JuvePoland

Lubię patrzeć na współpracę Cuadrado z Alvesem, tymczasem tym składem wylewamy trochę beton, idziemy na walkę i szachy z Napoli, niestety, mimo, że spokojnie piłkarskie argumenty są po naszej stronie. Pewnie będziemy chcieli to wygrać po najmniejszej linii oporu, a to może być trochę zgubne.

Nie wiem ile Max wie o Napoli, które jest obecnie słabe, ale nie aż tak beznadziejne by tak ich lekceważyć.

U rywali Diawara wygrał rywalizację z Jorginho.

Cuadrado zrobil nam ostatni mecz, dwie asysty i kilka groźnych rajdów, dziwne jakby dzisiaj nie zagral. W środku Hernanes a na boku Licht... strasznie betonowo to wygląda. Remis?

Allegri po prostu boi się zaryzykować. Pytanie tylko, czy można to nazwać ryzykiem, skoro Cuadrado daje nam bardzo dużo jakości, a Napoli z początku pewnie się nieco cofnie.

A ja bym znowu zagrał tym koślawym 433 - podobnie jak z Sampdorią - Alves na pół prawym, Cuadrado na boku - jak wspomniał @Vincitore fajnie wygląda współpraca owej dwójki, na lewej oczywiście Sandro! No tyle że wtedy w środku bardziej byłby Mandzukic niż Higuain i to by mogło Pipite nieco ograniczyć, no a wiemy jak ważny to dla niego mecz... Hmmm może 451?? Z nim na szpicy i Sandro jako tym ofensywnym skrzydłowym??

Allegri ustawia to ewidentnie w ten sposób, by im bliżej końca meczu móc przeprowadzić jakościowe zmiany, mogą wejść Cuadrado, Marchisio, czy nawet Sturaro, który jest całkiem niezły w newralgicznych momentach meczu (wyłączając Bayern na AA). Dobrze, że Evra doznał mikrourazu, który umożliwia występ Sandro.

W zasadzie już któryś raz Allegri tak skleja skład, byśmy do pewnego momentu szli na równo z rywalem i zamordowali go około 60-70 minuty, tyle, że z Interem i Milanem było zupełnie odwrotnie.

Spodziewałbym się raczej zapasów i nudnych szachów jak ostatni mecz. Zadecyduje dzisiaj indywidualny błysk.

Vincitore pisze:Dobrze, że Evra doznał mikrourazu, który umożliwia występ Sandro.

W teorii Evra może przecież zagrać i od pierwszej minuty - został powołany. Choć mając na uwadze LM pewnie zobaczymy dziś właśnie Sandro.

Hernanes, Lichsteiner i dwie dziewiątki w ataku?
Pierwszy raz się cieszę, że nie będzie mi dane oglądać meczu Juve. Mam nadzieję, że dacie radę zrobić to za mnie.

Okoliczności nam sprzyjają, kontuzja Milika i czerwona kartka Gabbiadiniego postawiły Napoli w trudnej sytuacji, bo mają tylko trzech piłkarzy na trzy miejsca w ataku, dodatkowo natłok spotkań, więc musieli to fizycznie odczuć. Na ławce brak wartościowych zmienników, bo trudno za takich uznać El Kaddouriego i Giaccheriniego, którego nawiasem mówiąc lubię, ale jest to solidny ligowiec z przebłyskami, a nie jakiś joker. Jednobramkowe zwycięstwo naszych mnie zadowoli.

Nie sądzę osobiście aby dziś Gonzalo błysnął bo rywal w postaci byłej drużyny go sparaliżuje. Czasami jest tak, że jak bardzo się chce to wyjątkowo nie wychodzi zupełnie nic. Mam nadzieję, że moja interpretacja jest błędna i Gonzo coś ukłuje ale widok tępego Hernanesa w składzie mnie drażni aż nadto. Mecz zapowiada się lipnie w myśl zasady : "miał być hit, mamy kit" a przynajmniej wszystko na to wskazuje bo nie zagraliśmy jeszcze dobrego meczu w tym sezonie a jeden krótki błysk z Sassuaolo to zbyt mało. Nie jesteśmy w formie ale Napoli jeszcze marniej się prezentuje i trzeba to wykorzystać.

Jeśli dziś zagra Hernanes- w jednym z najważniejszych meczy w lidze, to będzie po prostu dramat. Gość już dostawał tyle szans które marnował, że nie mieści mi się w głowie że taki zawodnik może grać w takim klubie i to jeszcze w 1 składzie z największym rywalem....

A co ma zrobić Allegri? Wystawienie Marchisio byłoby ryzykowne, musi na spokojnie wrócić do pełnej dyspozycji. Lemina? Ostatnio grał tragicznie. Zostają jeszcze Sturaro i Asamoah, ale to nie my widzimy co się dzieje na treningach.

Liczę na wrzutki Lichtsteinera i pewnie trzeba przygotować się na nerwy do ostatniej minuty meczu.

#Juventus XI: Buffon, Barzagli, Bonucci, Chiellini, Lichtsteiner, Khedira, Hernanes, Pjanic, Alex Sandro, Mandzukic, Higuain. #JuveNapoli



Pjanic, Hernanes, Sami - Milan

Czyli czekamy na wejście smoka Claudio i Juana...

Do końca liczyłem na Cuadrado, w końcu jeszcze jakiś czas temu media go do składu awizowały. Wejdzie na podmęczonego rywala i jest duża szansa, że zabiega tych zawodników. Pamiętajmy o tym, że zawodnicy z Neapolu biegają bardzo dużo i może to zdać egzamin w ok. 70 minuty.

Hernanes - nie przeszkadzaj, a będzie dobrze. Reszta git.

FORZA!!!

No wygląda to dość ponuro... Jednak liczę że Max naprawdę wie co robi, w końcu widzi ich na co dzień. Oby gol Mandzukica ze środy oznaczał odblokowanie się na dobre! No i dajesz Pipita! Miejcie chłopaki swój dzień - Ty Hernanesie też!

Forza Juve Po 3 pkt.!

:juve: :juve: