Demetrio pisze: Supersonic pisze: Trochę to bez sensu ale dobra , oto przykład :
Pozamiatane.
(..)
Jak już mówiłem - w tej parze pozamiatane. *
No cóż... Jeżeli chcesz żeby TYP PIŁKARSKI był obiektywny, to masz rację ten nie jest. Podobnie jak tysiące innych, które z natury są i będą subiektywne. Jeżeli jednak już przywołujesz ten fragment, ( żeby się pośmiać) który był powtarzam typem - co do tego kto awansuje, to szkoda, że nie przytoczyłeś wcześniejszych gdzie wytypowałem dobrze 7/8 zespołów :roll:
Demetrio pisze:
Zaznaczam że jest to tylko jedna z wielu twoich wypowiedzi rażących brakiem obiektywizmu.
Czekam na kolejne.. Bo co do powyższej to Ci się leciutko nie udało.
Demetrio pisze:
W pozostałych jesteś ponadto złośliwy. To wszystko jest , co łatwo , wręcz instynktownie się wyczuwa , wynikiem twojej ... sam wiesz czego.
Instynkt zabójcy. Wyczuwają tylko ci, którzy to na swój sposób interpretują i nie rozumieją, bądź nie chcą zrozumieć tego o czym piszę. Np. Ty. Chyba, że mi pokażesz czarno na białym, że jest inaczej to się zgodzę. Złośliwy, cóż jak ktoś pisze, że jest kibicem Juve, we wtorek jest za L'poolem a w środę za Milanem to - no cóż.
Demetrio pisze:
Ciężko jest podać bardzo ewidentny przykład twojej frustracji ,
To ci niespodzianka :doh:
Demetrio pisze:
ale ogólna atmosfera twoich wypowiedzi jest taka jak każdy , oprócz ciebie , widzi.
Oo też nowość. Jesteś jakimś trybunem ludowym? Korzystając z okazji atmosfera Twojego wtykania szpili i wpychania na siłę do moich postów frustracji jest żałosna i nigdy Ci się to nie uda.
Demetrio pisze:
P.S. Trochę się z to zrobilo nudne.
Tutaj się zgadzam. Rzucanie w ludzi oskarżeniami na ślepo jest nudne i krzywdzące dodam nawet.
Demetrio pisze:
Ciesze sie natomiast ze jestes jednym z bardzo niewielu kibicow Juventusu ktorzy obecnie nie doceniaja wielkiej klasy Milanu , dawniej bylo takich duzo duzo wiecej. Teraz jestes tylko takim rodzynkiem w ciescie , raczej zgnilym i niewartym uwagi.
Ważne, że rodzynek jest smaczny.

To teraz poproszę malutki fragmencik gdzie nie doceniam klasy Milanu. Taki tyci, chociaż jeden.
Ciekawe, kiedyś w modzie było bycie true fan - kimś kto nie może spojrzeć na inne kluby, a gardzono niedzielnymi kibicami, którzy zmieniają kluby jak rękawiczki. Dziś gardzi się tymi pierwszymi a w modzie są Ci, którzy kibicują Calcio ( oprócz oczywiście Interu - ale to też jest w modzie.) Wedle takich chorych schematów to cały czas jestem... hmm rodzynkiem nie, bo takich jak ja jest na pęczki.
edit:
wErOn pisze: Nasz Supersonic juz tak sie zamotał ze cytuje i odpisuje samemu sobie...
Dzięki :rotfl: maturalne przyzwyczajenie