JuvePoland

i to sie nazywa sila spokoju..ja reaguje podobnie

na kazdy klub znajdzie sie jakis haczyk, a to JUVE jest niepokonane od hoho takze nie maja co skakac :]

Montezuma11 pisze:ja się boje tego meczu z racji transmisji, bo jak cos nie pojdzie i dostaniemy wciry, to znowu janusze będą się rozwodzić i nabąkiwać jakie to juve nie skorumpowane i jaka włoska piłka słaba. (no i koleszkowie beda nasmiewac, to w sumie najgorsze)

Dlatego trzeba w końcu przełamać stereotyp słabości włoskich drużyn,nie od razu będą nas cenić(tacy pseudo eksperci,bo normalni pasjonaci potrafią Juve docenić,choćby po super sezonie),ale gdy na Stamford uda się osiągnąć dobry wynik, nawet remis po dobrej grze,zaczną gadać inaczej,bardziej obiektywnie.

Koleżkowie sie bedą naśmiewać? Z czasem przechodzi heh zwłaszcza jak Juve miało taki sezon,gdzie tacy mogą tylko o takim pomarzyć :-D

Sila Spokoju pisze: I co w związku z tym ? Przejmujesz się opinią innych ? Mi tam mogą mówić, że Juve jest beee, że jest słabe i skorumpowane, a ja leje na takich ciepłym moczem. Bardzo fajnie, że pokażą nasz mecz w TV

Po dwóch 7 miejscach to juz prawie do wszystkiego przywykłem, ale jestem takich typem człowieka, że jesli ktoś hejtuje i obraża coś co uwielbiam, kocham etc. to mnie to cholernie boli i wkur...rza. A tymbardziej jak ktos robi wjazd na farsopoli, to mnie trzęsie, sami wiecie jak sie ma ta sprawa, nie muszę wam tłumaczyć, tymbardziej ze w swoim srodowisku ciągle toczę wojny nt. piłki, bo niestety wkoło siebie mam samych wielkich 'kibiców' angielskiej i hiszpanskiej, a nikogo kto lubiłby włoską. z reszta sądzę, ze wielu z was tez tego doswiadczyło.

Co do tego studia w TVP i komentatorów, to ja akturat oglądalem na N'ce i jestem zadowolony, komentarz na wesoło, żadnych wzmianek o Barcelonie, jedynie naśmiewanie się w P$G, że wydali tyle hajsu i inne takie ciekawe lub mniej wzmianki - polecam, oglądałem przez 10 min transmisje na TVP i odechciało mi się słuchać 'znawców' piłki nożnej.

A ja ostatnio ogladalem studio na nSporcie przed meczem Udinese - Braga i Stec wyglaszal swoje madrosci z tego artykulu. Dziwne, myslalem, ze powinno im w miare zalezec na zainteresowaniu potencjalnego widza i przekonaniu go o atrakcyjnosci produktu, ktory zamierzaja za chwile pokazac.

Cale szczescie, nie mam na stancji telewizji i bede ogladal Lige Mistrzow na ruskich sopcastach

Mam takiego jednego koleżkę (fana Man United), który za każdym razem próbuje mi dogryźć jakie to Juve jest słabe, jak bardzo włoska liga odstaje od angielskiej, czy ostatnio jak to wykiwał nas Berbatov i jakiego słabiaka sprowadziliśmy do ataku(Bendtnera).
Ja cały czas siedzę spokojnie, bez napinania się i czekam na ten moment aż spotkamy klub z Manchesteru i im wlejemy. To będzie najlepsza odpowiedź na wszelkiego typu zaczepki i radzę wam juventini tak samo do tego podchodzić. Bo może i w tym roku jesteśmy słabsi, ale za 2-3 lata Juve odbuduje swoją dawną renomę i znowu będziemy trzaskać wszystkich po kolei, a kibice ManC, ManU czy Realu będą mieli kisiel w majtkach na widok naszych piłkarzym, a ich gwiazdeczki będą przegrywali nie na boisku, ale już w szatni, tak jak miało to miejsce w przeszłości.

Pozdro



Nawiązując jeszcze do tematu LM, z chęcią posłucham głupot polskich komentatorów. Aż dziwne, że tacy ludzie komentują tak poważne mecze. No ale tak to jest w Polsce.

Witam,
Losowanie uważam za przeciętne. Mogło być lepiej, mogło być gorzej. O Chelsea przeciętny kibic wie dużo, mecze Premiership są ogólnodostępne, wczoraj był superpuchar. Także mniej więcej, wiadomo czego można się spodziewać po obrońcach trofeum. Mało wiadomo o mistrzu Danii. Rozgrywki w lidze duńskiej były w zeszłym roku emocjonujące do ostatniej kolejki. Ostatecznie rywal grupowy Juventusu wyprzedził faworyta FC Kopenhagę o 2 punkty. W kadrze brakuje znanych szerszej publiczności nazwisk. Jest jak ktoś wspomniał młody Laudrup, poza tym paru byłych reprezentantów Danii, jak Mickel Beckman, który ma za sobą wyjazd na MŚ w RPA.

Bardziej skupiłbym się na Szachtarze Donieck. Zauważyłem, że wielu kibiców Juve i nie tylko mocno nie docenia ekipy z Ukrainy. Jako, że interesuję się tą ligą, postaram się napisać parę słów o Górnikach. Szachtar to obecny mistrz kraju. Już po raz 3 z rzędu pozostawił w pokonanym polu odwiecznego rywala Dynamo i coraz mocniejszy Metalist i Dnipro. Klub jak pewnie część z Was wie opiera się w sporej części na obcokrajowcach. Jednak po kolei...W bramce numeremr 1 jest Andriej Piatow - podstawowy bramkarz reprezentacji Ukrainy na niedawnym Euro. Obrona to chyba najsłabsza formacja w ekipie. Mówię to, chociaż w lidze stracili tylko 3 gole w 7 meczach. Najpewniejszym punktem defensywy jest rumuński prawy obrońca Razvan Rat, który gra w Szachtarze już od 2003 roku! W środku gdy tylko są zdrowi, grają Dmytro Czychryński i Jaroslav Rakicki. Czyhryńskiego kibice pewnie pamiętają z nieudanej przygody w Barcelonie, jednak na własnym podwórku jest to grajek wzbudzający zaufanie. Jego problemem są kontuzje, notabene teraz też ma uraz(zastępuje go młody Siergiej Kriwcow). Drugi stoper to Rakicki. Ja nie mam do niego przekonania, chociaż dziennikarze go chwalą. Jego zaletą jest na pewno niezły, dokładny, kilkudziesięciometrowy przerzut, ale w obronie zdarzają mu się poważne błędy. Niedawno sprezentował gola Czermorcowi Odessa. Lewa flanka to chyba pięta achillesowa Doniecka. Ostatnio występował tam doświadczony Oleksander Szewczuk i mnie osobiście nie olśnił, oględnie mówiąc. Taki solidny rzemieślnik, bez specjalnego błysku. I nie mówię to tylko na podstawie tego 1 meczu. W odwodzie jest Aleksander Kuczer.

Pomoc już wygląda zdecydowanie ciekawiej. trzeba na wstępie powiedzieć, że trener mocno rotuje składem na początku sezonu. Optymalny skład powinniśmy zobaczyć dopiero jutro podczas szlagieru z Dynamem. Wg mnie defensywny pomocnik, który powinien być ostoją w tym sezonie to Czech Tomas Hübschman( w tym sezonie 4 spotkania na 7). Fani piłki pamiętają go pewnie z Euro, gdzie świetnie wypadł m.in. w starciu z biało - czerwonymi. Prawa flanka to królestwo Darjo Srny. Chorwat podobnie jak Rat gra wśród Górników już od 9 lat. Ma za sobą już ponad 200 występów w barwach klubu. To prawdziwa ikona mistrza Ukrainy i kapitan Szachtaru. Jest to także specjalista od stałych fragmentów gry(świetne rzuty wolne)Po lewej stronie boiska pewnym punktem jest Brazylijczyk Ilsinho, mający za sobą debiut w dorosłej kadrze Canarinhos. Gra w Szachtarze już od 5 lat i szczególnie w tym sezonie prezentuje dobrą formę, strzelając już 4 gole w 6 meczach ligowych. Dalej jest pewna niewiadoma...Jednak są to kłopoty..bogactwa. Lucescu preferuje grę w ustawieniu 4 - 5 - 1, więc na 2 wolne miejsca kandyduje z 6 piłkarzy. Wydaje się jednak, że niezagrożoną pozycję ma kolejny weteran w barwach Ukraińców - Fernandinho grający na Donbas Arenie od 2005 roku. Brazylijczyk jest również m.in. Młodzieżowym Mistrzem Świata z kadrą z 2003 roku. Piłkarz mający podobnie jak np. Srna duży posłuch wśród kolegów. Drugim pewniakiem w tym sezonie jest najlepszy piłkarz Armenii Henrich Mchitarjan - ściągnięty z lokalnego rywala Metalurga Donieck przed dwoma laty. Na razie gra znakomicie, w tym sezonie zdobył w lidze 11 goli w 7 starciach! Warto też odnotować, że Ormianin nie gra egoistycznie, w ostatnim meczu z Karpatami kilka razy wyłożył jak na tacy piłkę kolegom, którzy nie potrafili tego wykorzystać. Na tego piłkarza, radzę zwrócić bardzo dużą uwagę. Na pozycji ofensywnego środkowego pomocnika może zagrać również kilku innych świetnych futbolistów: Willian - wyceniany na kilkadziesiąt milionów Euro. Tottenham proponował za Williana 15 mln Euro, co spotkało się ze zdecydowaną odmową ze strony władz klubu. Gdy wróci do swojej normalnej dyspozycji, będzie bardzo groźny dla obrońców przeciwników. Inny pomocnik kuszony przez Spurs, to Douglas Costa, oczywiście rodak Fernandinho czy Williana. Rocznik 90 mający na początku sezonu pewne miejsce w składzie. Piłkarz trochę w cieniu innych gwiazd, ale swoją robotę wykonuje bardzo dobrze - w zeszłym sezonie 12 goli w lidze i 3 LM. Równolatkiem Douglasa jest Alex Teixeira - mogący występować na każdej pozycji w pomocy. Jego wartość rynkowa to ok. 7 mln Euro, ale za parę lat jestem pewny, że będzie wart dużo więcej.
W ataku też mamy kilku świetnych piłkarzy. Przede wszystkim świetnie wyszkoleni Brazylijczycy: wracający po urazie Luiz Adriano, młody Dentinho czy mający bogatą przeszłość Eduardo. Wydaje się, że miejsce w składzie powinien mieć ten pierwszy. Dentinho to trochę jeszcze melodia przyszłości, z kolei Eduardo dość znacznie obniżył loty i ciężko mu będzie wywalczyć plac. Nie możemy zapomnieć też o naturalizowanym Ukraińcu Marko Deviciu. To były król strzelców Premier Ligi w barwach Metalistu. Od tego sezonu zawodnik pomarańczowo - czarnych, kupiony za 5 mln euro.
Wymieniłem tylko tych bardziej znaczących piłkarzy, którzy są w pierwszej 11, lub mocno na nią naciskają.


