GP Wielkiej Brytanii:
Jarosław Hampel zajął trzecie miejsce w żużlowej Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff, czwartej eliminacji indywidualnych mistrzostw świata. Wygrał Australijczyk Jason Crump, przed Szwedem Andreasem Jonssonem.
Czwarty w finale był Amerykanin Greg Hancock.
Tomasz Gollob zajął 10. miejsce, a Piotr Protasiewicz został sklasyfikowany na 15. pozycji.
Crump wygrał trzeci turniej w tym sezonie i umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Drugi Hancock traci do niego już 34 pkt. Trzeci jest Duńczyk Nicki Pedersen - 59 pkt, czwarty Gollob - 52, a piąty Hampel - 46.
Hampel świetnie rozpoczął turniej w Cardiff. Po dwóch seriach startów jako jedyny zawodnik miał komplet sześciu punktów. Po pięć punktów mieli Tony Rickardsson, Bjaerne Pedersen oraz obchodzący w sobotę 36. urodziny Greg Hancock. Gollob w dwóch wyścigach zdobył trzy pkt, a Protasiewicz dwa.
W trzecim wyścigu Hampel miał za rywali trzech mistrzów świata - Hancocka, Rickardssona i N. Pedersena. Wrocławianin po wyjściu z pierwszego łuku był trzeci, później jednak popełnił błąd, stracił panowanie nad motocyklem i uderzył w bandę. Powtórkę wygrał Rickardsson, który na ostatnich metrach wyprzedził Hancocka. Kolejny raz kiepsko pojechał N. Pedersen - zajął trzecie miejsce i po trzech seriach miał tylko dwa punkty.
Czwarta seria startów nie była zbyt udana dla Polaków. Gollob zdobył dwa punkty, Protasiewicz jeden, a Hampel zaliczył kolejne zero. Przed ostatnimi wyścigami turnieju zasadniczego Gollob zajmował ósme miejsce, ostatnie premiowane awansem do półfinału, a tracący do niego jeden punkt Hampel był dziewiąty. Protasiewicz z dorobkiem trzech punktów nie miał już szans na awans.
Szansę na awans wykorzystał Hampel, zdobywając w swoim piątym biegu dwa punkty. Odpadł Gollob, który słabo wystartował, później miał defekt i nie ukończył wyścigu. W klasyfikacji końcowej zajął 10. miejsce.
W turnieju zasadniczym najlepsi byli Bjaerne Pedersen i Hancock, którzy zdobyli po 12 pkt. Trzeci był Crump - 11, a czwarty Rickardsson - 10 pkt.
W pierwszym półfinale startujący z zewnętrznego pola Hampel świetnie wystartował. Po wyjściu z pierwszego łuku jechał za plecami Hancocka i miejsce to utrzymał do mety. Dopiero trzeci był Rickardsson, a z powodu upadku wyścigu nie ukończył Słoweniec Matej Zagar. Z drugiego półfinału awansowali Crump i B. Pedersen.
W finale Hampel świetnie wystartował i na drugim okrążeniu wyszedł na prowadzenie. Wówczas jednak przewrócił się atakujący go Hancock i sędzia przerwał wyścig. W powtórce, już bez udziału Amerykanina, najlepszy był Crump, który po raz trzeci w tym sezonie stanął na najwyższym stopniu podium. Mimo ambitnej walki polskiemu żużlowcowi nie udało się wyprzedzić Jonssona. Hampel rok temu był w Cardiff drugi.
Kolejny turniej odbędzie się 24 czerwca w Kopenhadze.
