: 28 lipca 2011, 17:47
Smuda to Dyzma polskiej piłki. Ponownie pozdrawiam zwolenników zatrudnienia go na stanowisku selekcjonera (w szczególności Andrzeja Zambrotte). Na temat Niemca szkoda mi słów.
Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
odezwał się pierwszy krytyk w momencie zatrudniania Smudy do reprezentacji. wtedy też byłeś taki mądry, Kamilku?Lypsky pisze:Smuda to Dyzma polskiej piłki. Ponownie pozdrawiam zwolenników zatrudnienia go na stanowisku selekcjonera (w szczególności Andrzeja Zambrotte). Na temat Niemca szkoda mi słów.
Na co tu czekać? Niemcy nas rozjadą, z Meksykiem też przegramy.<<W@jTEk>> pisze:Czekam na trudniejsze sprawdziany (Meksyk i Niemcy).
Dopóki nie zagra w meczu o punkty, może zmienić swoją decyzję.<<W@jTEk>> pisze:PS.Melikson wczoraj strzelił dla Izraelu dwie bramki ale przegrali z WKS 4-3. Pytanie czy on może jeszcze dla nas zagrać skoro zagrał dla Izraelu, czy coś się zmieniło bo troche mnie to dziwi.
Myśląc o zespołach pokroju Gruzji na pewno powinniśmy strzelać więcej bramek, ale prawda jest taka, że klarownych sytuacji to wielu nie mieliśmy...<<W@jTEk>> pisze:Fajnie że wygraliśmy ale z Gruzinami powinniśmy strzelić więcej.
Tylko cud sprawi, że po takim debiucie Izrael nie powoła go na mecze eME we wrześniu.steru pisze:Dopóki nie zagra w meczu o punkty, może zmienić swoją decyzję.<<W@jTEk>> pisze:PS.Melikson wczoraj strzelił dla Izraelu dwie bramki ale przegrali z WKS 4-3. Pytanie czy on może jeszcze dla nas zagrać skoro zagrał dla Izraelu, czy coś się zmieniło bo troche mnie to dziwi.
No ale chciałbyś, żeby zmienił decyzję? Żeby w odstępie miesiąca zagrał dla 2 różnych reprezentacji? Jego temat powinien już być zamknięty. Smuda miał szansę dawno temu na rozmowy o grze w naszej kadrze, teraz to jest za późno. Swoją drogą, brawa dla Maora za świetny debiut w barwach Izraela.francois pisze: Tylko cud sprawi, że po takim debiucie Izrael nie powoła go na mecze eME we wrześniu.
Błędów nie popełniał zgadza się. Wydaje mi się jedynie, że nie potrzebujemy na boisku go razem z Murawskim, który wczoraj akurat grał lepiej niż Polanski. Denerwujące jest to, że gramy dwójką DMów i jednym napastnikiem przeciwko Gruzji. Nie uważasz?francois pisze:Polanski może i bezbarwny, ale błędów też nie popełniał, a to też jest ważne na jego pozycji. Na pewno wolę jego niż Murawskiego, który lepsze mecze przeplata słabymi.
Lewandowski jest profesjonalistą co widać po nim na boisku. Zdecydowanie nasz najlepszy zawodnik. Szkoda tylko, że nie ma partnera do gry w ataku. Szczęsny w ciągu 2-3 lat może być jednym z najlepszych bramkarzy na świecie. Może...francois pisze:Na pewno gwiazdą reprezentacji są Lewy i Szczęsny, potwierdzili to wczoraj.
Co do Wawrzyniaka się zgodzę. Zagrał nieźle, dużo go było z przodu. Tego się wymaga od bocznych obrońców. Głowacki i Jodłowiec jednak wypadli według mnie blado. Jodłowiec już kolejny mecz w kadrze gra słabo.francois pisze:Obrona? Dobrze zagrali Głowacki i Wawrzyniak, który jest dobrą alternatywą dla Boenischa, choć wypróbowałbym jeszcze notorycznie pomijanego Piotrka Brożka. Jodłowiec popełnił kilka błędów, miał kilka strat, ale na pewno bym go nie skreślał, bo potencjał to on ma.
Polanskiego. Niemiec nie życzył sobie, aby spolszczać jego nazwisko.<<W@jTEk>> pisze:Polańskiego
To w takim razie, czemu miał "ń" na koszulce?Łukasz pisze:Polanskiego. Niemiec nie życzył sobie, aby spolszczać jego nazwisko.<<W@jTEk>> pisze:Polańskiego
Mi też się Kaźmierczak podobał. W ogóle tego nie rozumiem - gramy ciągle mecze towarzyskie, miało być testowanie różnych piłkarzy a niektórzy naprawdę dobrzy piłkarze, tak jak Kaźmierczak, czy jego klubowy ziomek - Mila, szans nie dostają. Właściwie w każdym meczu gra prawie ten sam skład.ArtHur pisze:Dla mnie to jest zbrodnia, że gra niemiec Polansky, a nie Kaźmierczak, zawodnik znakomity, który poradziłby sobie w dużo lepszym klubie
niż Moguncja Polansky'ego.
