JuvePoland

Kto by pomyślał że jeśli w przyszłym sezonie Włosi zdobędą w rankingu przynajmniej tyle samo punktów co Anglicy to Serie A odzyska 4 miejsca w LM kosztem.. Premier League. Oby to Napoli i Fiorentina zajęły miejsca premiowane grą w LE właśnie.

Napoli zaczęło rzeźbić...

Jeśli zwycięzca LE gra w LM,a jednocześnie zajmie miejsce w lidze premiowane do LE to rozumiem,że następny zespół w lidze dostanie to miejsce? Innymi słowy w razie wygranej LE Napoli lub Fiorentiny będziemy mieli 6 włoskich klubów w przyszłym roku?

Bramka Hulka :shock: szkoda Zenitu, ale na pocieszenie Fiora i Napoli w 1/2

Maradona10 pisze:Jeśli zwycięzca LE gra w LM,a jednocześnie zajmie miejsce w lidze premiowane do LE to rozumiem,że następny zespół w lidze dostanie to miejsce? Innymi słowy w razie wygranej LE Napoli lub Fiorentiny będziemy mieli 6 włoskich klubów w przyszłym roku?

tak byłoby logicznie.

Maradona10 pisze:Jeśli zwycięzca LE gra w LM,a jednocześnie zajmie miejsce w lidze premiowane do LE to rozumiem,że następny zespół w lidze dostanie to miejsce? Innymi słowy w razie wygranej LE Napoli lub Fiorentiny będziemy mieli 6 włoskich klubów w przyszłym roku?

Proponuje wrócić kilka stron wcześniej tam znajduje sie cała dyskusja na ten temat

Tak jak trzymam kciuki, że Juventus okaże się zwycięzcą Ligi Mistrzów przystępując do półfinałów niejako z drugiego rzędu, to na podobny obrót spraw liczę w Lidze Europejskiej i niespodziewaną wygraną Dnipro. Jazda!

Przyznam się, że dzisiaj nie oglądałem żadnego spotkania, ale wyniki włoskich drużyn bardzo krzepiące, choćby w kontekście rankingów. Po kilku latach posuchy zaczynają się one ponownie liczyć w europejskich pucharach, oby ten sezon nie był pojedynczym wyskokiem. Ten sezon może zyskać miano przełomowego i być impulsem na następne kilka lat.

Viola,Napoli,Dnipro i Sevilla.

Wg mnie to Napoli i Sevilla są faworytami do wygrania LE. Chciałbym żeby obie włoskie ekipy nie trafiły na siebie podczas jutrzejszego losowania ponieważ bardzo liczę na włoski finał, to byłoby coś!

To może tak dwóch włoskich zwycięzców obu europejskich pucharów? :snooty:

Cieszymy się z sukcesu Napoli i Violi, tym bardziej, że w razie wygrania pucharu eliminują romę z LM

Wojtek pisze:Viola,Napoli,Dnipro i Sevilla.

Wg mnie to Napoli i Sevilla są faworytami do wygrania LE. Chciałbym żeby obie włoskie ekipy nie trafiły na siebie podczas jutrzejszego losowania ponieważ bardzo liczę na włoski finał, to byłoby coś!

Tez bym tego chciał, bo myśląc racjonalnie to któryś z włoskich zespołów powinien ograć Dnipro, czyli jeden zespół z Serie A powinien być w finale. Viola i Napoli grają o Lige mistrzów, a Sevilla traci do czwartej Valencii 2 pkt, więc ma szanse ją jeszcze wyprzedzić, a Napoli Romy już chyba nie zdoła dogonić (nie wspomijając o Violi).

annihilator1988 pisze:Cieszymy się z sukcesu Napoli i Violi, tym bardziej, że w razie wygrania pucharu eliminują romę z LM

Nie. Gdzieś czytałem, że z jednego kraju może być max 5 przedstawicieli w Lidze Mistrzów. Pozmieniały sie przepisy od 2012 roku, czyli sytuacji CFC i T'Hamu.

Jeden dobry sezon włoskich drużyn w LE i przypomina już mi się ostatnia dekada ubiegłego wieku, oj dzielili i rządzili wtedy w tym Pucharze:

1989 SSC Napoli Vfb Stuttgart 2:1 3:3
1990 Juventus Turyn Fiorentina 3:1 0:0
1991 Inter Mediolan AS Roma 2:0 0:1
1992 Ajax Amsterdam Torino Calcio 2:2 0:0
1993 Juventus Turyn Borussia Dortmund 3:1 3:0
1994 Inter Mediolan Austria Casino Salzburg 1:0 1:0
1995 AC Parma Juventus Turyn 1:0 1:1
1996 Bayern Monachium Girondins Bordeaux 2:0 3:1
1997 Schalke 04 Inter Mediolan 1:0 0:1
(Schalke zwyciężyło 4:1 w rzutach karnych)
1998 Inter Mediolan Lazio Rzym 3:0
1999 AC Parma Olympique Marsylia 3:0

Niby sukcesem byłby już awans przynajmniej jednej włoskiej drużyny do finału. Nie mniej jednak gdyby finał był wewnątrz włoski to by było już naprawdę coś
za dzisiaj dla obu zespołów i trzeba podkreślić, że Napoli w przypadku wejścia do finału ma naprawdę duże szanse na wygranie tej LE gdyż Benitez jako trener niezbyt często zwykł przegrywać w takich finałach.

Nie miałem możliwości oglądania wczoraj żadnego meczu, ale widzę, że dobrze się skończyło, przeszli ci na których liczyłem. Italia w grze i jeśli Napoli nie trafi na Violę to jest całkiem realna szansa na włoski finał.
Mam tylko nadzieję, że ten rok nie będzie jakiś wyjątkowy dla włoskich ekip w LE i w następnych latach też będą walczyć z takim zaangażowaniem.

Bedzie Wloski polfinal.
To zawsze gwarantuje wiekszych emocje i wieksza ogladalnosc.

No i szanse na włoski finał zachowane:

Napoli- Dnipro
Sevilla- Fiorentina