JuvePoland

KOMENTUJ MECZ JUVE NA CZACIE LUB FANPAGE JUVEPOLAND!

Beznadziejna II połowa w naszym wykonaniu, w dodatku oddaliśmy pole do gry Torino co przy wyniku 1:0 było bardzo niebezpieczne.
Jestem zły że zamiast strzelić na 2:0 to się cofamy. Na szczęście skończyło się dobrze.

Drugie derby w tym sezonie z Toro i drugie wygrane dzięki sędziemu, oj będzie płacz (mam na myśli karnego dla Toro który w 100% powinien być).

FORZA JUVE!!

Ouh_yeah pisze:

jakku1 pisze:Na pewno to nie jest ten Caceres z meczow z Realem.

To jest dokładnie ten sam Caceres, tylko że jeszcze mu zostało 45 minut na zrobienie babola ale mam nadzieję, że dzisiaj pewniak do końca. Asamoah zaczął fatalnie, ale widać że facet nie pęka, bo potem prawie każda akcja szła przez niego.

Sędzia chyba trochę odpuszcza piłkarzom Toro, żeby ten mecz nie był przerywany co 30 sekund. Ich faule są tak ewidentne...

Caceres=Babolucci 2
Mecz w 2 połowie to masakra, jedna wielka nuda.Hipokryzja komentatorów jest smieszna.Raz mówią że Juve gra na 5 biegu, a raz że już nie mają sił.Pogba dziś Mega irytujący i bezproduktywny.Caceres w obronie to rosyjska ruletka niestety.Cerci jeżeli chcieliśmy go kupić to mam nadzieje, że po tym meczu Bałaganooki da sobie z nim luz,Immobile dużo bardziej aktywniejszy.Co do karnego to chyba jednak był, ważne 3 pkt teraz jedziemy do Milanu, który troche się dźwiga.

Rzekłbym Marność nad marnościami i wszystko marność


Niestety, ale nasza gra zaczyna przypominać Juventus pana Capello. Strzelenie bramki, potem cofanie się do obrony i oddawanie inicjatywy. Rozumiem oszczędzanie się, ale ten minimalizm Conte mnie po prostu przeraża..zamiast dążyć do strzelenia 2 bramki to zaczynamy się bronić, potem nie daj walna nam brame z dupy, mecz zakonczylby sie remisem a potem niech Conte dalej ma pretensje ze nie ubronili 1 bramkowej zaliczki i niech odbiera im dzień wolny po meczu :lol:

Chyba mamy lekki kryzys. Druga polowa to byla masakra. Ledwo dociagnelismy to 1:0 do samego konca. Vidal i Pogba nie sa kompletnie w formie, popelniamy bledy w obronie. Za szybko pochwalilem Caceresa, chociaz generalnie gral dobrze, to pieknie w 64 minucie wystawil pilke rywalom.

Najgorsze jest to, ze teraz zbliza sie ciezki okres. Milan, pewnie Fiorentina trzy razy + dwa ligowe wyjazdy (Genua i Catania).

Podziwiam ludzi którym podobał się ten mecz. Ja o mało nie usnąłem. Najlepsze były te podania Caceres - Bonucci - Barzagli przez prawie 15 minut.

Jak tak mają wyglądać derby jak w drugiej połowie to ja dziękuję, ledwo udało mi się nie zasnąć :doh: No, ale najważniejsze, że jest wygrana, bo szczerze to miałem obawy o jakiś głupi remis.
Czemu kolejny mecz koło 70minuty zaczynamy grać strasznie żenująco

mibor pisze:Hipokryzja komentatorów jest smieszna.Raz mówią że Juve gra na 5 biegu, a raz że już nie mają sił.

Po pierwszej połowie mówili że Juve gra na "5 biegu" i wyrazili nadzieję że w drugiej połowie wrzuci 6. Pod koniec drugiej połowy stwierdzili że drużyna wyraźnie zwolniła tempo meczu co zresztą jest faktem.

Dydux666 pisze:

mibor pisze:Hipokryzja komentatorów jest smieszna.Raz mówią że Juve gra na 5 biegu, a raz że już nie mają sił.

Po pierwszej połowie mówili że Juve gra na "5 biegu" i wyrazili nadzieję że w drugiej połowie wrzuci 6. Pod koniec drugiej połowy stwierdzili że drużyna wyraźnie zwolniła tempo meczu co zresztą jest faktem.

Wyraźnie mówili że po czwartkowym meczu brakuje im sił.

no niestety żenujaca gra od 60 minuty, może nie mielismy sił,a może znowu na stojąca cięzko powiedzieć.
Cerci słabiak, ale Ciro bardzo bardzo dobrze, jak na gre przeciwko Juve.

chciałbym zobaczyc jakie było posiadanie od 60 minuty, bo wygladalo to słabe co do karnego to wydaje mi sie, ze gdyby ElKadouuri od razu legł na boisko to byłby karny, ale przeszedl z dwa kroki i zanurkował.

Tevez to jednak jest mistrzz z wielkim serduchem do gry, jak pieknie ukradł z 2-3 minuty pod koniec meczu. Fantastyczny zawodnik i potrzeba wiecej.

no i wracajac do lipinskiego bardzo ciekawi mnie skad ma info o tym czego chce Raiola i czego chce Pogba i o przesunieciu rozmow na po MS 2014. Widać chłopak musi miec szeroki kontakty we włoskim swiatku menagersko - klubowym.
Najwazniejsze 3 pkt, karawana jedzie dalej, ale przy takiej grze to za tydzien z Milanem bedzie b. ciezko.

ewerthon pisze: Najlepsze były te podania Caceres - Bonucci - Barzagli przez prawie 15 minut.

To jest najgorsze. Autentycznie, nie wiem kto gra takie nudy. Asekuracyjne cofanie, już nawet Bonuc czasami krzyknie, żeby ktoś wysunął mu się głębiej do podania...

Pierwsza połowa ładna z obu stron a nawet powiedziałbym, że pod dyktando Juventusu a szczególnie Teveza, który nie tylko strzelił gola, ale i walczył o każdą piłkę. Na druga połowę Bianconeri wyszli jakby tylko w celu obrony wyniku a ostatni kwadrans to już prawie wyłącznie obrona w okolicach własnego pola karnego. Cieszą 3 punkty, ale szkoda straty Vidala na mecz z Milanem (zagra pewnie Marchisio, który liczę, że w tak ważnym meczu wzbije się na wyżyny swoich umiejętności). Co jeszcze rzuciło mi się w oczy to olbrzymia różnica na skrzydłach w stosunku do ostatniego meczu w LE - Lichy i Asamoah to kilka klas wyżej niż Isla i Peluso.

Caceres dobry mecz,mial dwa wjazdy takie ze o matko boska ale ogolnie dal rade...mysle ze ogranie robi swoje i kazdy kolejny mecz bedzie coraz lepszy,a druga polowa jak druga polowa, LL out in padoin i zrobilo sie granie na czas...dziwne

Bazyliszek pisze:Niestety, ale nasza gra zaczyna przypominać Juventus pana Capello. Strzelenie bramki, potem cofanie się do obrony i oddawanie inicjatywy. Rozumiem oszczędzanie się, ale ten minimalizm Conte mnie po prostu przeraża..zamiast dążyć do strzelenia 2 bramki to zaczynamy się bronić, potem nie daj walna nam brame z ###, mecz zakonczylby sie remisem a potem niech Conte dalej ma pretensje ze nie ubronili 1 bramkowej zaliczki i niech odbiera im dzień wolny po meczu :lol:

NO JAK MNIE TAKIE BIADOLENIE MOCNO DENERWUJE :

Juventus FC - AS Roma 3 : 0
Cagliari Calcio - Juventus FC 1 : 4
Juventus FC - UC Sampdoria 4 : 2
SS Lazio - Juventus FC 1 : 1
Juventus FC - Internazionale FC 3 : 1
Hellas Verona FC - Juventus FC 2 : 2
Juventus FC - AC Chievo Werona 3 : 1

Ile my meczy skończyliśmy z jedną bramką na przodzie tylko ?

Gramy na luzie mecz. Toro nie jest ani potęgą, ani nie podeszli do tego meczu na 120%, oszczędzamy siły i jak zwykle biadolenie.

Narzekanie na Bonu - nie kumam
Narzekanie na Caceresa - nie kumam (btw ładne odbiory piłki na środku boiska)

Faktycznie słabo zagrał tylko Vidal i dobrze, że teraz posiedzi, bo go żyłujemy już kilka lat więc może mieć gorszy okres.

Sami się prosimy o stratę punktów. Zamiast dobić rywala, oddajemy inicjatywę i liczymy, że nic nie wpadnie. Jak w I połowie mogło się kilku naszych podobać, tak w II praktycznie nikt nie zasłużył na pochwałę.
Oczywiście należy przypomnieć wspaniałe zagranie Caceresa do środka, Bonucci musiał nas ratować faulem i żółtą kartką. BTW: Bonucci jedzie ostro w dół z formą, niedobrze.
Kolejny bezbarwny mecz Llorente :x Myślę, że można dać więcej szans Osvaldo. Takie mecze pokazują jak Conte ufa naszej ławce rezerwowych. Jedynym godnym rezerwowym jest Marchisio(czy tam, Pogba, jak kto woli) i potem dłuuuuugo nic. Zmiany w doliczonym czasie gry, a nasi zajechani po LE.
Najważniejsze 3pt.