Strona 4 z 20

: 21 listopada 2016, 19:22
autor: Robaku
No to Maxiu powieada, że jutro Kielon na ławie, a Cuadrado może z napastnikiem, za napastnikiem , a nawet w osobowym bloku ofensywnym zagrać.
Bez Kielona to nie wierze w 4-3-3 w obronie. Dawać Ruganiego i Bonusa, do tego Evra i Dani na bokach.

Cuadrado - Mandzur - Sandro?
(Maxiu precyzuje wskazująć, ze w trójce ofensywnej może zagrac też Kean czy Sturaro bo wszyscy mają odpowiednią jakość)
To byłby szalone.

Max dalej:
Markiz jak i Pjanic są gotowi do gry i zagrają.

Ostatecznie obstawiam tak:
Buffon
Alves - Rugani- Bonus- Evra
Markiz - Pjanic - Khedira
Cuadrado - Mandzur - Sandro

: 21 listopada 2016, 20:01
autor: Meraviglioso
Jesteśmy Juventusem. Trzeba wyjść na pełnej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> te przybłędy z Hiszpanii. Nie ważne czy zagra grubas za 100 mln czy nie. Niech wyjdzie nawet ten nastolatek i tak powinniśmy wygrac. Marka nas do tego zobowiązuje! :)

: 21 listopada 2016, 20:19
autor: Sila Spokoju
Remis jak w mordę strzelił.

: 21 listopada 2016, 20:22
autor: Shadow Marshall
Meraviglioso pisze:Jesteśmy Juventusem. Trzeba wyjść na pełnej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> te przybłędy z Hiszpanii. Nie ważne czy zagra grubas za 100 mln czy nie. Niech wyjdzie nawet ten nastolatek i tak powinniśmy wygrac. Marka nas do tego zobowiązuje! :)
Zapomnij o takim scenariuszu chłopie. Każdy na taki scenariusz ma nadzieje, ale też wie, że znowu zobaczy osrane gacie i ciągłe wycofywanie do obrony. Więcej niż jedna zdobyta bramka to będzie cud. Allegri widać jest słabym trenerem bo próbuje z Pjanica zrobić drugiego Pirlo. Totalnie różni zawodnicy...ale koleś przyszedł na gotowe bo wszystko za niego zrobił Conte. Teraz pomysł się wyczerpuje i Maxio nie wie co robić. Żenada.

: 21 listopada 2016, 20:47
autor: Sorek21
Meraviglioso pisze:Jesteśmy Juventusem. Trzeba wyjść na pełnej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> te przybłędy z Hiszpanii. Nie ważne czy zagra grubas za 100 mln czy nie. Niech wyjdzie nawet ten nastolatek i tak powinniśmy wygrac. Marka nas do tego zobowiązuje! :)
Najlepszy komentarz w tym temacie.Krótko i na temat.

: 21 listopada 2016, 21:14
autor: wagner
albertcamus pisze:no to trzeba zagrać tak jak mało kiedy graliśmy:

Buffon
Dani, Bonucci, Chiellini, Evra
Khedira, Pjanic, Marchisio
Cuadrado, Mandzukic, Alex Sandro

hej ho, 4-3-3 i jedziemy
Z City wypaliło doskonale :ok: Życzyłbym sobie takie składu. Po co ustawiać Cuadrado w centralnym miejscu na boisku jak i tak bedzie biegać po prawej? A potem pretensje, że mało zawodników w polu karnym...

: 21 listopada 2016, 21:32
autor: dawid1897
wagner pisze:
albertcamus pisze:no to trzeba zagrać tak jak mało kiedy graliśmy:

Buffon
Dani, Bonucci, Chiellini, Evra
Khedira, Pjanic, Marchisio
Cuadrado, Mandzukic, Alex Sandro

hej ho, 4-3-3 i jedziemy
Z City wypaliło doskonale :ok: Życzyłbym sobie takie składu. Po co ustawiać Cuadrado w centralnym miejscu na boisku jak i tak bedzie biegać po prawej? A potem pretensje, że mało zawodników w polu karnym...
Oznaczałoby to pójście na wymianę ciosów. Dawno takiego Juventusu nie widziałem, a z taką Sevillą chyba można sobie na to pozwolić. Jednak znając Allegriego (te jego gadki, że Sevilla musi a my nie) to wyjdzie bardziej defensywnie. No zobaczymy. Łatwo pewnie nie będzie, bo te słabsze Hiszpańskie drużyny jakoś nam nigdy nie pasowały. Na Real, Barcę się spinamy, a z takimi średniakami liczymy na łatwe zwycięstwa.

