JuvePoland

Będziemy niezłymi frajerami jeśli damy sobie wcisnąć Morate

Jeśli Allegri zostanie na stanowisku - a chyba póki co sporo na to wskazuje - to w klubie zostanie Mandzukić. Moim zdaniem ta zależność jest pewna jak słońce. To z kolei rodzi pytanie o potrzebę wzmocnienia ofensywy. Wg mnie, jeśli faktycznie Mario dalej będzie Bianconero, nie ma sensu skupiać się na ofensywie. Oczywiście, w wymarzonym mercato zastąpiłbym Mandzukicia Martialem (nie, nie Moratą - poroniony pomysł), sprzedałbym czym prędzej Cuadrado i również zastąpił go kimś zdatniejszym do gry, ale zejdźmy na ziemię. W środku pola jest taka posucha, że wstyd na całą wioskę. Coraz częściej niedomagający Khedira, rozregulowany Pjanić, do bólu chaotyczny Matuidi, Bentancur, który od początku w ogóle mnie nie przekonuje, no i Sturaro - wiadomo. Marchisio pomijam - też wiadomo. Niby sporo znanych nazwisk, ale jakościowo, w porównaniu do najlepszych, bida aż piszczy. To tu potrzeba dziesiątek, jeśli nie setek milionów, by odbudować nasz środek pola do stanu z ery Conte.

Jeśli miałbym wybrać pomiędzy sprzedażą Dybali lub Sandro, z bólem serca wolałbym spieniężyć kartę Brazylijczyka. Piszę, że z bólem serca, bo choć Sandro ten sezon ma co najwyżej przeciętny, to wszyscy znamy jego potencjał, który już zdążył udowodnić, no i najważniejsze - nam potrzeba stabilizacji w składzie. Jak najmniej sprzedaży ważnych dla zespołu zawodników. W ostatnim czasie za dużo mieliśmy rotacji w składzie, natomiast pewnych zmian nie przeskoczymy - vide Buffon, Barzagli, Lichtsteiner. Nie potrzeba do tego jeszcze kolejnych perturbacji w składzie z udziałem 26-27-latków, dlatego mocno liczę, że tym razem utrzymamy to co najlepsze, a do tego dołożymy przynajmniej jedno naprawdę grube nazwisko, najlepiej do pomocy. Dodam tylko, że na 'wzmocnienia' typu np: Can, Pellegrini, Darmian parsknę śmiechem. To mogą być co najwyżej dodatki do prawdziwych wzmocnień lub uzupełnienia kadry, a nie główne elementy budujące jakość zespołu.

Powyższe to personalia, ale liczę, pewnie naiwnie, że od przyszłego sezonu przeskoczymy w końcu pewną barierę mentalną, która dzieli nas od najlepszych. A jest co przeskakiwać. Już pomijając wszechobecną kalkulację i kunktatorstwo, wzorem najlepszych europejskich ekip powinniśmy w końcu dopuścić do siebie, że np tercet ofensywny może być tercetem ofensywnym, a nie dwójką napastników z dodatkiem fałszywego skrzydłowego i na dodatek cała trójka jest obarczona mnóstwem zadań defensywnych. To samo w środku pomocy, duża kreatywność i przebojowość kosztem siły i walorów stricte defensywnych to nic złego, wręcz przeciwnie, tylko trzeba nauczyć się to wykorzystywać, a nie na zasadzie podań od Pjanicia do Chielliniego i na odwrót. Bez tego możemy sprowadzić samego Ronaldo a i tak pewnego poziomu nie przeskoczymy.

pumex Z Maksiem nigdy tego nie przeskoczymy i licze ze to jego ostatni sezon. Mamy moc w ofensywie, mamy swietnego rozgrywajacego, ale Maks ich wszystkich kastruje i nie wykorzystuje potencjalu. Czekam tylko, jak w przyszlym sezonie pozbawi walorow ofensywnych Coste.

