Strona 31 z 31

: 05 listopada 2012, 19:20
autor: deszczowy
Kamilku, nie wiem, czy już wiesz, ale nowych tez Gmyza NIE BĘDZIE.

[*]

: 05 listopada 2012, 21:15
autor: Lypsky
Wielka radość w domu?

Ciekawa decyzja Hajdarowicza, który miał wiedzieć o tekście przed jego publikacją. Gmyz już w ubiegłym tygodniu złożył rezygnację przeczuwając co się święci, lecz zarząd odrzucił ją tylko po to by zwolnić dziennikarza dyscyplinarnie. Prezes zarządu oczekiwał, że Gmyz ujawni "to" co ma w sprawie :dance:

Ja spokojnie czekam na wyniki badań.

: 06 listopada 2012, 15:23
autor: Vimes
Moim zdaniem, Hajdarowicz podjął jedyną możliwą w takiej sytuacji decyzję. W przypadku gazety wiarygodność jest najważniejsza, bo bardzo trudno ją zdobyć i bardzo łatwo stracić. Gmyz i Wróblewski powinni dołożyć zdecydowanie więcej staranności do tego artykułu. Lubię "Rzepę" i cieszy mnie to, że obowiązują w niej wyższe standardy odpowiedzialności za tworzone teksty niż w "Wyborczej", bo o ile dobrze pamiętam to za artykuł o rzekomej kłótni Błaskia z Protasiukiem nikt tam nie poleciał i redaktorzy z Czerskiej dalej udają, że wszystko jest w porządku, chociaż tej ich rzekomej taśmy z nagraniem tego zdarzenia do dzisiaj nie odnaleziono.

: 06 grudnia 2012, 09:56
autor: Wiking
A może trotyl jednak był:
http://wpolityce.pl/wydarzenia/42051-pr ... yl-tam-byl

A na konferencji prokuratura przyznała, iż niektóre urządzenia pokazywały:
TNT

Czyżby to jednak Gmyz był wiarygodny? :smile:

: 06 grudnia 2012, 12:55
autor: Lypsky
Przecież Gmyz to dno, a jego informatorzy to agenci Tuska :lol:

To, że Gmyz napisał prawdę, było dla mnie oczywiste od samego początku historii.

: 29 grudnia 2012, 02:05
autor: matthb
no jasne. Osiągnięto zamierzony efekt czyli zmanipulowano opinią publiczną. Gdzie są teraz Ci którzy krzyczeli, że Gmyz powinien zająć się pornografią? Najgorsze dla mnie jest to, że w tym kraju nie można ufać nawet instytucjom państwowym.

: 29 grudnia 2012, 02:23
autor: Castiel
matthb pisze:no jasne. Osiągnięto zamierzony efekt czyli zmanipulowano opinią publiczną. Gdzie są teraz Ci którzy krzyczeli, że Gmyz powinien zająć się pornografią? Najgorsze dla mnie jest to, że w tym kraju nie można ufać nawet instytucjom państwowym.
Zmień słowo "nawet" na "zwłaszcza" i poziom świadomości znacznie wzrośnie.