JuvePoland

Ja nie napisałem, że Pep na 100% przyjdzie ale na 100 % jestem pewien, że te szopki i chaos informacyjny nie jest robiony pod kogoś takiego jak Sarri ( z całym szacunkiem dla niego). To nie ten kaliber dla takich działań bo to musi być grube nazwisko choć osobiście przewiduję Guardiolę.

Widzę że nikt jeszcze nie wspomniał o Valverde, który niby jest do odpalenia w Barcy, a myślę że jego styl bardzo by się wpasował we wloskie catenaccio xd

MRN pisze:Ja nie napisałem, że Pep na 100% przyjdzie

MRN pisze:Panowie i Panie, wiadomość od Versilii : to się dzieje, Pepuś jest nasz, Pepunio do nas należy

MRN pisze:z tego co czytam, zaprzeczenia pochodzą tylko od tych źródeł, które od początku zaprzeczały ale on jest nasz !

MRN pisze:Boli doopa i tyle, Pep nadchodzi i co do tego nie ma wątpliwości.

Tak, w ogóle nie napisałeś.

B@rt pisze:

wojczech7 pisze: Tylko dlaczego w takim wypadku "insiderskie" źródła z Turynu upierają się, że to nie będzie Sarri? Jaki jest ich cel w tym, żeby tak zaciekle trzymać się tej wersji, hmm?

Każde źródło przy czymś się upiera

Pełna zgoda, tylko - moim zdaniem - jest różnica w upieraniu się, że to będzie Guardiola, gdy media piszą o Sarrim (a nóż się trafi i zostanie "bohaterem"), a upieraniem się, że to nie będzie Sarri, gdy media piszą o Sarrim.

Rozumiesz, co mam na myśli? Z tego pierwszego można zawsze "wybrnąć", tłumacząc się, że coś na ostatniej prostej się wykrzaczyło. Można iść w zaparte, nawet jak się nie ma pewności.

Po co jednak upierać się przy tym, że nie ma w ogóle tematu Sarriego, skoro wszyscy o tym piszą? Czemu nie zostawić sobie furtki w postaci: "Sarri jest planem B", tak jak wcześniej pisano o Conte?

Moim zdaniem ma to sens wyłącznie wtedy, kiedy ma się 100% przekonanie, że rzeczywiście nie ma tematu Sarriego...

No ale jak będzie - zobaczymy.

To są doniesienia z VS a nie moje własne przemyślenia, czytaj ze zrozumieniem Pepiczek.

Luca Scarcella : spójrzcie, dziś się obudził Tuttosport i Mediaset. Dzień dobry Guardiola.

MRN pisze:Ja nie napisałem, że Pep na 100% przyjdzie

Jak wyżej pokazałem, pisałeś kilkukrotnie.

MRN pisze:Boli doopa i tyle, Pep nadchodzi i co do tego nie ma wątpliwości.

To mi wygląda na własne przemyślenia.

Dla porządku wstawiam, bo nikt tego nie zrobił:
DiMarzio: W czwartek agent Sarriego ma być w Londynie aby omówić jego odejście. Juventus czeka na wynik tych rozmów.

https://gianlucadimarzio.com/en/chelsea ... ue-victory

Niech ci będzie, dla mnie będzie Pep.

Jutro media będą nam sprzedawać Spalettiego bo zarząd Juve z niecierpliwością czekał aż inter go zwolni

@D@$ pisze:A pisanie od tygodni, że "Pep na 100%", kiedy do końca nie wiadomo, bo nie możecie tego wiedzieć, jest mało poważne. I myślę, że to o to chodzi w większości tym którzy odpisują krytycznie nie takie posty, a nie, że sieją defetyzm albo źle życzą Juventusowi.

Amen

Co do sytuacji, w Sarriego jakoś nie chce mi się wierzyć. Wydaje mi się, że sama Chelsea będzie chciała go zatrzymać.

wojczech7 pisze: Pełna zgoda, tylko - moim zdaniem - jest różnica w upieraniu się, że to będzie Guardiola, gdy media piszą o Sarrim (a nóż się trafi i zostanie "bohaterem"), a upieraniem się, że to nie będzie Sarri, gdy media piszą o Sarrim.

Rozumiesz, co mam na myśli? Z tego pierwszego można zawsze "wybrnąć", tłumacząc się, że coś na ostatniej prostej się wykrzaczyło. Można iść w zaparte, nawet jak się nie ma pewności.

Po co jednak upierać się przy tym, że nie ma w ogóle tematu Sarriego, skoro wszyscy o tym piszą? Czemu nie zostawić sobie furtki w postaci: "Sarri jest planem B", tak jak wcześniej pisano o Conte?

Moim zdaniem ma to sens wyłącznie wtedy, kiedy ma się 100% przekonanie, że rzeczywiście nie ma tematu Sarriego...

Z przedstawioną przez Ciebie logiką w pełni się zgadzam. Po prostu nauczony doświadczeniem z wielu ostatnich lat wolę poczekać na jakąkolwiek oficjalkę, bo różne kwiatki później wychodzą i niejeden uznany dziennikarz czy "insider" wyłożył się na swojej pewności.

