Strona 4 z 5
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC - Manchester City
: 11 grudnia 2024, 23:52
autor: Distant Dreamer
Kupon się nie udał, zapowiadanego przez wielu zmiażdżenia Juve też nie było.
Noc fałszywych proroków.
Natomiast był prawie pełny allegrizm czy jak kto woli betonizm cierpiący :
Bronienie całym zespołem swojej 16
Ratowanie zespołu przez bramkarza
Wielokrotny fart
Gol z błędu przeciwnika
Kontra zakończona bramką
Posiadanie piłki w minimalnej ilości
Fartowny gol ze stałego fragmentu
Dobrze że wygraliśmy natomiast poprawy w grze dalej nie ma.
I to są niestety fakty.
A jeszcze warto wspomnieć że dziś el kapitano zagrał świetny mecz a beznadziejny za to kąsejso.
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC - Manchester City
: 12 grudnia 2024, 00:28
autor: rammstein
w końcu wygrana z jakimś dużym rywalem!
przejrzałem sytuację w tabeli, niby hipotetycznie moglibyśmy spaść na 26 miejsce, ale wychodzi, że nawet przy dwóch porażkach w ostatnich kolejkach mamy awans na 99,99%, a może nawet i już na 100 %, chyba nie jest możliwe, by wszystkie 12 drużyn (z miejsc 15-26), które są za nami wyprzedziły nas. Wystarczy, że Dinamo Zagrzeb nie zdobędzie 4 pkt w starciu z Arsenalem i Milanem albo przed nami mecze PSG - City czy PSG - Stuttgart, i te 3 ekipy na pewno w komplecie nas nie wyprzedzą. Fajnie jakby jednak jeszcze nasi postarali się o 2 wygrane i może udałoby sie nawet wskoczyć do TOP 8.
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC - Manchester City
: 12 grudnia 2024, 00:46
autor: Pluto
Wygranie z tak mocnym rywalem mając ósemkę w tak słabej formie to jest wielki wyczyn.
Jak się wieszalo psy na Danilo na środku obrony tak trzeba mu dzisiaj oddać wspaniały mecz. Savona rowniez to uniósł.
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC - Manchester City
: 12 grudnia 2024, 07:33
autor: Sila Spokoju
Elohi pisze: ↑11 grudnia 2024, 23:18
Hed pisze: ↑08 grudnia 2024, 21:51
Nie przegramy, remis to jedyne co się liczy
Nicram_93 pisze: ↑09 grudnia 2024, 15:02
Nawet z City w takiej formie nie mamy czego szukać, patrząc na naszą. Remis to byłby cud i nie ma się co oszukiwać. Nasza forma + ilość kontuzji = to nie może się udać, niestety. Oby nie skończyło się jakąś kompromitacją. Chciałbym wierzyć, ale się nie da...
Sila Spokoju pisze: ↑09 grudnia 2024, 11:05
Nie chce być tutaj czarnowidzem, ale czuję że nasze gwiazdy obrony w postaci Kalulu i beżowego będą objeżdżani jak amatorzy.
Poprostu pisze: ↑09 grudnia 2024, 06:33
Nastąpi gwałt na kałpitanie.
Panowie, to jest Wasz wieczór. Możecie świętować, celebrować i bawić się do białego rana
Może i City w kryzysie, ale to wciąż z City z wieloma gwiazdami. Powinni nas nakryć, zmiażdżyć, a tymczasem to oni zostali schowani do kieszeni i Haaland do tej pory nie może się wydostać. Piękny mecz, niemal perfekcyjny. Każdy zagrał przynajmniej na solidnym poziomie, kilku się wyróżniało, zmiany trafione i w dobrym momencie. Jaja i serce zostawione na boisku, do tego szczęście nam w kluczowych sytuacjach sprzyjało.
Brawo, brawo, brawo!
Czemu nie dałeś swoich predykcji cwaniaczku z miodem w uszach w tym i innych tematach? Po fakcie to każdy mądry. Daj następnym razem popis przed meczem. Pokaz tu jakim jesteś znawcą. Miedzy innymi dla takich znawców zakładam tematy meczowe.
Prawda jest taka, że przed meczem nic za nami nie przemawiało. Super, że udało się to dźwignąć i tak jak już wspomniałem mam nadzieje, że będzie to przełomowy mecz.