: 21 listopada 2016, 21:39
autor: jackop
Meraviglioso pisze:Jesteśmy Juventusem. Trzeba wyjść na pełnej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> te przybłędy z Hiszpanii. Nie ważne czy zagra grubas za 100 mln czy nie. Niech wyjdzie nawet ten nastolatek i tak powinniśmy wygrac. Marka nas do tego zobowiązuje! :)
Fantazja iście młodzieńcza, aczkolwiek data rejestracji 2006. Starsze rodzeństwo zakładało konto? :) Piszę oczywiście w pozytywnym sensie (aczkolwiek nie popieram obrażania innych klubów oprócz SamiWiecieJakiego ;)). X lat wstecz też wydawało mi się, że bycie częścią Juventusu zobowiązuje do zostawianie przez piłkarzy na boisku krwi, potu i łez, a sama nazwa daje kod na niezwyciężoność i +10 do overallu. Zwycięstwa zawsze były formalnością, remisy pechowe, a porażki niezasłużone :D

A później się obudziłem, bo zobaczyłem jak w naszej koszulce biega De Ceglie i Motta :smile: Ba, często oglądam jak 5krotni z rzędu Mistrzowie Włoch przez ostatnie 30-45 minut meczu grają zachowawczo przeciwko ligowym ekipom z miejsc 15-20 broniąc 1-bramkowego prowadzenia.


Allegri będzie zadowolony z 1 pkt. Ja nie.

: 21 listopada 2016, 21:59
autor: CzeczenCZN
No według ostatnich doniesień: Juventus (4-3-3): Buffon; Dani Alves, Rugani, Bonucci, Evra; Khedira, Marchisio, Pjanic; Cuadrado, Mandzukic, Alex Sandro. No i wasze przewidywania się potwierdzają. Swoją drogą bardzo podoba mi się ta wymuszona opcja z tą trójką z przodu - tacy skrzydłowi starego typu - lewonożny na lewej, prawonożny na prawej. Mandzukic król powietrza będzie miał pole do popisu - oby ten wariant był strzałem w 10! :)

BTW: Max mówił o Stuaro na ataku? Prędzej widziałbym tam Pjanica ale jego. :shock:

: 21 listopada 2016, 22:03
autor: wagner
dawid91 pisze:Oznaczałoby to pójście na wymianę ciosów
Allegri zadziwiał was niejednokrotnie. Ja jestem bardzo ciekawy tego składu i o ile przed meczem w Serie A nie towarzyszą mi emocje jak niektórym to jutro bardzo intryguje mnie skład.

Ja przypomnę to:
http://www.transfermarkt.pl/spielberich ... ht/2645818
4-3-3.

PS: Przed info o kontuzji Gonzalo zastanawiałem się czy Allegri nie zechce zagrać 4-3-1-2 z Sturaro w składzie, uważam że może być bardzo przydatny jutro.

: 21 listopada 2016, 22:16
autor: koki90
Maxiu coś przebąkuje, że koło Mandzukicia może zagrać Cuadrado, a z drugiej strony Sandro, Kean lub nawet Sturaro. Jakoś mam przeczucie, że będziemy ryglować środek i Sturaro jako ten dodatkowy, fałszywy skrzydłowy wystąpi.

Standardowo Allegri czymś zaskoczy. Przeczuwam Sandro na ławce, bo nasz trener lubi mieć w odwodzie jakiegoś ofensywnie usposobionego grajka.

Wierzę w 3 pkt. Paradoksalnie ten brak Higuaina, a w zasadzie brak gry na 2 wieże może nam wyjść na dobre.