Kolejność po turnieju zasadniczym:
1. Bjaerne Pedersen (Dania) 12 (3,2,2,2,3)
2. Greg Hancock (USA) 12 (2,3,2,3,2
3. Jason Crump (Australia) 11 (3,1,3,1,3)
4. Tony Rickardsson (Szwecja) 10 (2,3,3,2,0)
5. Andreas Jonsson (Szwecja) 9 (0,2,3,3,1)
6. Matej Zagar (Słowenia) 9 (2,1,1,3,2)
7. Jaroslaw Hampel (Polska) 8 (3,3,w,0,2)
8. Scott Nicholls (W.Brytania) 8 (1,0,3,1,3)
-----------------------------------------------
9. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 8 (0,3,1,3,1)
10. Tomasz Gollob (Polska) 7 (1,2,2,2,d)
11. Leigh Adams (Australia) 6 (3,0,2,w,1)
12. Niels Kristian Iversen (Dania) 5 (1,1,0,u,3)
13. Lee Richardson (W.Brytania) 5 (1,2,1,1,d)
14. Nicki Pedersen (Dania) 4 (0,1,1,d,2)
15. Simon Stead (W.Brytania) 3 (0,0,0,2,1)
16. Piotr Protasiewicz (Polska) 3 (2,0,0,1,d)
pierwszy półfinał:
1. Hancock
2. Hampel
3. Rickardsson
4. Zagar - u
drugi półfinał:
1. Crump
2. Jonsson
3. B. Pedersen
4. Nicholls (u)
finał:
1. Crump 25 pkt
2. Jonsson 20
3. Hampel 18
4. Hancock (u) 16
dalsza kolejność:
5. B. Pedersen 12
6. Rickardsson 10
7. Zagar 9
8. Nicholls 8
9. Lindbaeck 8
10. Gollob 7
11. Adams 6
12. Richardson 5
13. Iversen 5
14. N. Pedersen 4
15. Protasiewicz 3
16. Stead 3
Klasyfikacja generalna :
1. Jason Crump (Australia) 95 pkt
2. Greg Hancock (USA) 61
3. Nicki Pedersen (Dania) 59
4. Tomasz Gollob (Polska) 52
5. Jarosław Hampel (Polska) 46
6. Andreas Jonsson (Szwecja) 43
7. Matej Zagar (Słowenia) 40
8. Tony Rickardsson (Szwecja) 36
9. Leigh Adams (Australia) 34
10. Scott Nicholls (W.Brytania) 31
11. Bjarne Pedersen (Dania) 30
12. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 25
13. Lee Richardson (W.Brytania) 17
14. Niels Kristian Iversen (Dania) 17
15. Piotr Protasiewicz (Polska) 10
16. Fredrig Lindgren (Szwecja) 7
17. Krzysztof Kasprzak (Polska) 6
18. Matej Ferjan (Słowenia) 3
19. Lee Richardson (W.Brytania) 3
Źródło :
http://sport.onet.pl/1334118,wiadomosci.html

Musze przyznać że ta elminacja GP była jadną z lepszych jakie oglądałem, a może i nawet najlepsza.
Widziałem już bardzo dużo turniejów GP ale już dawno nie było takich emocji jak wczoraj. Może to tylko moje odczucie a może inni też zauważyli że ten turniej był wyjątkowy. Nawet przy wyboże pól startowych w pólfinale i finale pierwsi zawodnicy wybierali różnie.
Jedynym minusem były duże dziury i nierównoiści na torze a co za tym idzie było wiele na szczęscie niegraoźnych upadków. Po jednym z nich w finale upadł Hancock, na nasze nieszczęscie upadł wtedy gdy właśnie Hampel wyprzedzał go z drugiej pozycji. W powtórce nie było już tak wesoło Jarek nie za dobrze wystartował i później było mu ciężko wyprzddzić Jonssona, który zajął 2 miejsce. Wygrał jak zwykle Crump, którego raczej już nikt nie dogoni.
Jedynym zaskoczeniem była słaba postawa Pedersena, który ledwo uciułał pare punktów. Protasiewicz rozpoczoł bardzo dobrze zdobywając w pierwszym biegu 2 pkt ale pozniej było gorzej.
Atmosfera w Cardiff również była niepowtarzalna stadion był wypełniony prawie po brzegi.