jackop pisze:Obejrzyj sobie skrót przeciwko Kanonierom.
Gdyby Juventus miał w lidze Arsenal i United to nasza seria mistrzostw z rzędu już dawno by się zakończyła
Arsenal w tym sezonie kompromitujący się na wyjazdach jest jakąkolwiek wyrocznią? Chyba taką samą jak jego włoski odpowiednik - wielki z nazwy AC Milan.
RoyM pisze:
Barcy nie ukąsiliście
Popatrz na to z drugiej strony, u siebie nie daliśmy się ukąsić Barsie. Zero straconych goli w grupie na Allianz Stadium. To pokazuje jak piekielnie trudno gra się w Turynie.
Tottenham jest gorszy na wyjazdach, u siebie potrafią ładnie pohasać, szczególnie jak tu wspomniano z czołówką.
Dlatego musimy ustrzec się remisu u siebie.
: 12 lutego 2018, 19:48
autor: wagner
Jacky pisze:Widze niektorzy sa juz w 1/4... Fajnie macie.
Z drugiej strony podawanie Arsenalu jako papierka lakmusowego formy Kogutów. Jeszcze wczoraj Arsenal nieudacznicy i pośmiewisko, dziś gdybyśmy mieli ich w lidze to ogrywali by nas regularnie.
: 12 lutego 2018, 20:05
autor: Push3k
Niemniej, śmierdzi lekceważeniem rywala.
: 12 lutego 2018, 20:11
autor: CzeczenCZN
A ja jeszcze z innej strony. Obawiam się że ewentualny awans - ewentualny, bo dwumecz się nawet nie zaczął - okupimy sporą liczbą kontuzji ważnych graczy...
Co do składu - choć wiem że to mało realne - chciałbym boki De Sciglio, Sandro, pomoc Bentancur, Pjanic, Marchisio, a w ataku trio: Bernardeschi, Higuain, Costa.
: 12 lutego 2018, 20:15
autor: DonPatch
Liczę na poważne potraktowanie rywala i pokonanie go doświadczeniem. 2:0 będzie dobrym wynikiem.
: 12 lutego 2018, 20:16
autor: Adrian27th
Jak ktoś myśli ze Khedira zostanie wypchnięty ze składu przed Marchisio to propsy.
Pogoda jest okej w Turynie. Dzis 7 stopni, jutro 8 w dzień i koło 3 na meczu.
Mam nadzieję że nasi zgotuja mi widowisko i nie wymarzne na 0:0.
ForzaItanimulli3vujcm pisze:A ja jeszcze z innej strony. Obawiam się że ewentualny awans - ewentualny, bo dwumecz się nawet nie zaczął - okupimy sporą liczbą kontuzji ważnych graczy...
Co do składu - choć wiem że to mało realne - chciałbym boki De Sciglio, Sandro, pomoc Bentancur, Pjanic, Marchisio, a w ataku trio: Bernardeschi, Higuain, Costa.
Co do boków obrony zgoda,ale w środku pola musi zagrać jeden "drewniany"(Khedira) no i na lewym skrzydle oczywiście musi zagrać gracz wielofunkcyjny(Mario). Przede wszystkim defensywa
mnowo pisze:
Sturaro = Matuidi
Śmieszek z tego Allegriego
: 12 lutego 2018, 21:41
autor: Pluto
Pojedynki na szczycie w LM to są akurat jedyne mecze, w których jestem w stanie przełknąć Sturaro i dać kredyt zaufania Maxowi. Tutaj można przyjąć, że liczy się tylko wynik a Stefo już się w takich warunkach sprawdził.
Co nie zmienia faktu, że ewentualne posadzenie przez niego Claudio na ławce będzie miało gorzki smak.
: 12 lutego 2018, 21:45
autor: CzeczenCZN
Piotr Juvefan pisze:Co do boków obrony zgoda,ale w środku pola musi zagrać jeden "drewniany"(Khedira) no i na lewym skrzydle oczywiście musi zagrać gracz wielofunkcyjny(Mario). Przede wszystkim defensywa
Dlatego mówię że to mało możliwe przy Maxie, a szkoda! Gdyby ktoś, zaraz po zakupieniu Costy i Bernardeschiego powiedział mi że jeden z nich będzie rezerwowym, a w podstawie będzie grał Mandzukic/Cuadrado kosztem któregoś z nich to bym go zabił śmiechem. A jednak, ten się śmieje. Ja osobiście nie jestem w stanie pojąć tego, że kupiliśmy skrzydłowych po 40 mln za sztukę w jedno mercato - gdzie o takich transferach mogliśmy pomarzyć do niedawna - a jeden z nich grzeje ławę. Wiedziałem jaki Max jest, ale mimo wszystko. Byłem pewny przed startem sezonu że nasz przód będzie wyglądał tak: Bernardeschi, Dybala, Costa - Higuain. Jednak Max potrafi zszokować.
