JuvePoland

kurcze nie chcialam deportivo, ale coz. widze ze moja odpowiedz jest nie na biezaco, ale trudno:). w sumie predzej czy pozniej i tak bedziemy grac z dobrymi druzynami.ale milan farcirze trafili na teoretycznie duzo slabsza druzyne.mam nadzieje ze zlekcewaza przeciwnika i odpadna:) i oczywiscie mam nadzieje ze moj real bardzo wysoko pokona bayern:)

Depor to trudny przeciwnik. Moze byc ciężko-Bardzo ważny będzie pierwszy mecz

miejmy nadzieje że juve wygra noo i żeby było w tvp

Nie ciekawy przeciwnik................. ale co zrobić nie da się wszystkiego "wygrać" jakby się chciało.... Ja tam będę mocno kciuki trzymać z Juvolków i wierzyć ze wygrają

Jak już ktoś powiedział, mecze Juve z Deportivo stały sie już pewnego rodzaju klasyką Champions League, z Depor odszedł ostatnimi czasy najlepszy snajper tego teamu - Roy Makaay, ale objawiłos ię wiele talentów. Ale i tak wszyscy wiemy, kto wygra ten mecz :!: Kto Juve :!: Kto Juve :!: Kto JUVE JUVE JUVE :!: :!: :!: 8)

Właśnie nie mają Makaaya a to duże osłabiuenie.
Jednak bardzo dobrze sobie radzą w lidze więc będzie to trudny mecz...


Ale MY MAMY NEDVEDA!!!!!!

Dzis w nocy znowu nawiedzil mnie sen sportowy ;-) Dotyczyl meczu Depotrivo-Juventus, a to chyba dlatego, ze przed snem dlugo z kolegami o tym rozmawialismy... Otoz snilo mi sie, ze ogladalem ten mecz w TV (nie wiem dlaczego, bo od jakichs 3 tygodni mam juz bilet <Yipee> ;-)) Otoz mecz zakonczyl sie dosc nietypowym wynikiem... 50-1 Bylem tym dosc przerazony, bo mimo, ze usiade na trybunie gospodarzy to sercem bede za Juve! ;-) I teraz nie wiem jak go interpretowac... Pamieta ktos jak przed meczem z Parma mialem sen, ze przegramy 0-4? A jednak wygralismy! I to 4-0

El_chico_a_Coruna pisze:Dzis w nocy znowu nawiedzil mnie sen sportowy ;-) Dotyczyl meczu Depotrivo-Juventus, a to chyba dlatego, ze przed snem dlugo z kolegami o tym rozmawialismy... Otoz snilo mi sie, ze ogladalem ten mecz w TV (nie wiem dlaczego, bo od jakichs 3 tygodni mam juz bilet <Yipee> ;-)) Otoz mecz zakonczyl sie dosc nietypowym wynikiem... 50-1 Bylem tym dosc przerazony, bo mimo, ze usiade na trybunie gospodarzy to sercem bede za Juve! ;-) I teraz nie wiem jak go interpretowac... Pamieta ktos jak przed meczem z Parma mialem sen, ze przegramy 0-4? A jednak wygralismy! I to 4-0

No, czyli wszystko ok rzeczywistość będzie odwrotna od snu czyli 1-50 dla nas 8) W sumie to wsytarczy mi 0-2

eee Deportivo jest teraz rzadkie od kiedy nie gra u niech makay. Jezeli beda miec taka obrone jak w meczu z MONAKO to nie mo o czym mowic.

P.s juz sie nie moge doczekac meczyksu...

To będzie wspaniały mecz, a zwycięży oczywiście JUVE

To będzie wspaniały mecz, a zwycięży oczywiście JUVE

Ja też już sie nie moge doczekać. Nie ma jak to dwumecze w naszym wykonaniu :!:

Deportivo to druzyna do pokonania, mam nadzieje ze damy sobie rade.tylko ze deportivo beda chcieli sie zemscic z ostatniego roku.no zobaczymy.

Juve powinno z małym trudem pokonać La Corune. Oni też ostsatnio dobrze sobie nie radzą, więc powinno wszystko iść po naszej myśli.

Jasiek-x pisze:Juve powinno z małym trudem pokonać La Corune. Oni też ostsatnio dobrze sobie nie radzą, więc powinno wszystko iść po naszej myśli.

aby tylko tak bylo jak mowisz. trzymajmy kciuki. :-D

Ja mysle ze pierwszy mecz skończy sie remisem . Deportivo sobie w tym sezonie całkiem dobrze radzi. Ale w drugim spotkaniu Juve sie zmobilizuje i spokojnie wygra