JuvePoland

Owszem, jak dla Mnie mógłby zostać jeszcze jeden sezon. Ale czy dla prawie 40 letniego zawodnika nie lepsze było by zakończenie kariery i zostanie nowym dyrektorem klubu? (Nie mowie o zastąpieniu Marotty, a o funkcji jakiegokolwiek departamentu).

Spójrzcie jednak na to z drugiej strony. Conte chce mieć zespół który zmusza przeciwnika do plucia krwią. Dynamiczny, biegający, stosujący pressing i mimo tego że Alex strzelił bardzo waznego gola w meczu z Lazio, uważam że jest to idealny moment na odejście.
Siedzisz na ławce (nawet jako Fabio), rozgrzewasz sie do zmiany,a cały stadion skanduje ,ba , wręcz wywołuje Del Piero na boisko - jak byś się poczuł? Jak się czuje Conte który wie że sadzając Alexa może sprowokować gwizdy publiczności?

Nawet w meczu z Atalanta po zejściu kibice gwizdali, gdzie nie zrobili tego z tego co pamiętam ani razu w czasie pobytu Alexa na boisku.
Uważam że Conte wie co jest najlepsze dla tego klubu i ma mocnego Asa talii w postaci zdobytego Scudetto. Nie mamy prawa jak niektórzy być 'oburzeni' , a wręcz sądzili naszego Prezesa oraz Trenera.
Blokowanie numeru '10' też uważam za lekką przesadę. Numer na plecach to tylko numer. Najważniejsze jest nazwisko które go sygnuje.

Dziękuje Alexowi za wszystko co zrobił. Za Historie która napisał , której bylem świadkiem od 1995 roku, za miłość i oddanie, za dosłownie każda minute na boisku i poza nim.

Chce jednak zwrócić uwagę wszystkich aby nie obwiniali Conte, Angelliego ,a uszanowali tę decyzję. Mamy nowy Juventus. Taki którego ja sam , i fani nie oglądali przez całą nowożytną Historie tego klubu. Płaczmy, tęsknijmy, ale nie marudźmy. Nie mamy ku temu powodu.

Co do zastrzeżenia numeru "10" to to jest najlepszym rozwiązaniem:

Stacja Sky Sport 24 poinformowała, że władze Bianconerich zamierzają oddać hołd odchodzącemu z Juventusu kapitanowi i zastrzec numer '10' na kolejny sezon(...)Póki co, nie wiadomo, czy wspomniany numer zostanie wycofany z użycia na stałe, czy tylko na sezon 2012/13.

Zastrzec na jeden sezon,a po nim wszystko wróci do normy i tak będzie najlepiej.

Ja dalej nie wierzę i nie potrafię sobie nawet wyobrazić, że naprawdę DP nie będzie w Juve w przyszłym sezonie... Przecież jak ktoś mówi Juventus to automatycznie myśli Del Piero, Juventus = Del Piero. Nigdy nawet mi przez myśl nie przeszło, że Alex może zakończyć karierę poza Juventusem. Przecież to się wydawało oczywiste, naturalne... A tu taki numer :płaczę:

Wojtek pisze:Co do zastrzeżenia numeru "10" to to jest najlepszym rozwiązaniem:

Stacja Sky Sport 24 poinformowała, że władze Bianconerich zamierzają oddać hołd odchodzącemu z Juventusu kapitanowi i zastrzec numer '10' na kolejny sezon(...)Póki co, nie wiadomo, czy wspomniany numer zostanie wycofany z użycia na stałe, czy tylko na sezon 2012/13.

Zastrzec na jeden sezon,a po nim wszystko wróci do normy i tak będzie najlepiej.

Ja bym zrobił podobnie jak uczyniono z numerem Lucasa Podolskiego w FC Koln, zastrzegłbym numer do czasu definitywnego zakończenia kariery piłkarskiej przez Alexa. Potem mogliby go nosić kolejni mistrzowie po Platinim czy Baggio.

