Strona 4 z 4

: 28 listopada 2004, 19:30
autor: koksu_klb
ja przeczytałem wszystkie części
oglądnąłem wszystkie częsci
i przeszedłem wszystkie części gier Harrego Pottera
ale nie uznaję się za Potteromaniaka

: 28 listopada 2004, 19:41
autor: Łucja
Supersonic pisze:Heh ciekawym kim więc jesteś bo opcji dużo nie ma! :D Animizm? Konfucjonizm? Szyntoizm? Wierzenia Vodoo? Hare Kryszna?

Nie chcesz nie odpowiadaj tak sobie tylko kombinuje 8)
Eee to nie problem - wierze w prawo Karmy, odmienne stany świadomości i wyższe, wewnętrzne JA.

: 28 listopada 2004, 20:51
autor: kornknot
Tak po trochu do kazdego, trza przyznac ze czlowiek sobie wyjdziedzie na 24 godziny z domu i wraca a tu juz watek w rozkwicie :wink:

Jesli sie wierzy w cokolwiek to gdy sie mowi o jakiejs religi to nie mozna byc do konca obiektywnym, a jesli sie uwaza, ze mozna to obojetne jakaby to byla religia jak dla mnie. Zawsze sie jest bardziej za jedna religią niz innymi. Nawet jak jestes ateista to uwazasz ze nie ma nic nadprzyrodzonego i reszta wydaje Ci sie glupia...

Co do watkow z bibli szatana to jak dla mnie to jest jeden wielki LOL. Ostatnio czytałem ze gdzies wycofali Rok 1984 poniewaz byl satanistyczny! Ostro!

A co do tego ze harry potter jest pusta ksiazka itp to jest to dla mnie za przeproszeniem gowno prawda :) Caly swiat tam stworzony rozwija wyobraznie jak wszystkie ksiazki tego typu, łatwo sie go czyta - co przekonuje duza rzesze mlodszych czytelnikow. Pokazuje nawet prawidlowe zachowanie itp. Nie bez powodu jest lektura czasami. Widocznie jest w nim chciaz troche madrosci lub czegos innego. Powiedzcie mi w czym jest glebszy Wladca pierscieni? Przeciez on tez nie naucza niczego tylko ma ladnie przedstawiony swiat itp?

Niech kazdy czyta to co mu sie podoba, a inni niech sie od tego odwala a nie wysmiewaja tylko zaglebia sie w swoje ksiazki z przeslaniem... Ja nie czytam takich ksiazek, preferuje diamteralnie inny typ ale uwazam ze HP jest wielka ksiazka, chodzby ze wzgledu na rzesze czytelnikow. Jak dla mnie to to jest najlepszy wyznacznik... Wali mnie czy jest gleboka myslowo czy pod wzgledem swiata przedstawionego.

To nie bylo skierowane do ogolu, nie byl to atak personalny :P

: 28 listopada 2004, 21:27
autor: leniup
Pawiciosss odbieraj to sobie jak chcesz ale na pewno nie chciałem cię obrazić( nie wiem dlaczego tak to odebrałeś). Ja po poprostu się denerwuje gdy ludzie wygadują takie pierdoły o Harrym i sataniźmie które naprawde nie są prawdą. I nie jestem jasnowidzem, a sam jestem wierzący ale to co kościół mówi o Potterze to jest parodia i wisi mi to nie powiem gdzie.
A ty wogóle przeczytałeś wszystkie części?? [/code]

: 28 listopada 2004, 23:46
autor: Pawciosss
leniup pisze:Pawiciosss odbieraj to sobie jak chcesz ale na pewno nie chciałem cię obrazić( nie wiem dlaczego tak to odebrałeś). Ja po poprostu się denerwuje gdy ludzie wygadują takie pierdoły o Harrym i sataniźmie które naprawde nie są prawdą. I nie jestem jasnowidzem, a sam jestem wierzący ale to co kościół mówi o Potterze to jest parodia i wisi mi to nie powiem gdzie.
A ty wogóle przeczytałeś wszystkie części??
żebyś wiedział ,że przeczytałem wszystko. 4 (tom) nawet 2 razy ,5 też ,a moja siostra wygrała jakiś tam konkurs o HP :lol:
Wiem ,że mnie obrazić nie chciałeś ,ale czasami lepiej się pochamować ;)
Ja wcale nie trzymam z kościołem ,tylko jest to moje oddzielne zdanie.
Mogę się mylić ,ale tego raczej MI nie udowodnisz. W sumie nie obchodzi mnie to co propaguję ta książką ,na pewno sam bohater sprzedaję się masowo ,obojętnie w jakiej formie. I ten sukces jest dość zastanawiający.
Samą postać trudno nazwać postacią pozytywną ,gdyż gniję w niej nienawiść ,wrogość i wogle. Jest to wszystko sprytnie splątane przyjaźnią z Hermioną i Ronem. Dlatego mnie denerwuję gadanie ,że tytułowa osoba to kogoś idol.
Nie wiem skąd wziąłeś takie informacje ,że te ploty mogą nie być prawdą o HP !? W każdym razie to Twoje zdanie i nie będe go kwestionował 8)

: 29 listopada 2004, 14:08
autor: leniup
Pawciosss pisze:Dlatego mnie denerwuję gadanie ,że tytułowa osoba to kogoś idol.
Harry Potter to napewno nie mój idol i wcale tak nie powiedziałem. Stwierdziłem tylko że uwielbiam tą książkę i nie uważam żeby były tam jakieś niewłaściwe powiązania. To jest moje zdanie i tyle więc Koniec rozmowy 8)