Strona 4 z 13
: 15 stycznia 2017, 21:36
autor: Nadziej
Nie istniejemy. Cos okropnego. W kontekscie zwyciestwa potrzeba cudu.
: 15 stycznia 2017, 21:36
autor: Sila Spokoju
Taki scenariusz był do przewidzenia.
Zastanawiałem się tylko czy Fiorentina coś strzeli, czy po prostu uda nam się zachować czyste konto i wygrać 0:1 po jakimś golu Dybali. 0:1 już na pewno nie będzie, więc w drugiej połowie strzelimy dwie bramki i skończy się na tym 1:2.
Nasza defensywa w tym sezonie jest naprawdę okropna. Przyzwyczaili nas do perfekcji, a ostatnimi czasy taki kał...
: 15 stycznia 2017, 21:36
autor: zakiii
To, że ten mecz tak wygląda to jest wina tylko i wyłącznie Allegriego. Nie uwierzę w to, że piłkarze w przy każdej akcji Fiorentiny się sami z siebie cofają żeby bronić tuż przed polem karnym. ABSOLUTNIE ta drużyna nie umie i co najgorsze nie chce grać pressingiem. A taktyka - długa piła na Higuaina i reszta na swojej połowie to jest jawny sabotaż.
: 15 stycznia 2017, 21:36
autor: Pluto
Co ten Sandro wyprawia, nie zrozumiał, że pierwszą połowę odpuszczamy? Znowu nie uważał na odprawie taktyczne, Allegri będzie wściekły.

: 15 stycznia 2017, 21:37
autor: Hed
Lekko i przyjemnie...mhm...
Pjanic za CUadrado i grajmy 4 z tylu, niech na prawej gra Barza. Gramy padake ze <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Z takim nastawieniem i niedokładnościa nie bedzie dzisiaj nawet jednego punktu.
: 15 stycznia 2017, 21:37
autor: jarmel
szczypek pisze:Co za gówno gra dzisiaj Barzagli z Chiellinim to szkoda słów.
Wg mnie z naszej trójki w obronie to Bonucci gra dzisiaj najsłabiej, jest mega niepewny.
Po przerwie możemy grać tylko lepiej, bo większej kupy się zagrać nie da.
: 15 stycznia 2017, 21:37
autor: Gandalf8
Zespół w 3-5-2 nie działa. Oddaliśmy 1 strzał na bramkę Fiorentiny i to dopiero w 44 minucie :! . Nasza gra musi się zmienić o 180 stopni, bo grając tak, jak w pierwszej połowie przegramy ten mecz bez walki.
Na plus tylko Buffon i Alex Sandro a gdzie reszta?
: 15 stycznia 2017, 21:37
autor: Wojtek
Wg mnie Bernardeschi wszedł nakładką przed tą bramką i powinien być faul.
Zagrożenia pod bramką Violi zero, ale czego się spodziewać przy tak "kreatywnym" środku pola? I jeszcze to nastawienie...Wyszli bronić 0-0, po prostu śmiech...dopiero po golu Kalinicia coś ruszyło.
: 15 stycznia 2017, 21:38
autor: MRN
Nie mamy obrony, oldboje nie ogarniają. Vecino wchodzi w naszą obronę jak w masło, chudy Kalinić wygrywa wszystkie pojedynki z naszymi obrońcami i jeszcze Buffon puścił szmatę bo inaczej tego nazwać nie można. Ale bramka dla Vili była kwestią czasu a my nie gramy nic. Cuadrado do zmiany, Sturaro dno, zresztą - nieistotne kto jest na boisku bo brakuje jaj, z takim nastawieniem będzie dzisiaj porażka.
: 15 stycznia 2017, 21:38
autor: Antichrist
Ale gramy lipę. Dawno nie widziałem u nas aż takiej bezradności.
: 15 stycznia 2017, 21:38
autor: pablo1503
Cabrini_idol pisze:Może Allegri na serio kazał naszym oddawać piłkę przeciwnikowi, bo to tak wygląda... jakby nas specjalnie oddawali piłkę i cofali się na 30 metr.
Tak to wygląda w każdym meczu z tymi mocniejszymi przeciwnikami. Strasznie irytujące. Oddawanie piłki i czekanie na błąd rywala. Mentalność jakiejś Sampdorii. Za każdym, kurde, razem.
A tak w ogóle syf. Barzagli dziwny. Nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem go tak nie pewnego.
: 15 stycznia 2017, 21:38
autor: CzeczenCZN
Zenujaca pierwsza połowa. Nasi zupełnie nic nie grają. Mówiłem nie ma Pjanica kreatywności pomocy nie ma. Ja cały czas się łudzę że ten kołkowaty Sturaro miał przedłużony kontrakt w celu zabiegu marketingowego wymierzonego w sprzedaż... Mając w pomocy takiego kogoś kosztem Pjanica, to jak mieć w ataku Amauriego kosztem Higuaina... Wcale z tą drużyna lepiej nie jest, skoro ze względnie mocnym rywalem nic nie gramy. Max oszczędzał w meczu z Atalantą na Fiorentine i widać że nigdzie to dobrego efektu nie dało.
: 15 stycznia 2017, 21:39
autor: marcinek
Cuadrado tą główką na końcu podsumował tą połowę. Wszyscy grają słabo, a Cuadrado i Chiellini tragicznie.
Jednakże wierze że Maks ich ocuci i wygramy 1-2.
: 15 stycznia 2017, 21:39
autor: PlanetJuve
:doh: biedny Juventus zagoniony do nory jak mysz, która nie umie i nie che z niej wyjsc.. Grający do tego w stylu "pilka parzy" :doh: Co oni na treningach graja... Sturaro ma w kontrakcie klauzule ze jak zagra ponad 20 meczy to po sezonie odejdzie- inaczej nie pojme po co ten kloc gra. Chiellini DNO. Khedira tylko po to żeby liczba zawodnikow sie zgadzala. Mecz na szczycie Serie A

:redface:
: 15 stycznia 2017, 21:39
autor: Baczu
Ostatni raz tak bezradni bylismy chyba w meczu z Genuą. Różnica jest tylko taka, że wówczas młody Simeone miał dzień konia. Powinno byc tu ze 3-0 dla Fiorentiny. Niestety, BBC sie wykrusza. Barzagli nie nadąża, Babollini wali babola za babolem, a Bonucci sie nie rozdwoi. Pomoc nie istnieje. Cuadrado na prawej flance jest kompletnie osamotniony, w ataku chłopaka nie ma. Dybala gra w jednej linii z Khedira i Sturaro, pierwszy dzisiaj wcielił sie w role statysty, drugi parodysty. Higuain samotny niczym Hanks w Cast Awayu. Jeśli nie wejdzie po przerwie Pjanic za któregokolwiek z wesołego duetu Khedira/Sturaro, to nie mamy na co liczyć, przeciez ten zabetonowany środek nie potrafi wymienic dwóch podań.