: 31 stycznia 2010, 11:42
Też tak uważałem, do wczoraj.fallweiss pisze:Moim zdaniem za kontuzję odpowiada sztab do wyszkolenia fizycznego
, lekarze nic nie mają do tego, oni kontuzji nie powodują, a że leczenie trwa tak długo-to wszystko zależy od urazu. Zauważcie, że większość przyyadków zdarza się na treningu-to co za to też są winni lekarze ??. Żle dobrane ćwiczenia, zbyt duże obciążenia- to działka trenerów zajmujących się przygotowaniem atletycznym.
Ktoś w komentarzu pod jednym z newsów na JP zwrócił uwagę na mały, ale bardzo istotny szkopuł. Otóż, byc moze jest tak, że bardzo miękka (ze względu na wilgotnosc) murawa w Vinovo wpływa destrukcyjnie na mięśnie Naszych piłkarzy. I to by się nawet zgadzało, ponieważ:
a) Ranieriego - po przejsciu z Juventusu do Romy - nie trapią żadne większe kontuzje w drużynie, co wyklucza wine trenera.
b) Vinovo zostało oddane do uzytku w sierpniu 2006 roku - i mniej więcej od tego okresu, co rok, mamy problem z kontuzjami.
c) Na poczatku tego sezonu wymienilismy sztab medyczny - nic to nie dało, jest nawet więcej kontuzji, niż było.
d) Wszyscy sprowadzeni gracze prezentują się lepiej na początku - tuż po transferze, potem gdzieś zaczynają sie gubic, tracic dynamike, swoje umiejetności (Melo, Diego, Canna, w ogóle mało który z ostatnio sprowadzonych graczy, dobrze się w Turynie zaaklimatyzował).
Czy nie jest więc tak, że murawa w Vinovo ma po prostu fatalny wpływ na Naszych graczy?