: 12 lutego 2018, 21:56
autor: Piotr Juvefan
ForzaItanimulli3vujcm pisze:
Piotr Juvefan pisze:Co do boków obrony zgoda,ale w środku pola musi zagrać jeden "drewniany"(Khedira) no i na lewym skrzydle oczywiście musi zagrać gracz wielofunkcyjny(Mario). Przede wszystkim defensywa
Dlatego mówię że to mało możliwe przy Maxie, a szkoda! Gdyby ktoś, zaraz po zakupieniu Costy i Bernardeschiego powiedział mi że jeden z nich będzie rezerwowym, a w podstawie będzie grał Mandzukic/Cuadrado kosztem któregoś z nich to bym go zabił śmiechem. A jednak, ten się śmieje. Ja osobiście nie jestem w stanie pojąć tego, że kupiliśmy skrzydłowych po 40 mln za sztukę w jedno mercato - gdzie o takich transferach mogliśmy pomarzyć do niedawna - a jeden z nich grzeje ławę. Wiedziałem jaki Max jest, ale mimo wszystko. Byłem pewny przed startem sezonu że nasz przód będzie wyglądał tak: Bernardeschi, Dybala, Costa - Higuain. Jednak Max potrafi zszokować.
Ja to napisałem trochę ironicznie,ale widzę jednak w tym sens,bo przy takim składzie jest większe prawdopodobieństwo,że Buffon zachowa czyste konto. A ja nie chce miec jutro gradobicia tylko stary dobry Juventus. Wiem nie jestem teraz efektowny.
: 12 lutego 2018, 22:24
autor: CzeczenCZN
Piotr Juvefan pisze:Ja to napisałem trochę ironicznie,ale widzę jednak w tym sens,bo przy takim składzie jest większe prawdopodobieństwo,że Buffon zachowa czyste konto. A ja nie chce miec jutro gradobicia tylko stary dobry Juventus. Wiem nie jestem teraz efektowny.
Jasne, wiem że napisałeś to nieco ironicznie, dało się wyczuć. Po prostu dałem swoje przemyślenia. Nie no ma to niby sens masz racje, jednak uważam że ta drużyna ma ogromny margines rozwoju. Zaś co do czystego konta? Ja bym tam wolał jedną stracić, ale strzelić o 2 więcej niż rywal, niż wymęczyć 1-0. Ja tam nie mam ciśnienia na 0 z tyłu, ale na przewagę co najmniej dwubramkową - owszem.
: 12 lutego 2018, 22:26
autor: dawid1897
ForzaItanimulli3vujcm pisze:Byłem pewny przed startem sezonu że nasz przód będzie wyglądał tak: Bernardeschi, Dybala, Costa - Higuain. Jednak Max potrafi zszokować.
Przecież można było się tego spodziewać. Mandzukic daje dużo drużynie, Cuadrado również. Przede wszystkim grają dobrze w obronie czego o Coście nie można na razie powiedzieć. Nowe Pany nauczą się schematów i będzie ich z pewnością więcej minut. Jednak warunków fizycznych Mandzukica nie da ani Costa ani Bernardeschi.
Adrian27th pisze:Jak ktoś myśli ze Khedira zostanie wypchnięty ze składu przed Marchisio to propsy.
Dokładnie. Niestety Marchisio z wiekiem oraz pewnie też przez kontuzje stracił to za co go się kochało - zwinność. Te niezmordowana praca w defensywie, doskakiwanie do rywala, to było coś pięknego. Teraz jakby przybrał na wadze i przypomina mi stylem gry bez piłki takiego Xaviego z Barcelony. Słabo to wygląda, to nie ten Claudio niestety i co gorsze wiele wskazuje na to, że taki nigdy już nie będzie. Teraz widać chce się zrobić kreatorem gry, a to nie bardzo mu wychodzi. To był przede wszystkim znakomity defensywny pomocnik. Nigdy nie biorący na siebie gry, często w ofensywie włączający tryb ninja i wyskakujący zza pleców obrońców do prostopadłego podania. Szczyt jego formy było chyba Euro 2012 jak i cały sezon 11/12 w Juve, a więc już 6 lat temu...
Co do jutrzejszego meczu to z pewnością będzie to pierwszy poważny sprawdzian tego Juventusu w obecnym sezonie. Jesteśmy w bardzo dobrej formie i liczę na zwycięstwo bez straty bramki. Skromne 1:0 mnie zadowoli. Kane jest niesamowity, ale mam nadzieję, że Benatia z Chiellinim wybiją mu strzelanie z głowy Eriksenowi również
Do dzieła chłopaki
: 12 lutego 2018, 23:22
autor: Arbuzini
Akurat sezon 2014/2015 udowodnił, że Marchisio jest bardzo wszechstronny, ale typowym defensywnym pomocnikiem nigdy bym go nie nazwał. W pierwszym sezonie Conte najlepiej prezentował się jako b2b. Z czasem stopniowo przejmował też rolę po Pirlo i wywiązywał się z niej się coraz lepiej. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że w pewnym momencie na regiście doszedł do poziomu, którego (póki co) nie prezentuje Pjanić. Obecnie wiek i kontuzje zrobiły swoje, choć jak ma swój dzień to jeszcze potrafi pociągnąć drużynę do zwycięstwa. Jeśli nie - to często więcej szkodzi niż pomaga. Allegri wie najlepiej, kiedy może na niego liczyć i w tym względzie mu ufam.
Cały czas zastanawiam się na jakie zestawienie zdecyduje się jutro Allegri: 433, a może zaryzykuje i wystawi wszystkich ofensywnych zawodników w 4231. W każdym razie zapowiada się ciekawa walka na skrzydłach.
: 13 lutego 2018, 08:36
autor: Przemo90
O moj Boze, widze ze szykuje sie do pierwszego skladu nasza gwiazda - pupilek Maxa, czyli Sturaro, ktoremu w zyciu wyszedl tylko jeden mecz.