Strona 31 z 1647

: 21 lutego 2012, 13:47
autor: jakku1
Azrael pisze: Zależy co masz na myśli pisząc o "gwieździe światowej piłki". Złotej Piłki raczej nie wygra, do C. Ronaldo i Messiego mu daleko, ale jeśli gwiazdą nazywamy Rossiego czy Cassano, to uważam, że jest w stanie grać od nich lepiej i osiągnąć w swej karierze więcej. Wszystko oczywiście pokaże czas.
Na chwile obecna: Cassano > Giovinco > Rossi.

I nie pisze tego dlatego, ze Rossi ma obecnie kontuzje. To dobry pilkarz, z fajna lewa noga, ale szczerze mowiac jego skala talentu nie jest tak duza, jak wyzej wymienionej dwojki. Ma na pewno glosniejsze nazwisko (jeszcze) od Seby, ale to nie jest ten typ, ktory swoja magia jest w stanie przycmic wszystkich na boisku. Co nie znaczy, ze nie potrafi zagrac ladnie i efektownie.

@Pumi
Seba nie nadaje sie na skrzydlo do 442 i nic dziwnego, ze marudzil (chociaz akurat ja tego marudzenia nie pamietam). Na SS chcial go wypchnac Prandelli, ale to nie jest pozycja dla Niego. On sie nadaje na lewe skrzydlo 433 lub 4231 oraz na pozycje trequartisty. Przejrzyj sobie skrot na YT z jego akcji w meczu przeciwko Nam - widac tam wyraznie, jak potrafi swietnie sobie przyjac pilke ze zwodem oraz uwolnic od krycia.

Mysle, ze skonczy sie to tak. Giovinco wroci, zagra 10 fajnych spotkan i wszyscy jego krytycy zmienia front o 180 stopni.

: 21 lutego 2012, 13:55
autor: Negri
Azrael pisze:
Negri pisze:O ile z całym poprzednim i większością tego posta mogę się zgodzić, o tyle w wyżej zacytowanym stwierdzeniu niczego nowego nie odkryłeś.
Ale i tak się z nim zgadzasz? Czy nie? ;)
Zgadzam, ale zdziwiłem się, bo zrozumiałem, że 'jakby ostatnio' obrońcy i bramkarze w innych ligach są cenieni po 30 roku życia. Prawdopodobnie ja się pochrzaniłem, sam już nie wiem.
Azrael pisze:Problem w tym, że jego charakterystyka stawia go nieco bliżej naszego Del Piero (a wiemy, że Alex kiepsko się komponuje w grze 433) niż skrzydłowego napastnika, który by nam się najbardziej przydał.
Problem w tym, że Jojo jest do wyciągnięcia z Fiorentiny, a Lavezzi z Napoli. Wiesz, jak wyglądają handle z Napoli? Zechcą bardzo dużych (jak nie ogromnych) pieniędzy. A jako, że nasz dyrektor sportowy to s k ą p i d u p a, to za wiele z tego nie wyjdzie.

: 21 lutego 2012, 14:06
autor: pumex
jakku1 pisze:Na chwile obecna: Cassano > Giovinco > Rossi.
Oj Jakku, jak zazwyczaj się z Tobą zgadzam, tak teraz nie do końca. Piszesz o skali talentu, ale fakty są inne. Rossi i Giovinco są w tym samym wieku, a doświadczenie mają wobec siebie nieporównywalne. Rossi był pierwszym wyborem w reprezentacji, Giovinco jego zastępcą. Rossi jest piłkarze dużo bardziej bramkostrzelnym od Seby, lepiej się zastawia i drybluje, mocniej trzyma się na nogach. Tak więc skala talentu w tym przypadku jest określeniem dosyć abstrakcyjnym, jednak przyznaję, że jeśli miałbym do wyboru Giovinco za 8mln lub Rossiego za 20mln to chyba jednak wolałbym zawodnika Parmy

