JuvePoland

Melo 3 mecze zawieszenia za swój wyczyn z ostatniej kolejki z Lazio.

mateo369 pisze:Żadna kontrowersja. Rzut wolny pośredni nie może być wykonywany wewnątrz pola bramkowego potocznie zwanego "piątką". To są podstawy gry w piłkę, aż dziw bierze, że takie zdanie w ogóle padło.

rzut wolny pośredni zarządzony w polu bramkowym jest wykonany z linii pola bramkowego równoległej do linii bramkowej, w miejscu najbliższym popełnienia przewinieniaŹródło

Jakoś samą piłką nożną zbytnio nie żyje, a sytuacja sporadyczna, wiec mogłem się pomylić.

Klorel pisze:Melo 3 mecze zawieszenia za swój wyczyn z ostatniej kolejki z Lazio.

3 mecze ?! Według mnie nie zrobił tego umyślnie i nie powinien dostać takiego zawieszenia. Fakt było to niebezpieczne zagranie, ale trafił tam w piłkę, a Biglia po części sam mu się na tą nogę nadział.

Kadziel pisze:Według mnie nie zrobił tego umyślnie i nie powinien dostać takiego zawieszenia.

Gdybym nie znał Melo, to też uwierzyłbym w to jego zmartwienie i przepraszanie Bigli od razu po zajściu. Daje sobie rękę uciąć, że chociaż część jego chciała to zrobić.

Kadziel pisze:a Biglia po części sam mu się na tą nogę nadział.

Wiesz, ciężko się nie nadziać komuś na nogę, jak ma ją na wysokości twojej głowy. :lol:

Kadziel pisze:

Klorel pisze:Melo 3 mecze zawieszenia za swój wyczyn z ostatniej kolejki z Lazio.

3 mecze ?! Według mnie nie zrobił tego umyślnie i nie powinien dostać takiego zawieszenia. Fakt było to niebezpieczne zagranie, ale trafił tam w piłkę, a Biglia po części sam mu się na tą nogę nadział.

Wg mnie było to celowe i z premedytacją zagranie i nie wiem co tu jeszcze chcieć od Biglii, który stał z metr od tego pajaca w momencie wybicia piłki. Gdyby chciał mógłby cofnąć tą nogę, ale nie ten jeszcze bardziej z impetem go uderzył. Od początku zresztą widać było, że w tym meczu chce coś odwalić kiedy to jeszcze w pierwszej połowie ze dwa razy sponiewierał (tym razem bez reakcji sędziego) młodego Milinkovicia, a po tym frajersko sprokurowanym karniaku widać było, że ta frustracja u niego jeszcze bardziej się nasiliła. Dla takich imbecyli w ogóle nie powinno wcale być miejsca na boisku. Nie wiem jak dla kogo, ale nie był on zawodnikiem Interu w tym meczu, a po prostu sabotażystą i nie dziwię się, że w szatni podobno doszło do jakiś waśni między zawodnikami i kapitan Interu miał do niego ogromne pretensje. Jak dla mnie kara całkowicie zasłużona a gdyby była wyższa to też nie byłaby przesadzona.

pablo1503 pisze: Gdybym nie znał Melo, to też uwierzyłbym w to jego zmartwienie i przepraszanie Bigli od razu po zajściu. Daje sobie rękę uciąć, że chociaż część jego chciała to zrobić.
Wiesz, ciężko się nie nadziać komuś na nogę, jak ma ją na wysokości twojej głowy. :lol:

Tylko nogę miał tak wysoko po wybiciu czysto piłki i nie mógł już uniknąć tego zderzenia z Biglią. Czasem są czyściutkie wślizgi, które kończą się tragicznie, jak np: Kontuzja Mattiello po wślizgu Nainggolana i kartek za to nie ma. Tak samo ja nie widzę niczego umyślnego w zachowaniu Melo, gdyby nie uniósł tak wysoko nogi i kopnął Biglie w udo, kolano, nawet w brzuch to dostałby max żółtą kartkę, ale jako, że był to Melo i kop w twarz to było czerwo i zawieszenie na 3 mecze.
Taki Ronaldo za bezpardonowe i umyślne lanie innych po mordzie dostaje 2-3 mecze...

