: 17 stycznia 2010, 19:01
nie martw się, Chievo to powtarzało sobie od początku swojego istnienia :lol:pawełek89 pisze:boje sie tego spotkania bo w ostatnich latach macie na nas patent.
Strona 32 z 304
: 17 stycznia 2010, 19:13
Jeszcze zmienisz zdaniepawełek89 pisze:powiem szczerze mylilem sie co do Ranieriego jak przychodzil wieszalem na nim psy a tu taki pozytywny szok 8) .
. Po pierwszym sezonie od powrotu z Serie B też miałem o nim dobre zdanie.No, ale faktycznie póki co nie macie co narzekać na pracę Siwego.
: 17 stycznia 2010, 19:28
pan Zambrotta pisze:nie martw się, Chievo to powtarzało sobie od początku swojego istnienia :lol:pawełek89 pisze:boje sie tego spotkania bo w ostatnich latach macie na nas patent.
> 
Roma najwidoczniej złapała wiatr w żagle, ciekawe czy my będziemy tym sztormem który powstrzyma ten statek ?
: 17 stycznia 2010, 20:20
Racja. Ranieri w Romie spisuje się bardzo dobrze. Zobaczymy jak będzie dalej mu szło. Ale kto wie... może ten sezon zakończy przed Juventusem...
A co do meczu z Romą to mam wielką nadzieje, że wróci już Sissoko. Chociaż nawet jeśli będzie to niewiem czy jest w stanie coś zmienić w grze Juventusu...
A co do meczu z Romą to mam wielką nadzieje, że wróci już Sissoko. Chociaż nawet jeśli będzie to niewiem czy jest w stanie coś zmienić w grze Juventusu...
: 17 stycznia 2010, 20:27
Simi pisze:pan Zambrotta pisze:nie martw się, Chievo to powtarzało sobie od początku swojego istnienia :lol:pawełek89 pisze:boje sie tego spotkania bo w ostatnich latach macie na nas patent.>
Roma najwidoczniej złapała wiatr w żagle, ciekawe czy my będziemy tym sztormem który powstrzyma ten statek ?
oby nie bo juz tyle czekam na zwyciestwo nad Juventusem 8)
Jeszcze zmienisz zdanie . Po pierwszym sezonie od powrotu z Serie B też miałem o nim dobre zdanie.
No, ale faktycznie póki co nie macie co narzekać na pracę Siwego
nie darze go jakas wielka sympatia,ale szacunek mu sie nalezy.Troszke mnie zmartwilo to ze czekal ze zmianami dzis az do 90min
.: 17 stycznia 2010, 20:27
Cytujac klasyka to raczej "potezna wichura, ktora lamiac duze drzewa trzcina zaledwie tylko kolysze." W tym przypadku Ferrara i trzcinowa spolka (no bo sorry, ale na "drewno" to trzeba sobie zasluzyc) najwyrazniej nie straszna zadna zawierucha.Simi pisze: Roma najwidoczniej złapała wiatr w żagle, ciekawe czy my będziemy tym sztormem który powstrzyma ten statek ?
PS. Na jakich zasadach Toni przyszedl do Romy? Powiem, ze wkomponowal sie IDEALNIE. Ktos probowal tlumaczyc bezradnosc Paolucciego tym, ze dopiero pierwszy raz gra z Juve, ze nizagrany itd - jak widac jak sie sprowadzi ODPOWIEDNIEGO gracza do druzyny, to "pali od kopa".
: 17 stycznia 2010, 20:34
No i Ranieri znowu trafił dobrze- ma wyciągnąć upadłą potęgę na jakiś przyzwoity poziom i to robi
Za Ranieriego odradzają się liderzy drużyn- odrodził się 2 lata temu Del Piero, dziś odradza się Totti. Przypadek ??
Gra klasycznym 4-4-2 ew przy braku Tottiego 4-2-3-1 ,do którego Roma ma piłkarzy- a Ranieri mając sentyment do typowych skrzydłowych (Nedved, Marchionni) ma w czym wybierać na tą pozycje (Tadei, Menez, Perrota, Vucinic)
Roma walczy o kwalifikacje LM- musimy bardzo obserwować jej grę bo wydaje mi się, że po ostatnich wyczynach będzie to nasz przez dłuuuugi czas bezpośredni rywal w tabeli...
Za Ranieriego odradzają się liderzy drużyn- odrodził się 2 lata temu Del Piero, dziś odradza się Totti. Przypadek ??
Gra klasycznym 4-4-2 ew przy braku Tottiego 4-2-3-1 ,do którego Roma ma piłkarzy- a Ranieri mając sentyment do typowych skrzydłowych (Nedved, Marchionni) ma w czym wybierać na tą pozycje (Tadei, Menez, Perrota, Vucinic)
Roma walczy o kwalifikacje LM- musimy bardzo obserwować jej grę bo wydaje mi się, że po ostatnich wyczynach będzie to nasz przez dłuuuugi czas bezpośredni rywal w tabeli...