: 21 lutego 2012, 14:21
autor: Azrael
jakku1 pisze:Na chwile obecna: Cassano > Giovinco > Rossi.
Na chwilę obecność Cassano ma "dziurę w sercu", a Rossi pourywane więzadła w kolanie więc de facto ciężko powiedzieć czy którykolwiek z nich wróci do formy sprzed kontuzji. Co do Antonio to (na kardiochirurgii się nie znam) jest ryzyko, że w ogóle może nie wrócić do zawodowego sportu. Ale co do najważniejszego to się zgadzam - spośród tej trójki w przeciągu całej kariery to właśnie Cassano doszedł do najwyższej formy.
jakku1 pisze:I nie pisze tego dlatego, ze Rossi ma obecnie kontuzje. To dobry pilkarz, z fajna lewa noga, ale szczerze mowiac jego skala talentu nie jest tak duza, jak wyzej wymienionej dwojki. Ma na pewno glosniejsze nazwisko (jeszcze) od Seby, ale to nie jest ten typ, ktory swoja magia jest w stanie przycmic wszystkich na boisku. Co nie znaczy, ze nie potrafi zagrac ladnie i efektownie.
Z tym też się zgadzam. Rossi jest dla mnie nieco przereklamowanym piłkarzem, zwłaszcza, że wybił się grą w Hiszpanii, a wiadomo jak bardzo ta różni się stylem od tej we Włoszech. Oczywiście nie przekreślam go jednak w kategorii naszych celów transferowych szereguje go najdalszej pozycji i jedyne co mogłoby nas skusić do wykupienia go to jakaś promocyjna cena (choć ta i tak nie powinna być niższa od ceny Giovinco).
Negri pisze:Prawdopodobnie ja się pochrzaniłem, sam już nie wiem.
Chodziło mi tylko o konstrukcje logiczną Twojej wypowiedzi... ;)
Negri pisze:Problem w tym, że Jojo jest do wyciągnięcia z Fiorentiny, a Lavezzi z Napoli. Wiesz, jak wyglądają handle z Napoli? Zechcą bardzo dużych (jak nie ogromnych) pieniędzy. A jako, że nasz dyrektor sportowy to s k ą p i d u p a, to za wiele z tego nie wyjdzie.
Nie wiem jak wyglądają nasze handle z Napoli, bo ostatnio prócz Pazienzy "w promocji", nie myśleliśmy chyba poważnie o żadnym ich kluczowym graczu.
Co do Lavezziego, to ostatnio nie mam zbytnio czasu na śledzenie transferowych plotek, ale obiło mi się o uszy, że cena jego wykupu zapisana w kontrakcie oscyluje wokół sumy 30 mln euro. To gigantyczne pieniądze i około 5-10 mln za drogo, ale to oferta wyjściowa i o ile - tak jak w przypadku Aguero - do gry nie wejdzie jakieś City i lekką ręką rzuci na stół tą zaproponowaną przez prezydenta Napoli sumę, to jesteśmy w stanie coś wyhandlować. Osobiście wolałbym wydać tych 20-30 mln na sprawdzonego we Włoszech Ezequiela niż przepłacać za Higuaina, Benzemę, Dzeko czy nawet van Persiego (bo takie przecież głupoty pojawiają się w mediach).

: 21 lutego 2012, 14:26
autor: bramek
Rossi przed kontuzją, zaczął też odgrywać zacną rolę w Reprezentacji. W tym momencie ciężko znaleźć piłkarza w europie, o słabym pr. Agencji robią wszystko by jak najwięcej zarobić

