Piszę w innym temacie, bo w meczowym nie chce robić niepotrzebnego offtopu.
Jacky pisze:Dlaczego mam wrazenie, ze przed kazdym 'stykowym' meczem napinki zaczyna budowac alessandro77, po czym nastepuje eskalacja konfliktu, bo dolaczaja do niego kibice druzyn przeciwnych

Przyznam, że cała ta sytuacja śmieszy mnie od dłuższego czasu.
Ja rozumiem hejt na przeciwnika, zwłaszcza tak znienawidzonego jak Inter. Rozumiem te przepychanki, to w końcu sól futbolu i kibicowania w tym sporcie ( chyba w żadnym innym nie ma aż takich sporów i animozji pomiędzy kibicami ).
Jednocześnie niektórzy tutaj grubo przekraczają pewne granice, wchodząc w bezrozumny hejt.
Totalnie tego nie kupuje i osobiście nie jestem w stanie zrozumieć, jak ktoś urodzony w Polsce, będący Polakiem, na stałe mieszkającym w kraju, może dojść do takiego poziomu absurdu.
Takie rzeczy trzeba wyssać z mlekiem matki, urodzić się tam, chłonąć ten klimat od brzdąca, dzień w dzień. Każdy kto dorastał w Polsce, mieszkając w mieście derbowym, będzie wiedział o czym mówię. Już od podstawówki jest się pytanym na ulicy przez innych wyrostków "za kim jesteś", co często kończy się nieprzyjemnie.
W dodatku śmiech z różnego rodzaju hała dzieci i innych visca gimbusów, jak mogą kibicować takim drużynom. Bo to tylko na fali "fejmu" itp. Nie to co Juventusowi, to jest takie elitarne, takie prawdziwe.
Tymczasem poziom niektórych postów schodzi właśnie do tego wyśmiewanego i czasami tutaj cytowanego poziomu z tamtych stron.
Najazd na interowców, jakie beznadziejne i głupie posty wypisują na swojej stronie, ale tutaj też się takie pojawiają.
I to wypraszanie kibiców innych drużyn z tego forum. Macie swoje, to tam sobie gadajcie.
A może są osoby takie jak ja, które chcą przeczytać zdanie z drugiej strony barykady, czegoś się dowiedzieć o przeciwniku, który będzie się mierzył z moim ulubionym zespołem? I nie jest wcale tak, że wszystkie posty innych fanów są totalnie beznadziejne, bo nawet interowcom zdarzało się tutaj napisać coś sensownego, ale w trakcie dyskusji, gdzie od początku są w niej bezrozumnie hejtowani, totalnie wyjętymi z dupy argumentami, sami zaczynają pisać <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> posty i konflikt tylko sie zaognia i druga strona dostaje w końcu argumenty. Ha! Patrzcie jakie rzeczy wypisują kibice tego marnego klubiku!
Tutaj nawet kibice BVB, którzy piszą w miarę merytorycznie, zostali w końcu sprowadzeni do poziomu rynsztoka i też trafiły im się głupie posty - choć ja rozumiem to bardziej jako mechanizm obronny. Staram się dyskutować normalnie, ale ciągle słyszę, jaki to mój klub jest słaby i nie powinien nawet stóp całować Juventusowi, to w końcu sam napiszę jakąś uszczypliwość, lawina ruszy, a na końcu pozostają już tylko idiotyczne posty obu stron sporu.
Niektórzy na prawdę powinni się tu ogarnąć, albo stworzyć sobie specjalny temat do kibicowskich animozji i tam wyzywać się do woli.