Strona 4 z 15

: 24 listopada 2016, 21:02
autor: fazzi
PlanetJuve pisze:Kolejne porażki Włoskich klubów.. Wstyd. Fiorentina przegrywa u siebie 2-3 z
PAOK, a "rewelacyjny" interek przegrywa w Izraelu z H. Beer Sheva 3:2 i zamyka tabele.. Dzisiaj jeszcze Sassuolo na wyjeździe z Bilbao, a Roma u siebie z Plazen. Czuję jeszcze jedną kompromitację. Kuźwa kto te punkty ma zdobywać no kto?? Same sieroty!
Teraz to już co za różnica. I tak przecież będą mieli Włosi 4 miejsca w LM.

: 24 listopada 2016, 21:08
autor: mrozzi
Włosi i tak dostaną te swoje czwarte miejsce w LM, ale tylko dzięki nowym przepisom. Ta liga jest taka słaba, że włoskie drużyny same by na to nie zapracowały. Śmiech na sali. Trener interu chyba długo na stołku nie posiedzi. :smile: Przegrać z takimi leszczami, do tego mając prowadzenie 2-0. :lol:

: 24 listopada 2016, 21:09
autor: Lambi120
fazzi pisze:
PlanetJuve pisze:Kolejne porażki Włoskich klubów.. Wstyd. Fiorentina przegrywa u siebie 2-3 z
PAOK, a "rewelacyjny" interek przegrywa w Izraelu z H. Beer Sheva 3:2 i zamyka tabele.. Dzisiaj jeszcze Sassuolo na wyjeździe z Bilbao, a Roma u siebie z Plazen. Czuję jeszcze jedną kompromitację. Kuźwa kto te punkty ma zdobywać no kto?? Same sieroty!
Teraz to już co za różnica. I tak przecież będą mieli Włosi 4 miejsca w LM.
Z taką grą to i to 4 miejsce w rankingu za parę sezonów będzie zagrożone...

: 24 listopada 2016, 21:10
autor: PlanetJuve
fazzi pisze:
PlanetJuve pisze:Kolejne porażki Włoskich klubów.. Wstyd. Fiorentina przegrywa u siebie 2-3 z
PAOK, a "rewelacyjny" interek przegrywa w Izraelu z H. Beer Sheva 3:2 i zamyka tabele.. Dzisiaj jeszcze Sassuolo na wyjeździe z Bilbao, a Roma u siebie z Plazen. Czuję jeszcze jedną kompromitację. Kuźwa kto te punkty ma zdobywać no kto?? Same sieroty!
Teraz to już co za różnica. I tak przecież będą mieli Włosi 4 miejsca w LM.
No dobrze ale kiedy będzie taka sytuacja kiedy to 5 Włoskich zespołów zostanie w dalszych części turniejów bez wcześniejszej kompromitacji w grupie?? Grają jak za kare. W ogóle nie rozumiem tej mentalności.

: 24 listopada 2016, 21:19
autor: Marat87
Wystarczy przeanalizować ranking za ostatnie kilka sezonów, skonfrontować to z sytuacją lig od piątej w dół i dojdziesz do wniosku, że są małe szanse na spadek Włochów z czwartego miejsca.

Ktoś ogląda może Sassuolo? Livescore podaje, że Paolo Cannavaro na szpicy :prochno:

: 24 listopada 2016, 22:57
autor: Push3k
Marat87 pisze: Ktoś ogląda może Sassuolo? Livescore podaje, że Paolo Cannavaro na szpicy :prochno:
Błąd jednego serwisu. Grał normalnie na obronie.


Sassuolo out, ynter out, Roma i Viola grają dalej. Szkoda trochę Sassuolo, ale cóż, za słabi są.

: 24 listopada 2016, 23:05
autor: Lambi120
Sassuolo walczyło jak równy z równym do końca, brak doświadczenia uzupełniali ambicją. Niestety nieco zabrakło do awansu, jednak należy się im szacunek, gdyby nie kontuzje może byłoby inaczej. Tak czy inaczej w przeciwieństwie do Interu nie mają się czego wstydzić.

: 24 listopada 2016, 23:45
autor: Juvefanatp
Gdyby nie kontuzje, to na pewno byłoby inaczej. Tylko sam Berardi jest dla tej drużyny jak Messi dla Barcelony (nawet pełni podobną rolę, oczywiście zachowując pewne proporcje) i jego nieobecność razi niesamowicie po oczach. Ilość urazów w drużynie Neroverdich chyba idzie na rekord Milanu z czasów Allegriego. Dzisiaj też wygląda na to, że wypadli Pellegrini (druga kontuzja w tym sezonie) i Biondini (druga kontuzja w tym sezonie).