Stawiam na 0-1 i gola Mandzukicia :)

: 21 listopada 2016, 22:26
autor: goodman
dawid91 pisze:
wagner pisze:
albertcamus pisze:no to trzeba zagrać tak jak mało kiedy graliśmy:

Buffon
Dani, Bonucci, Chiellini, Evra
Khedira, Pjanic, Marchisio
Cuadrado, Mandzukic, Alex Sandro

hej ho, 4-3-3 i jedziemy
Z City wypaliło doskonale :ok: Życzyłbym sobie takie składu. Po co ustawiać Cuadrado w centralnym miejscu na boisku jak i tak bedzie biegać po prawej? A potem pretensje, że mało zawodników w polu karnym...
Oznaczałoby to pójście na wymianę ciosów. Dawno takiego Juventusu nie widziałem, a z taką Sevillą chyba można sobie na to pozwolić. Jednak znając Allegriego (te jego gadki, że Sevilla musi a my nie) to wyjdzie bardziej defensywnie. No zobaczymy. Łatwo pewnie nie będzie, bo te słabsze Hiszpańskie drużyny jakoś nam nigdy nie pasowały. Na Real, Barcę się spinamy, a z takimi średniakami liczymy na łatwe zwycięstwa.
Proponuję spojrzeć na układ tabeli LaLiga przed użyciem takich zwrotów. Sevilla jest obecnie w gazie, my jedziemy na pół gwizdka od kilku tygodni. Albo się chłopaki jutro zepną na 250%, albo czeka nas zimny prysznic, kolejny.

: 22 listopada 2016, 00:06
autor: MRN
Zimny prysznic czeka nas na bank. Zabiegają i zajadą nas do reszty. Ciężko o jakiekolwiek optymistyczne nastroje.

: 22 listopada 2016, 00:51
autor: pablo1503
alessandro1977 pisze:Zimny prysznic czeka nas na bank. Zabiegają i zajadą nas do reszty. Ciężko o jakiekolwiek optymistyczne nastroje.
Proszę Cię, daj spokój. Jak Tobie włączy się tryb jęczydupy, to jesteś nawet gorszy od Pumexa, a to jest naprawdę wyczyn. ;)

Rozumiem Twoje obawy, bo sam oglądałem kilka meczów Sevilli w tym sezonie i najprawdopodobniej będzie to bardzo ciężkie spotkanie. Głównie ze względu na styl, którym grają, a ten bardzo nie odpowiada Juvenusowi - czyli wysoki i agresywny pressing. Spójrzmy na ich ostatnie 2 miesiące. Przegrana z Athletickiem dwoma bramkami. Następnie dwie wygrane z beniaminkami okraszone trzema straconymi bramkami. Odpowiednio 2 dwie z Leganes i jedna z Alaves. Wygrana zaledwie jedną bramką z Dinamem i remis ze Sportingiem Gijon. Tydzień później rozegrali fantastyczną pierwszą połową z Barceloną(pewnie na podstawi tego meczu biorą się Twoje obawy, bo nawet na forum dyskutowaliśmy w trakcie spotkania), lecz w drugiej dali się po sobie przejechać, bo wówczas Barca mocno przejęła inicjatywę. Mimo, że wynik na to nie wskazuje. Ostatnia kolejka? Wygrana rzutem na taśmę z Deportivo. Szacun, że się podnieśli, bo przegrywali dwoma bramkami.
Nie wygląda to tak rewelacyjnie, prawda? Owszem, są dobrą drużyną, ale nie przeceniałbym ich i nie robił z nich rywali nie do ogrania.

My też nie gramy dobrze ostatnio, ale za cholerę nie dam sobie wmówić, że Sevilla jest lepsza i jutro to Juventus jest na straconej pozycji.

Czy będę zły, jak nie wyjdziemy w pierwszego miejsca? Chyba nie. Normalnie byłbym wściekły, ale jak spojrzymy na potencjalnych rywali w 1/8... Ani tu, ani tu nie ma przeproś.

Wygramy. 0:2. Ewentualnie 1:2. Najważniejszy będzie początek meczu. Wyjdą nieźle nabuzowani i nie odpuszczą ani na krok. Trzeba też pamiętać, że taki styl gry ma swoje mankamenty. Najprawdopodobniej gdzieś po godzinie meczu zaczną odczuwać zmęczenie. Tak to w tym sezonie u nich wygląda, a najlepszym przykładem był mecz z dumą Katalonii. Cisnęli, cisnęli, aż im pary nie zabrakło.

Trzeba uważać na Vitolo. Taki trochu odpowiednik Dybali, tyle, że inny profilem. On ciągnie gre z przodu. Gdy ma gorszy dzień, to cała drużyna wygląda gorzej.

: 22 listopada 2016, 01:27
autor: pumex
Pytanie na dziś: ile pierwszych minut meczu stracimy na własne życzenie drepcząc od niechcenia po murawie:
a) 15
b) 30
c) 45
d) 90
e) 120

:co?: