Strona 31 z 57

: 14 marca 2018, 23:08
autor: MRN
Taktyk Conte zaszalał, nie ma co :lol:

: 14 marca 2018, 23:20
autor: wagner
Granie dwumeczu z Roma, w Lidze Mistrzów, było by dla mnie dziwnym przeżyciem. Dwie włoskie drużyny grające przeciwko sobie w CL? Toż to szok.

#Contewrestauracji
#chceLiverpool

: 15 marca 2018, 08:23
autor: Maly
wagner pisze:
Robaku pisze:ej czy w cwiercfinale są jakies obostrzenia czy spokojnie mozemy trafic na Rome?
Każdy może wylosowac każdego. 0 zasad.
nie prawda, Barcelona nie może trafić na Real ;)
joy pisze:Wynik ze 3x lepszy niż gra. Chelsea w dwumeczu 4krotnie obija aluminium. Moim zdaniem CFC zagrała bardzo dobrze. Sporo farta po naszej stronie.
szczególnie ten gol na 1-0 to mega fart, najpierw pingpong w polu karnym a później Messi strzela z zerowego kąta prawą nogą między nogami bramkarza...

niepodyktowanego ewidentnego karnego nie wymieniłeś bo jak rozumiem nawet kibice FCB uznają już to za normę, że przeciw nim się karnych nie gwiżdże :)

ale trzeba przyznać, że gole na 2-0 i 3-0 można pokazywać naszym jako lekcje, obrona też nie była taka zła chyba jak piszesz bo niby Willian biegał ale w poprzek, wczoraj nie był nawet w stanie oddać jednego takiego strzału jakich w Londynie oddał trzy

: 15 marca 2018, 08:42
autor: MRN
Maly pisze:...ale trzeba przyznać, że gole na 2-0 i 3-0 można pokazywać naszym jako lekcje
Tak ? A co one takiego miały czego nie miały nasze bramki w Londynie bo nie kumam ? Maly, skończ już pitolić bo nie masz umiaru, zaraziłeś się chyba od forzatikihuehuehue.

: 15 marca 2018, 09:10
autor: gregor_g4
Antybohaterowie meczu dla CFC - zdecydowanie bramkarz - 2 razy siatka, przy 2 golu też mógł się lepiej zachować. No i oczywiście niewidoczny Żiru.... Ale to w sumie dziwna decyzja Conte.
Założenia na ten mecz były dobre, pierwszy gol, ani nawet drugi nie podciął CFC skrzydeł. Konsewentnie atakowali i stwarzali sytuacje. Niestety czasami brakło uderzenia, na siłę chcieli wjechać z piłką do siatki. Z przyjemnością patrzyło się na grę Edena i Williana, fajnie też Marcos Alonso. Ale z przodu wyraźnie brakowało mi Pedro bądź Moraty w miejsce londyńskiego Mandzukica.

3 gol wyraźnie podciął skrzydła. Bo strzelenie kontaktowego gola przy 2-0 dawałoby nadzieję, nawet na jakiegoś farfocla w ostatniej minucie, ale strzelić 3 w 25 minut to ciężka sprawa.

Barcelona w obronie wcale nie gra nic wielkiego. W ataku oczywiście to inna liga, za sprawą Leo głównie. Chętnie zobaczyłbym ich starcie z Bayernem :)

: 15 marca 2018, 09:16
autor: Maly
@MRN: chociażby to, że nasze nie były z kontrataku ;) poza tym widać, że to było wyćwiczone, Suarez czekał na Messiego, który tak obiegając obrońców strzelił już swoją pewnie z 30 bramkę z przeciwnikami na różnym poziomie, tak samo pierwszy gol - Messi czeka aż podłączy się kolejny zawodnik... widziałeś takie coś w naszej grze? nasze kontrataki najczęściej kończą się na Buffonie, ew pod linią boczną po złym podaniu

: 15 marca 2018, 09:25
autor: @D@$
Żeby na tym poziomie, bramkarz dwie siaty dostał....

Wynik sugeruje zupełnie inny przebieg meczu. Oczywiście po tym w jakim stylu odprawilismy Koguty, byłoby niezręcznie czepiać się Barcelony, ale jestem ciekawy, jak potoczyłby się mecz gdyby jednak Chelsea strzeliła 1:2, czy poszliby za ciosem, czy jednak Barca by ich ostatecznie straciła, tego się nie dowiemy.
Zaskakujące jak Chelsea szybko potrafiła przechodzić z obrony do ataku a jednocześnie tak partolić w okolicach pola karnego. Przykro to mówić o drużynie Conte, ale brakowało czasem zespołowości, każdy chciał pociągnąć, ale nie widziałem lidera. Dobre przygotowanie fizyczne (wygrywali na szybkosci), ale też sporo złych decyzji. Poniekąd Chelsea trochę jak Tottenhamem - widać potencjał, czasem fajnie to wygląda, ale w którymś momencie czegoś brakuje. Przyznam, że liczyłem na niespodziankę z uwagi na Conte, cóż. Ciekawe co z Antonio dalej, bo jest w klubie, który ma małą cierpliwość do trenerów.