: 17 stycznia 2010, 20:35
Pawełek 89 napisał:
To całkowicie w jego stylu, więc się nie martw :]nie darze go jakas wielka sympatia,ale szacunek mu sie nalezy.Troszke mnie zmartwilo to ze czekal ze zmianami dzis az do 90min
: 17 stycznia 2010, 20:37
Różnica między Tonim a Paoluccim jest taka, że ten pierwszy z drużyną trenuję już 'dłuższy' czas... Porażką jest w ogóle fakt, iż do takiego klubu jak Juve przychodzi zawodnik, który do niedawna siedział na ławce rezerwowych drużyny, która zajmuję ostatnie miejsce w ligowej tabeli...belial pisze: Ktos probowal tlumaczyc bezradnosc Paolucciego tym, ze dopiero pierwszy raz gra z Juve, ze nizagrany itd - jak widac jak sie sprowadzi ODPOWIEDNIEGO gracza do druzyny, to "pali od kopa".
: 17 stycznia 2010, 20:42
Ciro85 pisze:Pawełek 89 napisał:To całkowicie w jego stylu, więc się nie martw :]nie darze go jakas wielka sympatia,ale szacunek mu sie nalezy.Troszke mnie zmartwilo to ze czekal ze zmianami dzis az do 90min
To mu sie zdarzylo pierwszy raz
. w poprzednich meczach takich przypadkow nie bylo...: 17 stycznia 2010, 20:44
Ranieri to trener eee... ciężko dobrać odpowiedni przymiotnik. Powiedzmy, że to trener w pełni ukształtowany, o solidnym warsztacie, który dopracował kilka schematów, wg których prowadzi swoje drużyny. To już dużo w konfrontacji z żółtodziobami takimi jak Ferrara.pawełek89 pisze:Ranieri poukladal zespol niesamowicie za co Graziepowiem szczerze mylilem sie co do Ranieriego jak przychodzil wieszalem na nim psy a tu taki pozytywny szok 8) .
Jednakowoż Ranieri nie jest w stanie osiągnąć pewnego poziomu ponad to do czego udawało mu się dojść (a zbyt wiele to on w życiu nie wygrał). On dochodzi do miejsca w pierwszej czwórce, ale nic poza tym. To nie jest trener na zwycięstwo w lidze, a tym bardziej na zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Z pewnością dla Romy na tym etapie w jakim się znalazła jest niemal idealny i pewnie Juventus też dziś pod wodzą "Siwego" nie odpadłby z LM, a seria porażek w lidze byłaby "TYLKO" serią powiedzmy remisów. Jednak Juventus chciał pójść trochę dalej, a z Claudio było to niemożliwe (z Ferrarą również okazało się mrzonką, ale to nie o nim ten temat).
Zapewne przyjdzie taki czas, że rozochocona swoimi możliwościami Roma zrozumie, że Ranieri wykonał swoją pracę i trzeba będzie zmienić go na "lepszy model". Dla jej dobra lepiej by było gdyby nie zamieniła "siekierki na kijek" jak nasz Juventus.
__________________________
Pamiętam nie jeden mecz Juventusu pod wodzą Ranieriego, gdy mimo niekorzystnego wyniku nie był w stanie wykorzystać jednej lub dwóch zmian przez całe 90 minut.pawełek89 pisze:To mu sie zdarzylo pierwszy raz
: 17 stycznia 2010, 20:46
Moim zdaniem nasz kapitan Bomba na szczęście zatopi okręt w meczu z Romą, i przyjdzie Hiddink. Ile można czekać?belial pisze:Cytujac klasyka to raczej "potezna wichura, ktora lamiac duze drzewa trzcina zaledwie tylko kolysze." W tym przypadku Ferrara i trzcinowa spolka (no bo sorry, ale na "drewno" to trzeba sobie zasluzyc) najwyrazniej nie straszna zadna zawierucha.Simi pisze: Roma najwidoczniej złapała wiatr w żagle, ciekawe czy my będziemy tym sztormem który powstrzyma ten statek ?
PS. Na jakich zasadach Toni przyszedl do Romy? Powiem, ze wkomponowal sie IDEALNIE. Ktos probowal tlumaczyc bezradnosc Paolucciego tym, ze dopiero pierwszy raz gra z Juve, ze nizagrany itd - jak widac jak sie sprowadzi ODPOWIEDNIEGO gracza do druzyny, to "pali od kopa".
: 17 stycznia 2010, 20:57
Nie pisz o Ferrarze Kapitan Bomba! Bo gdyby Bomba trenował Juventus to by ******** wszystkichCiągnik_Na_Gąsienicach pisze:
Moim zdaniem nasz kapitan Bomba na szczęście zatopi okręt w meczu z Romą, i przyjdzie Hiddink. Ile można czekać?
kto ogląda Bombe ten wie xD: 18 stycznia 2010, 14:49
belial pisze:Simi pisze: PS. Na jakich zasadach Toni przyszedl do Romy?
Toni jest wypozyczony do konca czerwca.Niestety Roma nawet nie ma prawa pierwokupu po tym czasie.Toni odrzucil m.in oferte Interu...
: 18 stycznia 2010, 21:34
pawełek89 pisze:Toni odrzucił ofertę Interu :shock: :shock:belial pisze:Simi pisze: PS. Na jakich zasadach Toni przyszedl do Romy?
Toni jest wypozyczony do konca czerwca.Niestety Roma nawet nie ma prawa pierwokupu po tym czasie.Toni odrzucil m.in oferte Interu...
Gdyby miał przejść do nas to pewnie przeszedłby do Juve. Bo jak to ostatnimi czasy bywa jesteśmy 100lat za murzynami jeżeli chodzi o pozyskiwanie piłkarzy.
Dobra decyzja z tym Tonim dla Romy. Ciekawe czy chciał go Ranieri czy ktoś z zarządu