: 21 lutego 2012, 14:27
autor: Tony Montana
pumex pisze:
jakku1 pisze:Na chwile obecna: Cassano > Giovinco > Rossi.
Oj Jakku, jak zazwyczaj się z Tobą zgadzam, tak teraz nie do końca. Piszesz o skali talentu, ale fakty są inne. Rossi i Giovinco są w tym samym wieku, a doświadczenie mają wobec siebie nieporównywalne. Rossi był pierwszym wyborem w reprezentacji, Giovinco jego zastępcą. Rossi jest piłkarze dużo bardziej bramkostrzelnym od Seby, lepiej się zastawia i drybluje, mocniej trzyma się na nogach. Tak więc skala talentu w tym przypadku jest określeniem dosyć abstrakcyjnym, jednak przyznaję, że jeśli miałbym do wyboru Giovinco za 8mln lub Rossiego za 20mln to chyba jednak wolałbym zawodnika Parmy
:ok:
Rossi sprzed kontuzji > Giovinco i to zdecydowanie patrząc na ilość występów w reprezentacji, czy chociażby w europejskich pucharach nie powinno to podlegać dyskusji.
Natomiast w stosunku cena/jakość/możliwości i biorąc pod uwagę kontuzję Rossiego, Giovinco wygrywa.

: 21 lutego 2012, 14:30
autor: kosciu88
pumex pisze: Rossi jest piłkarze dużo bardziej bramkostrzelnym od Seby, lepiej się zastawia i drybluje, mocniej trzyma się na nogach.
Rossi jest bardziej bramkostrzelny gdyz gra on blizej bramki przeciwnika od Seby, Giovinco zazwyczaj gra blizej skrzydla. A co do dryblingu to akurat Giovinco lepiej drybluje od Rossiego :)

: 21 lutego 2012, 14:35
autor: deszczowy
kosciu88 pisze:
pumex pisze: Rossi jest piłkarze dużo bardziej bramkostrzelnym od Seby, lepiej się zastawia i drybluje, mocniej trzyma się na nogach.
Rossi jest bardziej bramkostrzelny gdyz gra on blizej bramki przeciwnika od Seby, Giovinco zazwyczaj gra blizej skrzydla. A co do dryblingu to akurat Giovinco lepiej drybluje od Rossiego :)
"Lepszy, gorszy, gorszy, lepszy". Jak wy to, przepraszam za określenie, mierzycie? Zliczacie, który szybciej zaplącze się w swojego fajfusa w biegu z piłką przy nodze?

: 21 lutego 2012, 14:36
autor: jakku1
@Pumex
Ale problem polega na tym, ze Giovinco nie byl konkurentem Rossiego do miejsca w kadrze, bo Rossi gral jako ten najbardziej wysuniety napastnik. Teraz to miejsce zajal Balotelli. Giovinco "walczyl" o meczowa jedenastke z Cassano (sam Prandelli zreszta to przyznal, starajac sie zrobic z Seby SS).

@Ou Je
No okrutnie gral w tym MU. Cale 5 spotkan :prochno: A celem transferowym Barcelony to byl tez Czygrynskiy - z tego argumentu nic nie wynika.

: 21 lutego 2012, 14:38
autor: Ouh_yeah
Jaki jest w ogóle sens porównywać Rossiego do Giovinco skoro ten pierwszy zdążył już trafić do Manchesteru United, potem zostać gwiazdą Villarrealu, nastrzelać sporo goli w primera division i zostać celem transferowym Barcelony a drugi pomyka sobie w Parmie bo nie potrafił się przebić do składu najsłabszego od lat Juventusu?

: 21 lutego 2012, 15:19
autor: Azrael
Ponieważ trochę mi się nudzi, to sezon na wypisywanie swoich głupich diagramów z koncepcjami na skład Juventusu za grube miliony na przyszły sezon, uważam za otwarty... ;)

----------------------- Buffon ---------------------
---------------------- (Storari) --------------------

Lichsteiner --- Barzagli --- Chiellini --- Kolarov/Armero
(Caseres) ---- (Bonucci) --- (???) ------- (De Ceglie)

------------------------ Pirlo -----------------------
-------------- (Pazienza?/Marrone?) -------------
-------- Vidal --------------------- Marchisio ------
- (Padoin/Nainggolan) - (Marrone/Giaccherini)

- Lazezzi ------------------------ Giovinco/Vucinic -
-- (Pepe) ----------------------- (Giovinco/Vucinic)
----------------Matri/Quagliarella--------------------
--------------- (Matri/Quagliarella) ------------------

Moja propozycja na mercato to wykupienie Caseresa, zakup lewego obrońcy (Kolarov/Armero), uniwersalnego środkowego pomocnika (Nainggolan, do którego przekonany nie jestem, ale ponoć Conte się podoba), zabezpieczenie się powrotem Pazienzy (wszak będziemy występować na 3 frontach oraz zakup skrzydłowych napastników (w postaci Giovinco i Lavezziego). Wszystko zgrabnie upakowane w module gry 4-3-3.

Całość zamknęłaby się pewnie, nie przymierzając zbytnio, w granicach 70 -80 mln euro "z groszami". Oczywiście przy okazji konieczne byłoby definitywne pożegnanie się z kilkoma zawodnikami (Manninger, Motta, Ziegler, Melo, Krasic, Elia, Iaquinta) co dałoby nam zysk ok. 30-35 mln euro.
Zastanawiałbym się jeszcze nad wykupem Estigarribii, bo jest zawodnikiem wielozadaniowym i ewentualnie mógłby stanowić uzupełnienie składu, a przy tym o siedzenie na ławce by się nie obrażał.

Oczywiście liczę oprócz tego na jakieś miłe zaskoczenia - wprowadzenie jakichś kolejnych utalentowanych zawodników z młodzieżówki, choć przykład ostatnich lat, że takie praktyki mają miejsce długofalowo, a graczy, którzy wdarli się przebojem do pierwszego składu z Primavery właściwie brak.

: 21 lutego 2012, 15:39
autor: pan Zambrotta
Azrael pisze:Oczywiście przy okazji konieczne byłoby definitywne pożegnanie się z kilkoma zawodnikami (Manninger, Motta, Ziegler, Melo, Krasic, Elia, Iaquinta) co dałoby nam zysk ok. 30-35 mln euro.
za takie teksty to bym rozjeżdżał walcem.
Nie wiesz, że marotta nie umie sprzedawać? nikt nie bierze szrotu.
30-35 mln? hohoho. Połowa tej kwoty to będzie realny sukces.

: 21 lutego 2012, 15:45
autor: jaqb
całkiem spoko i myślę, że generalnie kierunek wzmocnień dość realny, chociaż uważam, że znając już trochę działania marotty, możemy raczej spodziewać się ramireza zamiast lavezziego (to totalny strzał z mojej strony, oczywiście mogę nie mieć racji, chociaż ten gracz jakoś pasuje mi profilem do naszych dotychczasowych wzmocnień). bardzo słabo wygląda niestety rezerwa w środku pola, bo giaccherrini to jednak nie ta pozycja, marrone na dobrą sprawę dopiero wkracza do dorosłej piłki i nie wiemy, na co tak naprawdę na dłuższą metę go stać, a po padoinie cudów spodziewać się nie można. w powrót pazienzy natomiast nie bardzo wierzę - to czyniłoby jego wypchnięcie teraz jeszcze bardziej absurdalnym. dodatkowo pirlo nie młodnieje i musimy brać pod uwagę, że w tej chwili każdy sezon może być jego ostatnim na wysokim poziomie. bez pucharów w tym sezonie dajemy radę, poza tym szczęśliwie unikamy kontuzji (poprawcie mnie jeśli się mylę, ale chyba nie było meczu ligowego, w którym 2/3 naszych podstawowych pomocników było niedostępnych). podsumowując, jakieś konkretne wzmocnienie pomocy mile widziane (nainggolan mógłby być, ale ta cena, o której mówiło się zimą trochę odstrasza)

edit: co do sprzedaży, to też uważam, że trochę przesadziłeś, iaquinta, motta, ziegler - to będą groszowe sprawy, o ile w ogóle uda się ich opchnąć. może będą chętni na melo, może na krasicia, ale w jego przypadku problemem może być to, że niekoniecznie będą to czołowe zespoły którejś z najlepszych lig, a chyba w takiej on siebie widzi. elia jak dobrze pójdzie to dobije w tym sezonie do 200 min na boisku - już widzę kolejkę chętnych

