JuvePoland

Oczywiście Juve nie byłoby sobą bez głupiego błędu i stracenia bramy...choć dla mnie karnego nie było. Powtórki utwierdzają mnie w tym przekonaniu.
Niby mają większą mobilizację niż w Serie A ale i tak grają niewiele lepiej niż w ostatnich meczach. A.Sandro nie wie co ma zrobić z piłką. Albo Ronaldo coś szarpnie albo może będzie przypadkowy błąd po wrzutce od niechcenia. Nie chce się pastwić na Sarrim, ale nawet ta przerwa gdzie jesteśmy bramę w plecy a Sarri stoi sobie gdzieś z boku i unika kontaktu z piłkarzami zamiast ich motywować. WTF?

Przyznać się ilu tutaj takich frajerów jak ja, którzy łudzili się, ze w CL będzie inaczej?

Dybała na boisko, nawet jeśli ma tylko jedna sprawna nogę. Nie wiem co musiałoby się wydarzyć abyśmy awansowali. Po raz kolejny brak pomysłu i pojedyncze przebłyski.

Co oni maja z tymi dośrodkowaniami?

Bentancur jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ale jest okrzyknięty najlepszym naszym pomocnikiem. Z jakiego powodu, za grę do najbliższego zawodnika czy za absurdalne faule w każdym meczu ? Ta drużyna nie trybi, kiep ją całkowicie rozmontował i polecimy z najgorszą niby drużyną LM.

Krzychu89 pisze: ↑07 sierpnia 2020, 21:56Nie chce się pastwić na Sarrim, ale nawet ta przerwa gdzie jesteśmy bramę w plecy a Sarri stoi sobie gdzieś z boku i unika kontaktu z piłkarzami zamiast ich motywować. WTF?

Mi to śmierdzi sytuacją, w której ktoś z zarządu zapowiedział chęć rozstania z Sarrim i sporą częścią piłkarzy.

Lypsky pisze: ↑07 sierpnia 2020, 21:56 Przyznać się ilu tutaj takich frajerów jak ja, którzy łudzili się, ze w CL będzie inaczej?

Niestety Allegri przyzwyczaił nas do tego, że w Serie A mogła być grana kupa, ale jak przyszła LM, to nagle okazywało się, że jednak nie zapomnieliśmy, jak się gra.

MRN pisze: ↑07 sierpnia 2020, 21:59 Bentancur jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ale jest okrzyknięty najlepszym naszym pomocnikiem. Z jakiego powodu, za grę do najbliższego zawodnika czy za absurdalne faule w każdym meczu ?

Jeśli cię to pocieszy, Berna faulowal przy karnym a nie Urus

Niby każdy mógł się tego spodziewać, ale i tak płakać się chce i cholernie to boli. Do Turynu przyjeżdża jak po swoje Lyon i to wracając po pewnej przerwie od regularnej gry.

Nie wiem co się dzieje z naszym klubem, ale wygląda to naprawdę źle. Mam nadzieję, że bez względu na losy tego dwumeczu władze Juve przemyśl dobrze, czy aby na pewno Sarri jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Zanotowany regres jest przerażający i ciężko dopatrzeć się pozytywów. Mentalnie wygląda to mówiąc delikatnie kiepsko.

Przed meczem trzeba było strzelić minimum 2 gole w 90 minut. Teraz zostało tylko 45 minut.

Ale mnie chodzi o zachowanie Bentancura później, jak ten jełop zostanie na boisku to skończymy mecz w niepełnym składzie, choć w sumie jakie to ma znaczenie ?

Aha. A jeśli nie wiesz czemu jest najlepszym pomocnikiem to sprawdź statystykę asyst i porównaj do reszty

Cała nadzieja w Ronaldo (i ew. Dybali, o ile w ogóle wejdzie), bo nie mamy ani drużyny, ani trenera

Czas kończyć te gówno. Nie ma czego oglądać. Coś się skończyło, razem z tym ja. Czas zająć się rodzina. Wysralo się.

Kompromitacja.

Co te <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> zrobiły żeby awansować? Nic!

Karny z kapelusza i bramka z przypadku Ronaldo.
Jeśli ktoś broni tego brudasa z neapolu jest idiota.

To jest dno, czas żeby wszyscy w klubie wzięli się w garść i przemyśleli parę spraw. Z pięknie budowanego hegemona, od paru lat fatalna polityka transferowa, coraz gorsza mentalność i takie są tego wyniki. Coś się kończy niestety... Brawa dla Cristiano, swoje zrobił. Sam jestem ciekaw czy zostanie, bo patrząc na ten nasz syf, nie zdziwię się jak będzie miał dość i ciężko by było mieć do niego o to pretensje.

O <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jaka kompromitacja

Sarri ty <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> won neapolitański zaprzańcu... <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z drużyną od pół roku bez poważnego meczu <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, żeby ich nawet nie zabiegać to jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> dramat <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>... I jeszcze to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> o popieraniu kiepa... w normalnym klubie bez DNA przegrywów jutro po tym kiepie nie byłoby śladu...

<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> choć tyle dobrze, że to skończyło się teraz a nie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> dalej, bo przecież chyba tylko optymiści mogli liczyć na to, że ich przejdziemy, choć na papierze tak to powinno być.