JuvePoland

Nie przasadzajmy. Ewidentny karny.

Dobry Mudżyn pisze:Tradycji stalo sie zadosc. Jak Milanowi nie idzie, trzeba dac karniacza

Co jak co, ale karny ewidentny.

Milan od lat nie jest wielkim zespolem.
3/4 lata temu wygrali majstra ale to glownie dzieki tym karnym dyktowanych na Zlatanie.
W tym momencie ten zespol powinien byc duzo wyzej w tabeli niz jest, od lat coraz slabiej im idzie.
W tamtym roku przekretem awansowali kosztem fiorentiny do LM i tak naprawde odkladaja egzekucje[ czyli taki okres jak ma inter i pare lat temu Juve] z roku na rok.
Ten zespol wymaga rewolucji ale doniej nie dojdzie bo Sylvio jest skapcem ktory mysli tylko o sobie i byc moze wlasnie o tym na jaki kolor sobie pomaluje sciany wpierdlu.


Dzisiaj ten karny zalosny, ten co zrobil karniaka powinien ze wstydu przeprosic cala druzyne jakas <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> kolacja, podobno naprawde dyrektor Verony przechodzi po sezonie do Milanu, dzisiaj Lysy cos takiego zasugerowal.
Ta druzyna jest z dezorganizowana, Seedorf moze i wygra pare meczy ale doswiadczenie w trenerce sie zdobywa w slabszych klubach, on nie ma zadnego doswiadczenia a w dodatku gra szrotem z roku na rok sprowadzanym za darmo.

sebatiaen pisze: Ten zespol wymaga rewolucji ale doniej nie dojdzie bo Sylvio jest skapcem ktory mysli tylko o sobie i byc moze wlasnie o tym na jaki kolor sobie pomaluje sciany wpierdlu.

Silvio nie jest skąpcem. Ma pewnie sporo kasy więcej niż deklarowane 10 MLD $ i musi się zabezpieczyć i nie pokazywać, że ma taką forsę bo zaraz go spec służby wydoją. Narobił dzieci i musi zabezpieczyć rodzinę na kilka pokoleń. Łatwo gadać. Otwórz własną firmę to się dowiesz co to skąpstwo.
Zobaczymy czy Seedorf coś zmieni na stałe.

Mówcie co chcecie, ale przed paroma dniami ktoś na jednym z forum Milanu napisał następująco:

czwartek, 16.01.2014, 13:51
o swiety mikolaj sedziuje, w tamtym roku dal nam lige mistrzów z kapelusza, moze teraz tez jakiegos karnego podyktuje

Widać, że wszędzie mają swoich jasnowidzów
Pytanie co będzie z Milanem, jak inny zespół, nie dopuści do żadnej sytuacji z której da się podyktować karnego.

Milan to planował awansować do rozgrywek europejskich poprzez Puchar Włoch, tak? Aha. Obejrzałem całą pierwszą połowę i kawałek drugiej. Rossoneri długo utrzymywali się przy piłce, wymieniali dużo podań, tylko, że nie prowadziło to niczego konkretnego. Udinese pomimo znacznie mniejszego posiadania piłki, jak ją już miało to przynajmniej wiedziało, co z nią zrobić. Rzut oka na statystyki potwierdza pierwszą obserwację. Posiadanie 67:33 dla Milanu, ale to Udinese oddało 19 strzałów przy 8 Milanu. W tak krótkim czasie Seedorf nie mógł wywrzeć swojego piętna na drużynie. Jednak dziwi mnie trochę jego postawa podczas meczu, bo Holender stoi jak kołek, nie gestykuluje, nie pokrzykuje, nie udziela rad zawodnikom, po prostu stoi i patrzy, a od czasu do czasu jak jego piłkarzom coś wyjdzie to bije brawo i to w zasadzie tyle.

Vimes pisze:Holender stoi jak kołek, nie gestykuluje, nie pokrzykuje, nie udziela rad zawodnikom, po prostu stoi i patrzy, a od czasu do czasu jak jego piłkarzom coś wyjdzie to bije brawo i to w zasadzie tyle.

Smutne to, ale Conte od dłuższego czasu zachowuje się podobnie.

Castiel pisze:

Vimes pisze:Holender stoi jak kołek, nie gestykuluje, nie pokrzykuje, nie udziela rad zawodnikom, po prostu stoi i patrzy, a od czasu do czasu jak jego piłkarzom coś wyjdzie to bije brawo i to w zasadzie tyle.