: 21 lutego 2012, 16:10
autor: Ouh_yeah
pan Zambrotta pisze:30-35 mln? hohoho. Połowa tej kwoty to będzie realny sukces.
Jak za Krasicia podobno już lecą oferty po 10-13 mln, za 13 ma pójść Melo... :think: Chyba jednak będzie bliżej 30 niż 15.
jakku1 pisze:No okrutnie gral w tym MU. Cale 5 spotkan :prochno:
Jako 18latek nie wygryzł Rooneya. Fakt - jest do dupy. Za to Giovinco wtedy szalał po europejskich boiskach.
jakku1 pisze:A celem transferowym Barcelony to byl tez Czygrynskiy - z tego argumentu nic nie wynika.
Tak, podanie największej wtopy transferowej Barcy ma być dobrym kontrargumentem? Ferguson kupił Bebe a Mourinho Quareseme - nie znają się na transferach. :D
Azrael napisał całkiem rozsądną wizję. Zwłaszcza ten Armero mi się podoba.

: 21 lutego 2012, 16:30
autor: Azrael
pan Zambrotta pisze:za takie teksty to bym rozjeżdżał walcem.
Nie wiesz, że marotta nie umie sprzedawać? nikt nie bierze szrotu.
30-35 mln? hohoho. Połowa tej kwoty to będzie realny sukces.
jaqb pisze:edit: co do sprzedaży, to też uważam, że trochę przesadziłeś, iaquinta, motta, ziegler - to będą groszowe sprawy, o ile w ogóle uda się ich opchnąć. może będą chętni na melo, może na krasicia, ale w jego przypadku problemem może być to, że niekoniecznie będą to czołowe zespoły którejś z najlepszych lig, a chyba w takiej on siebie widzi. elia jak dobrze pójdzie to dobije w tym sezonie do 200 min na boisku - już widzę kolejkę chętnych
Przy tych 30-35 mln euro upierał się nie będę. No ale jeśli już chcemy to rozkładać na czynniki pierwsze to zastanówmy się:
- Manninger - nie mam zielonego pojęcia ile mógłby kosztować ~1-2 mln euro?
- Motta - po takich występach jak ten ostatni to swojej ceny zbyt wysoko nie wywinduje, no ale znowuż pewną cenę jednak ma... ~1-3 mln euro?
- Ziegler i Melo - obaj ponoć notują dobre występy w Turcji i o obu myśli co najmniej kilka tamtejszych klubów. Wydaje mi się, że realne jest dobicie targu za Reto w granicach 3-5 mln, a Melo 8-12 mln;
- Krasic w Rosji swoją renomę ma, u nas w zeszłym sezonie też się ładnie pokazał. Oczywiście nikt za niego nie da 15 mln jak 2 lata temu, ale realnym jest dobicie targu na poziomie 10-12 mln zwłaszcza jeśli chodzi o rosyjskich potentatów;
- Iaquinta to także niewiadoma, wszystko będzie zależało głównie od tego ile bramek strzeli do końca tego sezonu. Cieszyłbym się z 6-8 mln;
- Elia??? Jest jeszcze młody, 3-6 mln - tak go wyceniam;
- z tego wszystkiego zapomniałem jeszcze o Martinezie i Grosso, których też należałoby się pozbyć (rozwiązanie kontraktu).

Na oko da się z tego uzbierać 30 mln euro. Inna sprawa, że to tylko szacunki, a podstawowym warunkiem będzie znalezienie potencjalnych chętnych, bo oczywiście może się tak zdarzyć, że lepszym rozwiązaniem będzie rozwiązanie kontraktu z zawodnikiem.