Strona 33 z 83

: 18 lutego 2010, 01:16
autor: sharikk
Możecie mnie zrównać z ziemią ale czy to aby nie piłka wyznacza linię spalonego? I jakby nie patrzeć piłka przy podaniu Olicia do Klosego była na równi z ręką obrońcy violi...(nawet może piłka była bliżej bramki aniżeli ręka obrońcy, ale to są centymetry) a jak dobrze wiemy zgodnie z duchem ofensywnej gry boczni sędziowie przy wątpliwościach co do spalonych mają prawo faworyzować napastnika także wg. mnie bramka słuszna:)

: 18 lutego 2010, 01:35
autor: wojti-s
sharikk pisze:Możecie mnie zrównać z ziemią ale czy to aby nie piłka wyznacza linię spalonego?
Chyba tylko w przypadku kiedy sam na sam z bramkarzem wybiega 2 lub więcej piłkarzy - wtedy piłka wyznacza linię spalonego.

: 18 lutego 2010, 01:36
autor: Venomik
sharikk, przemyśl to co napisałeś. Pomyśl jaki sens miałoby porównywanie linii piłki i linii ostatniego obrońcy.
A na koniec zrzuć zaćmienie umysłowe na karb późnej godziny.

: 18 lutego 2010, 01:43
autor: sharikk
a co za różnica czy wybiega dwóch czy dziesięciu ? :|

Piłka wyznacza linie spalonego i tyle, w tym przypadku ewidentnie tylko i wyłącznie jak widzimy można to dostrzec na stop klatce ze piłka jest na równi z dłonią obrońcy violi, także są to naprawdę ułamki sekund, dla sędziego bocznego...

Wciąż uważam iż gol był słuszny(biorąc oczywiście pod uwagę zasadę faworyzowania napastników przy jakiś wątpliwościach co do spalonego)

P.s. To jest moje zdanie i juz nie mam zamiaru się w tej kwestii wypowiadać:)

: 18 lutego 2010, 02:08
autor: jareckik
sharikk pisze:a co za różnica czy wybiega dwóch czy dziesięciu ? :|

Piłka wyznacza linie spalonego i tyle, w tym przypadku ewidentnie tylko i wyłącznie jak widzimy można to dostrzec na stop klatce ze piłka jest na równi z dłonią obrońcy violi, także są to naprawdę ułamki sekund, dla sędziego bocznego...

Wciąż uważam iż gol był słuszny(biorąc oczywiście pod uwagę zasadę faworyzowania napastników przy jakiś wątpliwościach co do spalonego)

P.s. To jest moje zdanie i juz nie mam zamiaru się w tej kwestii wypowiadać:)
Dzisiaj środa popielcowa, wczoraj ostatni dzień karnawału. Może na kacu też nie myśli się trzeźwo?



---------------------------------------
Z innej beczki, kto oglądał dzisiaj Polsat Borek uparcie mówił, że mecz pomiędzy Milanem a MUND odbył się na stadionie Giuseppe Meazzy. Ja zawsze myślałem, ze jak gra Milan to używa się "San Siro".

: 18 lutego 2010, 02:12
autor: Venomik
W sumie bym się z chęcią ponabijał i w ogóle, ale ostatecznie będę miły.
Łopatologicznie:
- w klasycznej sytuacji linię spalonego wyznacza ostatni obrońca. Wówczas sprawdzamy czy napastnik do którego adresowana była piłka znajduje się za linią spalonego (czyli w momencie podania jest bliżej bramki niż ostatni obrońca).
- w przypadku gdy piłka znajduje się bliżej bramki niż ostatni obrońca to ona wyznacza linię spalonego. Znów sprawdzamy czy napastnik do którego adresowana była piłka znajduje się za linią spalonego (czyli w momencie podania jest bliżej bramki niż piłka).
Już jasne? Spalony ewidentny i
P.s. To jest moje zdanie i juz nie mam zamiaru się w tej kwestii wypowiadać
To nie jest kwestia zdania ale nieznajomość przepisów i dziwny upór przy nich. Pytałem dlaczego chcesz porównywać linię piłki i linię obrońcy, ale widać nie chciałeś tego przemyśleć. Gdybyś się na to skusił - zrozumiałbyś absurd swojego wywodu.

