: 17 października 2003, 13:28
Gdyby to ode mnie zależało, Złota Piłka powędrowałaby do rąk Maldiniego. Po pierwsze ze względu na przebieg całej kariery, a po drugie ze względu na wspaniały ubiegły sezon, w którym rossoneri po raz szósty sięgnęli po Puchar Mistrzów.
A jeżeli Maldini nie zdobędzie Złotej Piłki, to lepiej by trafiła ona do Nedveda, niż do kogoś z $Realu Madryt.
A jeżeli Maldini nie zdobędzie Złotej Piłki, to lepiej by trafiła ona do Nedveda, niż do kogoś z $Realu Madryt.