Conte ma uraz do Alexa. Boli go to, że nigdy nie będzie taki WIELKI jak Alex na boisku i poza nim. Nie będzie miał miliony fanów na całym świecie tak jak Alex. Inaczej się tego nie da wytłumaczyć dlaczego zarząd nie chcę przedłużyć kontraktu Il Capitano. Conte w ciągu sezonu usilnie stawiał na swojego fanboya Boriello, który potykał się o własne nogi, wyróżniał się włosami na żelu i fryzurze w stylu Hitlera, a Nasz kapitan siedział na ławie... :?. To boli. Mimo, że wygraliśmy 30 Scudetto i jesteśmy w drodze na szczyt to nie przyćmi mojego żalu i złości do Conte i zarządu, za to jak potraktowali Alexa. LEGENDY SIĘ TAK NIE TRAKTUJE!!! :evil: :naughty:. Alex poświecił 19 lat życia biało czarny barwą. Był z Juve na dobre i na złe, a teraz jak klub odpłaca się Alexowi? Pozwolili mu odejść... Tak po prostu. Zero wdzięczności wobec Alexa za jego zasługi. Jestem pewien, że gdzieś w głębi serca Alex ma żal do zarządu, że go tak potraktowali, że nie dali mu posmakować LM. Chociaż ten ostatni raz. Alex mimo, że mało spędzał na boisku to robił więcej niż Boriello i Matri razem wzięci... Moje serce krwawi. Do tej pory nie rozumiem. Dlaczego zarząd tak potraktował Alexa.
Alex zawsze będzie dla mnie nr 1. Wzór do naśladowania. Wspaniały piłkarz i człowiek. Takiego jak Alex w JUVE już nie będzie. Pewna epoka piłkarzy takich jak Del Piero, Raul, Inzaghi, Van Nistelroy dobiega końca... Teraz mamy pogoń za pieniędzmi... Już nie liczy przywiązanie do barw klubowych... :płaczę:. Dziękuje Ci Alex za te 19 lat z JUVE . Zawsze będę o Tobie pamiętał i nigdy nie zapomnę co zrobiłeś dla Juve i dla nas kibiców. Chwile wielkiej radość, dzięki Twoim pięknym golą, a teraz pozostał tylko smutek... , bo pozwolili Ci opuścić Twoją ukochaną Starą Damę...

Arcadio Morello pisze:Conte ma uraz do Alexa. Boli go to, że nigdy nie będzie taki WIELKI jak Alex na boisku i poza nim. Nie będzie miał miliony fanów na całym świecie tak jak Alex. Inaczej się tego nie da wytłumaczyć dlaczego zarząd nie chcę przedłużyć kontraktu Il Capitano. Conte w ciągu sezonu usilnie stawiał na swojego fanboya Boriello, który potykał się o własne nogi, wyróżniał się włosami na żelu i fryzurze w stylu Hitlera, a Nasz kapitan siedział na ławie... :?. To boli. Mimo, że wygraliśmy 30 Scudetto i jesteśmy w drodze na szczyt to nie przyćmi mojego żalu i złości do Conte i zarządu, za to jak potraktowali Alexa.

Widzę, że ktoś w końcu postanowił podjąć rękawicę rzuconą przez Castiela i jego "ustawiony mecz z Romą". Gratuluję . W moim prywatnym rankingu awansowałeś właśnie na drugie miejsce w kategorii "najbzdurniejsza wypowiedź sezonu". Sorry, jednak nasz anioł z psychiatryka (o ile jestem na bieżąco z "Supernatural") jest bezkonkurencyjny.