: 18 lutego 2010, 09:08
autor: yanquez
Venomik pisze: To nie jest kwestia zdania ale nieznajomość przepisów i dziwny upór przy nich. Pytałem dlaczego chcesz porównywać linię piłki i linię obrońcy, ale widać nie chciałeś tego przemyśleć. Gdybyś się na to skusił - zrozumiałbyś absurd swojego wywodu.
Ej weź Go zostaw! Ciekawe, jak ty byś gadał, gdybyś wypił dwie siódemki na trzech i dwóch by nie przyszło ??? ;)

A tak poważnie, to kilka lat temu miała miejsce na naszym zacnym forum podobna dyskusja... zdecydowanie ciekawsza, bo sytuacja była nietypowa.. Nie pamiętam dokładnie, ale rozchodziło się o to, czy uznać bramkę, kiedy ostatni obrońca był za linią końcową tzn. czy odgwizdać spalonego...

Tam można było dyskutować ale tutaj sytuacja ewidentna. Spalony był. Jeśli ktoś uważa, że bramka została zdobyta prawidłowo, powinien odstawić narkotyki...

: 18 lutego 2010, 09:44
autor: Mati
Meczu co prawda nie oglądałem, ale czytając wasze posty zastanawiam się skąd u was tyle miłości dla Violi? Nie mogę uwierzyć własnym oczom :roll:

: 18 lutego 2010, 09:50
autor: Łukasz
Mati pisze:Meczu co prawda nie oglądałem, ale czytając wasze posty zastanawiam się skąd u was tyle miłości dla Violi? Nie mogę uwierzyć własnym oczom :roll:
Tonący brzytwy się chwyta. Po prostu całą włoska piłka ostatnio mocno dostaje po pupie, a kibice calcio nie chcą doczekać czasów, gdy Bundesliga wyprzedzi Serie A w rankingu.

PS. A takiego Vargasa czy Joveticia bardzo przyjemnie się ogląda
:)

: 18 lutego 2010, 10:01
autor: Wojtek
uuuu...wczorajszy mecz Arsenalu z Porto bardzo słaby :( i do tego 2 bramki przez Łukasza Fabiańskiego :/
Coraz mniej anglików gra w LM dalej...Liverpool odpadł Arsenal może chociaż wystarczy 1-0

Co do meczu Violi z Bayernerm spalony był bardzo wyraźny...szkoda że na takim poziomie sędziujątacy słabi sędziowie(tu docztyczy to wyłącznie bocznego).

Fiorentina jako jedyna ma duże szanse z włoskich dróżyn na awans 1-0 wystarczy :wink:
Wątpie żeby Milan po starcie 3 bramek u siebie awansował dalej a inter ? Chelsea to faworyt do wygrania LM

: 18 lutego 2010, 10:14
autor: stahoo
Fabiański zrobił niezły show... Wiadać, że siedzenie na ławie mu bardzo nie służy, bo po prostu zabrakło mu przy 2 golu odruchu wybijania piłki, a potem boiskowego cwaniactwa... Pierwszego gola nie ma co komentować, piłka po prostu sie wyślizgnęła z rąk. UStawiony był w maire dobrze- każdy bramkarz robi krok do przodu gdy akcja idzie skrzydłem, aby wyłapać dośrodkowanie... Kiks i tyle. Ale ta 2 bramka...

Co do meczu Bayernu z Fiorentiną. Ja tam wolę Włochów niż Niemców dalej. Spalony przy 2-1 oczywiście był i to wybitnie ewidentny.
PS. Robben jak nie leży w szpitalu jest magiczny.