Osgiliath pisze:Wg Agrestiego rozpoczęliśmy z Boca negocjacje w sprawie wyeliminowania z dealu w sprawie Bentancura zapisu, wg którego Boca ma prawo do 50% hajsu za przyszłą sprzedaż z Juve. Ponoć mocno wierzymy w chłopaka i raczej nie szykuje się jego sprzedaż.

I dlatego chcecie wyeliminować ten zapis (najpewniej za opłatą, bo przecież z jakiej racji za darmo?)? Przecież to się kupy nie trzyma.

@Astarot

Jeżeli miał bym hajs na inny cel - np. seksowną bieliznę dla żony, jego matki - to bym ściemnił że nie mam sałaty. Tak jak Juventus mediom.

To co napisałeś, to oczywiście zgadza się z oficjalnym stanowiskiem klubu. Ja tego nie kupuje i nie przekonasz mnie. To jest ich oficjalna wersja. Finanse klubu, to jest tak złożony mechanizm, że wytłumaczeń może być cała masa. Jednak ja nie jestem w tym odosobniony, podobnie uważa wiele osób tutaj. Naprawdę szkoda twojego pisania, bo ja znam to wszystko, ale dla mnie to ściema. Tak samo jakby mi muzułmanin wysyłał wersety koranu usiłując mi udowodnić ich słuszność - zero szans.


Aha Co do Bayernu i ich oszczędnej polityki transferowej:

https://www.dieroten.pl/art/show/jesli- ... euro/25502

Tak więc chyba złudzenia się kończą?

ForzaItanimulli3vujcm pisze:@Astarot

Jeżeli miał bym hajs na inny cel - np. seksowną bieliznę dla żony, jego matki - to bym ściemnił że nie mam sałaty. Tak jak Juventus mediom.

To co napisałeś, to oczywiście zgadza się z oficjalnym stanowiskiem klubu. Ja tego nie kupuje i nie przekonasz mnie. To jest ich oficjalna wersja. Finanse klubu, to jest tak złożony mechanizm, że wytłumaczeń może być cała masa. Jednak ja nie jestem w tym odosobniony, podobnie uważa wiele osób tutaj. Naprawdę szkoda twojego pisania, bo ja znam to wszystko, ale dla mnie to ściema. Tak samo jakby mi muzułmanin wysyłał wersety koranu usiłując mi udowodnić ich słuszność - zero szans.


Aha Co do Bayernu i ich oszczędnej polityki transferowej:

https://www.dieroten.pl/art/show/jesli- ... euro/25502

Tak więc chyba złudzenia się kończą?

Gdyby nie Calciopolli to byśmy w tym momencie finansowo byli podobni do Bayernu - bez długów, z możliwością dania kontraktu nawet 15mln euro.
Tak jak piszą, rynek się zmienia, dzisiaj Robbena czy Riberiego nie dostanie się za 20mln euro tylko Coman-a

Szczerze to czekam za okienkiem ale bajbardzie nie mogę się doczekać grania najlepszymi zawodnikami w tym sezonie- Costa, Berna i Dybala. Jak dla nich znaleźć miejsce?

albertcamus pisze:[Pjacę przetrzymałbym jeszcze rok na wypożyczeniu]

A ja bym go odpalił póki jeszcze jest coś wart.
Wierzyłem w chłopaka i mocno mu kibicowałem, ale mogę się założyć, że wielkiej pociechy już z niego nie będzie. Nie wiem czy to wina kontuzji, Allegrego, który pozwalał Pjacy grać tylko w ogonach, czy po prostu tego, że Chorwat nie ma wystarczających umiejętności, ale mam wrażenie, że po przygodzie z Juve on będzie grał w klubach pokroju Lazio, Violi etc. (nic im oczywiście nie umniejszając).