Kadziel nie wiem czego jeszcze go tak bronisz? Być może tylko dlatego, że przysłużył się Juve w zniwelowaniu tej 6 pkt. przewagi . Gość ewidentnie w końcowej fazie widzi gdzie jest głowa zawodnika Lazio i zamiast w jakiś sposób uniknąć tego uderzenia lub nawet z minimalizować to ten jeszcze nadaje temu uderzeniu większego impetu i siły. I co tu jeszcze więcej się oszukiwać czy to było celowe czy nie. Zachował się jak boiskowy bandyta.

Wchodzisz na forum i na start coś takiego..

sebatiaen pisze: , pokazałeś się jak iloraz inteligencji masz niski

sebatiaen pisze: - jakiś wogule beszczelny

Jak tacy ludzie egzystują

vitoo pisze: Czyli Inter frajersko tracący punkty jest usprawiedliwiony wymianą kadrową, ale Juventus, który latem miał nie mniejsze przemeblowanie w składzie, swoimi wpadkami się ośmiesza?

Hmm masz trochę racji, ale jednak nie próbowałbym nawet stawiać na szalach tych dwóch zespołów, bo Juventus zeszły sezon miał chyba najlepszy w historii klubu (abstrahując od żenującego poziomu Serie A) a Inter konsekwentnie od 5 lat mylił się na wszystkich możliwych frontach i nie tylko sportowych.

To trochę czcza dyskusja, suma summarum sprowadza się sytuacja do jednego:

a) Juventus zagrał tę niepełną rundę poniżej oczekiwań
b) Jest na tyle mocnym zespołem, że i tak pozwala na mocną pozycję w lidze
c) Czołówka zagrała "swoje", czyli w sumie niezłe zdobycze punktowe, ale trudno wyobrazić sobie któryś zespół jako mistrza (brak serii przekonujących zwycięstw, konsekwencji w zdobyczach punktowych)
d) Inter konsekwentnie ciułając punkty skończy ligę w czołówce, kluczowe będą wyjazdy do średniaków, bo tam najłatwiej "zgubić" cenne punkty.

I tyle. Mam nadzieję, że puchary wyniszczą Juventus i dalej będą zaliczać wpadki, by liga trzymała w napięciu do końca (taki Milan 10/11 wcale nie był specjalnie silniejszy niż dzisiejszy Inter a po mistrza sięgnął). No i oklep Juventusu zawsze krzepi serce.

Slepy_fan pisze:bo Juventus zeszły sezon miał chyba najlepszy w historii klubu (abstrahując od żenującego poziomu Serie A)

Żyję 27 lat i pamiętam przynajmniej 2 sezony lepsze od tego z zeszłego roku, w dodatku w Serie A, która była potęgą swojego czasu 1995/96 mimo 2 miejsca w Seria A, Superpuchar Włoch i Liga Mistrzów i 2002/03 wygrana w SUPERMOCNEJ Seria A , wygrana w Superpucharze i finał LM. Dla mnie to były najlepsze sezony w historii Juve, przynajmniej za mojego życia.

Slepy_fan pisze: No i oklep Juventusu zawsze krzepi serce.

Zapewne ale czy w ogóle jeszcze pamiętacie smak oklepu Juventusu ? Na razie smak który osiadł na waszym języku to smak kolejno 6 miejsca, 9!miejsca, 5 miejsca, 8 miejsca Nie pomyliłem się chyba nie ? Jak tak to proszę popraw mnie Dwa 7 miejsca Juve to przy waszym ostatnim osiągnięciu wypadek przy pracy

zbysioJuve pisze:Kadziel nie wiem czego jeszcze go tak bronisz? Być może tylko dlatego, że przysłużył się Juve w zniwelowaniu tej 6 pkt. przewagi . Gość ewidentnie w końcowej fazie widzi gdzie jest głowa zawodnika Lazio i zamiast w jakiś sposób uniknąć tego uderzenia lub nawet z minimalizować to ten jeszcze nadaje temu uderzeniu większego impetu i siły. I co tu jeszcze więcej się oszukiwać czy to było celowe czy nie. Zachował się jak boiskowy bandyta.