Na pewno sztab od przygotowania fizycznego popełnił gdzieś błąd, ale nie wydaje mi się on jakiś duży, a biorąc pod uwagę poprzednie sezony kiedy Di Francesco nie narzekał na duże liczby kontuzji, można mieć nadzieję, że wyciągną z obecnej sytuacji wnioski.

Czemu uważam, że przy tej liczbie urazów, błąd sztabu nie jest duży? Ponieważ bardzo dużo kontuzji w Sassuolo nie miało charakteru mięśniowego. Berardi, Duncan, Pellegrini w okresie przygotowawczym, Letschert, Politano na kadrze, to wszystko w wyniku starć z przeciwnikami. Reszta podochodziła w wyniku przemęczenia graczy ciągłą grą (Magnanelli), czy wymuszonymi szybszymi powrotami na pełne obroty (Sensi), co przyznał zresztą sam Di Francesco. Wytworzyło się błędne koło, z którego trudno się wydostać, ponieważ powracający zawodnicy przez urazy są wytrąceni z cyklu, a tym samym mogą łatwiej złapać kolejne kontuzje, przy czym są zmuszeni grać, bo wypadają w tym czasie inni.

Tak swoją drogą, to nie wiem jak to się stało, ale obejrzałem w tym sezonie wszystkie spotkania Sassuolo, które nie były rozgrywane w tym samym czasie co spotkania Juve (chyba 3 lub 4 takie przypadki). Czyli jednak oglądam ich dla Di Francesco (nie Berardiego jak wcześniej myślałem) i zastanawiam się, czy jest w Polsce jakakolwiek osoba, która śledzi Sassuolo bardziej :prochno:

Wracając do Berardiego, to został on źle zdiagnozowany i tam chociaż mamy jakiś przykład jawnej niekompetencji sztabu medycznego, nie tak jak u nas gdzie wszystko da się zwalić na kolegę Allegriego a rykoszetem z niewiadomych przyczyn oberwał sztab medyczny, który za Conte sprawował się bez zarzutów (ten nowy juz dał popis przy Pjacy :doh:). Ostatecznie miał naderwane więzadło poboczne, a w przypadku takiego urazu przerwa trwa do 3 miesięcy, ale przez złą diagnozę ma wrócić gdzieś przed świętami, tylko nie wiem czy do gry, czy do zajęć z grupą.

: 25 listopada 2016, 00:05
autor: MRN
iiiinter....
- co ???

:rotfl: Obrazek

Tak nie trawie tej parszywej drużyny, że jak zwykle nie mogę się powstrzymać. Łacha z nas cieli, że wypuściliśmy prowadzenie z Bayernem 2-0 ale to z Bayernem. A oni z kim bo nawet nie potrafię wymienić nazwy tych wafli :smile:
Poli chyba już zaczyna żałować tego w jaki muł się wpierdzielił :lol:

: 25 listopada 2016, 00:34
autor: grande amore
"Miszczowie"... :prochno: Przynajmniej moga sie teraz skupic na walce o scudetto (tudziez PW) :smile:

: 23 lutego 2017, 21:42
autor: Vimes

: 23 lutego 2017, 21:48
autor: Crunny
Roma i Fiorentina grają dalej, a odpadają kluby hiszpańskie (Bilbao, Villarreal, Celta), niemieckie (Monchengladbach) i być może angielskie (Tottenham) :ok:

: 23 lutego 2017, 22:00
autor: Cabrini_idol
Przecież Monchengladbach jeszcze nie odpadło... wystarczy, że strzelą 2 gole słabej Fiorentinie i przejdą dalej.

Poczekajcie do końca :facepalm:



edit:

Widzisz, już 2 : 2 na Stadio Artemio Franchi. Za chwilę Violi nie będzie już w Europie.

: 23 lutego 2017, 22:13
autor: Crunny
Cabrini_idol pisze:Przecież Monchengladbach jeszcze nie odpadło... wystarczy, że strzelą 2 gole słabej Fiorentinie i przejdą dalej.

Poczekajcie do końca facepalm



edit:

Widzisz, już 2 : 2 na Stadio Artemio Franchi.
PS pisałem ten komentarz w momencie, gdy było 2:0 dla Fiorentiny, więc wtedy potrzeba było 3 goli ;)

: 23 lutego 2017, 22:23
autor: Alex96
I już 2:3... :( Smutne to.