Ale kibicuję mu oczywiście bo wygląda na to, że fajny z niego gość i darzę go sporą sympatią, więc będę szczęśliwy jeśli się pomylę co do niego.

ForzaItanimulli3vujcm pisze: Aha Co do Bayernu i ich oszczędnej polityki transferowej:

https://www.dieroten.pl/art/show/jesli- ... euro/25502

Tak więc chyba złudzenia się kończą?

Miej na uwadze to, że ostatnio realia rynku transferowego uległy całkowitym zmianom. Ceny piłkarzy poszybowały ostro w górę i teraz młody, perspektywiczny gracz po jednym (nawet nie całym) dobrym sezonie potrafi kosztować po 50-60 mln €. Ciekawsi zawodnicy, którym kończą się umowy z obecnym klubem i nie chcą ich przedłużyć w większości nie odchodzą obecnie za 5-10 mln €, tylko za dużo wyższe pieniądze, bo i tak znajdują się chętni na podpisanie z nimi kontraktu. Nie ma się co podniecać, że taki Bayern czy Juventus zostaną zmuszeni do kupowania graczy po 80-100 mln €, bo inni będą albo już płacą dużo wyższe kwoty (Neymar, Coutinho, Dembele, Mbappé), na które nas ani Bawarczyków nie stać i przy których nawet cena za Higuaina wygląda dość słabo. Natknąłem się kiedyś na ciekawy artykuł (jeśli ma ktoś do niego linka, to proszę o wrzucenie go), w którym stwierdzono, że kluby procentowo wydają podobne części swojego budżetu na transfery co w przeszłości, ale w związku z tym, że ich dochody znacząco wzrosły to i łączne kwoty zakupów wydają się olbrzymie.

dimebag11 pisze:

ForzaItanimulli3vujcm pisze: Aha Co do Bayernu i ich oszczędnej polityki transferowej:

https://www.dieroten.pl/art/show/jesli- ... euro/25502

Tak więc chyba złudzenia się kończą?

Miej na uwadze to, że ostatnio realia rynku transferowego uległy całkowitym zmianom. Ceny piłkarzy poszybowały ostro w górę i teraz młody, perspektywiczny gracz po jednym (nawet nie całym) dobrym sezonie potrafi kosztować po 50-60 mln €. Ciekawsi zawodnicy, którym kończą się umowy z obecnym klubem i nie chcą ich przedłużyć w większości nie odchodzą obecnie za 5-10 mln €, tylko za dużo wyższe pieniądze, bo i tak znajdują się chętni na podpisanie z nimi kontraktu. Nie ma się co podniecać, że taki Bayern czy Juventus zostaną zmuszeni do kupowania graczy po 80-100 mln €, bo inni będą albo już płacą dużo wyższe kwoty (Neymar, Coutinho, Dembele, Mbappé), na które nas ani Bawarczyków nie stać i przy których nawet cena za Higuaina wygląda dość słabo. Natknąłem się kiedyś na ciekawy artykuł (jeśli ma ktoś do niego linka, to proszę o wrzucenie go), w którym stwierdzono, że kluby procentowo wydają podobne części swojego budżetu na transfery co w przeszłości, ale w związku z tym, że ich dochody znacząco wzrosły to i łączne kwoty zakupów wydają się olbrzymie.

Generalnie zgadzam się z wypowiedzią oprócz pogrubionego fragmentu. Kwota za Igłę nie wygląda słabo, w momencie transferu wyglądała nawet na mega przepłaconą. Różnica jest taka, że 4 zawodników, których wymieniłeś jest jeszcze bardzo dobra i przy ewentualnej sprzedaży kiedyś będzie można dużą część władowanej kasy odzyskać, a jeśli rynek nadal będzie szaleć to może i na nich zarobić.

