: 09 listopada 2003, 01:41
gratuluje szczerosciNero pisze:Najlepsze są amfetamina
JuvePoland
Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
uzywki czyli piwo papierochy narkotyki
Strona 4 z 13
: 13 grudnia 2003, 14:08
Kiedyś paliłem a pije tylko okazjonalnie
: 13 grudnia 2003, 14:38
Nie pale- bo kocham Juve
Nie pije- bo kocham Juve
Nie ćpam- bo kocham JUve
I dużo życia jeszcze przedemną i nie che go sobie zmarnować, mam jedno ciało, jedno życie, wieć nie chce go sobie zmarnować!!!
Nie pije- bo kocham Juve
Nie ćpam- bo kocham JUve
I dużo życia jeszcze przedemną i nie che go sobie zmarnować, mam jedno ciało, jedno życie, wieć nie chce go sobie zmarnować!!!
: 13 grudnia 2003, 15:08
Ja tam panowie jestem bez nalogow teraz(przynajmniej staram sie byc)mam nadzieje ze uda mi sie takim zostac jak najdluzej 
: 13 grudnia 2003, 15:22
Nie pije nie pale i chodze i żyje.....
: 13 grudnia 2003, 15:24
Ja NIE PALE, NIE PIJE, NIE BIORE NIC... troche to co poniektórym przeszkadza ale mi nie... walić głupie komantarze...
: 13 grudnia 2003, 15:40
-Nie Pale
-Nie Pije od wieku 10 lat jak wypiłem lampke szampana w sylwestre to rano mnie hawtowało w kiblu leeeeeeeeeee
-Narkotyki nikdy!
-Nie Pije od wieku 10 lat jak wypiłem lampke szampana w sylwestre to rano mnie hawtowało w kiblu leeeeeeeeeee
-Narkotyki nikdy!
: 13 grudnia 2003, 21:44
Nie palę, nie ćpam ale piję. Nie jestem nałogowcem ale nie przepuszcze okazji zeby sie nie napić browarka(Heineken i żywiec Rulessss) Szczególnie fajnie jest sobie poprawić humor i nadać troche gibkości przed koncertem :)
:): 13 grudnia 2003, 21:49
ja kocham piwo musze chociaz jedno w tygodniu wypic ale nie zawsze bo jest jeden problem ze nie chce mi sie zejsc do sklepu i kupic !!!!! :? 
: 14 grudnia 2003, 04:27
<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> panowie ale mam banie ja <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> , wlasnie wrocilem z 18stki, ale mi sie fajnie pisze
, wlasnie wrocilem z 18stki, ale mi sie fajnie pisze : 14 grudnia 2003, 08:19
PAnowie JA tam czasem se Zimne Piwko Wypije z Kumplami bo to nie ma nic lepszego!!! Ale nic wiecej! Jestem Sportowcem to nie moge jarac bo na treningach bym pluca wypluwal!!!!!!!
: 14 grudnia 2003, 08:31
Nie pale papierosow
Nie pije kawy
Nie lubie alkoholu (czasami piwko z 2 razy w miesiacu )
Za to strasznie lubie palic ziolo
Jak bylem we wloszech to co chwile mozna spotkac miejscowych palacych ziolo , szczegolnie na sycylii)
Narkotykow (chemia ) nie cierpie i nie rozumie jak mozna to brac .
Wiec tylko ziolo i jest juz wesolo) Aha no i jeszcze Juve od 1988 roku !!!
Nie pije kawy
Nie lubie alkoholu (czasami piwko z 2 razy w miesiacu )
Za to strasznie lubie palic ziolo
Jak bylem we wloszech to co chwile mozna spotkac miejscowych palacych ziolo , szczegolnie na sycylii
)Narkotykow (chemia ) nie cierpie i nie rozumie jak mozna to brac .
