: 30 maja 2019, 19:28
Ivana Nedved już od jakiegoś czasu takie cuda wyczynia na swoich portalach. Jakiś tydzień temu tez coś podobnego wrzuciła ale szybko usunęła, tatuś dał jej burę ? :-)
No i właśnie takie wiadomości powinny być wrzucane w tym temacie
W sumie... racja. Czy weźmiemy Guardiolę czy Sarriego to tak czy inaczej skończą się pytania o Pepa, bo albo będzie u nas albo zostanie w City, ale sprawa wreszcie się zakończy, bo to się i tak już za długo ciągnie.kdzr pisze:A według mnie ten wpis wcale nie musi oznaczać, że idziemy w kierunku Pepa, a wręcz przeciwnie.
To co piszesz powyżej absolutnie nie ma odniesienia do mnie. Na plotki o nowym trenerze Juve staram się patrzeć możliwe jak najbardziej bez emocji, bez chciejstwa. Marzę o Guardioli, ale to nie znaczy, że przysłania mi to odbiór wydarzeń. Przynajmniej mi się wydaje, że tak nie jest. Staram się na chłodno obserwować, nie zaprzątam sobie głowy z góry narzuconą oceną, że to i owo wydaje się być nierealne, czy pochodzi z bardziej bądź mniej rzetelnego źródła. Próbuję sam myśleć, dukać, składać wszystko do kupy. Czy mi to wychodzi, czy mam nosa - to się dopiero okaże. Na pewno wszelkie zaprzeczenia ze strony City (twitter, ten podstawiony gość, czy inne zahaczanie o temat w byle lepszych wywiadach) w ogóle nie zrobiło na mnie wrażenia, nie wyglądało to ani poważnie, ani wiarygodnie. Co więcej, dla mnie to bardziej wyglądało jak próba wyciszenia tematu, odbicia piłeczki. Nie było tam ni krzty poważnego dementi, które w takiej sytuacji byłoby jak najbardziej na miejscu. Do tego przekomiczny wywiad Paraticiego, który już chyba sam nie wierzył, że uda mu się nie pokazać po sobie, że coś kręci. Nedved, mówiąc że Max zostaje, też brzmiał średnio wiarygodnie i od razu to wychwyciłem. Sprawdziło się. Ludzie za bardzo wsłuchują się w treści a za mało w sposób jej przedstawienia - takie jest moje zdanie. Jeśli ktoś śmieje się z próby odczytywania min, oceny gestykulacji - jego sprawa. Ja sądzę, że to w obecnych czasach mówi więcej, niż słowny, sztuczny, zaplanowany na potrzeby chwili przekaz.pablo1503 pisze:Mam wrażenie, że bardziej chcemy wierzyć i łapiemy się byle czego, żeby tylko połechtać swoje ego. Przykładem jest chociażby Momblano, który jeszcze 2tyg. temu był absolutnie niewiarygodnym dziennikarzem, który walił ślepakami i liczył, że coś mu od wielkiego dzwona wpadnie.
Po czym wnosisz, szefie?MRN pisze:Naturalnie może tak być ale nie zmienia to faktu, że będzie ktoś inny konkretny, nie Sarri.
Jest różnica między nie pasuje NAM, a nie pasuje do Juventusu.kdzr pisze:Juventino Conte też nie pasuje mi do Interu. I wychodzi na to, że nam to se może wszystko nie pasować...