Absolutnie go nie bronie ! Tylko z mojej perspektywy nie wyglądało to na umyślne działanie, choć teraz obejrzałem to jeszcze raz kilkukrotnie nawet w zwolnionym tempie i muszę przyznać się do pomyłki. Faktycznie, jeśli się przyjrzeć da się zauważyć, że mógł spokojnie unikać tego kopnięcia, a on jeszcze skierował nogę na głowę Bigli.
Mea culpa. :redface:
3 mecze zawieszenia to odpowiednia kara, choć z drugiej strony szkoda, bo mógł nam pomóc w szybszym odrobieniu strat do Interu.

Fan interu ma czelność nas pouczać, kwestionować kulturę itd...nie widzi swojego forum ?
To może przyjrzyjmy się tekstom na fcinter skoro już cytujesz...

mio85 pisze:Fartowne lajzy z turynu znow strzelily w derbach w 94. min. choc musze przyznac, ze coraz bardziej lubie ogladac ich mecze - kopia sie po czolach ze sredniakami i mozna juz stwierdzic, ze nie jest to przypadek, ale staly trend. Nie ma wiec cos ie martwic, jeszcze nie raz pogubia w tym sezonie punkty. Oczywiscie w pewnym stpniu roxumiem euforie radosci po bramce w ostatniej minucie, ale na ich butnych ryjach takie reakcje wygladaja niezmiernie komicznie..... oto wielki rubentus pokonal sredniaka zza miedzy - radosc wieksza niz po awansie do finalu do CL. Moggi az sie wzruszyl, bo przypomnialy mu sie dawne czasy kiedy był znakomitym handlowcem i czesto w takich okolicznosciach powiekszal dorobek zeberek. Juventini! nadchodza ciezkie czasy

...dalsza dyskusja zbyteczna a ja powtarzam, że inter wszystkie ostatnie dobrocie uzyskał przy zielonym stoliku...liga była wyniszczona przez co inter nie miał rywala...skutki wyniszczających calcio praktyk interu widoczne są do dziś...gdyby jeszcze okazało się, że federacja będzie musiała wypłacić odszkodowanie ( liczę na to, że Agnelli będzie konsekwentny ) to włoska piłka nie wygrzebie się długo z bagna...dzięki interowi, który przedłożył własny interes ponad interesem całego calcio...specjalnie pogrubiłem słowo ostatnie bo te osiągnięcia były ostatnimi w historii interu...

Slepy_fan pisze:Mam nadzieję, że puchary wyniszczą Juventus i dalej będą zaliczać wpadki, by liga trzymała w napięciu do końca (taki Milan 10/11 wcale nie był specjalnie silniejszy niż dzisiejszy Inter a po mistrza sięgnął). No i oklep Juventusu zawsze krzepi serce.

Ciekawe, na czym sie opierasz. Chcialbym zauwazyc, ze w kazdym z 4 ostatnich sezonow Juventus wrzucal na wiosne wyzszy bieg, podczas gdy rywale tracili sily. Juz w zeszlym pilkarskim roku mielismy sie rzekomo wylozyc na LM i nie podolac grze na 3 frontach przez dluzszy okres czasu. W rzeczywistosci gralismy do konca w kazdym pucharze. Warto zauwazyc, ze w tym sezonie lepiej niz w minonych rozgrywkach wyglada nasza lawka.
Druga sprawa - fakt, Milan siegnal wowczas po majstra, ale w tym okresie nie bylo we wloskiej lidze tak silnego zespolu jakim obecnie jest Juventus, mial ulatwione zadanie. Problemem innych ekip jest to, ze Juve ma wlasciwe mentalnosc, nastawienie, doswiadczenie. Po poczatkowych zawirowaniach zwiazanych ze spora przebudowa skladu, problemami taktycznymi oraz licznymi kontuzjami wrocilismy na wlasciwe tory i w przeciagu ledwie 7 kolejek zniwelowalismy wiecej niz sie moglismy spodziewac. Osobiscie mialem nadzieje na dogonienie czolowki w marcu, a mamy koncowke grudnia i jeszcze 2 kolejki do konca rundy. Juventus poczul krew i o ile przy sporej stracie do czolowych zespolow byl zrezygnowany, tak z kazdym kolejnym wygranym pojedynkiem oraz odrobionym punktem zaczal dostrzegac szanse na uratowanie sezonu i obecnie jest ponownie pewny siebie, pewny swego. Czy wystarczy to na majstra? Zobaczymy. Jesli pozostale zespoly chca powalczyc o Scudetto, to lepiej dla nich, by sprobowaly w tym sezonie. W kolejnym bedziemy juz w pelni zgrani, podniesiemy takze i tak juz wysoka jakosc dorzucajac do kadry chocby Berardiego.