Co do jeszcze spraw ogólnych, potwornie mocną stroną Szachtara jest zgranie. Mimo, że ekipa jest młoda - nie chcę mi się liczyć średniej wieku, ale większość to 20 kilkulatkowie, rozumieją się bez słów. Z drugiej strony chyba to nikogo nie dziwi, skoro tacy futboliści jak Srna, Fernandinho czy Rat grają ze sobą nieprzerwanie już ponad 7 lat. Ofensywni piłkarze potrafią znakomicie grać na jeden kontakt, o czym przekonały się nawet największe europejskie firmy. Pomocnicy często zmieniają pozycję, raz Srna jest na prawej stronie, raz na lewej etc...Tak jak pisałem słabszym punktem jest defensywa, Piatow to też nie jest specjalista z najwyższej półki. Pieczę nad wszystkim trzyma charyzmatyczny coach Rumun Mircea Lucescu - pracujący w klubie od 2004 roku. Przestrzegam przed wyciąganiem pochopnych wniosków z zeszłego sezonu w LM. Fakt, Ukraińcy wygrali tylko 1 pojedynek i zajęli ostatnią lokatę w grupie. Jednakże w wielu starciach brakowało po prostu ciut szczęścia. Poza tym, wydaje się, że teraz drużyna jest jeszcze silniejsza. Reakcje po losowaniu na Ukrainie - umiarkowane. Wszyscy zdają sobie sprawę z potencjału Juve i Chelsea, ale strachu nie ma. Piłkarze czy właściciel klub, multimilioner - Rinat Achmetow liczą na awans do fazy pucharowej.

Nie martwiłbym się o jakieś straszne warunki 5 grudnia, choć oczywiście aura potrafi zaskakiwać. Dombas Arena to ultranowoczesny obiekt. Oczywiście, Szachtar gra lepiej u siebie, gdzie pokonać ich to bardzo trudna sztuka. Wielu chyba nie pamięta jak świetnie grali Ukraińcy w LM 2 lata temu, dochodząc do 1/4. Przegrali dopiero z późniejszymi zwycięzcami - Barceloną. Wcześniej ograli m.in. Romę czy Arsenal.

na koniec 2 krótkie filmiki:
- zapowiedź sezonu, bramki sprzed roku i dwóch
- wszystkie gole w tym sezonie Mchitarjana

Zapraszam też do oglądania jutrzejszego hitu Szachatar - Dynamo. Co prawda, pokrywa się ten mecz ze spotkaniem Starej Damy, ale o 21:30 jest powtórka na PSE.


Czekam z niecierpliwością na początek fazy grupowej. Osobiście marzy mi się awans z grupy Juventusu i Szachataru. Wbrew pozorom, myślę, że jest to realne.

Pozdrawiam.