Wiec tylko ziolo i jest juz wesolo
) Aha no i jeszcze Juve od 1988 roku !!!: 16 grudnia 2003, 21:37
No ja rowniez smaze faje i sie ksztusze 
. Czy jestem uzalezniony? moozliwe.. psychicznie.. przy tym oczywiscie szlugi takze wchodza w obieg. Pale bo lubie. Dzieki temu sie uspakajam. Potrzebuje tego. Lecz nie zachecam osob, aby siegali po to. Poniewaz faktycznie powoduje to troche zmian w naszej psychice. Czlowiek nagle zaczyna rozumiec sprawy, ktore w dniu normalnym wydaja sie dla niego calkiem odlegle. Ocenia sie wszystko troszeczke z innej perspektywy. Coz.. czlowiek sie zmienia. To od niego zalezy czy jest to zmiana na lepsze, czy na gorsze. To jest dar, ktory trzeba umiec wykorzystac. Niestety czesto zdarza sie, ze taka osobka jest nieco nierozumiana przez ludzi wokol i mozna sie na tym ostro przejechac. To jest wszystko skomplikowane. Ja staram sie, aby to nie wyplywalo do szerszego grona. Sam decyduje przed kim sie otwieram.. i narazie jest chyba wszystko dobrze. Oceniam to po sobie. Mnie to zmienilo, lecz nie wydaje mi sie, aby byla to zmiana na gorsze. Zreszta.. jak juz pisalem, potrzebuje tego. Nawet kosztem swiadomosci, ze sie troche niszcze dalej bede palil. Mam nadzieje, ze nie przejade sie na tym.. wychodze po prostu z zalozenia, ze wszystko zalezy ode mnie. Ja to traktuje jako dodatek.. nigdy nie mozna zamienic roli. Bo sie zatracisz..
. Czy jestem uzalezniony? moozliwe.. psychicznie.. przy tym oczywiscie szlugi takze wchodza w obieg. Pale bo lubie. Dzieki temu sie uspakajam. Potrzebuje tego. Lecz nie zachecam osob, aby siegali po to. Poniewaz faktycznie powoduje to troche zmian w naszej psychice. Czlowiek nagle zaczyna rozumiec sprawy, ktore w dniu normalnym wydaja sie dla niego calkiem odlegle. Ocenia sie wszystko troszeczke z innej perspektywy. Coz.. czlowiek sie zmienia. To od niego zalezy czy jest to zmiana na lepsze, czy na gorsze. To jest dar, ktory trzeba umiec wykorzystac. Niestety czesto zdarza sie, ze taka osobka jest nieco nierozumiana przez ludzi wokol i mozna sie na tym ostro przejechac. To jest wszystko skomplikowane. Ja staram sie, aby to nie wyplywalo do szerszego grona. Sam decyduje przed kim sie otwieram.. i narazie jest chyba wszystko dobrze. Oceniam to po sobie. Mnie to zmienilo, lecz nie wydaje mi sie, aby byla to zmiana na gorsze. Zreszta.. jak juz pisalem, potrzebuje tego. Nawet kosztem swiadomosci, ze sie troche niszcze dalej bede palil. Mam nadzieje, ze nie przejade sie na tym.. wychodze po prostu z zalozenia, ze wszystko zalezy ode mnie. Ja to traktuje jako dodatek.. nigdy nie mozna zamienic roli. Bo sie zatracisz..: 01 czerwca 2006, 18:38
Pale fajki od 13 roku życia (ale mam zamiar rzucić od wakacji bo za dużo kasy pochłaniają), nie ćpam (ale próbowałem tych lekkich dragów), piwo ubóstwiam, codziennie wypijam jednego - 2 browarki, no i w sobote wypijam ich znacznie więcej na imprezach:P. Moimi nałogami są na pewno internet, fajki (ale je pokonam), siłownia (z fajkami w parze nie idzie), Juventus, kobiety i Hardcore.
: 01 czerwca 2006, 19:44
a ja tam jak pije to i papieroska spale,dragów to nie biore,za młodu jakiegoś blanta albo działo poszło w płuco ale to już nie dla mnie:)teraz niech młodsi sobie palą,wole piwko.Za kawą też nieprzepadam.Wole inne nałogi,treningi,ogame i prodigy i kobiete moją ukochaną:D