JuvePoland

Karny powinien być, ale idealnie podsumowano tę sytuację w pomeczowym studio. Barca jest sama sobie winna, że nie stworzyła sobie niemal żadnych sytuacji do strzelenia bramki.

Obserwowałem specjalnie Sancheza. Jak wiadomo grał krótko i nie zabłysnął jak zresztą nikt z Barcy. Mimo to jestem zwolennikiem jego transferu.

koki90 pisze:Karny powinien być

Że tak spytam dlaczego? Adriano poczuł zbliżającą się nogę i nura...porażka. Jakby tylko się nazywał Krasic to kiblował by pół miesiąca.

Castiel pisze:

koki90 pisze:Karny powinien być

Że tak spytam dlaczego? Adriano poczuł zbliżającą się nogę i nura...porażka. Jakby tylko się nazywał Krasic to kiblował by pół miesiąca.

Ruch Ramosa spóźniony i kontakt dla mnie ewidentny. Podstawy do podyktowania karnego sędzia miał. To, że teatru w tym było jak w krakowskiej Bagateli to inna sprawa.

Odnoszę wrażenie, że karnego nie było. Gdyby Adriano poszedł krok dalej, a nie skakał o sekundę za wcześnie to na nogę Ramosa by się nadział z pewnością. Wszystko pokażą analizy, chociaż i tak wiadomo kto będzie karnego widział, a kto nie

Sanchez gra paździerz nieziemski w tym sezonie. Znajomy kibic Barcy objeżdża go za każdym razem. Widziałem kilka meczów w jego wykonaniu i lekko mówiąc (_|_) to on nie urywa. Jak ma tak grać to osobiście bym za niego podziękował, chyba że cena byłaby faktycznie promocyjna.

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2 ... 1362246539

Lajtowy mecz z paroma rezerwowymi, mimo wszystko Morata w pierwszym składzie było dla mnie sporym zaskoczeniem, ale jak na pierwsze Gran Derby poradził sobie poprawnie (szkoda sytuacji 1vs1 z Valdesem). Generalnie rezerwowi na plus i cieszy, że mamy taką szeroką ławkę.

Pochwalić należy też Messiego, który poprawił swoje czarodziejskie umiejętności, tym razem pojawił się na chwilę i potem znowu zniknął.

Ciężko jest się wpasować osobom z zewnątrz w styl gry Barcelony, Sanchez po dobrym wejściu w zeszłym sezonie, to w tym sezonie jego gra to padaka, myślę że Juventus to dobre miejsce do jego odrodzenia.

Kto nie widział karnego jest ślepy albo głupi. Kontakt był i wszystko w temacie.

Lypsky pisze:Kto nie widziałem karnego jest ślepy albo głupi. Kontakt był i wszystko w temacie.

nie bylo

Lypsky pisze:Kto nie widziałem karnego jest ślepy albo głupi. Kontakt był i wszystko w temacie.

Nie oglądałem meczu i nie widziałem karnego, proszę mnie nie obrażać.

Barcelona przegrywa drugi raz? Populacja kibiców zmniejsza się.

Kibice Juventusu zażarcie się spierają czy w meczu Barcy z Realem był karny, coś tu jest chyba nie tak .

Kibicując jednej drużynie nie wolno już oglądać innych?

Lypsky pisze:Kto nie widział karnego jest ślepy albo głupi. Kontakt był i wszystko w temacie.

:?
Jakbym tam zobaczył karnego to pewnie niedługą potem zacząłbym widzieć duchy.

Karnego nie było. Zero kontaktu Adriano z Ramosem... Choć przyznaję, że widać to dopiero na jednym ujęciu...

Kontakt minimalny był, Ramos zahaczył kolanem kolano Adriano [a może na odwrót?], co Brazylijczyk wykorzystał. Według mnie karny tak 1/2 na 1/2. Sędzia obroniłby się z obu decyzji.

yanquez pisze:Karnego nie było. Zero kontaktu Adriano z Ramosem... Choć przyznaję, że widać to dopiero na jednym ujęciu...

Zalecam wizytę u okulisty.

Kontakt delikatny był, ale nie na karnego. Adriano wyczuł okazję i się podłożył. Może innej drużynie sędzia dałby karnego, ale to wina Barcelony, że wyrobiła sobie taką opinię symulantów i teraz karma wraca.