JuvePoland

Łatwo i przyjemnie. Nieźle to wygląda, bez kontuzji dociągnijmy ten mecz i będę zadowolony.

Poki co wszystko po naszej mysli. Gramy dobra, dojrzala pilke i mamy jakze korzystny wynik. Do tego nie angazujemy zbyt wielu sil.

Arturo wrocil w najlepszym wydaniu. 8)

Nie ma dziś Pirlo na boisku i mi się wydaje, że od razu to lepiej wygląda. Akcje są pomysłowo i szybko rozrzucane. Raczej zasłużone prowadzenie choć przy bramce Vidala było trochę szczęścia bo akurat wtedy gdy padła bramka prawy obrońca Dorii przebywał poza boiskiem. Po bramce Sampdoria trochę przyśpieszyła, ale raczej nie na tyle żeby cos poważniej nam zagrozić. Ogólnie mecz może się podobać, jest szybki i są w nim sytuacje podbramkowe.

Tylko 45 minut dzieli nas od tego 4 scudetto :-D

Morgesztern pisze:Wrzutka Lichego.

Na farcie, bo idę o zakład, że nie planował posłać futbolówki na dłuższy słupek. Ale wyszło pięknie, więc moje czepialstwo jest guzik warte

Bardzo cieszyłem się z gola Vidala. Przed meczem tak sobie myślałem, że fajnie byłoby gdyby Arturo jeszcze bardziej podbudował się psychicznie przed Realem

PS. Nasi grają w halówkach, że się tak na każdym kroku ślizgają?

A Sturaro pokazuje, że nie daję sobie w kaszę dmuchać na boisku
Dobry wynik oby poprawili w drugiej. Kolejny raz brakuje dobrych ostatnich decyzji pod ramką.

Narazie ok 1-0 nie jest zle czekam na 2połowe.Tak sie przyglądam temu Viviano i golkiper Sampy ma nr.2na koszulce troche mnie to zdziwiło

Wszystko zgodnie z planem.

Hasło meczu: Minimum 1pkt, bez żadnych kontuzji. Lecimy dalej.

Do przerwy zasłużone prowadzenie. Poza drobnymi błędami pełna kontrola, operowanie piłką i stwarzanie sytuacji bramkowych.

Mam nadzieję, że dobra postawa i gol Vidala ostatecznie zamknął nieciekawy rozdział jego kariery. Arturo w formie przed Real jest nam niezbędny.

Cieszy stała poprawa dyspozycji Llorente (niestety bez bramki). Na prawej stronie 'lepsze ja' Lichsteinera: bez ciągłego machania łapami i pyskówek, za to z poprawną grą w obronie, podłączaniem się do akcji ofensywnych i przyzwoitymi wrzutkami.

Kolejny raz cichy mecz Teveza. Oby najlepsze zostawiał na pojedynki w LM.

Ja to jednak mam nadzieję, że na Real wyjdzie Morata a nie Llorente. Nie wiem, ale jakoś nie jestem przekonany do starszego Hiszpana po tym co wyczyniał już w tym sezonie...

Llorente podoba się ze swoją grą wyskakuje na pozycje, walczy, przetrzymuje poprawnie piłkę... mam nadzieję że coś strzeli i sprawi ból głowy Allegriemu przed meczem z realem

Mi tez się wydaje, że Llorente to już jest inny zawodnik niż jeszcze kilka meczy do tyłu. Chyba bardzo podbudowała go ta brameczka z Fiorentiną, ale to tylko dobrze dla nas. Tak w ogóle to w dzisiejszym meczu bardziej podoba mi się Ferdek niż Tevez, który tak jakby przechodził koło meczu. Może po prostu oszczędza się na wtorek.

Lichy udanie dośrodkowuje i to lewą nogą :shock: ?
Dobra gra całego zespołu, dobrze walczą w środku Vidal i Sturaro, wreszcie też Llorente trochę dynamiczniej się porusza, Tevez nieco "schowany", ale jemu wystarczy pół sytuacji, żeby gola strzelić .

57. minuta i Sampdoria już 2 zmiany, a my pewnie do 70. minuty będziemy cisnąć tym samym. Chciałbym zobaczyć Marrone, Romulo i tradycyjnie... Comana Ale pewnie wejdzie 3 z czwórki: Ogbonna, Pepe, Matri, Morata.

Mistrzowie Włoch! Grazzie!!!!

4 scudetto z rzędu!