: 18 lutego 2010, 11:19
autor: Amaurozaurus
Fabiański :ok: jak on ma byc pierwszym bramkarzem w reprezentacji to przerzucam się na krykiet. Facet wygląda na obsranego w bramce Arsenalu. Nie ta półka panie Fabiański

o bramce Bayernu nie ma co pisac, rabunek k**** w biały dzień :angry: :angry:

: 18 lutego 2010, 11:32
autor: zebol
Fabiański spisał się żenująco ale co mnie wogule zdziwiło taka postawa Porto które grało dobrze w ataku i obronie ale moim zdaniem arsenal jednak przejdzie.
Bayern to wiadomo co wczoraj było tego wyniku nikt nie zmieni.Viola ma duże szanse przejść Bayern ale wątpię by to zrobiła.
Milan byłem i jestem pewny że nie przejdzie Manchesteru , choć milan grał lepiej to i tak przegrał tak to czasami bywa z tymi angolami.

: 18 lutego 2010, 11:44
autor: Effe
Znam takich co zyskują na niekompetencji sędziego i idą w zaparte.
Louis Van Gaal pisze:Drugi gol padł po ewidentnym spalonym; ja już od 10 lat mówię by wprowadzić wspomaganie technologiczne ale nic z tego nie wychodzi. (...) Czy zgadzam się ze spalonym? Tak, bo był ewidentny, to nie ulega wątpliwości.
Taka postawa budzi mój szacunek.

Faul Klose bezmyślnie brutalny i czerwona być mogła, to oczywiste. Natomiast co do czerwieni dla Gobbiego nie zgodzę się. To było paskudne zagranie, widziałem o wiele mniej brutalne ataki, po których była czerwień. Przecież ta kara nie jest tylko za wślizgi, o czym niektórzy zapominają. O wiele bardziej irytująca byłą sytuacja z karnym. Sędzia dał ciała na całej linii.

Rewanż będzie bardzo ciekawy. Viola musi zaatakować, co może zagwarantować ładne spotkanie. Osobiście typuję 2-3 dla Bayernu.

: 18 lutego 2010, 12:29
autor: Maly
Obrazek
po takich obrazkach nie mam watpliwosci ze uefa chce zabic calcio, pseudolosowania w ktorych co rok zaraz po grupach wlosi trafiaja na anglikow hurtowo, LM za kadencji plattiniego jest fatalne (dokladniej od finalu porto-monaco), niby dal biednym pograc ale sedziowie maja jakby nakaz sedziowania pod druzyny medialne jak barca real czy MU, widac to co roku kiedy tym druzynom pomagaja sedziowie w meczach fazy pucharowej, bo niby graja ladna pilke, a wloskie druzyny takiej nie graja a juz na pewno taki jest stereotyp, wiec nikt nie chce puszczac ich meczow w tv (co widac chociazby po polsacie czy tvp), co za tym idzie uefa forsuje zeby medialne druzyny zachodzily wyzej zeby miec z tego kase, proste... dlatego nie ma jeszcze zapisow video w zadnej formie mimo ze mowi sie o tym od lat, bledy sedizowksie zabijaja ten sport a nie jak mowie oficjele "sa jego czescia", mi nie chce sie juz ogladac meczow jak widze takie wypaczanie wynikow a w tej kolejce mielismy ich kilka, do konca LM bedzie ich jeszcze bardzo duzo, wierzcie mi i to raczje nie na korzysc interu milanu czy violi, na obrazku wyzej widac ze asystent byl idelanie ustawiony by prawidlowo ocenic spalonego, dlaczego tego nie zrobil? bo nie chcial... ten sam sklad sedziowski ograbil nas z 2 punktow w pierwszym meczu z bordo, przypadek? nie sadze... z ostatnich kilku sezonow moznaby wymienic cala liste bledow po ktorych ci bardziej medialni ogrywaja skrzatow... i to nie bledow ktorych mozna nie zauwazyc czy roznie interpretowac, ewidentne przypadki...