Vimes pisze:

Arcadio Morello pisze:Conte ma uraz do Alexa. Boli go to, że nigdy nie będzie taki WIELKI jak Alex na boisku i poza nim. Nie będzie miał miliony fanów na całym świecie tak jak Alex. Inaczej się tego nie da wytłumaczyć dlaczego zarząd nie chcę przedłużyć kontraktu Il Capitano. Conte w ciągu sezonu usilnie stawiał na swojego fanboya Boriello, który potykał się o własne nogi, wyróżniał się włosami na żelu i fryzurze w stylu Hitlera, a Nasz kapitan siedział na ławie... :?. To boli. Mimo, że wygraliśmy 30 Scudetto i jesteśmy w drodze na szczyt to nie przyćmi mojego żalu i złości do Conte i zarządu, za to jak potraktowali Alexa.

Widzę, że ktoś w końcu postanowił podjąć rękawicę rzuconą przez Castiela i jego "ustawiony mecz z Romą". Gratuluję . W moim prywatnym rankingu awansowałeś właśnie na drugie miejsce w kategorii "najbzdurniejsza wypowiedź sezonu". Sorry, jednak nasz anioł z psychiatryka (o ile jestem na bieżąco z "Supernatural") jest bezkonkurencyjny.

To jak to wytłumaczysz, że nie przedłużyli z Alexem kontraktku?

LordJuve pisze: Ja bym zrobił podobnie jak uczyniono z numerem Lucasa Podolskiego w FC Koln, zastrzegłbym numer do czasu definitywnego zakończenia kariery piłkarskiej przez Alexa. Potem mogliby go nosić kolejni mistrzowie po Platinim czy Baggio.

To jest całkiem fajny i sensowny pomysł. Na chwilę obecną ciężko o kogoś, kto mógłby przejąć "dychę" po Del Piero.

@Vimes: za wypowiedź wyżej.

Arcadio Morello pisze:Mimo, że wygraliśmy 30 Scudetto i jesteśmy w drodze na szczyt to nie przyćmi mojego żalu i złości do Conte i zarządu, za to jak potraktowali Alexa.

Więc tak na dobrą sprawę ciężko Cię nazwać kibicem Juventusu. Ja wiem, że odejście Del Piero to wielki cios i smutna chwila, ale na litość boską - nasz klub zdobył mistrzostwo Włoch. Po 6 latach upokorzeń i niesłusznych oskarżeń. To moment zwrotny w całej, ponad stuletniej, historii tego klubu. Jeden człowiek nie może przyćmić dokonań całego zespołu, sztabu trenerskiego i zarządu. Dla mnie odejście Alexa jest przyjęte ze spokojem - nie ogłaszał tego wczoraj, odchodzi gdy klub jest na szczycie. Po za tym, w tym sezonie Del Piero tak rzadko był na boisku, że człowiek nie czuł jego nieobecności, a Conte pokazał, że "Stara Dama" sobie poradzi bez niego.

Vimes pisze: Widzę, że ktoś w końcu postanowił podjąć rękawicę rzuconą przez Castiela i jego "ustawiony mecz z Romą". Gratuluję . W moim prywatnym rankingu awansowałeś właśnie na drugie miejsce w kategorii "najbzdurniejsza wypowiedź sezonu". Sorry, jednak nasz anioł z psychiatryka (o ile jestem na bieżąco z "Supernatural") jest bezkonkurencyjny.

Przeglądnij temat o mercato - do tamtych wpisów nawet się nie umywam.
Co do Del Piero to swojego zdania nie zmienie. Agnelli chce się go pozbyć. Widać po twarzy Alexa, że nie chce odchodzić. Widać, że jeszcze ma wiele do zaoferowania, a jego obecność w meczach LM może być bardzo pomocna. Tak jak Agnelli teraz...tak w Realu kiedyś wykopano Raula. Klub moim zdaniem w ogóle nie pokazał klasy i na siłę go wypycha. Ściągnięcie nawet na ławkę i wpuszczanie na boisko takiej piłkarskiej łamagi jak Borriello to już w ogóle przesada.
Ooo widzę, że szykuje się kolejna bzdurna debata na temat świętości numerków...