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC - Manchester City
: 12 grudnia 2024, 08:02
autor: AdiJuve
Sila Spokoju pisze: ↑12 grudnia 2024, 07:33
Prawda jest taka, że przed meczem nic za nami nie przemawiało. Super, że udało się to dźwignąć i tak jak już wspomniałem mam nadzieje, że będzie to przełomowy mecz.
Nie no bez przesady, forma City ostatnio jest tragiczna i wczoraj się potwierdziła. My szału też nie gramy ale na obecne City przy słabszej postawie ich bramkarza i bardzo dobrej naszego wynik okazał się korzystny. Sam przewidywałem jakiś remisik, ale postawy bramkarzy zadecydowały, że mamy 3 pkt.
Już były pochwały dla Danilo to ja dodam, że tak dobrego meczu to on w Juve nie zagrał od

, nie wiem czy w ogóle zagrał. Jak Doku jeszcze coś tam z Savoną się udawało to na Danilo był po prostu bezradny, do tego kluczowy odbiór Danilo i podanie do Kenniego. Nie dość, że nie zyebał z tyłu to jeszcze dał coś ekstra z przodu.
Vlahović też wczoraj zagrał całkiem przyzwoite zawody jak na jego popisy. Świetny tym razem (chyba pierwszy raz) Motta trafił ze zmianami. Duet Jankesów "zabił" mecz. Kennie co jak co ale ma to wejście z głębi w 16 jak chyba nikt inny w Juve. Loca też fajnie pracował, do tego 2 dobre piłki w pierwszej do Yilidiza w drugiej do Gattiego z których były realne szanse na bramki. Di Gregorio w końcu dal cos ekstra od siebie. Na drugim biegunie standardowo Koopmainers, chociaż wczoraj Concencaio przebił go swoją nieudolnością zdecydowanie.
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC 2-0 Manchester City
: 12 grudnia 2024, 08:41
autor: -Kuba
Druzynowo jset wciaz do poprawy - za duze odstepy pomiedzy formacjami i w ataku i w obronie. Caly mecz Motta krzyczal zeby zaciesnic odstep pomiedzy liniami. Wczoraj ratowala nas nieudolnosc ManCity, heroiczna indywidualna obrona Gattiego, Kalulu i Danilo oraz Pan Bramkarz Di Gregiorio.
Bramki wcisniete i super, ale gdyby przeciwnik mial lepszego bramkarza lub ziomek mialby lepszy dzien ani jedna ani druga by nie weszla.
Niemniej jednak banan na twarzy ogromy, ze w koncu udalo sie z duza marka wygrac.
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC - Manchester City
: 12 grudnia 2024, 08:43
autor: Urbi27
Super wynik, niezwykle ważny w kontekście dlaszej gry w lm, bo byłoby nerwowo, a tak raczej jesteśmy bezpieczni, a to bardzo ważne z finansowego punktu widzenia.
Nie ukrywam że nie sądziłem ze City jest aż tak słabe i bezradne, niesamowite wręcz co się z nimi stało. Cieszy fakt że zagraliśmy z nimi właśnie w trakcie trwania tak potężnego kryzysu. Natomiast nie określał bym tego meczu jakiś przełomem dla nas, ani punktem zwrotnym. Nie zagraliśmy w gruncie rzeczy niczego nadzwyczajnego, oczywiście obrona wielkie brawa i dodatkowy bardzo duży plus dla Di Gregorio bo wybronił setkę która zupełnie inaczej ułożyłaby ten mecz, ale w ofensywie dalej mieliśmy swoje standardowe problemy które w przypadku gry w Serie A z rywalem nastawionym stricte na defensywę są po prostu eksponowane dużo bardziej.
Trzeba się jednak cieszyć że był odpowiedni mental i jedność drużyny, co było fajnie widać, bo chłopaki w obronie bardzo dobrze się wspierają.
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC 2-0 Manchester City
: 12 grudnia 2024, 09:15
autor: Mateys
Locatelli usłyszał mojej psioczenie na niego po pierwszej połowie i w drugiej dodał dwa key passy. Miał też chyba najwięcej odbiorów w drużynie, więc wychodzi na to, że powinien zostać MOTM. Aczkolwiek dla mnie gra naszych środkowych pomocników to główna bolączka tej drużyny. A wydaliśmy na nich najwięcej w okienku. Koopmeiners to dla mnie gość od zaraz na ławkę, bo jego zwyczajnie nie da się bronić. Choćby się bardzo chciało. Loca, mimo mizerii z przodu, dobrze asekuruje i pomaga obrońcom. Thuram czasem ładnie wyjdzie spod pressingu, próbuje zagrać do przodu (z różnym skutkiem), wykorzystuje swoje warunki fizyczne. Ale Koop? Ja wiem, że każdy trener musi mieć swojego przydupasa, ale wystawianie go, to kompletne osłabienie drużyny. Każdy atak przechodzący przez niego jest stopowany. Tragedia.
