JuvePoland

Traktuję Giovinco jak ciekawą i relatywnie tanią alternatywę dla Vucinicia. Ale jeśli ktoś zestawia mi nazwiska Joveticia czy Cavaniego to chyba jeśli miałbym wybierać to nie postawiłbym raczej na Włocha. Choć nie ukrywam, że po prostu dobrze byłoby gdybyśmy mieli go w kadrze na przyszły długi, trudny sezon. Tym bardziej, że nie będzie kosztował nas milionów jakie będzie musieli przeznaczyć na zakup środkowego napastnika.

Myślę podobnie. Sprowadzenie Giovinco zwięszy rywalizację i może pozytywnie wpłynąć na formę Vucinicia, która jest wyjątkowo nieprzewidywalna

zoff pisze:Traktuję Giovinco jak ciekawą i relatywnie tanią alternatywę dla Vucinicia. Ale jeśli ktoś zestawia mi nazwiska Joveticia czy Cavaniego to chyba jeśli miałbym wybierać to nie postawiłbym raczej na Włocha. Choć nie ukrywam, że po prostu dobrze byłoby gdybyśmy mieli go w kadrze na przyszły długi, trudny sezon. Tym bardziej, że nie będzie kosztował nas milionów jakie będzie musieli przeznaczyć na zakup środkowego napastnika.

Z marszu placu gry by nie wywalczył. Conte nie jest taki głupi. A gdyby usiadł na ławce, to wiesz, co by się działo. Nie, jakoś nie bardzo mi się podoba ten pomysł.

Seba dzisiaj załatwił inter. 2 asysty i gol

No a jeszcze niedawno ktoś tu pisał, że Mrówa z wielkimi(chociaż w kontekście interu powinienem to ująć w cudzysłów) grać nie potrafi. Eh nie rozumiem tego ciągłego hejtingu na Sebe. Jak dla mnie jest to piłkarz lepszy od Vucinicia. No ale zaraz i tak dostane zjazdy za te opinie

KondzioJuveFans pisze:Seba dzisiaj załatwił inter. 2 asysty i gol

Ale zahor i tak sie bedzie jaral, jak to w pojedynke Jovetic zalatwil milan...

Ouh_yeah pisze: Załatwić obecny Milan na San Siro a obecny Inter na...eee.. Ennio Tardini to jest jednak subtelna różnica.

Kolejke temu pokonal w pojedynke obecne Lecce... na eee... na wyjezdzie.

Dante93 pisze:No a jeszcze niedawno ktoś tu pisał, że Mrówa z wielkimi(chociaż w kontekście interu powinienem to ująć w cudzysłów) grać nie potrafi. Eh nie rozumiem tego ciągłego hejtingu na Sebe. Jak dla mnie jest to piłkarz lepszy od Vucinicia. No ale zaraz i tak dostane zjazdy za te opinie

Hejting bardziej wynika z tego jego niezdecydowania Gio gdzie bedzie grał w przyszłym sezonie a nie z powodu wątpliwych umiejętności 8) Raz mówi że nie zagra dla Juve, innym razem że może, jeszcze kiedy indziej że nic nie wie.

Poza tym, przychodząc tutaj będzie myslał że pierwszy skład należy mu się za każdym razem jak psu buda, a Antonio może mieć delikatnie inny pogląd na tą sytuację. W każdym razie jestem za tym by go ściągnąć. Jakości na pewno by do gry wprowadził, bo skillsy to on ma nieprzeciętne.

IGI pisze:Ale zahor i tak sie bedzie jaral, jak to w pojedynke Jovetic zalatwil milan...

Załatwić obecny Milan na San Siro a obecny Inter na...eee.. Ennio Tardini to jest jednak subtelna różnica.

Tak, hejtuje Sebe bo on przecież tak świetnie się czuje w Parmie a Juventus to najlepiej żeby spadł z ligi bo oddał połowę tego gwiazdora.

Amarillo pisze:
Hejting bardziej wynika z tego jego niezdecydowania Gio gdzie bedzie grał w przyszłym sezonie a nie z powodu wątpliwych umiejętności 8) Raz mówi że nie zagra dla Juve, innym razem że może, jeszcze kiedy indziej że nic nie wie.

Poza tym, przychodząc tutaj będzie myslał że pierwszy skład należy mu się za każdym razem jak psu buda, a Antonio może mieć delikatnie inny pogląd na tą sytuację. W każdym razie jestem za tym by go ściągnąć. Jakości na pewno by do gry wprowadził, bo skillsy to on ma nieprzeciętne.

