JuvePoland

Raaja pisze:W końcu skończy się naszą "piękna" seria bez porażki. Milan pokaże nam miejsce w szeregu. Pomimo mnóstwa kontuzji grają genialnie, w przeciwieństwie do naszych piłkarzynów. Mam nadzieję , że nie awansujemy do LM, bo nie zasługujemy na to a tylko się tam z naszymi graczami zbłaźnimy.

Stary, ogarnij! Remis, a ty już robisz pod siebie. 'Mam nadzieję , że nie awansujemy do LM' Kretyn, nie kibic. Mogę się założyć, że jak tydzień temu wygraliśmy z Milanem na SS, to podniecałeś się niesamowicie. Dziś wpadka i co? Odwracasz się plecami do Juve? Jak się nazywają tacy kibice? chyba sezonowcy. Zrozum, że każdy jest złe, ale ty trochę przesadzasz.

My się podniecamy wygraną w CI i serią bez porażki w Lidze, a Milan ciśnie 3-0 solidną drużynę angielska w najwyższej klasie rozgrywek. Kurcze, jakoś się dziwnie czuje, jeszcze nam trochę do Milanu brakuje i chyba musimy trochę spuścić tonu i poczuć respect...

Arsenal gra taka padake ze nawet Amauri strzelil by gola...

Ale oddajmy cesarzowi co cesarskie.. Ibrahimovic to kompletny gracz.. strzela asystuje, rozgrywa.. biega po calym boisku.. ktory z naszych napastnikow tak potrafi??? chyba tylko DP z dawnych lat

Świetny mecz Milanu, zasłużyli na awans. Damn! Ibrahimović jest niesamowity. Zawodnik kompletny.

cerb pisze:Arsenal gra taka padake ze nawet Amauri strzelil by gola...

Ale oddajmy cesarzowi co cesarskie.. Ibrahimovic to kompletny gracz.. strzela asystuje, rozgrywa.. biega po calym boisku.. ktory z naszych napastnikow tak potrafi??? chyba tylko DP z dawnych lat

Nie sadzilem, ze mozna grac tak slabo jak Arsenal w dzisiejszym meczu. A to co wyprawiaja obroncy Londynczykow to doslownie masakra. Vermaelen sie poslignal, Djourou karny, krycie na radar przy golu Boatenga, komedia przy pierwszej bramce Robinho (trzech ich tam bylo, kazdy wyzszy od Brazylijczyka).

Ibra faktycznie bardzo dobry mecz, ale zobaczymy jak on bedzie gral w 1/4. W 1/8 Zlatan zdobywal w przeszlosci gole, gorzej jest w nastepnych rundach.

PS. "Potezna" Premier League

Monte Cristo pisze: Moze jeszcze troche zeby pohejtowac, prosze.

Ale ja nikogo nie hejtuje. Nie od dzis wiadomo, ze Zlatan w Lidze Mistrzow nie gra tak jak w Serie A. W fazach grupowych i 1/8 jeszcze strzelal gole i zdarzalo mu sie rozgrywac dobre albo bardzo dobre zawody, ale w kolejnych rundach zawodzil. Zobaczymy jak bedzie w tym roku.

jakku1 pisze: Ibra faktycznie bardzo dobry mecz, ale zobaczymy jak on bedzie gral w 1/4. W 1/8 Zlatan zdobywal w przeszlosci gole, gorzej jest w nastepnych rundach.

Moze jeszcze troche zeby pohejtowac, prosze.

Nie wiem czy to Milan jest tak dobry, czy Arsenal tak słaby...? Chyba bardziej skłaniam się ku temu drugiemu.
Kanonierzy nic nie grali. W ofensywie praktycznie nie istnieli... Mediolańczycy ich zjechali jak chcieli. I dobrze.