Poniżej zamieszczam tylko screen poglądowy heatmapy porównawczej naszych środkowych pomocników i pomocników City.
Za to obrona naprawdę dobrze sobie poradziła. Trochę ciężko chwalić tylko ich, skoro to Locatelli miał najwięcej odbiorów i patrząc na naszą heatmapę, po prostu okopaliśmy się w 10 pod własnym polem karnym. No ale jednak City stworzyło sobie raptem jedną setkę - dobrze obronioną przez Di Gregorio (który z kolei zagrał chyba najlepszy dotąd mecz w Juve). Vlahovic i Yildiz solidne spotkania. Za to Conceicao niesamowicie irytujący. Mam wrażenie, że gdyby dać go do drużyny, która wymaga szybkich wymian piłki, to już po miesiącu nie podniósłby się więcej z ławki rezerwowych.
Wynik lepszy niż gra. Cały mecz to totalny allegrizm i aż strach, czy teraz posiadanie na poziomie >30% nie wejdzie nam w krew też przeciwko tytanom jak Monza. Skoro idą za tym wyniki...
Nie zmienia to faktu, że nareszcie w LM będzie spokojniej. Awans raczej pewny, bo nie wiem co by się musiało wydarzyć, byśmy poza baraże wypadli. Czy na 8. jest szansa? Może... Spróbować warto.
PS. Tak słabego City nie widziałem od wielu lat.
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC - Manchester City
: 12 grudnia 2024, 10:01
autor: vitoo
Sila Spokoju pisze: ↑12 grudnia 2024, 07:33
Elohi pisze: ↑11 grudnia 2024, 23:18
Hed pisze: ↑08 grudnia 2024, 21:51
Nie przegramy, remis to jedyne co się liczy
Nicram_93 pisze: ↑09 grudnia 2024, 15:02
Nawet z City w takiej formie nie mamy czego szukać, patrząc na naszą. Remis to byłby cud i nie ma się co oszukiwać. Nasza forma + ilość kontuzji = to nie może się udać, niestety. Oby nie skończyło się jakąś kompromitacją. Chciałbym wierzyć, ale się nie da...
Sila Spokoju pisze: ↑09 grudnia 2024, 11:05
Nie chce być tutaj czarnowidzem, ale czuję że nasze gwiazdy obrony w postaci Kalulu i beżowego będą objeżdżani jak amatorzy.
Poprostu pisze: ↑09 grudnia 2024, 06:33
Nastąpi gwałt na kałpitanie.
Panowie, to jest Wasz wieczór. Możecie świętować, celebrować i bawić się do białego rana
Może i City w kryzysie, ale to wciąż z City z wieloma gwiazdami. Powinni nas nakryć, zmiażdżyć, a tymczasem to oni zostali schowani do kieszeni i Haaland do tej pory nie może się wydostać. Piękny mecz, niemal perfekcyjny. Każdy zagrał przynajmniej na solidnym poziomie, kilku się wyróżniało, zmiany trafione i w dobrym momencie. Jaja i serce zostawione na boisku, do tego szczęście nam w kluczowych sytuacjach sprzyjało.
Brawo, brawo, brawo!
Czemu nie dałeś swoich predykcji cwaniaczku z miodem w uszach w tym i innych tematach? Po fakcie to każdy mądry. Daj następnym razem popis przed meczem. Pokaz tu jakim jesteś znawcą. Miedzy innymi dla takich znawców zakładam tematy meczowe.
Prawda jest taka, że przed meczem nic za nami nie przemawiało. Super, że udało się to dźwignąć i tak jak już wspomniałem mam nadzieje, że będzie to przełomowy mecz.
Nie żeby coś, ale taki Oldfan typował 0:3 i z jego predykcji kręcicie bekę. A przecież jego typ spokojnie mógł się znaleźć wśród Waszych komentarzy.
