputerze miałem włączony Milan z Anderlechtem, na TV PSG. Kolejny bardzo dobry mecz Verrattiego. W zasadzie to dobrze, że odszedł za granice, ma pierwszy plac, jest ważnym elementem drużyny, a w Italii pewnie powolne wprowadzanie na końcówki. Aż głupio pomyśleć, że mógłby zostać na kolejny rok w Pescarze. Świetny gracz, osobiście jednak żałuję, że nie gra w Interze, widziałbym go tam. A Milan... hmm.. mieli jakieś swoje szanse, szczególnie El Shaarawy z głowy, ale jak nie pokonali Anderlechtu, to obawiam się, że mogą nie wyjść w ogóle z tej grupy.

A, no i pieprzyć polaczków z borusii.

Niewiele zapowiadało taki finał tego meczu. Sądziłem, że Mancini przyjechał po remis. A potem zmiana na Silvy na Dzeko i jegoż gol odmieniły przebieg tego spotkania. Przez większość czasu Real atakował, ale nie miał jakoś wielu klarownych sytuacji. Ironią jest fakt, że Benzema strzelił bramkę po takim występie. Hart też się przy tym ostatnim golu nie wykazał.

Lewandowski jednak potrafi strzelać, szkoda że na kadrze łapie go Alzheimer, tudzież grać mu się nie chce...

Wynik Milanu mnie dziwi, o tyle że skoro remisują z Anderlechtem, to znaczy, że są jeszcze słabsi niż sądziłem. Ale naprawdę, kto tam ma grać? Marna imitacja Pippo, czy podróbka Pirlo w formie, czyli Monto - zwłaszcza kontuzjowany?
Malaga zaskakuje wszystkich,włacznie z sobą na początku sezonu, a ten Isco to chyba jakiś kolejny supertalent hiszpański. Pozazdrościć.

Wiem że za przeciwników z krajowego podwórka przeważnie nie trzyma się kciuków - ale naprawdę liczyłem dzisiaj na Milan wygrywający przynajmniej jedną bramką różnicy. Italia znowu straci w idiotyczny sposób punkty w rankingu, dodatkową korzyścią dla nas jest to że im dłużej Milan gra w LM tym bardziej się zmęczą. Co do samego spotkania... rany boskie, trzeba chyba tam wpuścić chłopców do podawania piłek żeby coś się ruszyło :doh:

A "drewniany" Lewy, od którego "Matri i Quagliarella są lepsi" zrobił BVB komplet punktów z Ajaxem.

Podoba mi sie wynik Milanu 8) niech odpadaja skad tylko sie da, dobrze im dziadom.

real - City.. no coz, mecz rzeczywiscie niesamowity, szkoda tylko, ze z takim zakonczeniem, bo City akurat lubie.. Toure moglby dostac zlota pilke jak dla mnie, to co zrobil przy golu na 0:1 - niesamowita sprawa. On jest niepowtarzalny, jest pionierem w tym co robi, no chyba ze uznamy, ze jest czarnym wcieleniem Beckenbauera :twisted:

Ale się komentatorzy spuszaczają nad Realem. Jakoś przez to jestem antypremieradivision. Żal Milanu. Fajnie, że sobie Lewy w CL strzelił bo wydaję mi się, że nie będzie mial ku temu więcej okazji w tym sezonie.

De Rossi pisze:Świetny gracz, osobiście jednak żałuję, że nie gra w Interze, widziałbym go tam. A Milan... hmm.. mieli jakieś swoje szanse, szczególnie El Shaarawy z głowy, ale jak nie pokonali Anderlechtu, to obawiam się, że mogą nie wyjść w ogóle z tej grupy.

A, no i pieprzyć polaczków z borusii.

Nie no, po prostu nie wiem jak to określić. Najpierw piszesz, że chciałbyś w interze perspektywicznego Włocha, który był o krok od przejścia do Juve. A potem jeszcze takie denne zdanie ze słowem "polaczki".

Weźcie zmieńcie mu rangę na "nijaki", bo chyba tylko tak da się nazwać jego osobę.


Real pokazał w tym meczu wolę walki.

strong return pisze:
Lewandowski jednak potrafi strzelać, szkoda, że na kadrze łapie go Alzheimer...

E tam. Podobno w meczu grał bardzo źle, zerkałem na whoscored to był najgorszy na boisku. Dopiero przy bramce, na którą szczęściem w nieszczęściu przełączyłem kosztem widowiska na Bernabeu, pokazał klasę światową. Doskonała ocena lotu piłki, balans ciałem przy zwodzie nie do przewidzenia i bomba nie do obrony.

Gupi Zenit! Zepsuli mi kupon. Jak można mieć aż tak dziurawą obronę, a wzmacniać się Hulkiem, Witselem i robić zakusy na Naniego? :doh: I co to w ogóle za pomysł Spalettiego, żeby grać z Hiszpanami wysokim pressingiem?!

SkAr7 pisze: E tam. Podobno w meczu grał bardzo źle, zerkałem na whoscored to był najgorszy na boisku.

To w takim razie odszczekuję potrosze, dzięki za info. Chociaż w reprze i tak potrzebowałby ze czterech sytuacji, by coś strzelić
Małafiejew był w moim składzie fantasy CL, więc o obronie Zenitu nie chce mi się nawet gadać. Fakt, że skład klecony na szybko, no ale mogliby się faktycznie ogarnąć.