JuvePoland

ograc slaba rome i czekac na 3 marca. Mecz podobny do naszego i duzo sie dzialo. Nie liczac Coppa Italia to Lazio mialo ostatnio troche pecha. Caly pech lazio z Serie A niestety skonczyl sie w meczu z nami. Jeszcze niech Milan zgubi punkty i bedzie git.

Szikit pisze:Akurat Lichy źle przyjął sobie piłkę

I to jest piękne. Ktoś u nas umie przyjąć DOBRZE piłkę? Serio się pytam.

Jedynym wyjściem było po tej piłce zejście w środek i strzelenie, nic innego, a on zepsuł, nie mówię też o Vucinicu.

A tymczasem trzeba się cieszyć z wyniku Napoli, ponieważ 4 pkt to nie 3 pkt i to po przegranym meczu nie ma zrównania tylko zawsze mamy 1 pkt asekuracyjnie. Spoko wierzę, że Conte przygotował Juventus na luty, który będzie zwycięski!

Edit: Ziom pykło mi się 5 pkt.

mateelv pisze:

Szikit pisze:Akurat Lichy źle przyjął sobie piłkę

I to jest piękne. Ktoś u nas umie przyjąć DOBRZE piłkę? Serio się pytam.

Pirlo



Wloski jak wyliczyłeś cztery punkty? :lol:
No i Lichy dobrze wiedział co ma zrobić. Widać, że chciał przyjął w inny sposób, odskoczyła mu, zawahał się i poszedł na bok. Po tym odskoczeniu nie było sensu pchać się dalej w kierunku bramki.

(Dla ciekawych) Kilka akcji Insigne z jego 45 minut (no, 50. No, 51)

Lazio jechało śmieciarzy jak chciało, ale w drugiej połowie niestety spuchło. Miejscowi mogli i powinni byli wygrać ten mecz, ale dla nas nie ma to większego znaczenia, bo odjeżdżamy rywalom w tabeli. Napoli słabiutkie, bramkę strzeliło dzięki rzymianom, którzy niepotrzebnie cofnęli się pod własne pole karne. Przyjezdni na ten punkt nie zasłużyli, ale cóż... Taka jest piłka.

Dobre mecz Lazio i gdyby nie De Sanctis byloby wiecej goli dla gospodarze.
Pilkarze Napoli lepiej zagrali w drugiej polowie ale moim zdaniem nie zasluzyli na remis.
Napewno stac nas zeby wywalczyc punktow badz conajmniej jeden punkt na San Paolo, musimy zagrac skoncetrowani i nie popalniac glupich bledow.

Ahh te Cudne Napoli.

Brak Hamsika,Inlera,Camp i Cannavaro daje piekny rezultat.

Az sie nie chce oglądać tego meczu.

Niech tylko ich dopadnie zmeczenie czy kontuzja przez brak rotacji po wszystkim

O, iltalismano. Już wróciłeś z CelticPoland?

Na drugą połowę wejdzie z pewnością Hamsik, bo już się rozgrzewał.

Nie wiem jak bardzo podstawowy jest ten skład Napoli, ale widzę paru graczy, którzy normalnie występują w "podstawie" żałosne Napoli albo zagrało tak specjalnie albo jest po prostu słabe. Szkoda punktów dla Serie A, ale nie od dziś wiadomo, że Mazzari walczy o Scudetto... walczy.

Czesi pokazali jak mozna wysoko wygrac z Napoli na San Paolo.
Musimy zagrac maksymalnie skoncentrwani i byc skuteczni w ataku wtedy jest duza szansa zeby wywalczyc przeciwko Napoli komplet punktow.

jak zobaczylem ten wynik teraz na livescore to nie moglem przestać sie śmiać ze u siebie 0-3 w cztery litery

W tym momencie nie ma co usprawiedliwiać Napoli, bo 0-3 u siebie z Czechosłowacją to wstyd. Wiadomo, że dla nich priorytetem jest liga, ale Mazzarri gonił wynik, wpuszczając po kolei Hamsika i Inlera. Cavani grał od pierwszej minuty. Wyglądało to, jakby kompletnie trener nie przygotował drużyny do meczu, lecz myślał, że przyjadą jakieś ogórki i Cavani jak to miał w zwyczaju sam ich wydyma.

Napoli dostało trójkę w plecy, pomimo tego, że grali Cavani i Hamsik :shock:? Liczyłem, że przejdą dalej i wybiorą się w podróż do jakiegoś Kazania, Dniepropietrowska czy Charkowa. Teraz skupią się na lidze.

Vimes pisze:Teraz skupią się na lidze.

I pozostaną z niczym. Ławkę to oni mają tragiczną. Pierwszy skład już zaczyna mieć problemy. Teraz mecze z Sampą, potem Udine na wyjeździe, Juve...