Kolejny mecz pamięci Massimiliano Allegriego - chociaż tym razem jeden z tych, które się będzie miło wspominać. Byłem przekonany, że zaproszenie City na własną połowę będzie proszeniem się o porażkę, ale okazuje się, że był to dobry ruch. Fajne zawody w obronie, zwłaszcza Gattiego, który wszedł w tryb Chielliniego, i Danilo, który pokazał, że coś tam jeszcze może drużynie dać.
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC 2-0 Manchester City
: 12 grudnia 2024, 10:53
autor: ice
Mecz wygląda, jak mecze Juve z cieniasami - prowadzą grę, starają się i uja strzelają.
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC - Manchester City
: 12 grudnia 2024, 11:23
autor: Marcin890124
Distant Dreamer pisze: ↑11 grudnia 2024, 23:52
Kupon się nie udał, zapowiadanego przez wielu zmiażdżenia Juve też nie było.
Noc fałszywych proroków.
Natomiast był prawie pełny allegrizm czy jak kto woli betonizm cierpiący :
Bronienie całym zespołem swojej 16
Ratowanie zespołu przez bramkarza
Wielokrotny fart
Gol z błędu przeciwnika
Kontra zakończona bramką
Posiadanie piłki w minimalnej ilości
Fartowny gol ze stałego fragmentu
Dobrze że wygraliśmy natomiast poprawy w grze dalej nie ma.
I to są niestety fakty.
A jeszcze warto wspomnieć że dziś el kapitano zagrał świetny mecz a beznadziejny za to kąsejso.
Wypisz wymaluj mecz Juve-Chelsea z sezonu 2021/22
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC 2-0 Manchester City
: 12 grudnia 2024, 12:57
autor: Garreat
Taka ciekawostka statystyczna. Wg flashscore mieliśmy xG 0.93 przy 0.97 City (?). Drugiej wartości się nie czepiam, ale nasza? Strzał głową z trzech metrów i absolutna patelnia na wprost z 7 metrów nie dają oczekiwanej jednej bramki? Aha.
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC 2-0 Manchester City
: 12 grudnia 2024, 13:13
autor: AdiJuve
Garreat pisze: ↑12 grudnia 2024, 12:57
Taka ciekawostka statystyczna. Wg flashscore mieliśmy xG 0.93 przy 0.97 City (?). Drugiej wartości się nie czepiam, ale nasza? Strzał głową z trzech metrów i absolutna patelnia na wprost z 7 metrów nie dają oczekiwanej jednej bramki? Aha.
https://www.sportinglife.com/football/l ... -shot-maps
Tu rozpiska jak XG liczyli za ten mecz
Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC 2-0 Manchester City
: 12 grudnia 2024, 15:36
autor: Oldfan
Danilo dobry mecz, a zaraz pójdzie do Conte i będzie tam kluczową postacią. (mordeczki tu się wyśmiewały ajki to on słaby nie jest yhy)
Nie rozumiem czemu ten Motta tak go odsunął, ale Chiese też skreślił bez zastanowienia ... Może taki typ trenera, że ma swoją wizję i chce za wszelką cenę Koopa, a jak kogoś nie widzi, to pozbyć się
McKenni ładnie pokazał, że trzeba walczyć o swoje i został na siłę. Teraz bohater. Uwilebiam Burgera, a i Weaha widać ma swoje atuty
Nawet tak sobie myślę, że czy nie lepiej stawiać na niech niż Conceicao. Mały ciągle holuje piłkę, nie podaje lepiej ustawionym kolegom , a przyh stylu Motty, to potrzeba grać szybciej i wymieniać podania.
Brawo Juve, kupon uwalony, ale radość ze zwycięstwa jest Większa

Re: Liga Mistrzów 24/25 (6) JUVENTUS FC 2-0 Manchester City
: 12 grudnia 2024, 22:17
autor: BlackJacky
Poszedlem spac przy 1:0, bo robilo sie niedobrze od ogladania tego szajsu. Widocznie pozniej w naszych wstapil duch Ronaldinho i zaczeli grac, jak Barca w prime. No coz, dópa jest od srania, a Danilo od grania. A jesli Burger jest jednym z najlepszych pomocnikow w naszej druzynie, to swiadczy to o tym, w jakim miejscu jest ten klub.
Forumowe clowny jak zwykle - bardzo slaby t-rolling...