alessandro1977 pisze:Fan interu ma czelność nas pouczać,
To może przyjrzyjmy się tekstom na fcinter skoro już cytujesz...

Jak już wystrzelasz z takim tekstem, to liczę że umiesz to poprzeć argumentem, bo nie mam zamiaru nikogo tu pouczać i do tej pory tego nie zrobiłem - niech każdy sobie swoim zachowaniem rysuje autoportret. A cytuję Twojego kolegę z forum, który ewidentnie chciał mnie obrazić robiąc wycieczki słowne w kierunku mojej inteligencji (głęboki wjazd ), po czym kilka linijek dalej strzela takie błędy ortograficzne, że oczy bolą nawet Steviego Wondera :lol: Sorry, ale to takie, a nie moje (mam po prostu inne zdanie od użytkowników tego forum, gardzę Juventusem i jestem z tego dumny) jest w stylu zwykłego barana, jeżeli tego nie rozumiesz, to nie mamy o czym mówić w tym aspekcie dyskusji.

alessandro1977 pisze: kwestionować kulturę itd...nie widzi swojego forum ?

Ale ja nie jestem delegatem fcinter.pl na tej stronie tylko zwykłym użytkownikiem, nie podoba Ci się mój pobyt tutaj? Napisz pismo do moderatorów :lol: .
A co do forum Interu.. ktoś u nas nienawidzi Juventusu? I dobrze.
Obraża bez podstaw? Jest głupi.
Śmieje się z takich gości jak Sebatiaen? Nie dziwię się

...dalsza dyskusja zbyteczna a ja powtarzam, że inter wszystkie ostatnie dobrocie uzyskał przy zielonym stoliku...liga była wyniszczona przez co inter nie miał rywala...skutki wyniszczających calcio praktyk interu widoczne są do dziś...gdyby jeszcze okazało się, że federacja będzie musiała wypłacić odszkodowanie ( liczę na to, że Agnelli będzie konsekwentny ) to włoska piłka nie wygrzebie się długo z bagna...dzięki interowi, który przedłożył własny interes ponad interesem całego calcio...specjalnie pogrubiłem słowo ostatnie bo te osiągnięcia były ostatnimi w historii interu...

Nie wiem, jak można być tak niepoważnym, żeby roszczyć sobie prawo do oceny tak skomplikowanej sprawy w sposób tak arogancki. Jak mniemam, swoją wiedzę opierasz na Juvepoland :lol: ale :

- wiesz, kto był odpowiedzialny za calciopoli :lol:
- dzięki komu Inter świętował sukcesy (na dowód Twoich słów zauważmy, że np w finale LM na 11 zawodników tylko Zanetti i Cambiasso byli podstawowymi graczami zespołu przed cyrkiem jaki odstawił Juventus a 7 piłkarzy to zupełnie nowi gracze)
- "liga była wyniszczona a teraz jest mocna" - no tak, tak - i dlatego Milan puknął Ligę Mistrzów rok po Calciopoli a wicemistrz Włoch przy każdym mistrzostwie Interu miał więcej punktów niż np. Roma w ostatnim sezonie mistrzowskim Juventusu (wyjątkiem jest tylko Juve 8/9)

W jakimś stopniu rozumiem rozgoryczenie fanów Juve, ale naprawdę czasem polecam trochę zimnej kalkulacji, bo jeżeli naprawdę ślepo wierzycie, że to Calciopoli dało Interowi Triplettę (Inter po aferze wymienił praktycznie cały skład, Juventus w tym czasie zrobił to samo za znacznie większe pieniądze-tylko nakupił szrotu i właściwie wszystko co można było zrobić robił źle - coś jak Inter przez ostatnie kilka lat) to sorry, ale równie dobrze można w tej sprawie szukać prochu ze Smoleńska :lol:


CavAllano,

Ale ja przecież praktycznie to samo napisałem co Ty, tylko innymi słowami. Jeżeli ktoś wyrósł na faworyta, to Juve - po prostu coś, co miało być formalnością takie się nie okazało. A że liczę na wpadki Juve, to oczywiste, choć trudno mi wierzyć w powtórkę problemów z pierwszej rundy.