Z Igły natomiast jeśli sprzedamy go w wieku 32-33 lat odzyskamy bardzo, bardzo mały % tego co w niego zainwestowaliśmy. Tym bardziej, że facet nie prowadzi się tak doskonale jak Ronaldo czy Lewandowski. Ok brzuch zgubił już dawno, ale Ronaldo czy Lewy w życiu nie doprowadzili się nawet do takiego stanu, żeby tyle gubić to o czymś też świadczy i może być wskazówką do jakiego wieku gracz będzie w stanie grać na najwyższym światowym poziomie.

Na poparcie tezy proszę: https://www.transfermarkt.pl/transfers/ ... _s=&plus=1
Igła i Zidane to rocznikowo najstarsi zawodnicy, którzy znajdują się w 25 najdroższych transferach.
Co ciekawe w pierwszej 59 najdroższych nie masz nikogo kto miałby 30 lat i więcej. Na 60 miejscu jest nasz Bonucci, pierwszy 30-latek w zestawieniu z wynikiem 42 melony
W pierwszej setce najdroższych transferów jest 1 trzydziestolatek, dalej nie chciało mi się sprawdzać. Z taką twardą argumentacją nie da się dyskutować

Ronaldo ma już 33 lata, a przy tym jak się prowadzi to wierzę, że do wieku 36-37 lat nadal będzie grał na najwyższym poziomie, Higuainowi, którego styl gry teoretycznie powinien pozwolić mu dłużej utrzymać się na szczycie (nie bazuje tak na szybkości jak Ronaldo) takiej długowieczności niestety nie wróżę.

Podsumowując nie uważam, że kwota wydana na Igłę wygląda słabo. Napisałbym nawet więcej, ale nie będę wszczynał kolejnej wojny na forum

@Tony Montana
Chodziło mi o to, że kwota zapłacona przez nas za Higuaina przy tym co się wydarzyło później na rynku transferowym nie robi już takiego wrażenia (w momencie zakupu Gonzalo był jednym z najdrożej kupionych zawodników na świecie), bo tyle trzeba będzie wydać żeby ściągać konkretnych zawodników do Juve i by finansowi krezusi typu City czy PSG nam nie uciekli sportowo. Chyba użyłem zbytniego wyolbrzymienia stosując zwrot "kwota wygląda słabo". Co ciekawe, to były nawet plotki, że Chelsea chciała odkupić od nas Argentyńczyka oferując ponoć 100 mln €, czyli wartość o rok starszego Igły nawet wzrosła.

dimebag11 pisze:@Tony Montana
Co ciekawe, to były nawet plotki, że Chelsea chciała odkupić od nas Argentyńczyka oferując ponoć 100 mln €, czyli wartość o rok starszego Igły nawet wzrosła.

I wielka szkoda, że na tą ofertę nie przystaliśmy, oczywiście o ile była realna.

Poprostu pisze:Rai: Cavani nearing agreement with Juve.

Rai: Cavani blisko porozumienia z Juve.klik

Pytanie za sto punktów. Po co nam Cavani?

Wojtek pisze:

Poprostu pisze:Rai: Cavani nearing agreement with Juve.

Rai: Cavani blisko porozumienia z Juve.klik

Pytanie za sto punktów. Po co nam Cavani?

Żeby lawa zalała Neapolitańczyków ze złości.

albertcamus pisze:

Wojtek pisze:

Poprostu pisze:Rai: Cavani nearing agreement with Juve.

Rai: Cavani blisko porozumienia z Juve.klik

Pytanie za sto punktów. Po co nam Cavani?

Żeby lawa zalała Neapolitańczyków ze złości.

Idealny następca Mandżukicia na lewe skrzydło .

jakku1 pisze:

albertcamus pisze:

Wojtek pisze:
Pytanie za sto punktów. Po co nam Cavani?

Żeby lawa zalała Neapolitańczyków ze złości.

Idealny następca Mandżukicia na lewe skrzydło .

Też tak pomyślałem ale Cavani już chyba za stary, żeby tyrać po całej długości boiska. Może coś z Igła jest na rzeczy?