Arcadio Morello pisze:To jak to wytłumaczysz, że nie przedłużyli z Alexem kontraktku?

Styl gry Conte polega na utrzymywaniu wysokiego tempa gry przez cały mecz. W dużej mierze przewadze fizycznej nad rywalem w końcowej fazie spotkania zawdzięczamy to co osiągnęliśmy. Del Piero ma 37 lat i po prostu ze względów fizycznych do tego modelu nie pasuje. Poza tym trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym. Oczywiście, nie podoba mi się styl w jakim Agnelli ogłosił odejście Del Piero, ale zawsze lepiej odejść w glorii zwycięzcy, tak jak przystało na Prawdziwego Mistrza.

a moje serce krwawiło gdy Alex grzał ławę. Najwyższy czas by odejść, ciężko to mówić, ale Del Piero to już nie ten sam Del Piero co kiedyś. Dalej czaruje, ale to już nie to samo, dlatego skończcie już z tymi żalami do Conte, bo są one naprawdę nie na miejscu. Pamiętam jak jeszcze z 4 lata temu ze smutkiem spoglądałem na wiek Del Piero, myślałem sobie kurcze nie długo ten gość, mój ulubiony piłkarz skończy karierę i co wtedy będzie? Ale przez te lata jakoś pogodziłem się z tym, patrzę na to inaczej.
"Alessandro zawsze był i będzie naszym kapitanem"

Skibil pisze:

LordJuve pisze: Ja bym zrobił podobnie jak uczyniono z numerem Lucasa Podolskiego w FC Koln, zastrzegłbym numer do czasu definitywnego zakończenia kariery piłkarskiej przez Alexa. Potem mogliby go nosić kolejni mistrzowie po Platinim czy Baggio.

To jest całkiem fajny i sensowny pomysł. Na chwilę obecną ciężko o kogoś, kto mógłby przejąć "dychę" po Del Piero.

@Vimes: za wypowiedź wyżej.

Arcadio Morello pisze:Mimo, że wygraliśmy 30 Scudetto i jesteśmy w drodze na szczyt to nie przyćmi mojego żalu i złości do Conte i zarządu, za to jak potraktowali Alexa.

Więc tak na dobrą sprawę ciężko Cię nazwać kibicem Juventusu. Ja wiem, że odejście Del Piero to wielki cios i smutna chwila, ale na litość boską - nasz klub zdobył mistrzostwo Włoch. Po 6 latach upokorzeń i niesłusznych oskarżeń. To moment zwrotny w całej, ponad stuletniej, historii tego klubu. Jeden człowiek nie może przyćmić dokonań całego zespołu, sztabu trenerskiego i zarządu. Dla mnie odejście Alexa jest przyjęte ze spokojem - nie ogłaszał tego wczoraj, odchodzi gdy klub jest na szczycie. Po za tym, w tym sezonie Del Piero tak rzadko był na boisku, że człowiek nie czuł jego nieobecności, a Conte pokazał, że "Stara Dama" sobie poradzi bez niego.

Jestem kibicem Juventusu, ale tak LEGENDY się nie powinno traktować. Mogli jeszcze mu dać pograć w LM. Kibicuje Juve nieprzerwanie od 2000 roku. Byłem, jestem i będę z Juve na dobre i na złe, ale odejście Alexa bardzo boli. Też miał swój udział w wywalczeniu przez Juve mistrzostwa. Może mniejszy niż inni, ale miał.

Arcadio Morello pisze:Mogli jeszcze mu dać pograć w LM.

Nie mogli mu zagwarantować, że pogra w LM. Czy to naprawdę tak ciężko ogarnąć, że Del Piero to już nie jest ten sam zawodnik, który biegał po boisku kilka lat temu? Jeśli w mercato sprowadzimy jednego lub dwóch napastników z topu to Del Piero znowu pogra w Pucharze Włoch. Tego chcesz?