Smutne to, ale Conte od dłuższego czasu zachowuje się podobnie.

Uważam wręcz odwrotnie.

A co do dzisiejszego meczu Milanu w CI to zespół ten jest masakryczne słaby i bezradny. Ich nieporadność czuje aż w Polsce...

Castiel pisze:

Vimes pisze:Holender stoi jak kołek, nie gestykuluje, nie pokrzykuje, nie udziela rad zawodnikom, po prostu stoi i patrzy, a od czasu do czasu jak jego piłkarzom coś wyjdzie to bije brawo i to w zasadzie tyle.

Smutne to, ale Conte od dłuższego czasu zachowuje się podobnie.

Mylisz się Castiel, albo spotkań nie oglądasz.

Prawda jest taka. Conte w pierwszym sezonie krzyczał na zawodników, udzielał wskazówek, był aktywny przy lini bocznej. Sytuacja uległa zmianie, jak został zdyskwalifikowany. Gdy powrócił na ławkę nie było widać u niego tego zapału, tej motywacji, zadziorności. Po prostu nie był tak aktywny przy lini bocznej jak wcześniej. I do tego momentu miałbyś rację. Sprawa uległa zmianie po meczu z Fiorentiną. Od tamtego spotkania Conte zmienił się zdecydowanie na lepsze. Teraz w każdym meczu, krzyczy na zawodników, udziela im wskazówek, jest tak jak w pierwszym sezonie jego pracy. Mam nadzieję, że tak będzie już zawsze, bo to wyraźnie motywuje i pomaga naszym zawodnikom.

Marian. pisze:Sprawa uległa zmianie po meczu z Fiorentiną. Od tamtego spotkania Conte zmienił się zdecydowanie na lepsze. Teraz w każdym meczu, krzyczy na zawodników, udziela im wskazówek, jest tak jak w pierwszym sezonie jego pracy. Mam nadzieję, że tak będzie już zawsze, bo to wyraźnie motywuje i pomaga naszym zawodnikom.

Za wyjątkiem wczorajszego meczu, na który położył lagę. Conte powoli zaczynał zmieniać się w młodszego Ranieriego, nawet zestaw kibica z Juve Store sobie sprawił... Na szczęście mecz z Violą podziałał na niego jak zimny prysznic i wrócił stary, dobry Antonio. Może z Romą powinniśmy dostać tak 3 do jaja żeby nie olewał przeciwników.

seria tylu wygranych z rzędu jadąc walcem Rome itd., teraz jedna porażka rezerwami z Romą ( wyrównany mecz mimo wszystko ) i już Conte jest złym trenerem?

Czasami zastanówcie się nad tym co piszecie, a nie ulegacie chwili, bo odpadliśmy z rozgrywek, które od początku Conte traktował, jako nagrodę dla rezerwowych.


Co do Milanu to fajnie, że Seedorf zacznie nabierać doświadczenia w trenerce w "czołowym" klubie Serie A chyba z tego sezonu już naprawdę nie chcą nic wyciągnąć.

Essien w Milanie. Niedługo powinno być potwierdzenie.

Moim zdaniem to bardzo dobry ruch, na pewno już trochę wiekowy Essien jest dużo lepszy niż Nocerino, który odchodzi do West Ham. Pamiętam jak kibice Milanu po tym jego dobrym sezonie krzyczeli jaki to Nocerino jest świetny, jeszcze trochę i sam bym w to uwierzył
Dobrze wyglądają te ruchy Milanu- Rami, Honda, Essien. Krok po kroku i może uda się im wyjść z bagna.

A dla mnie te transfery są dalekie od bardzo dobrych. Honda nic nadzwyczajnego, Rami gra tak jakby od dawna podpatrywał Mexesa (widzieliście jego zachowanie przy drugiej bramce Udinese? Rywal wbiega w pole karne i szykuje się do oddania strzału, Rami nie dość że stoi za daleko od niego to jego reakcją jest odwrócenie się tyłem), a Essien jest tak rzadki, że najbardziej sprzyjający mu trener na świecie, który w poprzednim sezonie ściągnął go do Realu Madryt, puszcza go za darmo w styczniu.

No ale w przypadku milanistów trzeba się cieszyć nawet z tak drobnych rzeczy jak wymiana bardzo słabego piłkarza na tylko słabego.

Dzisiejsze "interwencje" Bonery idealnie ukazuja w jakim opłakanym stanie jest Milan. :rotfl: