JuvePoland

2-0? No i fajnie.

Giovinco znowu dobry mecz. I Llo się tez chyba w końcu odblokował.

W głupi sposób oddaliśmy inicjatywę pod koniec.
Ale nie narzekajmy - 3 pkt bliżej do Scudetto.

Giovinco dość dobrze. Conte miał nosa żeby go wystawić

Llorente znalazł się tam gdzie być powinien, a wyobraźmy sobie w tej sytuacji Giovinco, Quagliarelle, albo Matriego. Pierwszy uderzyłby 3 metry nad bramką, Fabio próbowałby uderzyć piłkę z przewrotki i trafiłby w słupek/poprzeczkę, a Matri oddałby strzał prosto w bramkarza.

Cieszę się, że mamy wreszcie następce Treze


P.S. Rizzoli jakiś opłacony dziś ? Dwie kartki z przysłowiowej pupy w naszym kierunku. Najpierw dla niegrającego Bonucciego, a następnie dla schodzącego Lichtsteinera. WTF ?

II połowa na stojąco, ale co się dziwić, Udine było dziś słabe, bardzo słabe.

Bezsensowne kartki Bonuca i Lichego, które elminują obu z meczu z Bologną.

Za Osvaldo bym nie dał nawet 5mln a co dopiero 19...

Majster praktycznie nasz

FORZA JUVE!!

Wojtek pisze:II połowa na stojąco, ale co się dziwić, Udine było dziś słabe, bardzo słabe.

Bezsensowne kartki Bonuca i Lichego, które elminują obu z meczu z Bologną.

Za Osvaldo bym nie dał nawet 5mln a co dopiero 19...

Majster praktycznie nasz

FORZA JUVE!!

Oj Wojtek. Prrzeciez Lichu to celowo zrobil.

Taki placz przed meczem, a tu spacerek.

Scuffet dostal koszulke Buffona. Juz jest nasz.

Sila Spokoju pisze: P.S. Rizzoli jakiś opłacony dziś ? Dwie kartki z przysłowiowej pupy w naszym kierunku. Najpierw dla niegrającego Bonucciego, a następnie dla schodzącego Lichtsteinera. WTF ?

Ano popisał się. O ile tej kartki dla Bonuca nie kwestionuję, bo nie mam pojęcia co się tam stało, to kartka Lichego to jakiś ponury żart.

Kolejny dobry występ Giovinco, kto by się spodziewał Brawa dla naszych, o scudetto właśnie przestałem się bać

Osvaldo mnie zaczyna przerażać. Patrze na Mirko i jego przyjęcia - zgroza. Wchodzi Osvaldo i horror. To podanie od Pogdby najs, a on gubi piłke

Ogólnie mecz na spokojnie i do przodu

Zagraliśmy tą drugą część na przetrwanie i gitara. Jednak Następca znowu nie miał szczęścia w tej sytuacji ze słupkiem. Jednak jego gol, nie był fartowny wcale. I on może raz jeden na sto - błysnąć geniuszem ala Del Piero, co zresztą byli łaskaw zauważyć komentatorzy Canalu plus
Buffon chyba dawno nie miał tak spokojnego meczu. I dobrze, a ponadto powinniśmy teraz mieć wypoczętych Teveza i Vidala. Teraz Bologna następna do golenia, miejmy nadzieję.

Wydaje mi sie ze te zolte kartki nasi specjalnie zlapali, zeby przed koncowka miec czyste konto.

Wojtek pisze:Bezsensowne kartki Bonuca i Lichego, które elminują obu z meczu z Bologną

Ja powiem więcej, sędzia pomylił kartonik z karnetem na stadion romy. Ewidentny spisek Gio zaczyna czarować

Osvaldo z minuty 87 bodajże. Miszcz.

Wiadomo było jak będzie wyglądać druga połowa. Cieszy kolejne zwycięstwo i czyste konto. 7 pkt do kolejnego Scudetto.

pumex pisze: [...] tyle, że Giovinco wyszedł strzał sezonu a 10 minut później najprzytomniejszy okazał się Llorente.

Oj Pumex, ależ ty masz kompleks Gio. Ok, może i wyszedł mu strzał sezonu, ale musisz przyznać, że dokonał tego dość szybko jeżeli uwzględnimy ilość minut spędzonych na boisku.
Oby tak dalej, a może będziemy mieli fajnego zmiennika, bo jak patrzę na naszego Deepa to po prostu ręce mi opadają.

Git majonez, łatwe zwycięstwo, dobry mecz Gio,Loorente, środek pomocy i obrona też ok, najlepiej chyba odpowiednio Markiz i Chiellini. Skrzydłą, w sumie bez skrzydeł dzisiaj Juventus grał.

Błagam nie narzekajcie. Pewnie mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że właśnie zrównaliśmy się liczbą zdobytych punktów z liczbą zdobytych punktów, na której zakończyliśmy poprzedni sezon!

jarmel pisze:

Sila Spokoju pisze: P.S. Rizzoli jakiś opłacony dziś ? Dwie kartki z przysłowiowej pupy w naszym kierunku. Najpierw dla niegrającego Bonucciego, a następnie dla schodzącego Lichtsteinera. WTF ?

Ano popisał się. O ile tej kartki dla Bonuca nie kwestionuję, bo nie mam pojęcia co się tam stało, to kartka Lichego to jakiś ponury żart.

A ja właśnie uważam, że kartka słuszna dla Lichego, bo już dłużej to się schodzić z boiska nie dało... nawet mnie to zirytowało. Pytanie tylko czy Lichy był aż tak wkurzony tym, że został zmieniony czy to zachowanie było celowe.