JuvePoland

Julek, ale nie ma co się Dinama bać. Po stracie Pjacy i Roga to nawet nie są pewniacy do zdobycia mistrza Chorwacji.

Robaku pisze:Julek, ale nie ma co się Dinama bać. Po stracie Pjacy i Roga to nawet nie są pewniacy do zdobycia mistrza Chorwacji.

Po wynikach na wyjeździe z Kopenhagen, Nordsielland, Olimpiacos, Galatasray to obawiam się każdego meczu w LM na obcym stadionie.

O czyli jednak Buffon! Więc uraz to było zwykłe pomówienie. No i dobrze, niech dopisuje kolejny mecz na swym koncie w Serie A!

lenor pisze:2:0 do przerwy, potem tradycyjne męczen....kontrolowanie przebiegu spotkania

Jak tak będzie, to niech wpuszcza Pjace i da mu poszaleć, po co się męczyć Pjaca bardzo chętnie da z siebie wszystko, chłopak ma niebywały głód gry !

Co do składu - widać że Max chce utrzymywać zawodników w tempie meczowym. Mam nadzieje że podobnie jest z bokami!

Do boju! Nabijać statystyki indywidualne!

Mandzukic-Higuain... Max coraz bardziej utwierdza mne w przekonaniu, ze cos jest z nim nie tak. Liczba kreatywnych zawodnikow jak zawsze musi sie zgadzac...

Dobrze ze Max daje Dybali odpoczac. Mam nadzeje ze Higuian zdobedzie kolejnego gola dzis i ze Pjac dostanie szanse dluzej niz ostatnich 5 minut spotkanie.

KOMENTUJ MECZ JUVE NA FANPAGE LUB TWITTERZE JUVEPOLAND!

Znów wiem, że oglądam Juventus dzięki poziomowi męczenia buły, nieumiejętności rozegrania i babolach z kosmosu

Wystarczy, że w tej drużynie wypadnie jeden tryb i cały mechanizm o kant dupy rozbić. Nie ma Igły, leżymy, Pjanicia, leżymy, Sandro, Khediry - można tak wymieniać. Dzisiaj, pomimo całej przeciętności, którą prezentuje ostatnio Dybala, bez niego ta ekipa wygląda dzieci zgubione w piaskownicy, kiedy przychodzi zaatakować i tworzyć sytuacje.

Palermo sprowadziło nas do swojego poziomu zapasów w błocie i przedzierania się przez bagno, w które chętnie wchodzimy zamiast grać swoją piłkę, którą było widać tylko w ciągu 90 min. tego sezonu.

Nie ma na boisku zawodnika, który nie zawiódł oczekiwań. Nie chce mi się nawet rozstrzygać kto najbardziej daje ciała.

Z każdą upływającą minutą miałem coraz większą ochotę wyłączyć to gówno i przełączyć się na Arsenal - Chelsea, bo tej drużyny przez 80% czasu gry nie da się oglądać ze spokojem i uśmiechem na twarzy. Dwaj użytkownicy, którzy wybrali się na wesele nic nie stracili i zapewne bawią się lepiej.

Rzygam. Zero zaangażowania. Mały gry na naszego najlepszego zawodnika obecnie czyli Sandro. Pjanic gra tak lekceważąco, że aż oczy bolą.

Żeby dziadek Alves był naszym najbardziej kreatywnym zawodnikiem


Smutno mi.

Nasze gwiazdeczki znowu myślą, że wszyscy się im wypną. :doh: Tylko Igła I Lemina coś tam biegają.

Pewnie tak ostro budowaliśmy formę przez ostatnie tygodnie, że teraz musimy oszczędzać siły przed bojem w Zagrzebiu :rotfl:

Chłam, tandeta, żenada. Nie dziwię się frustracji Daniego Alvesa - w Barcelonie jeszcze dobrze nie przyjął piłki a już miał przynajmniej 3 oczywiste alternatywy, gdzie ją dalej posłać. Tutaj zderzył się z brutalną rzeczywistością futbolu w wydaniu 'Juventusu chcącego niwelować dystans do najlepszych' - biegnie jeden, reszta stoi :lol:

Każdy się cieszył po meczu z Cagliari, lecz można było się spodziewać, że po takim meczu powrócimy do starego stylu. Cieszy zmiana systemu gry, zobaczymy co po niej nastąpi. Na razie jesteśmy za bardzo przewidywalni i toporni. Swoją drogą irytuje gra Palermo, za dużo nieczystej gry, mam nadzeje że Nasi w końcu pokarzą sportową złość i przejadą się po nich jak walec, pokazując ich miejsce w szeregu. Nie czas na ładowanie baterii.

Szkoda Ruganiego, to mogł być jego czas

Na najwiekszą pochwałę jak dla mnie Lemina, ładnie chłopak wraca i czyści.

Zacieramy rączki na drugą połowę

P.s od początku sezonu największą bolączką jest brak pokazywania się na wolnych pozycjach, to musi ulec zmianie.

Za nerwowo, malo dokladnie przed polym karnym rywale, oraz za szybko podajemy do przodu kiedy nasi napastnicy znajduja sie obok kilku rywale.
Szkoda kontry i strzal Lemine, bo teraz bedziemy musieli sie pomeczyc takze w drugiej polowie a mnie juz od tego ogldania glowa boli.
Martwi mnie kontuzja Rugani po kontuzji Benatii!
Przez to Allegri bedzie mial do dyspozycji tylko jedna zmiana i bedzie znow z tym zwlekac do ostatnich 10 minut spotkanie.
Napoli wygralo 3-0 po bezbramkowych 45 minut gry. Fajnie byloby tez wywalczyc dzis komplet punktow.

Sędzia powinien zostać poddany testom antynarkotykowym, to co rozdaje kartki to dramat. Wyrównany mecz choć z lekką przewagą dla Nas. Myslałem, że od tego wszedł Cuadrado żeby wykartkować tą prawą stronę Palermo a poki co nic nie wdaje sie w pojedynki. Lemina co czyści

Dramat. Po prostu dramat. Wystarczyło, że Palermo gra konsekwentnie w defensywie i nasi absolutnie nie mają pomysłu na rozegranie piłki. Poziom lekceważenia przeciwnika jest arcymistrzowski.

Jak tak dalej pójdzie to Palermo skończy ten mecz w 10tkę a my z paroma kontuzjami, istna kopanina.

Wyraźny brak Dybali, który jest takim łącznikiem między pomocą a Higuainem Lemina świetne odbiory. Nie spodziewałem się, że Palermo tak się postawi. Przeliczyłem się z tymi łatwymi trzema oczkami, ale i tak to wygramy. Dybala na bojo.