Ciężko powiedzieć o sile Barcy po tym meczu. Dużo pozwalali na skrzydłach, ale już przy polu karnym nie dawali dużo miejsca, wiele strzałów zdołali zablokować, świadczy to jednak o dobrej organizacji, za wiele nie poszaleli, ale...nie musieli. To co mieli wykorzystali, nie muszą dojść daleko, ale nie chcę ich w 1/4. Z drugiej strony jak grać z Realem albo Barceloną to w dwumeczu a nie w finale.

A pobawię się w drabinkę:
Juve-Liverpool
Roma-Sevilla
Bayern-MC
Real-Barca
1/2:
Juve-Roma
Bayern-Real/Barca
Finał:
Juve-bayern

Juventus wygrywa, dziękuję:)

: 15 marca 2018, 09:54
autor: DonPatch
Kurde, czyżby Barca zgapiała od Juve taktykę? :prochno: Dali się wyszaleć Chelsea, która obijała słupki/poprzeczki aż miło, a w odpowiednim momencie jeden piłkarz zrobił różnicę. Skąd my to znamy? ;)

: 15 marca 2018, 10:49
autor: Piotr Juvefan
Barcelona wczoraj jako zespół nie pokazała nic nadzwyczajnego. Gdyby wyjąć im Messiego to Chelsea mogłaby nawet mieć dogrywkę,bo karny dla Chelsea był ewidentny. Niestety dla nich Messi jest w takiej formie,że robi co chce. Zagrożenie widzę tylko w nim,więc gdy na nich trafimy dobrze byłoby go wybić z gry. Powinien dostać na cały mecz plaster o nazwie Sturaro :prochno:

Najkorzystniej:
Barca-Real(Iwański wczoraj też niuchał ten pojedynek)
City-Bayern
Sevilla-Liverpool
JUVENTUS-Roma

Półfinał z Sevillą(Anglia jest słaba)
Bayern-??

I mamy rewanż z Barcą/Realem w finale a może uda się z Bayernem zagrać.

Chociaż przed rokiem był fart z Monaco.

: 15 marca 2018, 18:43
autor: Pluto
To co najbardziej rzuciło mi się wczoraj w oczy to jak łatwo wymanewrować Barcę. Wystarczy, że pod pressingiem zawodnik z piłka nie spanikuje i jednym balansem ciała może otworzyć hektary przestrzeni do ataku.
Oczywiście wtedy z przodu trzeba mieć kogoś więcej niż fatalnego wczoraj Hazarda.
Conte musiał, po prostu musiał zacząć od czajenia się i murarki. Kiedy Chelsea zaczęła grać w piłkę wyglądało to naprawdę dobrze, szczególnie kiedy akcje przechodziły przez Williana ale gen catenaccio był u Antonio silniejszy.
Goń wynik, wyjdź defensywnie i ostrożnie i dostań gonga po dwóch minutach, absolutnie $#%$#^ bezcenne. :ahsisi:
Do tego pokłóć się z Costą i sprowadź za niego Moratę, z którym do wiosny też zdążysz wejść na wojenną scieżkę. :hellyes: :rotfl:

: 15 marca 2018, 19:30
autor: Mati1990
Czuję w kościach, że będą to angole, a dokładniej pojedynek z ...liverpool'em. Nie chciałbym na pewno teraz Barcelony mimo wszystko, ale Allegri lubi trafiać na nich :prochno:

Wersja optymistyczna to wydaje się Sevilla, wielu by znów chciało Romę, ale szczerze mówiąc obawiam się trochę tego pojedynku, oni nas dobrze znają i na swoim stadionie z nami ostatnio dobrze się gra, także...

Szybka kalkulacja, jeśli się wszystko sprawdzi to idę kupon w lotka puścić :smile:

Barcelona - Bayern
Roma - Real
Manchester City - Sevilla
Liverpool - Juventus

: 15 marca 2018, 21:21
autor: Sila Spokoju
Ktoś ma link do losowania ? Jutro w robocie bym sobie obejrzał :)

: 15 marca 2018, 21:41
autor: Maly
na stronie uefy jest zawsze transmisja video

@Pluto: Costa co przyznał sam chciał odejść zaraz po przyjściu Conte, później romansował z Chinolami w zimie, Conte poszedł mu na rękę

: 15 marca 2018, 21:52
autor: juvemaroko
Na kogo bysmy nie trafili nie bedzie to latwe dla nas z wgledu na fakt ze jest to 1/4 final LM, wiec kazdy powalczy na maxa.
Oczywiscie zawsze lepiej byloby zagrac z Roma, Liverpool lub Sevilla. Ale z nimi moze nasz minimalizm drogo kosztowac.
Rok temu bylo Barcelona i wszysce obawialismy sie ten dwumeczu, ale skonczylo sie swietnie dla nas.
Dlatego obojetnie z kim zagramy bedziemy musieli znacznie poprawic nasza gra i nastawienie oraz dobrze zagospodarowac silami i kadra skoro mamy tez kluczowych spotkanie w serie A.

: 15 marca 2018, 23:18
autor: Antichrist
Wiem, że to mało prawdopodobne, że tak się trafi, ale byłoby fajnie zobaczyć takie pary:

Juventus vs Roma
Barcelona vs Real
Liverpool vs City
Bayern vs Sevilla

W przypadku zwycięstwa Bayernu każda z czterech najlepszych lig w Europie miałaby po jednym zespole w 1/2. 😁