Niby kibicem Milanu nie jestem, więc nie ma sie z czego cieszyć, ale odczuwam pewną satysfakcje. Satysfakcje spowodowaną tym, że jak narazie Włosi pokazują Anglikom miejsce w szeregu. Najpierw Napoli ustawiło ManC, teraz Arsenal sie ośmiesza z Milanem(który nota bene jest w lekkim kryzysie i przetrzebiony kontuzjami!) a kto wie, może Napoli pokaże też Chelsea. Słucham więc tych wszystkich którzy płakali nad tym jakie to Serie A słabe. Jak narazie Serie A jest lepsze w Europie od PS. Wiadomo, jeżeli patrzeć przekrojowo na całą lige może i w Angli jest silniejsza konkurencja, jeżeli porównywać najmocniejsze zespoły, to ten sezon z całej Europy należy raczej do Wlochów. Jeszcze gdyby tam Juventus był to naprawde scenariusz 2 wloskich zespołów w połfinałach byłby bardzo realny. O ile w tym sezonie coś takiego nie zajdzie, bo uważam, że szanse ku temu są spore.

To nie Milan tak dobrze zagrał, a Arsenal tak słabo.

Arsenal jest w tym sezonie tragiczny. Potrafili przegrać 2:8, więc podniecanie się tu nad wysoką wygraną Milanu i robieniem w majty przed meczem na SS to jakieś nieporozumienie.

Dante93 pisze: Jeszcze gdyby tam Juventus był to naprawde scenariusz 2 wloskich zespołów w połfinałach byłby bardzo realny. są spore.

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: Chcesz przez to powiedzieć, że jakby Juve było w LM to byśmy tam coś zawojowali ? :D Dostalibyśmy Barce (która notabene słabo teraz gra) i dwucyfrowy wynik byłby pewny ( w dwumeczu). A Antonio po pogromie ponarzekał by na sędziów

Arsenal zagral slabo? Mozliwe ale napewno lepiej niz Parma...
Wolalbym ogladac Juve w 10 i Ibrahimovica w skladzie niz duet Matri+Vucinic, do tego Milan mi zaimponowal ofensywna gra przy stanie 2:0 czy 3:0. Conte w takiej sytuacji wprowadzalby 5,6 i 7dmego obronce. Chociaz ciezko powiedziec bo naszym takie wyniki sie nie zdazaja.
Ole Antonio jestes lepszy od Del Neriego i tyle dobrego

Raaja pisze:

Dante93 pisze: Jeszcze gdyby tam Juventus był to naprawde scenariusz 2 wloskich zespołów w połfinałach byłby bardzo realny. są spore.

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: Chcesz przez to powiedzieć, że jakby Juve było w LM to byśmy tam coś zawojowali ? :D Dostalibyśmy Barce (która notabene słabo teraz gra) i dwucyfrowy wynik byłby pewny ( w dwumeczu). A Antonio po pogromie ponarzekał by na sędziów

Ej dobra, pośmialiśmy się już z Ciebie. Teraz dla wszystkich będzie lepiej jeśli zamkniesz mordkę.

Gdybyśmy grali w Lidze Mistrzów i dostali Barcę to tak naprawdę nikt nie wie jak by to wyglądało. Gramy beznadziejnie ze słabymi zespołami, ale z tymi z wyższej półki nie mamy w tym sezonie raczej problemów, dlatego dla mnie takie gdybanie nie ma najmniejszego sensu. Juventus Ranieriego też spisywano na straty przed meczami z Realem chociażby, a i z Chelsea nie graliśmy źle.

Gratuluję zwycięstwa Milnanowi i życzę rossonerim szczęścia w Lidze Mistrzów, bo im dłużej będą musieli dzielić siły pomiędzy rozgrywki krajowe i europejskie tym lepiej dla nas.

Raaja pisze:

Dante93 pisze: Jeszcze gdyby tam Juventus był to naprawde scenariusz 2 wloskich zespołów w połfinałach byłby bardzo realny. są spore.

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: Chcesz przez to powiedzieć, że jakby Juve było w LM to byśmy tam coś zawojowali ? :D Dostalibyśmy Barce (która notabene słabo teraz gra) i dwucyfrowy wynik byłby pewny ( w dwumeczu). A Antonio po pogromie ponarzekał by na sędziów

Trzeci raz odpowiadam na twój hejterski komentarz w stronę Juventusu.
Juve spina pośladki na mocnych rywali, więc może nie byłoby tak źle. Patrząc na zespoły w tegorocznej LM, to prócz Barcy i Realu, to myślę, że Juve mogłoby z każdym powalczyć. Gdybym był jakimś moderatorem, to chętnie bym Cię zbanował

Nigdy nie widziałem aż tak słabego Arsenalu.