Bo mu tak napisali? Przeczytaj sobie fragmenty tego wywiadu:Mietson pisze:To w takim razie, czemu miał "ń" na koszulce?Łukasz pisze:Polanskiego. Niemiec nie życzył sobie, aby spolszczać jego nazwisko.<<W@jTEk>> pisze:Polańskiego
A na deser absurd czystej postaci:Urodził się Pan w Sosnowcu jako Eugeniusz Bogusław. Skąd wziął się więc Eugen?
W Niemczech nie potrafili przetłumaczyć Bogusława, więc zlikwidowaliśmy drugie imię, a Eugeniusza zastąpiono Eugenem. To była decyzja moich rodziców. Chcieli ułatwić mi życie w nowym środowisku.
Zniemczona forma jest tą, którą mamy używać?
W polskich dokumentach ciągle byłem Eugeniuszem Bogusławem, ale kiedy ostatnio odwiedziłem Katowice i załatwiałem sprawy mojego paszportu, widziałem, że dane zostały już zmienione.
I takie coś biega z orzełkiem na sercu.Na ile więc czuje się Pan Niemcem?
Chyba bardziej niż Polakiem.
Melikson od początku wyróżniał się w Wisle i na wiosnę był najlepszy czas, aby się nim zająć. Ale nie ukrywam, że do wczoraj jeszcze miałem nadzieję...steru pisze:No ale chciałbyś, żeby zmienił decyzję? Żeby w odstępie miesiąca zagrał dla 2 różnych reprezentacji? Jego temat powinien już być zamknięty. Smuda miał szansę dawno temu na rozmowy o grze w naszej kadrze, teraz to jest za późno. Swoją drogą, brawa dla Maora za świetny debiut w barwach Izraela.francois pisze: Tylko cud sprawi, że po takim debiucie Izrael nie powoła go na mecze eME we wrześniu.
No i tutaj trafiłeś w samo sednosteru pisze:Błędów nie popełniał zgadza się. Wydaje mi się jedynie, że nie potrzebujemy na boisku go razem z Murawskim, który wczoraj akurat grał lepiej niż Polanski. Denerwujące jest to, że gramy dwójką DMów i jednym napastnikiem przeciwko Gruzji. Nie uważasz?francois pisze:Polanski może i bezbarwny, ale błędów też nie popełniał, a to też jest ważne na jego pozycji. Na pewno wolę jego niż Murawskiego, który lepsze mecze przeplata słabymi.
Co do Głowackiego nie miałbym większych zastrzeżeń. To on powinien być podstawą defensywy. A idealnym partnerem byłby Perquis, ale nie wiem czy opinia publiczna to wytrzymasteru pisze:Co do Wawrzyniaka się zgodzę. Zagrał nieźle, dużo go było z przodu. Tego się wymaga od bocznych obrońców. Głowacki i Jodłowiec jednak wypadli według mnie blado. Jodłowiec już kolejny mecz w kadrze gra słabo.francois pisze:Obrona? Dobrze zagrali Głowacki i Wawrzyniak, który jest dobrą alternatywą dla Boenischa, choć wypróbowałbym jeszcze notorycznie pomijanego Piotrka Brożka. Jodłowiec popełnił kilka błędów, miał kilka strat, ale na pewno bym go nie skreślał, bo potencjał to on ma.
Kaźmierczak to bardzo dobry zawodnik, ale czy poradziłby sobie w dużo lepszym klubie? Jakoś w Porto sobie nie poradził, później w Derby też szału nie zrobił. Nie bez powodu w wieku 29 lat wrócił do Polski.ArtHur pisze:Dla mnie to jest zbrodnia, że gra niemiec Polansky, a nie Kaźmierczak, zawodnik znakomity, który poradziłby sobie w dużo lepszym klubie niż Moguncja Polansky'ego.
Dla mnie kluczowa nie jest kwestia przydatności tylko tego, co tak naprawdę łączy piłkarza z Polską. Polanski mówi nieźle po polsku i jakoś tą kulturę pielęgnuje ale jego błędem było to, że przyznał jakiś czas temu, że czuje się Niemcem. Natomiast Boenisch czy Obraniak tego nie przyznają chociaż tak naprawdę sądzę, że także nie czują się Polakami.zoff pisze:O ile widziałem sens przy angażu Ludo czy Boenischa, o tyle tutaj sensu nie ma. Szkoda, że od samego początku kadencji Smudy temat kadry wywołuje tyle niepotrzebnych spekulacji
Nie za bardzo. Lewy jest znacznie lepszy jako wysunięty co potwierdzają jego występy w Bundeslidze.zoff pisze:Być może ustawienie Lewego za plecami Brożka/Jelenia czy kogokolwiek ma sens?