Ci dziennikarze tylko wyrywają słowa z kontekstu. Giovinco to może sobie tylko gdybać gdzie będzie grał.. To wszystko zależy od Juve, a dokładniej od Marotty.

Też mi argument.. -"Bo będzie chciał pierwszy skład". Pierdu, pierdu jak przechodzisz do większego klubu to rzecz wiadoma, że konkurencja o pierwszy skład jest spora. Analogiczny przykład, Fabregasa. W Arsenalu miał ciągle pierwszy skład, a teraz na siłę wciskają go na boisko, a czasami na ławie siedzi. I co płacze z tego powodu?

Ja tam jestem za tym, żeby dać jemu i nam ostatnią szansę na udaną współpracę. Niech wraca po tym sezonie: będzie grał dobrze i wywalczy miejsce w składzie to super, a jeśli będzie grał słabo i będzie grymasił, że siedzi na ławce to sprzedać go bez żalu i rozwiązać tą sytuację. Po tym sezonie dość wysoko cenię umiejętności Seby, uważam, że pewnego poziomu on nie przeskoczy ale za takie pieniądze za jakie możemy go mieć to nikogo lepszego na 100% nie załatwimy.

matbar21 pisze: Też mi argument.. -"Bo będzie chciał pierwszy skład". Pierdu, pierdu jak przechodzisz do większego klubu to rzecz wiadoma, że konkurencja o pierwszy skład jest spora. Analogiczny przykład, Fabregasa. W Arsenalu miał ciągle pierwszy skład, a teraz na siłę wciskają go na boisko, a czasami na ławie siedzi. I co płacze z tego powodu?

Analogia między sytuacją Gio a Cesciem ? :lol: Please...

Fabregas nie płacze, ba wręcz jest szczęśliwy. Tyle że on robił pod siebie żeby przejść do Barcelony. Dlatego też poszedł za sumę zdecydowanie niższą niźli powinien. A Gio ? Seba chciał grać, dlatego poszedł do Parmy. Tutaj tak naprawdę ktoś dał mu prawdziwą szansę. W Parmie jest kluczowym zawodnikiem, u nas niekoniecznie by tak musiało być. Jasne, że rzeczą wiadomą jest jak to napisałeś iż konkurencja o pierwszy skład jest spora w dużym klubie, ale nie każdy musi to akceptować i przede wszystkim to miałem na myśli.

Uważasz że Seba pogodziłby się z ławką gdyby się nie sprawdził i grał poniżej oczekiwań ? Zazdroszczę optymizmu :roll:

Bardzo fajnie że Giovinco załatwił Inter. A teraz rączki do góry ile osób oglądało ten mecz, a ile przeczytało na livescorze i się podjarało.
Mój brat - Interista oglądał i mówił mi że jego zespół w tym meczu zagrał po prostu tragicznie, że nie mógł na ten zespół patrzeć i że obrońcy popełniali takie tragiczne babole że spokojnie mogło się skończyć na sześciu lub siedmiu bramkach dla Parmy gdyby nie nieporadność ich napastników, w szczególności Giovinco. Oczywiście IGI zaraz napisze że mój brat również jest hejterem Seby i się nie zna na piłce ale jak ktoś ma jakichś znajomych kibiców Interu to niech popyta o ten mecz.

Meczu Interu nie oglądałem, znajomych sympatyzujących z tym klubem również nie mam, ale zajrzałem na ich forum...
".Giovinco pokazal brazylijczykowi kto rzadzi- naprawde gra fenomenalny sezon i z checia chcialbym go widziec u nas i w dupie mam jego przeszlosc..."
"Chętnie zobaczyłbym u nas Giovinco. Gość jest mega inteligentny na murawie i praktycznie sam robi Parmie grę."
"Też bym chciał Giovinco w Interze ale wątpię, żeby on chciał."
więc chyba tak słabo nie zagrał... cena za Sebe to pewnie około 10mln. Jeśli odejmiemy bodaj 3.5mln które dostaliśmy za jego połówkę opcja powrotu Giovinco staje się kusząca. Warto zaryzykować, jeśli mu się nie powiedzie i tak dużej straty nie będzie.

zahor pisze:Bardzo fajnie że Giovinco załatwił Inter. A teraz rączki do góry ile osób oglądało ten mecz, a ile przeczytało na livescorze i się podjarało.
Mój brat - Interista oglądał i mówił mi że jego zespół w tym meczu zagrał po prostu tragicznie, że nie mógł na ten zespół patrzeć i że obrońcy popełniali takie tragiczne babole że spokojnie mogło się skończyć na sześciu lub siedmiu bramkach dla Parmy gdyby nie nieporadność ich napastników, w szczególności Giovinco. Oczywiście IGI zaraz napisze że mój brat również jest hejterem Seby i się nie zna na piłce ale jak ktoś ma jakichś znajomych kibiców Interu to niech popyta o ten mecz.