Jeśli ktoś widział wczorajszy mecz o superpuchar i poziom gry ,szczególnie operowanie piłką Chealsy ,to wie że Juve nie ma czego szukać w LM przentując poziom gry taki jaki był w meczu z Parmą.A przypomnę tylko o niedokładnych podaniach wybiciach piłki na pałę itp.

logatus pisze:Jeśli ktoś widział wczorajszy mecz o superpuchar i poziom gry ,szczególnie operowanie piłką Chealsy ,to wie że Juve nie ma czego szukać w LM przentując poziom gry taki jaki był w meczu z Parmą.A przypomnę tylko o niedokładnych podaniach wybiciach piłki na pałę itp.

Chelsea tak operowalo pilka, ze dostalo 4 strzaly, a mogli przerznac wiecej gdyby nie poprzeczka Falcao, i inne sytuacje. :lol:



Chelsea tez da sie stuknac. Atak maja dobry, ale obrone slaba. My z kolei na odwrot. Mysle ze oba mecze to maksymalnie 2 bramki w kazdym z nich i bardzo wyrownana gra. Maksymalny wynik to 2:0 dla jednej z druzyn, ale bardziej optowalbym przy 1:0 lub 1:1...

logatus pisze:Jeśli ktoś widział wczorajszy mecz o superpuchar i poziom gry ,szczególnie operowanie piłką Chealsy ,to wie że Juve nie ma czego szukać w LM przentując poziom gry taki jaki był w meczu z Parmą.A przypomnę tylko o niedokładnych podaniach wybiciach piłki na pałę itp.

Owszem cos w tym jest. Jednak to dopiero był 1 mecz sezonu. Drużyna moze byc jeszcze słabo zgrana. Nowi zawodnicy, Euro zamiast wakacji. Po za tym kluby znają juz styl gry Juve z 3 obrońcami i dwoma bocznymi jako pomocniko-obrońcy. Jak mawia Mourinho "Parma postawiła autobus przed swoim polem karnym". Italia zagrała tym systemem na Euro i zaskoczyli Europę. Jezeli Juve uda się to powtórzyć to bedzie dobrze.
Mamy szeroką kadrę, każdy moze cos wniesc, szeroki wachlarz zagrań, krótkie podania, wrzutki, długie podania stoperów jak np. brama Vidala z Milanem bodajze, stałe fragmentu czy to strzał czy tez dosrodkowanie na Kielona, Banucziego itd. Wazne zeby nie zrobic blamazu, zostawic serducho na boisku a o wynik nie ma co sie martwic.
11 na boisku, własny stadion jako 12 zawodnik no i Conte przy linii bocznej przypominał mi 13 biegającego zawodnika. Oby jego brak nie zaważył...

logatus pisze:Jeśli ktoś widział wczorajszy mecz o superpuchar i poziom gry ,szczególnie operowanie piłką Chealsy ,to wie że Juve nie ma czego szukać w LM przentując poziom gry taki jaki był w meczu z Parmą.A przypomnę tylko o niedokładnych podaniach wybiciach piłki na pałę itp.

Gra się to na co przeciwnik pozwala, boisko zweryfikuje wszystko. Barcelona tez pięknie piłką operuje i Ligi Mistrzów nie wygrała, liczą się wyniki bo za piękno futbolu punktów nie przyznają. Zarówno Juve jak i Chelsea mogą tą grupę wygrać ale mogą też zająć miejsce pod kreską. To jest sport i zdecyduje forma w danym dniu

KW, doceniam Twoją szczegółową analizę Szachtara i przybliżenie tej drużyny ludziom, którzy nie interesują się ligą ukraińską ale... nie rób tego więcej. Gdybyś chociaż przepisywał to z wikipedii to nie walnąłbyś takiego babola, że Rat to prawy obrońca a na lewej mają problem.

Z tego co wiem, Szachtar ma piekielnie mocna pomoc, za to w obronie ani w ataku dupy nie urywaja. Damy rade

o 16:55 FC Nordsjælland podejmie u siebie Brøndby IF. Warto sobie obejrzeć pierwszą połowę na rozgrzewkę przed meczem Juve + zobaczyć jak gra nasz grupowy przeciwnik.

Spotkanie na pewno będzie można zobaczyć na bet365 i bet-at-home.

Sila Spokoju pisze:o 16:55 FC Nordsjælland podejmie u siebie Brøndby IF. Warto sobie obejrzeć pierwszą połowę na rozgrzewkę przed meczem Juve + zobaczyć jak gra nasz grupowy przeciwnik.

Spotkanie na pewno będzie można zobaczyć na bet365 i bet-at-home.

Od oglądania takich spotkań są raczej ludzie ze sztabu Conte, trzeba naprawdę nie mieć co robić żeby oglądać ligę duńską.