Mnie też się wydaje, że atmosfera jest trochę za gęsta jak na tak prosty wybór jak Sarri. Z drugiej strony, dopiero wczoraj rozegrał finał LE, więc trudno było o jakąś oficjalną informację wcześniej. Sportowe argumenty za zatrudnieniem go widzę. Jest za to mnóstwo pozasportowych czynników, do których miałbym pewne zastrzeżenia. Zresztą, z tego co napisał @D@$, Sarri też wszystkiemu zaprzecza, także w sumie... sytuacja bez zmian i dalej wiadomo tyle samo <stareprochno>

pumex pisze:Ja jestem wręcz przekonany, że prowadzona jest medialna gra. Powiem szczerze: dziwię się, że są osoby, które tego nie dostrzegają.

Mógłbyś powiedzieć gdzie i w jaki sposób rozgrywa się ta gra? Pytam poważnie, bez żadnej ironii. Nie wiem, może jestem głupi i nie dostrzegam pewnych niuansów, ale dla mnie to wygląda jak typowe okienko, w którym każdy dziennikarz chce zabłysnąć i podaje 'swoją racje'. Jedni piszą o Sarrim, inni o Inzaghim, a jeszcze inni Guardioli. Juventus rozstał się z Allegrim, więc logiczne, że będzie pojawiała się masa sprzecznych informacji.

Od jakiegoś miesiąca też czytam, że do Juve może dołączyć Pogba, Ndombele czy Savic - to też jest gra medialna, a chodzi tak na prawdę o De Bruyne?

pablo1503 pisze:

pumex pisze:Ja jestem wręcz przekonany, że prowadzona jest medialna gra. Powiem szczerze: dziwię się, że są osoby, które tego nie dostrzegają.

Mógłbyś powiedzieć gdzie i w jaki sposób rozgrywa się ta gra? Pytam poważnie, bez żadnej ironii.

Choćby tutaj:

https://m.tuttosport.com/foto/calcio/se ... esclusive/

Widzisz tam gdzieś Sarriego? Sądzisz, że w Tutto pracują tacy amatorzy, że nie wiedzą, jak Włoch wygląda?

Uprzedzając kontrę: dlaczego (do dzisiaj) słowem nie wspomnieli o Guardioli? Przecież nazwisko Hiszpana jest dużo "gorętsze" od Włocha. Gazeta sprzedawałaby się lepiej. Klików byłoby więcej.

Co to jest, jak nie gra medialna?

wojczech7 pisze:

pablo1503 pisze:

pumex pisze:Ja jestem wręcz przekonany, że prowadzona jest medialna gra. Powiem szczerze: dziwię się, że są osoby, które tego nie dostrzegają.

Mógłbyś powiedzieć gdzie i w jaki sposób rozgrywa się ta gra? Pytam poważnie, bez żadnej ironii.

Choćby tutaj:

https://m.tuttosport.com/foto/calcio/se ... esclusive/

Widzisz tam gdzieś Sarriego? Sądzisz, że w Tutto pracują tacy amatorzy, że nie widzą, jak Włoch wygląda?

Tam nigdzie nie jest napisane, że na zdjęciu jest Sarri.

pepiczek pisze:

wojczech7 pisze:

pablo1503 pisze: Mógłbyś powiedzieć gdzie i w jaki sposób rozgrywa się ta gra? Pytam poważnie, bez żadnej ironii.

Choćby tutaj:

https://m.tuttosport.com/foto/calcio/se ... esclusive/

Widzisz tam gdzieś Sarriego? Sądzisz, że w Tutto pracują tacy amatorzy, że nie widzą, jak Włoch wygląda?

Tam nigdzie nie jest napisane, że na zdjęciu jest Sarri.

No nie jest, to prawda. Tyle że, w mojej opinii, to niewiele zmienia. Nie jest napisane, kto jest na zdjęciu poza Agnellim. Jest łysy Pan w okularach, po oczach "bije" nazwisko Sarriego z tytułu. Mając na uwadze to, jak ludzie konsumują treści w internecie, wielu z nich zapewne puściło w eter informację, że prezydent Juventusu spotkał się z Sarrim w tym hotelu, co jest bzdurą.

Mogli przecież napisać, że na zdjęciu jest prezes Chelsea i to z nim Agnelli rozmawia, może i nawet o Sarrim. Pozostawili niedomówienie, dlaczego?

dajcie się pocieszyć pepiczkowi bo niedługo będzie płakał

nasieka teraz postów a potem zniknie na stałe, chyba że padnie pomysł wyciągnięcia za rok kogoś z City, to wróci

A dlaczego wszyscy są tak pewni, że rozmawiał o Sarrim w Baku ? Jest temat Higuaina, może Chelsea pyta o Dybałę ? Sprzedają Hazarda więc potrzebują nazwiska.
Wy tak wszystko analizujecie i wpychacie temat, który chcielibyście aby był poruszany.

@MRN - oczywiście ze kilkadziesiąt stron w wstecz pisałeś, że Pep przychodzi i chciałeś już zakładać temat na forum Guardioli - trenera Juve. Nie wymiguj sie nam tutaj bo jesteś pierwszy na świeczniku jako bezpośredni łącznik VS.
Przyjdzie Sarri lub Poche to ośmieszysz się wraz z tym całym VC.

Nadal uważam, że albo przyjdzie Sarri albo będzie gruby strzał znikąd - Zidane, Valverde ? Dlaczego wszyscy zapominamy o Zidanie ? Co z tego, że wziął Real kilka miesięcy temu. Zidane do nas Poche do Realu.