Tam gdzie będzie grał będzie gwiazdą, u nas odszedłby w cień i to byłby dopiero ból.

szczypek pisze:

Arcadio Morello pisze:Mogli jeszcze mu dać pograć w LM.

Nie mogli mu zagwarantować, że pogra w LM. Czy to naprawdę tak ciężko ogarnąć, że Del Piero to już nie jest ten sam zawodnik, który biegał po boisku kilka lat temu? Jeśli w mercato sprowadzimy jednego lub dwóch napastników z topu to Del Piero znowu pogra w Pucharze Włoch. Tego chcesz?

Tam gdzie będzie grał będzie gwiazdą, u nas odszedłby w cień i to byłby dopiero ból.

Niby masz rację. Ale... Manchester United właśnie ogłosił przedłużenie kontraktu ze Scholesem. Można? Można.

Wszystko było by do pogodzenia, przy odrobinie dobrej woli. I tak bez wątpienia trzeba zrozumieć, że Del Piero nie może mieć gwarancji większych występów niż teraz, to jednakże gdyby zaproponować mu uczciwy układ (końcówki Serie A, trochę LM, podstawa w Coppa Italia) to można by uznać, że sprawa została przez zarząd rozegrana właściwie. Jeżeli Del Piero by się na to zgodził, trudno, szanujemy decyzję i rozstajemy się w pokoju. Problem w tym, że wszystko to co tutaj piszemy to czyste dywagację; zarząd nie zaproponował Del Piero kontraktu na swoich warunkach, nie przedstawił żadnej propozycji ani też tego jak by wyglądała ewentualna rola Il Capitano według Conte w nowym sezonie. W tej sytuacji mam trochę żalu do zarządu, bo wyraźnie Juve ma problemy z przyzwoitym traktowaniem swych odchodzących piłkarzy (Treze, Camor itd) Chodzi o formę, nie jest Realem (tak myślę) potrafimy się zachować itd. Szczytem żenady jest brak oficjalnego pożegnania.
Dla mnie to duży kontrast w przypadku Gallianiego, który miał trochę przyzwoitości i zaproponował pozostanie; dla mnie to bardzo fair ze strony klubu, mimo, że niektórzy twierdzą, że to gadanie, że i tak sami odchodzą itd.
Dla przyzwoitości jakaś propozycja powinna być i tyle. A czy Del Piero ją by zaakceptował, to już by była jego decyzja i dla mnie to byłby wyraz szacunku dla tego zawodnika ze strony Juve.

quote="szczypek"]

Arcadio Morello pisze:Mogli jeszcze mu dać pograć w LM.

Nie mogli mu zagwarantować, że pogra w LM. Czy to naprawdę tak ciężko ogarnąć, że Del Piero to już nie jest ten sam zawodnik, który biegał po boisku kilka lat temu? Jeśli w mercato sprowadzimy jednego lub dwóch napastników z topu to Del Piero znowu pogra w Pucharze Włoch. Tego chcesz?

Tam gdzie będzie grał będzie gwiazdą, u nas odszedłby w cień i to byłby dopiero ból.[/quote]

Szczypek, naprawdę uważasz, że mamy szansę na napastnika z topu ?? Bo ja myślę, że nie. Mimo, że jesteśmy mistrzem Włoch, w Anglii i Hiszpanii są lepsze firmy dla piłkarzy niż Serie A, a właściwie wszystkie główne kluby będą szukać na gwałt napastników. Ci najbardziej spektakularni są zaklepani ( Falcao, Hazard), a weź przykład realnego Cavaniego, który woli sobie pograć w Anglii niż dla Juve, co oddaję większość trendów transferowych. Weź np. szum wokół Lewandowskiego, czy ktoś proponuje mu kierunek włoski ? Nie, wręcz wszyscy mu odradzają. Dla mnie to realna szansa jest może na Drogbę i Suareza, ale to zależy co będzie z Di Matteo.