Slepy_fan pisze: W jakimś stopniu rozumiem rozgoryczenie fanów Juve, ale naprawdę czasem polecam trochę zimnej kalkulacji, bo jeżeli naprawdę ślepo wierzycie, że to Calciopoli dało Interowi Triplettę (Inter po aferze wymienił praktycznie cały skład, Juventus w tym czasie zrobił to samo za znacznie większe pieniądze-tylko nakupił szrotu i właściwie wszystko co można było zrobić robił źle - coś jak Inter przez ostatnie kilka lat) to sorry, ale równie dobrze można w tej sprawie szukać prochu ze Smoleńska :lol:

Przykro może być jedynie przez fakt że jedynym powodem dla którego Inter zdobył to co zdobył był fakt że nie było Juventusu, co zresztą powiedział kiedyś Mourinho.

A jeżeli Ty naprawdę uważasz że jest inaczej to bardzo, ale to bardzo trafnie dobrałeś sobie nick.

Nawet nie trzeba być średnio bystrym żeby to zrozumieć, ale pozwól że Ci to pokaże.

Po degradacji do jakże zacnego klubu odszedł Zlatan Ibrahimovic.

Szwed, który nigdy w życiu nie przeszedł by do Interu gdyby nie CALCIOPOLI i nigdy w życiu nie przeszedł by tam za marne 24 mil euro - pomijając że Moggi prędzej by strzelił sobie w głowę aniżeli sprzedał go do Interu, był zawodnikiem który zdobywał mistrzostwa dla Interu i co NAJWAŻNIEJSZE, bo pewnie wyskoczysz mi zaraz tekstem 'Ale go nie było w składzie wygrywającym LM!", to właśnie sprzedaż Zlatana, zawodnika którego NIGDY W ŻYCIU byście nie mieli finansowała wam zakupy takich zawodników jak:

Diego Milito
Etoo
Motta
Snejider

I powiedz mi misiu kolorowy, czy bez tych zawodników i bez tej transakcji Inter zdobył by ligę mistrzów?

(Nie wspominając że brak Juve w Lidze pozwolił wam nabijać pkt coef które lokowały was w łatwiejszych grupach - bo nie oszukujmy się - Inter gdyby nie Calciopoli nie wygrał by żadnego Scudetto do dnia dzisiejszego)

Czy naprawdę tak myślisz?

Slepy_fan pisze:....nie podoba Ci się mój pobyt tutaj? Napisz pismo do moderatorów :lol:

To co teraz napiszę spowoduje, że pewnie mnie zbanują bo jestem dla modów solą w oku ale nie będę się nimi przejmował...problemem naszych moderatorów jest to, że nie mają odpowiedniej charyzmy aby Cię zbanować... ( celowo pomijam, że nie mają czego innego )...łatwiej będzie im dać kartkę mi i zbanować na dłużej niż siedem dni bo nawet jeden z nich ostatnio mi groził...ale mam to w dupie bo nie pozwolę aby byle typek, fan olewanej przeze mnie ciepłym moczem drużyny wchodził tu i na tym forum pisał, że gardzi Juventusem...z forum innej drużyny wyleciałbyś już zapewne dawno...tutaj się to toleruje podobnie jak wiele innych rzeczy...prędzej ja dostanę kartkę za nietrzymanie się tematu ( mimo, że ponad 30 lat mam biało czarne serce ) niż Ty, który jedzie po Juve jak po burej suce czego przykładem jest brak na Twoim koncie kartki...

Co do calciopolli...a było takie ? Chyba przy zielonym stoliku a zapominasz ile występków interu było wybielonych...przypomina Ci coś sprawa Recoby ? Hiszpanie pewnie za coś takiego udupiliby nawet Barcę...