Jak widac nie tylko Ty masz brata, ktory ogladal ten mecz:

kosciu88 pisze:Brat ogladal Inter i z tego co wiem Giovinco gral jak zawsze czyli dobrze :-D Jesli mozemy wykupic polowe jego karty za 8mln to nie ma sie co zastanawiac. Za rok LM przyda sie szeroka kadra i rotacja w skladzie.

Gdyby nie Seba byc moze inter wymeczylby te 1-0, na trudnym terenie.

Jak ktos ma jakichs znajomych kibicow milanu to niech popyta o mecz z viola, bo moze cos przeoczylem i jednak mediolanczycy w tym meczu zagrali dobre zawody. Tylko ten Jovetic...

zahor, mysle ze Twoj brat jest takim ekspertem calcio jak Ty, wiec sie nie spinaj.

zahor pisze: Widzę że mocno się naszukałeś, bo ja jak teraz wszedłem na stronę Interu to 90% komentarzy to pojazdy na tragiczną obronę, złego bramkarza i nędzny środek pola. Ale zawsze znajdzie się kilku kibiców którzy nie dostrzegą tego, że ich drużyna to zbieranina wypalonych starców i drewien tylko będą się doszukiwać geniuszu u rywali.

Rzeczywiscie zaskakujace zjawisko. U nas po remisach zazwyczaj wielbimy pilkarzy przeciwnikow. Pamietaj zahor, zawsze znajdzie sie ktos, kto chce zachowac rownowage i spojrzy na sprawe chlodniej, doceniajac klase rywala. U nas niektorzy w ten sposob spogladaja na milan.

EDIT:
Ok nie karmie juz trolla. Pofejmuj troche w temacie marceto, bo tu Twoje "argumenty" juz chyba do nikogo nie trafiaja. Zycze Tobie i bratu, zebyscie podczas laczonej transmisji na canal plus mieli powody do radosci.

Fidelito pisze:Meczu Interu nie oglądałem, znajomych sympatyzujących z tym klubem również nie mam, ale zajrzałem na ich forum...
[...]
więc chyba tak słabo nie zagrał... cena za Sebe to pewnie około 10mln. Jeśli odejmiemy bodaj 3.5mln które dostaliśmy za jego połówkę opcja powrotu Giovinco staje się kusząca. Warto zaryzykować, jeśli mu się nie powiedzie i tak dużej straty nie będzie.

Widzę że mocno się naszukałeś, bo ja jak teraz wszedłem na stronę Interu to 90% komentarzy to pojazdy na tragiczną obronę, złego bramkarza i nędzny środek pola. Ale zawsze znajdzie się kilku kibiców którzy nie dostrzegą tego, że ich drużyna to zbieranina wypalonych starców i drewien tylko będą się doszukiwać geniuszu u rywali.

IGI pisze:Gdyby nie Seba byc moze inter wymeczylby te 1-0, na trudnym terenie.

To zależy jak rozumieć "gdyby nie Seba" - gdyby nie było go na boisku, to może faktycznie, chociaż kto wie. Natomiast gdyby zamiast niego grał ktokolwiek na poziomie ławki Juventusu, to już raczej nie. Chociaż pewnie zaraz zaczniesz mi wpierać że nie wiadomo czy Pepe dałby radę powstrzymać słynnego dryblera Lucio, więc odpowiadam - dałby.

IGI pisze: Jak ktos ma jakichs znajomych kibicow milanu to niech popyta o mecz z viola, bo moze cos przeoczylem i jednak mediolanczycy w tym meczu zagrali dobre zawody. Tylko ten Jovetic...

Oglądałem pierwszą połowę tamtego meczu. Milan w obronie grał naprawdę nieźle. Może nie na miarę mistrza, ale też nie podawali piłek rywalom.